Portal Uwodzicieli
Witryna poświęcona relacjom damsko męskim oraz budowaniu międzyludzkich więzi emocjonalnych.
Lorem ipsum dolor sit amet, consectetur adipiscing elit END.

Walczyć czy odpuścić?

15 posts / 0 new
Ostatni
WilczyKefir
Nieobecny
Wiek: 18
Miejscowość: -

Dołączył: 2015-09-12
Punkty pomocy: 1
Walczyć czy odpuścić?

Dawno mnie tu nie było, ponieważ nie było to konieczne, jednak mam pewne pytanie.
Jakieś 7 miesięcy temu poznałem na imprezie dziewczynę i utrzymywałem z nią kontakt przez tydzień, a później po prostu skończyłem, bo uznałem, że nie warto. Jakieś dwa tygodnie temu poszedłem sobie na imprezę z kolegami i okazało się, że ona też tam jest, więc podszedłem. Rozmowa była dość długa, bo aż do końca imprezy (jakieś 2-3 godziny). Następnego dnia dowiedziałem się, że od 3 miesięcy nie ma chłopaka. Jako, że podobała mi się i czułem się przy niej całkowicie inaczej (wiele zmieniło się od ponownego kontaktu) postanowiłem stworzyć coś więcej. Tutaj zaczął się problem. Kiedy chciałem się z nią spotkać twierdziła, że ma dużo nauki albo że to nie jest takie proste. Tak cały czas. Chcę ją odwiedzić, ale ona twierdzi, że nie ma jej w domu. Ciągle coś. Jak już udało mi się z nią umówić to po kilku minutach dała znać, że ona chce zabrać jeszcze kolegę (zna go od gimnazjum, ale to jest tylko kolega. Co to tego mam 100% pewności), więc stanowczo powiedziałem, że odpada. Chciałem porozmawiać z nią. Tylko z nią. Ona wie, że coś do niej czuję. Wie, że mi na niej zależy. Jedyne co usłyszałem to, że jestem świetnym chłopakiem i łatwo znajdę sobie jakąś dziewczynę.
Zwracam się do was z prośbą. Czy ja coś zepsułem? Czy warto to jeszcze ciągnąć? Co zrobić? Stanowczo powiedzieć jej, że to koniec?
Generalnie ciężko będzie zapomnieć. Czuję się przy niej inaczej, zmieniła mnie.
Warto wspomnieć, że powiedziała mi, że nie jest łatwa i szuka kogoś na stałe.
PS
Jakby tego było mało, dowiedziałem się dzisiaj (od jej kolegi), że mam się ogarnąć, bo ona nie zmieni zdania ...

David Durden
Portret użytkownika David Durden
Nieobecny
Wiek: 21
Miejscowość: Rybnik

Dołączył: 2015-06-15
Punkty pomocy: 622

"Rozmowa była dość długa, bo aż do końca imprezy (jakieś 2-3 godziny)."
"Jako, że podobała mi się i czułem się przy niej całkowicie inaczej (wiele zmieniło się od ponownego kontaktu) postanowiłem stworzyć coś więcej."

To brzmi mniej więcej tak: wczoraj zrobiłem swoją pierwszą pizzę w życiu, jako że bardzo mi smakowała i czułem, że jest inna niż wszystkie które jadłem do tej pory, postanowiłem otworzyć pizzerię.

Jacież nie moge, co tu się dzieje Cash Człowieku, jak mogłeś chcieć stworzyć coś więcej, z kimś, z kim rozmawiałeś całe bite dwie godziny w całym swoim życiu? Laska wali żałosne wymówki bo boi się powiedzieć w twarz, że nie ma ochoty spotkać się z tobą face to face, koniec historii, nie obwiniaj się za to, to norma, będzie cię to spotykać regularnie, taka jest zasada gry, twoim zadaniem jest, nie skupiać się na pannach, niezainteresowanych twoją osobą.

"Generalnie ciężko będzie zapomnieć. Czuję się przy niej inaczej, zmieniła mnie.
Warto wspomnieć, że powiedziała mi, że nie jest łatwa i szuka kogoś na stałe."

To trolling czy ta jesień za oknem tak na was działa?

"Jakby tego było mało, dowiedziałem się dzisiaj (od jej kolegi), że mam się ogarnąć, bo ona nie zmieni zdania ..."

Kolega pewnie w friendzone od lat i tez ma na nią ochotę, więc odgania potencjalne zagrożenie, cyrk na kółkach, daruj sobie.

-----------------------------------------------------------
Wiem o tym, bo Tyler o tym wie.

czysteskarpety
Portret użytkownika czysteskarpety
Nieobecny
Wiek: 24
Miejscowość: 3miasto

Dołączył: 2014-11-06
Punkty pomocy: 2595

To w końcu forum dla facetów czy dla pizd jak autor tego tematu, bo już sam nie wiem. Może powinienem się wylogować na zawsze jeśli to forum jest przeznaczone dla takich nieudaczników co to nawet "podstawy" nie potrafią kliknąć. Ostatnimi czasy same takie trollowe tematy.

tddaygame
Nieobecny
Płeć: mężczyzna
Wiek: 99
Miejscowość: Warszawa

Dołączył: 2015-07-12
Punkty pomocy: 1753

Nie posłuchałeś kolegi, to i nie posłuchasz nas. Podstawowe pytanie brzmi: z iloma innymi dziewczynami kręcisz czy też może przypadkiem to jest aktualnie jedyna Twoja opcja? Bo jak tak, to mam dla Ciebie złą wiadomość: to nie jest żadna opcja. Nie jest zainteresowana, nie była i nie będzie.

czarnoksiężnika
Nieobecny
Wiek: 21
Miejscowość: Z południa

Dołączył: 2015-04-03
Punkty pomocy: 67

Mózg roz*ebany Laughing out loud

NewOne
Portret użytkownika NewOne
Nieobecny
Ta osoba pomogła w składce na serwer
Wiek: Odpowiedni
Miejscowość: Obywatel Świata

Dołączył: 2010-08-21
Punkty pomocy: 487

Żeby walczyć trzeba mieć o co. A jak już wcześniej pisałem. Slowo walka w wielu przypadkach tutaj oznacza dalsze frajerzenie się. Jak walczyć, o co? Uświadom mnie proszę autorze tego tematu, bo wszyscy piszą, o tej mitycznej walce, ale nikt nie napisał jak ona wygląda...

CZYTANIE I BIEGANIE

Przyczyna syfu w Twoim życiu, drogi kolego, jesteś Ty sam, a nie to, co Cię otacza. Choć to wszystko znajduje się w ruchu pozostaje niezmienne...

"oddany facet, nie zakochany głupiec"

adamokon01
Nieobecny
Wiek: 25
Miejscowość: Warszawa

Dołączył: 2016-01-16
Punkty pomocy: 57

"Tylko z nią. Ona wie, że coś do niej czuję. Wie, że mi na niej zależy. Jedyne co usłyszałem to, że jestem świetnym chłopakiem i łatwo znajdę sobie jakąś dziewczynę."

Stary odpusc, nie jest zainteresowana. Jak dziewczyna jest, to znajdzie czas.

Expro
Nieobecny
Wiek: 27
Miejscowość: Warszawa

Dołączył: 2013-10-22
Punkty pomocy: 135

A ja podejdę do problemu z nieco innej strony Smile

"Dawno mnie tu nie było, ponieważ nie było to konieczne"

I za to zdanie masz już o jeden punkt ocenę mniej ze sprawdzianu Laughing out loud A teraz już bardziej poważniej. Wiesz czemu jest to błąd? Bo było to jednak było konieczne. A wiesz dlaczego było to konieczne? Bo czytając inne tematy, blogi, artykuły itd. uczysz się. Nie tylko uwodzenia, ale także jak stać się lepszą wersją siebie. Na forum jest bardzo dużo ogarniętych życiowo ludzi, którzy pisząc odpowiedzi pod tematami innych osób pomogli także mi, bo pokazali mi inny punkt widzenia. Ja sam wstrzymywałem się od komentarzy, bo bardziej doświadczony kolega wyczerpał temat, przekazał to, tak jak ja chciałem to przekazać, ale lepiej. Nie mniej jednak jego przekaz dotarł także do mnie. Trochę leje wodę (za dużo obowiązków, za mało snu), ale teraz postaram się przekazać Ci trochę konkretów:
1. Zamiast kwejków, demotów i bzdur na yt poczytaj sobie to co jest na tej strony. Zacznij od podstaw, bo to jest teoria. Później obserwuj jak teoria sprawdza się w praktyce czytając inne tematy i blogi. Poznaj punkt widzenia innych ludzi, wyrób sobie swój własny i dam sobie rękę uciąć, że w przyszłości to zaprocentuje Smile
2. Zobacz, że idea tej strony nie ogranicza się tylko do podrywu. Piszesz w profilu, że masz problem z tematami do rozmowy. Obstawiam, że z bohaterką tego tematu, też tak momentami było. Chcesz tematów do rozmowy? Czytaj, myśl, ucz się, kombinuj. Miej na tyle ciekawe życie, żeby dziewczyna sama chciała ciągnąć rozmowę i spotkać się drugi raz Smile
3. I na koniec, w profilu napisałeś, że masz 18 lat. Konto założyłeś rok temu, więc łatwo obliczyć ile masz teraz. Uwierz mi, że jeszcze bardzo duuuużo przed Tobą i przede mną, mimo, że jestem nieco starszy. Sam wiem jakie myśli miałem w głowie te parę lat temu. Nie chce tutaj wstawiać frazesów o tym, że nie należy się przejmować itd. Ale powiem Ci jedną ważną rzecz: Nie wyszło? Trudno, takie jest życie. Wyciągnij wnioski i idź dalej.

Mam nadzieje, że pomogłem Smile Pozdrawiam i życzę miłej lektury czytając tą stronkę Laughing out loud

Stifler
Portret użytkownika Stifler
Nieobecny
Płeć: mężczyzna
Wiek: 21
Miejscowość: Californication

Dołączył: 2015-04-26
Punkty pomocy: 225

Moim zdaniem gadka szmatka w klubie przez 3 godziny nadała toru tej waszej znajomości.
Trzeba było wziąć za rękę i na parkiet aby zbudować seksualność ocierając ciało o ciało albo pokazać duuuży socjal na imprezie. Spróbować wkleić KC cokolwiek zadziałać. Sama rozmowa była tylko rozmową dlatego chciała wziąć kolegę ,żeby jeszcze lepiej się wam rozmawiało we 3 Smile)
W klubie byłeś miłym gościem do rozmowy a nagle chcesz umawiać się an spotkania pewnie się przeraziła dlatego Cię zbywała w ostateczności wzięła ziomka.

Paolo88
Nieobecny
Wiek: 29
Miejscowość: niedaleko

Dołączył: 2013-10-04
Punkty pomocy: 542

"Jakieś 7 miesięcy temu poznałem na imprezie dziewczynę i utrzymywałem z nią kontakt przez tydzień"...
"Wie, że mi na niej zależy. Jedyne co usłyszałem to, że jestem świetnym chłopakiem i łatwo znajdę sobie jakąś dziewczynę.
Zwracam się do was z prośbą. Czy ja coś zepsułem? Czy warto to jeszcze ciągnąć? Co zrobić? Stanowczo powiedzieć jej, że to koniec?"...

Prawie posikałem się ze śmiechu : )
Z pewnością jest to WIELKA MIŁOŚĆ i bardzo zranisz ją kiedy jej powiesz, że to koniec ! Nie rób tego : (

Z pewnymi rzeczami powinno się postępować jak z chwastem... jak nie wytniesz go za wczasu, zniszczy Ci cały ogródek
"Piękne kobiety nie są dla ludzi leniwych" Gracjan

BoLo
Nieobecny
Płeć: mężczyzna
Wiek: 25
Miejscowość: Dolnyslask.

Dołączył: 2015-06-09
Punkty pomocy: 157

Jasno dala Ci do zrozumienia, ze nie jest zainteresowana, a Ty przez te 2-3 godziny nie zrobiles nic zeby jednak byla.