Cześć, potrzebuję pomocy kogoś ogarniętego w kwestiach dietetyki.
Potrzebuje pomocy kogoś kto siedzi w temacie "bardziej" niż domowa siłownia i dwa plany rozpisane dla kolegów z siłowni zerżnięte prosto z sfd albo pokrewnych
Rozmawiałem już z kilkoma personalnymi trenerami ale z tego co widzę próbują mi wepchać coś co sam jestem w stanie sobie ułożyć w 30minut...
nie wiem jak inni, ale ja tu nie widzę żadnego konkretnego pytania
ps. dużo jajek, dużo twarogu, dużo łososia, mało kebabów.. mam nadzieję, że pomogłem
z konkretnymi pytaniami możesz napisać do mnie na PW i postaram sie pomóc
muay thai guy
"co sam jestem w stanie sobie ułożyć w 30minut..."
A myslisz, że tutaj ktoś Ci poświęci więcej? Wiedza na pewnym poziomie kosztuje, a plan diety zależy od masy czynników (hormony, alergie, aktywność, plan dnia, cele...), a trafienie w złoty środek pewnie zajmuje miesiące jak nie lata... Więc jeżeli chcesz słuchać pierwszego lepszego Janusza z podrywaja, to juz lepiej weź jakiś szablon z kfd/sfd.
Oczywiście nie polecam Ci trenerów na siłowniach, bo oni faktycznie najczęściej są beznadziejni.
Sam mam planuję sobie taką usługę wykupić (akurat osoba do której chcę się zgłosić bierze 300zł za miesiąc prowadzenia), mimo że, jakby nie patrzeć, siedzę w tym już 3 lata.
Aktualne - jeżeli ktoś oblatany w temacie znajdzie chwilkę niech się do mnie odezwie na priv.
Coraz częściej mam wrażenie, że ten portal to już nie jest portal dla facetów bądź aspirujących do stania się takimi lecz... piaskownica. Komentarze godne wplecenia w jakiś szkolny apel.
Jeżeli ktoś nie ma nic do wniesienia, niech lepiej nie komentuje a zrobi coś pożytecznego...
“Be who you are and say what you feel because those who mind don't matter and those who matter don't mind.”
Też zauważyłem, że czasem nie idzie patrzeć na to, co się tutaj wypisuję. A ja jeszcze mam świadomość, że czasami przykładam do tego swą dłoń.
A może to po prostu tak jest? Że czasem jest uśmiech, a czasem strzał w pysk. A ja się doszukuję dziury w całym?
________________________________________________________________
Jeśli nie wiesz gdzie chcesz dojść, to dojdziesz gdzieś indziej.
Mindfuck - nie kminię. Mógłbyś trochę rozpisać o co Ci chodzi?
________________________________________________________________
Jeśli nie wiesz gdzie chcesz dojść, to dojdziesz gdzieś indziej.
ale jaką Ty dietę chcesz..bo nie zapytałeś o żaden konkret
Tak, sodówka mi odjebała bo mam znaczek przy avatarze - frustracja i nerwy które czasami biją w moich postach w żaden sposób nie jest powiązana z zadawaniem po raz n'ty tych samych pytań i pierdoleniu o tym, że jest się 2 lata na stronie i się nie ma efektów/popełnia się podstawowe błędy.
Craze - miało to na celu ucięcie zbędnego pierdolenia w tym temacie ale widzę, że nawet tutaj hipermegaalfowskie zachowanie obowiązuje...
“Be who you are and say what you feel because those who mind don't matter and those who matter don't mind.”
Co się tak spinacie? Nie analizowałem zachowania nomena, na stronie ale napisał normalnie żeby się ktoś do niego na PW odezwał... Ma pisać do przypadkowego Janusza czy może zna się na diecie?
Komentarza odnośnie strony, nie ma co komentować
Zluzuj Craze.