Tego nie znalazlem nigdzie na forum, a pisze bo ostatnio mialem taki przypadek we wlasnym zyciu. Otoz podobala mi sie pewna dziewczyna i gdy przy dobrej okazji jaka sie nadazyla pocalowalem ja. Nie bylem pewny czy dobrze robie, ale gdy to zrobilem dziewczyna nie mogla sie oderwac od moich ust, a pocalunek jaki mial miejsce byl na prawde zajebisty ;d i tu moje pytanie. Jak sadzicie, czy po tym jak sie z nia calowalem zmienila swoje nastawienie do mnie ? z tego co zaobserwowalem wyraznie liczy na to, ze znowu ja pocaluje. Powiedzcie mi, jestem na dobrej drodze do zdobycia jej ? czy ten pocalunek zmienil wiele w jej nastawieniu do mnie ? czy od czasu tego pierwszego pocalunku mysli o mnie duzo, jak sadzicie ? co wlasciwie zmienil w niej ten zajebisty buziak ?;d
Otóż to świetny znak.
Myśli o tobie na pewno sporo.
Na pewno nie zostaniesz w szufladzie kolega.
Jesteś na dobrej drodze do zdobycia jej ( a w tym to już ci lekcje i ksiązki mogą pomóc i TY sam)
Teraz dział! Eskaluj dotyk i pocałunki i idź do przodu aż do momentu gdzie powstanie opór. Zawsze dąż do oporu. A potem z czasem sam się złamie
dobrze powiedziales ;d dąz do oporu, a potem z czasem sie zlamie ;d podoba mi sie to zdanie
male sprostowanie do tematu. oczywiscie z tym pierwszym pocalunkiem chodzi o to, ze to byl pierwszy pocalunek ode mnie dla niej, a nie w ogole w jej zyciu, bo to nie byl jej pierwszy ;p ale mam nadzieje ze wszyscy sie domyslili
czekam na wiecej odpowiedzi