Witajcie dosc dawno mnie tu nie byllo ale jest to zwiazane z nawaleniem mojego sprzetu(Komputera) Przez ten czas dosc duzo sie wydarzylo poznalem pewne dziewczyny podjezdzajac do nich mowiec, "Hej dziewczyny to jest napad wyskakujcie z nr telefonow" zaskoczylo mnie ze poszlo tak latwo i daly do siebie kontakt. Tego samego dnia jakies pol godz pozniej idac do domu z centra handlowego zaczepilem 4 dziewczyny po tym jak poczatkowo kumpel mial sie odezwac ale spenial. Rozmawialismy z tymi dziewczynami dosc dlugo a final tego spodkania byl taki ze zostalem zaproszony na urodziny jednej z nich a co do numeru moglem go miec od tak tylko ze akurat ja nie mialem swojego. kilka dni temu w barze dziwnie sie na mnie patrzala kelnerka,jedzonko tylko mnie przyniosla do stolika i przy tym byla uprzejma, byl bym zapomnial wybralem sie jeszcze pewnego dnia ra wycieczke rowerowa z dziewczyna poznana w internecie jakies pol godz przed naszym spodkaniem, tez bylo sympatycznie. Co do dzisiejszego dnia tez sie cos wydarzylo wychodzac nprzed szkole zaoczna
zaczepilem 3 dziewczyny z klasy byl to nasz pierwszy kontakt co prawda bylu brzydkie ale jesli mamy chodzic razem do klasy to sie odezwalem A po wroceniu n sale zobaczylem jakas hb 8 tez z mojej klasy mysle ze moze byc ciekawie i napewno czegos sprobuje. Jak widac te sytuacje sa dowodem ze w jakims stopniu zlikwidowalem strach przed otwieraniem ust do kobiet a rozmowe z obcymi kobietami bede traktowal jako przyjemnosc ktora wyroznia mnie z tych osob ktore z zazdroscia patrza jak latwo mi przychoddzi taka rozmowa z obcymi dziewczynami. Mysle ze zaszla we mnie jakasm pozytywna zmiana dzieki ktorej jestem na dobrej drodze do dobrego uwodzenia i poznawania kobiet.