To jest legenda opisująca podrywaj.org

Po raz pierwszy jak otworzyłem tą stronę przez przypadek, była to dla mnie kopalnia wiedzy. Wielu użytkowników, których teraz nie widzę wnosili tak wiele mądrości, że chłonąłem to wszystko jak jak gimnazjalista gówno, wchodziło gładko.

Chciałem sam napisać co nieco co się dzieję w moim życiu, ale obawiam się, że nie wielu by to zrozumiało. Gdzie jest "Andrew", " FrozenKai", a nawet "ALfaromeo", gdzie się podziały te pizdy, które jak pisały to chuj mi stawał... nie ma tego.

Uwierzcie mi, że chciałbym żyć w czasach tych jak np film Dangerous Liaisons po polsku "niebezpieczne związki" z roku '88. Może większość z was powinna to oglądnąć i postarać się zrozumieć o co tu biega.

Miałem problemy w życiu, mam nadal i zawsze one będą, ale teraz co się dzieję to jest niewiarygodne.

Już chyba i tak za dużo napisałem i tak niewielu zrozumie co chciałem przekazać i nie wielu potrafiłoby podyskutować normalnie.

Zakończę to słynną poradą: "lepiej szklanka wody zamiast"

pozdrowienia dla tych, którzy znają życie prawdziwie, nie z palystation