Portal Uwodzicieli
Witryna poświęcona relacjom damsko męskim oraz budowaniu międzyludzkich więzi emocjonalnych.
Lorem ipsum dolor sit amet, consectetur adipiscing elit END.

Niezależność emocjonalna

5 posts / 0 new
Ostatni
dror
Nieobecny
Wiek: 26
Miejscowość: Wrocław

Dołączył: 2015-03-31
Punkty pomocy: 6
Niezależność emocjonalna

Witam wszystkich:)

Czy ktoś z Was zagłębiał się w pojęcie 'niezależności emocjonalnej'? Może ktoś z Was studiował ten temat i chciałby rzucić nowe światło na moje pojmowanie tego zjawiska? Jakie pozycje książkowe polecacie?

Od siebie dodam, że czytałem 'Przebudzenie' de Mello i autor porusza bardzo ciekawe kwestie związane z uniezależnieniem się od zewnętrznych emocji. Swoją drogą samo mięcho w tej książce więc polecam:)

008
Portret użytkownika 008
Nieobecny
Wiek: 21
Miejscowość: Dolny Śląsk

Dołączył: 2012-06-05
Punkty pomocy: 583

90% of a woman's emotional problems stem from feeling unloved. [D.Deida]
baby potrafią cuda ze swoim deklem robić... [gen]
Skuteczność kosztem swobody? [Vimes]
Blog ANDREW

dror
Nieobecny
Wiek: 26
Miejscowość: Wrocław

Dołączył: 2015-03-31
Punkty pomocy: 6

To jest właśnie to, co staram się uskuteczniać. Ucz się, a obróci się to na Twoją korzyść. Jasne, że trzeba sporo czasu i wytrwałości ale jestem zdania, że inwestowanie długoterminowe ma lepszą stopę zwrotu niż szybkie akcje wysokiego ryzyka.

Dzięki za materiał 008.

dawid1989
Portret użytkownika dawid1989
Nieobecny
Wiek: 23
Miejscowość: Sędziszów

Dołączył: 2011-01-02
Punkty pomocy: 202

Od siebie dodam, że czytałem 'Przebudzenie' de Mello i autor porusza bardzo ciekawe kwestie związane z uniezależnieniem się od zewnętrznych emocji. Swoją drogą samo mięcho w tej książce więc polecam:)

Może i jest w tej książce sporo poruszanych tematów które rzucają na świat zupełnie nowe pojęcie, ale JA osobiście patrząc z perspektywy czasu i tego w jakim wieku ją czytałem (18) nie polecałbym jej. Myślę że to lektura dla osób które mają już mocno zakorzeniony system wartości i całkiem spore doświadczenie z życiem...Tylko wtedy pomoże ona skupić się na tych sprawach które przydało by się poprawić w życiu i da inną perspektywę ich oceny. To nie jest książka dla wszystkich a wręcz uważam że dla mocno ograniczonej grupy ludzi. Nie jest napisana prostym językiem a żeby zrozumieć całkowity jej sens należy zwrócić mocną uwagę na każde zawarte w niej zdanie... Osoba bez jakiegokolwiek doświadczenia życiowego nie zrozumie całego sensu i przesłania a jedynie wyciągnie mylne wnioski które mogą zaowocować w przyszłości sporym wyniszczeniem.

Dobrze wszystkim znana historia o "kurze i orle" z jednej strony porusza trudną sprawę przeżywania swojego życia w taki sposób w jaki zostaliśmy do tego stworzeni a nie w taki jaki zostaliśmy wychowani, A z drugiej wywiera mocny nacisk na emocje czytelnika i jednocześnie nakłania do poszukiwania swojego "JA" - Co dla młodej osoby staje się szalenie trudne, Gdy uświadamia sobie że w to co do tej pory wierzył jest tylko schematem narzuconym przez wartości środowiska w którym się wychowuje. I Tutaj usilne poszukiwania własnego celu życia i odrzucenie obecnego może wplątać w pętle z której nie łatwo jest się wydostać...
Nie wiem czy ktoś dostrzega że przypowieść mówi bardziej o zmianie swojego życia jeżeli czujemy się w nim źle, niż o zakładaniu że obecne nie jest tym jakie powinno być...

Dziś po 6 latach nadal uważam że nie jestem gotowy by wziąć ją ponownie do ręki... I jestem niemal pewny że nie będę jeszcze przez długie lata...

Pozdrawiam !

"...Kiedy czuję pęd powietrza i w kolejny zakręt składam się..."

dror
Nieobecny
Wiek: 26
Miejscowość: Wrocław

Dołączył: 2015-03-31
Punkty pomocy: 6

dawid1989, dzięki za ten komentarz. To prawda, język nie należy do prostych ale przy odpowiednim nastroju do czytania można zaskakująco dużo wynieść z tej lektury.

Szczególnie dała mi do myślenia teza autora, która mówi o nie przywiązywaniu się do innych osób. Wręcz do bycia gotowym na to, by w każdej chwili taką osobę stracić (odejście, śmierć itp.). Podobnie przecież Kościół (to w nawiązaniu do autora, który jest jezuitą) naucza aby nie przywiązywać uwagi do rzeczy materialnych, a przecież gros osób nie jest mentalnie gotowa by stracić auto, a co dopiero dziewczynę.