Portal Uwodzicieli
Witryna poświęcona relacjom damsko męskim oraz budowaniu międzyludzkich więzi emocjonalnych.
Lorem ipsum dolor sit amet, consectetur adipiscing elit END.

Jest dobrze:)

Witam:)
Zacząłem zarywać do pewnej dziewczyny,stosowałem się do porad z tej-nie wiedziałem że one są tak bardzo skuteczne.Laska już jest moja,rozmawiałem z nią o tym kiedy chce stracić dziewictwo,powiedziała że nie prędko.Spytała się mnie kiedy ja,powiedziałem że  nawet teraz(nie jestem prawiczkiem,takie kłamstewko małe;) ),roześmiała się.Od tamtego czasu wie o co mi chodzi i sama już się tak bardzo nie kryje,że chce przeżyć swój pierwszy zemną.Ignoruje ją trochę ,nie jestem jej pieskiem.Jej głupie teksty,testy reasumuje słowem "aha",nie dam się wplątać w jej gierki.Ogólnie nie myślałem ze tak łatwo pójdzie.Teraz czekam tylko na okazje(wolna chata itp).

edit
Poprosiłem ją o spotkanie.Gadka szmatka,nie podlizywałem.Starałem ukazać się z jak najlepszej strony.Dużo mówiłem o mojej pasji,ale starałem się jej nie zanudzaj.Stosowałem KINO,ale nie nachalnie.Ogólnie nie chciałem żeby się nudziła i myślała ze ja jestem nudny. Zakończyłem spotkanie,pocałunek w policzek.Po spotkaniu postanowiłem że  ja pierwszy się nie odezwę.Już po 2h napisała do mnie sms'a.Od tamtej pory starałem się ją trochę ignorować,chciałem zeby teraz Ona się o mnie starała- i tak było;) .Ona zaaranżowała spotkanie(niby żebym film jej dał). Spotkaliśmy się,spytała się co chcę w nagrodę za ten film,przyszedł mi na myśl sex,ale powiedziałem pocałunek i tak było;)( w sumie mogłem powiedzieć sex,ale nie było warunków:D).Od tamtej pory w szkole rozmawiamy i na gg,rzadko się spotykamy(miałem dużo nauki i chorowałem).Jak wcześniej pisałem czekam na wolną chatę żeby ją zaprosić i spędzić z nią miło noc;)                                                                                                                                                                            Pozdrawiam;)

Odpowiedzi

Portret użytkownika frozenKAI

wszystko fajnie ale może

wszystko fajnie ale może opisz dokładniej jak ja poderwałes. Jakieś sytuacje dialogi teksty.... Bo z takiego wpisu nic nie można wynieść...

Już dodałem trochę

Już dodałem trochę szczegółów;)

Portret użytkownika Neofita

Ja tam co nie co

Ja tam co nie co wyniosłem.Przesłanie mniej więcej takie: bezpośrednie nawiązanie, że chcesz po prostu seksu. Bez owijania w bawełnę. Też działa. Oczywiście z mocną osbowością/pewnością siebie. Mój kumpel ostatnio tak działa. Tylko, że on na cichodajkach z fejmem, więc jedzie po bandzie- teksty typu: "Podobam ci się, nie?", Pewnie, "Wiesz, mam dziewczynę, ale możemy się jakoś zabawić na boku..." itp. itd... Laughing out loud Oczywiście ty tutaj  z dziewicą idziesz bardziej "kultralnie", ale przesłanie podobne- bezpośredniość.

Pozwolę sobie tutaj przytoczyć cytat z książki, którą polecam na swoim blogu: „Człowiek czynu ma w sobie siłę. Mówi innym, jaki chciałby z nimi zrobić interes, który przyniósłby korzyści obu stronom. Tamci go słuchają i w większości przypadków robią to, czego on chce”.

W naszym przypadku "interes" to seks, "korzyści"- obustronna przyjemność, a "Tamci" to kobiety... Wink

edit/ 

też coś dodałem... Laughing out loud

Portret użytkownika glinx11

Próbowałem tego wczoraj. Tak

Próbowałem tego wczoraj. Tak nie do końca wyszło (w sumie to cała ta historia jest ostro pokręcona), ale chyba było blisko. ;P Obraziła się na mnie, ale w sumie już ze dwa razy tak było i się krótko potem sama odzywała, więc jeszcze kwestia otwarta...