Portal Uwodzicieli
Witryna poświęcona relacjom damsko męskim oraz budowaniu międzyludzkich więzi emocjonalnych.
Lorem ipsum dolor sit amet, consectetur adipiscing elit END.

Iluzje którymi karmi nas "Społeczność Uwodzicieli”

Witam serdecznie!
Temat jaki nadałem temu artykułowi może przez wielu zostać uznany za jawną herezję, mam jednak nadzieję że nie zostanę za niego od razu zbanowany przez moderatorów;).Zaznaczę na początku że tego typu iluzje w najmniejszym stopniu dotyczą strony podrywaj.org, która jest jedyna strona o tej tematyce jaką od czasu do czasu obecnie przeglądam, chociaż i tu się zdarzają najczęściej w wypowiedziach mniej doświadczonych użytkowników. Każdy z was przeczytał już tak wiele na temat iluzji serwowanych nam przez kobiety, ale czy zastanawialiście się z jakimi iluzjami mieliście styczność później kiedy już trafiliście na strony o tematyce o uwodzeniu? Ja natrafiłem na przynajmniej kilka.

Pierwsza rzecz jaka przychodzi mi do głowy to istnienie i działalność tzw. PUA. Obecnie jest już ich tak wielu że można się pogubić który jest najlepszy Laughing out loud organizują szkolenia, opowiadają jacy są zajebiści sugerując że potrafią uwieść każdą kobietę i nigdy nie ponoszą porażek, jednocześnie krytykując innych pokazując że Ci drudzy nie są tak dobrzy i chcą z was tylko wyciągnąć kasę. Niedawno na podrywaj.org pojawił się wywiad przeprowadzony przez Gracjana z jednym panem, naprawdę bardzo ciekawy, człowiek ten prezentował się świetnie, gdyby nie jedno ale całkowity brak odpowiedzi na parę drobnych i nie wygodnych pytań . Czy was też on rozśmieszyło tak jak mnie??Wink Powinienem tutaj powiedzieć również że nie wszystkich „czołowych” przedstawicieli społeczności uważam za szulerów chcących tylko na nas zarobić. Jest także wielu wartościowych ludzi którzy chcą pomagać innym, jak więc ich odróżnić od „tzw. PUA”. Otóż Ci pierwsi nie boją się mówić i pisać o tym jakie błędy popełniali i jakie porażki odnosili również wtedy kiedy trafili już do społeczności, mają inne ciekawe (dochodowe) zajęcia oprócz podrywania, nie wywyższają się i nie starają się na siłę pokazać wad innych członków społeczności.

Druga rzecz to wypowiedzi na forach internetowych różnych trolli, którzy w każdym artykule przechwalają się ile to oni dzisiaj lasek wyruchali; za każdym razem kiedy tylko ruszą tyłek sprzed komputera i wyjdą z domu zaliczają po 4 nowe panny itp. – chyba tego punktu nie muszę w ogóle komentować.

Kolejna iluzja otwarcia i gotowe teksty na podryw. Kiedy na początku trafiłem na stronę o tematyce o uwodzeniu dowiedziałem się że są dobre otwieracze typu „Podobasz mi się i chciałbym Cię poznać” oraz te bardzo złe z zerową skutecznością: „Co słychać” lub „Czy my się skądś nie znamy”. Niedawno przeczytałem książkę Roberta Marchela (którego osobiście uważam za wartościowego człowieka) i w niej właśnie opisał jak w celu sprawdzeniu tej teorii użył tych dwu całkowicie chujowych, według amerykańskich guru, otwieraczy. I w obu przypadkach udało mu się później rozwinąć z tymi kobietami ciekawą rozmowę (na marginesie mi też często zdarza się stosować otwieracz w stylu czy my się skądś nie znamy – z przeważnie dobrym rezultatem) .
Czy więc nie istnieją dobre otwieracze które gwarantowały by nam największe prawdopodobieństwo sukcesu? Według mnie jest jeden, najlepszy, a jest nim szczery uśmiech;) jeśli podchodzisz do kobiety ze szczerym uśmiechem to możesz nawet zapytać w centrum handlowym o to gdzie można kupić środki czystości, a i tak istnieje duże prawdopodobieństwo że uda się od tego przejść do ciekawej rozmowy. Jeśli natomiast znajdziesz gdzieś na forum najlepszy otwieracz jaki kiedykolwiek wymyślono i będziesz z nim podchodził przez cały dzień jednocześnie mając minę jakbyś przed chwilą wyszedł z gabinetu dentystycznego to nie wróżę Ci żadnych sukcesów.

Następna iluzja (z czym już pewnie wielu się nie zgodzi;)) to różnego typu misje typu: Podchodzenie do 20 kobiet i pytanie je o godzinę, lub pytanie 100 kobiet czy nie maja ochoty na seks. Oczywiście muszę się zgodzić że jeśli ktoś jest do tego stopnia nieśmiały że boi się zapytać obcej osoby o drogę to tego typu misje mogą okazać się dla niego pomocne. Jednak na strony internetowe trafiają często użytkownicy którzy i bez tych informacji nie byli nieśmiali i całkiem dobrze radzili sobie w początkowych fazach kontaktu z kobietami jednak zrobili jakiś błąd w związku i kobieta ich zdradziła, dla tych osób tego typu misje mogą przynieść nawet bardzo negatywne rezultaty, dlatego że tworzą się roboty, których jedynym zadaniem jest wykonanie w ciągu dnia 30, 50 lub 100 podejść i nawet kiedy mają okazję rozwinąć rozmowę z kobietą nie robią tego bo „nie mieli tego w planie”. Dużo lepszym ćwiczeniem na rozwinięcie dobrej gatki i ograniczenie strachu przed podejściem jest nawiązywanie rozmowy przy okazji we wszystkich miejscach gdzie jesteśmy, czyli jeśli robimy zakupy nawiązujemy zawsze krótką rozmowę ze sprzedawczynią/sprzedawcą, gdy jesteśmy na poczcie zagadujemy do pani w okienku, kiedy czekamy na wizytę u dentysty ucinamy sobie pogawędkę z pozostałymi osobami w poczekalni, kiedy jedziemy gdzieś autobusem lub pociągiem tak samo staramy się rozmawiać jak najdłużej ze współpasażerami itd. W każdej innej codziennej sytuacji.

Ostatnia rzecz którą chciałbym omówić to wciskanie sobie na siłę mylnego pojęcia o „samcu Alfa” – kiedyś był to mój największy błąd. Zagadywałem do kobiety i jeśli ona mnie olała nie podejmowałem kolejnych prób, za szybko odpuszczałem, ponieważ myślałem że powinienem być dla kobiety nagrodą jeśli mnie olała to jej strata, nie wiedziałem co oznacza pojęcie wytrwałość. Natomiast kobiety często nas olewają przy pierwszym kontakcie nie dlatego że się im nie spodobaliśmy czy źle do nich podeszliśmy, po prostu tak są nastawione przez społeczeństwo boją się że mogą zostać uznane za zbyt łatwe. Podchodzenie do dwudziestu kobiet z tekstem „Podobasz mi się i chcę się poznać” ma sens tylko wtedy kiedy jest nam absolutnie obojętne jaką dziewczynę wyrwiemy i liczymy na szczęście że z którąś kolejną się uda, jednak kiedy zależy nam na jednej konkretnej kobiecie trzeba się wykazać odrobiną tej właśnie wytrwałości. Poza tym niedawno ktoś poruszył inny temat kiedy mieszkamy w dużym mieście mamy faktycznie nieskończenie wiele możliwości celów i możemy codziennie wykonywać po sto podejść; jednak kiedy mieszkamy w małym mieście lub na wsi nie ma już takiej możliwości trzeba działać inaczej.
Dam tutaj przykład z ostatniej imprezy: tańczyłem z całkiem sympatyczną dziewczyną lecz nie odpowiadała mi muzyka, powiedziałem do niej: „że tu jest zła muzyka chodź ze mną na górna salę”, ale u niej zapaliła się czerwona lampka „ja już muszę wracać do koleżanek i zaraz wychodzimy stąd”, mogłem w tej sytuacji kierując się tym mylnym pojęciem „samca Alfa” odpuścić ją i znaleźć sobie inny cel jednak postąpiłem inaczej. Podszedłem do jej trzech koleżanek i powiedziałem „że razem z Agatą stwierdziliśmy że trzeba sprawdzić jak jest na górze na sali z muzyka disco polo i czy idą razem z nami?” w ten sposób wyciągnąłem wszystkie cztery dziewczyny na drugą salę i tam już nie miałem problemu z odizolowaniem swojego celu;).

Na razie to wszystko jeśli chodzi o iluzje krążące w społeczności uwodzicieli, jeśli przypomni mi się coś jeszcze to pewnie wrócę do tego tematu.

Pozdrawiam!

Odpowiedzi

Portret użytkownika Ewenement

Też się zastanawiałem nad

Też się zastanawiałem nad tego typu iluzjami.. Wink Dobry artykuł.

Zgadzam się w 100% Dobrze

Zgadzam się w 100%
Dobrze podsumowane a najlepiej z tą odrobiną wytrwałości.
10 leci

Portret użytkownika frozenKAI

Jeśli nie wiesz jak zacząć

Jeśli nie wiesz jak zacząć nie znasz zasad to oczywiste że wzorujesz się na kimś, powielasz czyjeś schematy. Jest to kwestia nie tyle mentalna ile bardziej techniczna.
Jednak przychodzi czas kiedy zaczynasz lepiej rozumieć zagadnienie wiesz już wystarczajaco dużo i przeżyłes wystarczająco dużo by móc zacząc tworzyć własny styl działania, właściwy Tobie. I właśnie to jest moment kiedy przestajesz powtarzac czyjeś teksty i stajesz sie na powrót sobą. Mówie na powrót bo sobą zawsze byłes tyle że zanim trafiłes na stronę nie umiałes tego właściwie pokazać.
Wtedy przestajesz mysleć metodycznie. zaczynasz myslec konstruktywnie. I tego ta strona uczy i tego wymaga...
Doświadczenie pokazuje że niewielu do etapu kreatywnego myslenia dociera...
Wpis jest dobry

Portret użytkownika Sakuś20

No właśnie, odnośnie

No właśnie, odnośnie pierwszego akapitu, też tego pana uważałem za spoko gościa który ma łeb na karku, ale nie odpowiedział on na pare pytań które w gruncie rzeczy były bardzo istotne w tym wywiadzie i poprzez które spalił się on w moich oczach.

Też moge prowadzić szkolenia PUA ucząc się kilku regułek z teorii.

A propos, widział ktoś z nim filmik jak na żywo wyrywa jakieś laski??

BO JA NIE!!

FrozenKai- good say ;P

Bardzo mi się spodobało i z

Bardzo mi się spodobało i z praktycznie wszystkim się zgadzam, ale z tym męczeniem jednej laski to możesz wyjść na needy Tongue

Nie zrozumieliśmy się, każda

Nie zrozumieliśmy się, każda sytuacja jest inna z każdą laską to wygląda inaczej i trzeba wyczuwać granicę pomiędzy wytrwałością a byciem upierdliwym;)
Nie liczyłem na to że każdy we wszystkim się ze mną zgodzi:D

Portret użytkownika Włodek 3

Moim zdaniem Anchel dobry

Moim zdaniem Anchel dobry napisał artykuł, ja nie mam zadnych zastrzeżeń... po prostu uświadomił jak na prawde jest i ma być tyle no Smile
Świetny artykuł! Jak znów coś namyślisz to napisz Laughing out loud
Pozdrawiam Smile

Portret użytkownika rafciuuu

To wszystko takie...

To wszystko takie... oczywiste.

i w sumie nie widzę żadnej przez Ciebie wspomnianej iluzji u nas na stronie.

Ale ok. Chodzi przede wszystkim o improwizację.

Co do wciskania sobie mylnego pojęcia o "samcu alfa" to niestety wyłącznie Twój błąd, bo samiec alfa nie odpuszcza łatwo tylko podejmuje wyzwanie.

Portret użytkownika baudelaire

Jest tyle sposobów, ile

Jest tyle sposobów, ile Kobiet na świecie.
Żeby się nauczyć robić coś naturalnie, musisz znać zasady.
Ale same zasady nie wystarczą. Żeby robić z nich użytek, musisz je dostosować do siebie i do sytuacji w której się znajdujesz.
To się nabywa z wiekiem i doświadczeniem. I ciągle się uczysz, niezależnie od tego czy masz lat 20, 30 czy 50.

samiec alfa, hmm, nie ta to

samiec alfa, hmm, nie ta to następna, szkoda że nie którzy biorą je zbyt dosłownie, dostajesz negatywny sygnał na otwarcie to działaj dalej a nie następna, takie droczenie jest Wink

w takich momentach wyjeżdża na rowerku chłopek z piły i mówi zagramy w moją grę Wink

Grunt to go przechytrzyć ale nie dać grać na tylko jego zasadach.

Portret użytkownika Maleone

Sam chciałbym niczym sofista

Sam chciałbym niczym sofista sprzedawać swą wiedzę, sęk jednak w tym, że za często czuć ode mnie wódą.

Portret użytkownika Krecik

Wszystkie te iluzje biorą się

Wszystkie te iluzje biorą się z brania tego wszystkiego na zbyt poważnie! Przykład kiedy 50% czytających tą stronę po jednym spotkaniu wali chłodnikiem i myśli, że laska padnie przed nim na kolana! Takich przykładów jest wiele - wyolbrzymiania tego co tu czy gdzie indziej wyczytają!!