Odp:Nie ale w okół nas już tak...
ST:Czuje się niekomfortowo...tak blisko ze sobą mogą być tylko pary...

ST. Chciałabym być taka ładna jak mówisz
ODP : Kochanie niestety, ale nie urodził się jeszcze taki lekarz specjalista, żeby dokonywać takich cudów

ST : Nie liczysz się w ogóle z moim zdaniem !

jestem nowy, prosze o pomoc, dziewczyna zerwala z chlopakiem i rozmawia ze mna teraz, dzis z nia pisze i pod koniec rozmowy kiedy napisalem "to papa Ma Pieknosci :)" jej ODP i ST. zarazem

ST. Ma? haha xD nie nie , mam dla kogo byc :D"

ST : Nie liczysz się w ogóle z moim zdaniem !

ODP: Gdybym się nie liczył to bym Ci nie przyznał teraz racji( rozumiecie chyba ironię ;p ) .

ST: Chyba do siebie nie pasujemy.
ST: Spotykasz się z kimś innym oprócz mnie ?

ST: Pewnie to samo powiesz następnej...

Odp. To samo nie, ale co innego owszem.

ST: Brzydki jesteś.

ODP:za to mądrzejszy od Ciebie(ide sobie)

ST: Czy Ty mnie już nie kochasz ?

ODP : hmm, myślę, że jesteś nawet interesująca, jak dobrze to rozegrasz może zostaniesz moją dziewczyną

St : Chcesz się ze mną kochać ?

ODP. Jest mało miejsca(z uśmiechem na twarzy) siadaj mi na kolana.

ST.-Dziewczyna na propozycję spotkania odpowiada.
Zobaczy się.

ODP:
Nie lubię marnować czasu. Spotkajmy się w X(dzień) o Y(godzina). Cześć.

ST: Będziesz mnie kochał ?

ST: Będziesz mnie kochał ?

ODP: Jak będziesz grzeczna.
ODP: Tak samo jak Ty.
ODP: Będę Cię kochał codziennie... nawet kilka razy:)

--

[w trakcie intensywnego EC]
ST: Chociaż Ty mógłbyś tak na mnie nie patrzeć.

ODP:Jak patrzeć ? Patrzę tak na każdą sympatyczną osobę. W dodatku ... (podchodzisz bliżej)... masz słodkie oczka w kolorze ... (podajesz kolor) .

ST:Ile jesteś w stanie zrobić, by mnie zdobyć ?

ODP;
("puk puk" ją delikatnie w czółko)..
Skarbie już dawno jesteś moja.

...
X: Musisz sie postarać bym zaprosił Cię do łóżka.

ST: Ja jeszcze nie zaczelam sie starać i kto powiedział, że kiedyś będę (uśmiech)

ST:czemu właściwie do mnie podszedłeś ?
ODP: To przez te kości policzkowe...
ODP2: Sama kazałaś chciałaś żebym podszedł, widziałem to po Twoich oczach!
ODP3: No... pomyliłem Ciebie ze znajomą, a potem głupio mi było tak po prostu odejść.
ODP4: Bo jesteś najatrakcyjniejszą dziewczyną jaką widziałem od godziny/20minut/etc.

Wsio z bananem, nie umiałbym być poważny mówiąc coś takiego

ST: A mogę się widywać z innymi facetami? (powiedzmy, że po prostu "spotykacie się" z dziewczyną- też proszę o coś z jajem )

" (też proszę o coś z jajem ) "

Nie wiem czy dobry jestem w te klocki, ale jak prośba to prośba. Postaram się xD

ODP: Mogłabyś gdybyś nie była moja (banan) (jeśli zależy)
ODP2: Kotku... jak chcesz .Nie musisz mnie pytać o takie rzeczy. Łączy nas jedynie seks( jeśli nie zależy)

ODP3: Aż taka napalona jesteś ? Chodźmy szybko do łazienki spróbować czegoś nowego ^^

ST: Jak myślisz jak to z nami będzie (spotykacie się od miesiąca i obojgu wam należy)
1-humor 2-powaga 3-prawda te 3 cechy poprosiłbym xD

ST: Twoi koledzy są ważniejsi ode mnie !

Odp : Postaraj się a będziesz tak ważna jak oni.

ST : Ty wcale nie jesteś romantyczny !

ODP. No to pokaz mi jak sie to robi
ODP2. A ty wcale nie jestes seksowna
ODP3. Co ty nie powiesz

ST. Glupi jesteś wiesz ??

Dopóki cie nie poznałem ... [ tutaj już każdy sobie dopowie]

A co odpisac lasce jak odpowiada
ST1: oj tam oj tam
ST2: spoko
ST3: aha

Przepraszam za wcinę, ale chcę odpowiedzieć na

"ST : Ty wcale nie jesteś romantyczny " .

Jako, że ja jestem bardzo romantyczny to takie ST jest akurat dla mnie xD .

ODP: Jestem, ale tego nie doceniasz/ nie zauważasz
ODP2: Na takie rarytasy trzeba sobie zasłużyć(uśmiech)
ODP3: Jestem bardzo romantyczny, ale jak chcesz kogoś z bajki to polecam również świat baśni .

ZaaaaFi na takie ST jak Ty podałeś raczej przydałby się jakiś temat albo, choć jego zarys, kontekst.

Osobiście nie lubię jak ktoś piszę mi "aha", więc wtedy albo go o tym uprzedzam uprzejmie lub po prostu po którymś tam razie z kolei się żegnam z taką osobą. Chyba, że to w granicach droczenia.

Spoko ? Kojarzy mi się hmm z dziewczynkami z gimnazjum, co ledwo umieją jedno zdanie skleić. Nie jest to jakieś złe słowo, ale jak je się wypowiada to albo potwierdzasz (uśmiech) z pozytywną reakcją albo mówisz tak, by tylko ktoś dał Ci spokój. Jak już pisałem zależy od kontekstu zdania/tematu.

1 st nie skomentuje.

Pozwolę sobie zrobić ST z tymi 3 wyrażeniami/słowami.

Ja Ona

J- Kochanie miałaś iść ze mną i znajomymi na grilla
O- Niestety, ale już się umówiłam z koleżankami na zakupy.
J- Znów te zakupy . Powiedziałaś, że pójdziesz ...
O- oj tam, oj tam

J- Jestem.... interesuję się... chodzę do takiej szkoły....
moimi celami w życiu są... dążę do nich poprzez... staram się też osiągnąć to w taki sposób... ogółem jestem....
(ogólnie piszesz o sobie, czy coś opowiadasz)
O- Aha

J- Wyjdziesz za mnie z pieskiem(do koleżanki-dziewczyny)
O- Spoko(uśmiech)
J- Dziękuję
(pozytywne "spoko" )

J- Pójdziesz kiedyś pograć ze mną w piłkę ?
O- Spoko(dla odczepienia)
J- Ok/to miłe/ uśmiech/

Zapraszam do odpowiedzenia na te St, a raczej, co byście zrobili w takich sytuacjach .

Jak by mi napisala 3 razy aha pod rzad to bym zakończył rozmowe (olewka z jej strony) i zabral sie za nastepna.
Jak dzwonie to nie ma takiej mozliwosci zebym wpadl w sytuacje aha.

Dlatego panowie dzwonimy

Reszty nie trzeba komentowac

Nie wiem czy pomoglem ale wracam do gry.

ST. Dlaczego się do mnie nie odzywasz ??

ST: Gadacie normalnie, mała sprzeczka, a ona Ci mówi "Okej, masz to, czego chciałeś". Ja osobiście mam z tym problem.

ODP: Dziękuję kochanie.
ODP: No ba, zawsze mam to czego chce:)
ODP: Lepiej mieć spokój niż rację kochanie. Nie będę się z Tobą kłócił... [W razie czego można odbić "Mam jedno i drugie"]

Ewentualnie tekst, który jest dobrą odpowiedzią na większość ich bezsensownych fochów. Zwykle daje im do myślenia i ucina rozmowę:

ODP: Ty grasz czy udajesz?

--

ST: Nie możesz dostać wszystkiego od razu.

ST:Jestem zajebista...

ODP: Co najwyżej możesz być fajna
OdP2: Nie schlebiaj tak sobie

ST: Czy jesteśmy razem ?
ST2: Co do mnie czujesz ?
ST3: Jak to z nami dalej będzie(PO KC)

do usunięcia