Myślec, że nie można powiedzieć, że któryś styl jest lepszy. Wszystko zależy od sytuacji, kobiety, a nawet naszego nastroju i wielu innych rzeczy.
Trzeba po prostu pomyśleć, co będzie w danej sytuacji lepsze.
To zależy też od preferencji podrywacza.  Ja częściej używam indirect, ale nie dlatego, że jest skuteczniejszy, po prostu lubię kombinować i sprawdzać jak reagują kobiety w różnych sytuacjach.

Warto też wziąć pod uwagę na ile jest ta osoba Tobą wcześniej zainteresowana czy też miejsca podrywu. Bedąc w klubie/pub'ie kobieta jest przygotowana na podryw. Direct w takiej sytuacji może okazać się o wiele mniej skuteczny. Natomiast dobry indirect zapewne ją zaskoczy, wprowadzenie kilku neg'ów itd. itp. i wykreujesz obraz osoby innej, ciekawej. Dostarczysz jej emocji, których się nie spodziewa. Nie nastawiałbym się jednak na to, że jeden styl jest lepszy od drugiego. Jak już powyżej zostało to zaznaczone uzależnione jest to od wielu czynników. Próbuj różnych sposobów w różnych sytuacjach (np. raz widzisz zainteresowanie korzystasz z Direct innym razem z Indirect).

Właśnie zarzucam Ci, że za dużo gdybasz.

Zamiast zastanawiać się co jest lepsze, to wyjdź i sam sprawdź, co działa DLA CIEBIE. To co działa dla jednej osoby, dla innej nie musi. Jedni wolą GM style, inni direct, a jeszcze inni Mr Smootha.

Wszystko zależy od sytuacji. Jasne, śpiesząc się gdzieś na mieście nie zaczniesz indirectem, bo nie masz na to czasu, tak samo jak GM nie zadziała na każdą dziewczynę.

Direct wymaga znacznie więcej umiejętności i pewności siebie od indirecta. Musisz mieć naprawdę silny charakter, żeby utrzymać obraz tak pewnej siebie osoby, a w zasadzie musisz być tak pewny siebie i nie możesz udawać.

Podsumowując, nie ma najlepszego stylu, są tylko te, które działają dla konkretnej osoby.

A ja myślę, że direct jest obiektywnie skuteczniejszy, ze względu na nasze realia kulturowe. 

Przytłaczająca większość normalnych ludzi jeśli podrywa to tylko przez indirect, bo podejście do obcej osoby z bezpośrednią propozycją "chcę cię" jest dla wielu czymś egzotycznym. 

Jeśli spojrzycie na swoich znajomych, to raczej niewielu z nich weszło w związek z kimś kogo samodzielnie, spontanicznie poznali, w tym wielu miało wybór tylko spośród znajomych, bo nigdy w życiu nie wpadną na pomysł, żeby po prostu podejść i powiedzieć czego pragną.

Poza tym to większa frajda, większy smaczek, i lepsze emocje.

A widzisz, to zależy od osoby i sytuacji. Pytałeś jednak o opinie... W moim przypadku na początku (o ile sytuacja pozwala) indirect ponieważ działa dość dobrze. Z tym, że u mnie to jest na tyle naturalne, że nie muszę czytać tych pierdół jak rączki trzymać jak nóżki i gdzie się patrzeć i co robić Dopiero potem rzecz właściwa, czyli direct, skoro laska zainteresowana/zaciekawiona w co tu się bawić? Jednakże  od tego momentu są schody, przyznam, jednak schemat dobry wypracowałem, wykonawca tylko czasem plamę daje.

Gdy sytuacja nie pozwala direct, który jest efektywniejszy, daje więcej frajdy, jak już Alf napisał, ale trudniejszy. No i przyznam lipa u mnie z tym, toteż nieco również teoretyzuje

Zwróć uwagę na to, że za wiele czasu poświęcasz na pytanie innych o to jak Tobie będzie w danej materii szło. Wyobraźmy sobie sytuację, widzisz interesującą kobietę i ... direct, indirect, direct, indirect .... wracasz do rzeczywistości i po wszystkim. Straciłeś jej wstępne zainteresowanie bądź poszła w sobie znanym kierunku. Rozwijaj się w obydwu kierunkach, zbieraj doświadczenie a sam będziesz wiedział co jest lepsze dla Ciebie. Nie mówiąc już o tym, że różnie w życiu bywa i nastawianie się na 'jedyny słuszny' kierunek jest raczej drogą donikąd. A przede wszystkim ... po prostu działaj;)

Miałem wspomnieć to co kolega powyżej. Nie ma złotego środku na podryw kobiety. Raz jedno działa raz drugie. Choć mi bardziej odpowiada indirect. Negi itp. To jest to.