Zanim poznalem ta strone moje zycie wygladalo troche inaczej.
Ale zacznijmy od poczatku.
Panne W. Poznalem w szkole ok 6 lat temu. Byla wtedy oblegana przez cale grono amantow(wliczajac mnie). Bylem rasowym needy. Mialem zarzucone iluzje, ze trzeba byc milym, grzecznym, duzo pisac smsow czy na gg (do opcji internetu zaraz powroce).Bylo jedno jakies wspolne wyjscia ale bez kina, kc czy innych rzeczy. Stalem sie jej dobrym kolega, mielismy razem tanczyc poloneza. Ona jednak znalazla sobie innego(jej owczesnego NOWEGO chlopaka). Bylo mi dosyc smutno jednak jakos zapomnialem o niej. Kontakt sie urwal chyba na cale wakacje. Zylem swoim zyciem nie podrywajac nic w tamtym czasie. Okolo pazdziernika kontakt ozyl- przez internet. Ona zerwala ze swoim chlopakiem. Ja jednak wiedzialem, ze nic miedzy nami nie bedzie, mimo to utrzymywalismy bliski kontakt- wiedzielismy o sobie wszystko. W miedzy czasie chcialem poderwac zajeta laske. Po 3 spotkaniach odpuscilem. W koncu poznalem panne, ktora wydawala sie byc wrecz idealana. Wzialem gleboko do serca rady z tej strony, jak sprawic zeby urosly mi jaja do robienia tego na co mam ochote. Nie bylo latwo, bo bylem dosyc niesmialy, niepewny kontaktu z ludzmi - zwlaszcza kobietami. Bylo to spowodowane brakiem jakiegos doswiadczenia. Spotykalem sie z ta dziewczyna ponad 3 miesiace, bylem szczesliwy, byly niesamowite randki, niespodzianki, wspolne imprezy. Pannaw(przyjaciolka) o wszystkim wiedziala, bo sam jej opowiadalem. Ona zauwazyla moja przemiane, zaczely sie teksty, ze czemu jej obecny chlopak tak nie umie itd. Nadszedl czas rozstania. Pierwsze co zrobilem zadzwonilem do panny w., jako osoby bliskiej mi. Niedlugo pozniej poznalem na imprezie kolejna laske spotkalismy sie z 5 razy- ale to nie bylo to.
Panna W. i Ja bylismy wolni, oboje wiedzielismy czego oczekujemy od partnera, wiedzielismy o sobie wszystko. Bedac w takiej sytuacji wiedzialem, ze podryw bedzie bardzo utrudniony. Zaryzykowalem.
Poszlismy na laki, nad mala rzeczke kolo torow kolejowych. Szlismy tam troche ona troche zdziwiona miejscem. Rozlozylem koc, wreczylem jej 2 kieliszki, otworzylem czerwone wino. Widzialem tylko usmiech jej. Polecialo pare negow, troche droczenia sie, pelno kina, masaz w koncu dwuznaczna pozycja, kc. Nie bede rozpisywal sie w szczegoly, bo nie widze w tym sensu. Spotkalismy sie jeszcze pare razy, na nastepne spotkanie jestesmy umowieni.
Dwie rzeczy zaczerpniete z tej strony, ktore jako tako zmienily moje zycie:
1."Dwoma malymi krokami przepasci nie przeskoczysz"
2."Czasem trzeba cofnac sie o 2 kroki, zeby pojsc do przodu o 4''
Odpowiedzi
wnioskuje, że seksu nie było,
wt., 2011-05-03 10:03 — saveriuswnioskuje, że seksu nie było, więc nie mów hop przed zachodem Słońca
Save ma racje,miałem parę
wt., 2011-05-03 10:08 — Ninji-tsuSave ma racje,miałem parę takich sytuacji że nie było seksu i nic z tego nie wyszło.
Więc do dzieła chłopie:)
Oboje jeszcze tego nie
wt., 2011-05-03 10:10 — parkerMOboje jeszcze tego nie robilismy :] wiec spokojnie panowie. Ona chce ja chce, jednak problem jest z miejscem, ze tak powiem
W samochodzie, u Ciebie albo
wt., 2011-05-03 10:16 — saveriusW samochodzie, u Ciebie albo u niej w domu, to już 3 miejsca.
Nie mam jeszcze prawka, u
wt., 2011-05-03 10:18 — parkerMNie mam jeszcze prawka, u niej zawsze ktos jest, u mnie praktycznie tez
i jeszcze w parku wieczorem
wt., 2011-05-03 10:24 — mike_i jeszcze w parku wieczorem lub w lesie na spacerze to już 5 miejsc. lub jak nie masz do pożycz od kogoś klucze od altanki na działce
Bądź kreatywny Masz łeb to
wt., 2011-05-03 10:24 — Ninji-tsuBądź kreatywny
Masz łeb to kombinuj.
I co z tego, że ktoś jest w
wt., 2011-05-03 10:27 — saveriusI co z tego, że ktoś jest w domu? A jak tak bardzo Ci przeszkadza to wygoń starszych niech na randkę idą, albo coś.
Pomyśl o wyprowadzce
wt., 2011-05-03 10:30 — Ninji-tsuPomyśl o wyprowadzce
Miałem BARDZO podobną
wt., 2011-05-03 11:09 — HedonizMiałem BARDZO podobną sytuację do Twojej ze swoją przyjaciółką. Nawet tak samo to zostało rozegrane jak u Ciebie jak i KC był na kocyku.
Następnie już wiadomo pełen kontakt seksualny i stawanie się parą.
Tą parą byliśmy przez cały miesiąc - tak chujowo było, dzisiaj jesteśmy nadal przyjaciółmi i cieszymy się z tego doświadczenia, że spróbowaliśmy.
A Ja to już na maxa jestem zadowolony, bo zawsze chciałem się z nią przespać i teraz nie myślę "jakby to było" spotykając się z nią
Boze, panowie rozumiem, ze
wt., 2011-05-03 12:21 — parkerMBoze, panowie rozumiem, ze jestescie pua i ruchacie panne na 3 spotkaniu ale ani ona ani ja nie robilismy tgo i chcemy byc pewni siebie.
Dobrze podsumowałeś
wt., 2011-05-03 16:20 — SagułaroDobrze podsumowałeś
pua nie pua, nie odkładaj z
wt., 2011-05-03 17:58 — Ronlouispua nie pua, nie odkładaj z nią seksu na niewiadomo kiedy. W jej glowie jestes jeszcze kolegą o ktorym ona wie wszystko. Dlatego bardziej i intensywniej w takim wypadku trzeba pokazywac obraz seksualknego faceta i dążyć do seksu. I czego chcesz być pewny?..dziewczyna Ci się podoba, pociąga Cię, chcesz się z nią kochać. A pewny to Ty masz być bardziej od niej jak chcesz z nią to zrobić. I nie dać się wkręcać w te jej głupawe wątpliwości. Ktore i Ciebie i ją odsuwają od miłych chwil razem. Bo zdanie "ale ani ona ani ja nie robilismy tgo i chcemy byc pewni siebie"
to pewnie ona Ci podsunela. Naprawdę ludzie tracą strasznie duzo czasu na myślenie i zastanawianie się kiedy mogliby się pieprzyć, kochać, radować sobą, czy tym podobne.
ona mi nic takiego nie
śr., 2011-05-04 20:11 — parkerMona mi nic takiego nie podsuwala. Spokojnie takich rzeczy nie dam sobie wmawiac
DObrze podkresliłes ze nie
pt., 2011-05-13 17:37 — ChaninngDObrze podkresliłes ze nie zawsze idzie do przodu o 4 kroki czasami trzeba sie zatrzymac na chwile przemyslec cofnac sie o te dwa kroki wiedzac ze nad robisz je jeszcze dwoma czyli 4 do przodu ja mam taka sama wizje jak ty nie zawsze do przodu czasem mozna zatrzymac sie i zastanowic dobrze to robi czasem gdy nie wiesz czy leciec 4 kroki czy 2 i poczekac
PANOWIE. UTNIECIE MI KUTASA
pon., 2011-05-16 15:36 — parkerMPANOWIE. UTNIECIE MI KUTASA JESLI JESZCZE RAZ SIE NIE DOSTOSUJE W 100% DO WASZYCH RAD. Stalo sie jak mi przewidywali pua z tej strony.
''Wole relacje zanim sie spotykalismy''. Kolejna madra lekcja, doswiadczenie od zycia. Uwielbiam was.