Portal Uwodzicieli
Witryna poświęcona relacjom damsko męskim oraz budowaniu międzyludzkich więzi emocjonalnych.
Lorem ipsum dolor sit amet, consectetur adipiscing elit END.

Dobra impreza

Wczoraj poszedłem na imprezę no i dużo się działo. Bardzo dużo.

Akcja 1. Na imprezie, na którą poszedłem z kumplami był pewien pokaz, więc na początku, kiedy nie byłem rozkręcony, otworzyłem pannę banalnym tekstem "Kiedy zacznie się ten pokaz?" W sumie ona powiedziała, że nie wie, ale sama nawiązała rozmowę, że jest tu pierwszy raz i tak dalej, gadka szmatka. Ona zaczęła mnie dotykać po klatce i tak dalej. Myślę sobie trochę beka kinetyzuje mnie. Stanęliśmy razem i zacząłem z szcześcianem i sztuczką z liczbą od 1 do 10. Sądzę, że błędnie zrobiłem to, że były za małe odstępy między jedną, a drugą sztuczką. Może trochę za mało kinetyzowania. W sumie w klubie było cholernie głośno, więc dotyk powinienem używać jako główny element komunikacji. No i nagle laska zaczęła mnie zlewać i parę godzin później widziałem ją z innym gościem. Możliwe, że dobry by był jakiś neg lub gadka z jej koleżankami.

Akcja 2. Na ten sam opener podbiłem do koleżanki, laski, która najbardziej mi sie podobała tamtego wieczora. Tu udało mi się wyśmienicie opowiedziałem koleżance mojego targetu, historyjkę która mi się dzisiaj wydarzyła, tak że ta dostała głupawki nie mogła przestać się śmiać i znikłem.
Po jakimś czasie tańczyłem z paroma laskami, niedaleko miejsca gdzie siedział mój target. Jedna z nich poprosiła mnie o ognia to ja podbiłem do targetu po ognia, ta wstała i czekając na zwrot ognia zaczęła tańczyć. Oddałem jej i tekst no widzę, że przynajmniej zaczęłaś się ruszać, bo zamulasz dzisiaj. Ona: "A czemu dzisiaj?" Ja, że  "Zobaczyłem Cie na początku imprezy i mnie zainteresowałaś i widziałem cie potem za każdym razem w loży".
Potem zaczęliśmy tańczyć, ja znikałem i pojawiałem się co jakiś czas. Trochę przesłodziłem bo na pytanie co trzeba zrobić, żeby cie poderwać, odpowiedziała, nie wiem bo sama nie umiem nikogo poderwać. To ja na to im ładniejsza kobieta, tym bardziej zdaję się na działanie faceta. No, ale był też małe negi np,  że te krzywe ząbki nadają ci takiego uroku.
Na końcu tekst, że za 10 minut wychodzę, więc daj mi swój numer. Ona,  że spoko, ale powiedziała coś w stylu nic sobie nie obiecuj czy jakoś tak.

   Akcja 3. Dziewczyna z którą tańczyłem odbiła od koleżanek i poszła do loży, no to ja w gadkę z nią i sumie na początku dobrze szło, ale potem zarzuciłem liczbę od 1 do 10. A ta łyknęła, ale potem powiedziała, że ona jest na psychologi i jej to nie robi. Ja na to "i tak mogę Cie poderwać". A ona, że "Tak uważasz?"
Ja w sumie sie zreflektowałem, że to niezbyt dobry pomysł i mówię, no bo w sumie to ty mnie podrywasz. A ona "Tak myślisz?" Ja "Tak". No to ona nagle sobie poszła.
W sumie potem ją za szybko znalazłem i znowu podbiłem, powinienem zabrać się za inne żeby poczuła, że mnie straciła. No, ale cóż. Jak chciałem numer to powiedziała, że może wziąć mój. No w sumie jej nie dałem, bo sie gdzieś zgubiliśmy w tłumie. Ale przez ten tekst mnie zamurowało.
 W sumie uległem jej gierkom, za bardzo za nią chodziłem, zgodziłem się dać jej numer, no ale się zgubiliśmy, do tego robiła takie akcje, że patrzy mi się w oczy i potem się śmieję co się tak gapisz.

Akcja 4 no to stoję sobie i laska uszczypnęła mnie w tyłek. Zaczęliśmy gadać sratatata. Nieważne! Ważne, że powiedziała mi podoba mi się, że jesteś taki pewny siebie. Stoję pod toaletą jakiś czas potem, ona podchodzi i dotyka mnie i mówi idę do toalety. a ja "o co ci chodzi?" ona "mam ci jeszcze tłumaczyć". Stoi w drzwiach damskiej toalety i pokazuję, że mam za nią iść. W sumie pierwszy raz mi się takie coś zdarzyło i stchórzyłem.
Co ciekawe gdy wyszła, ja mówię, że nie będę robił tego w brudnym kiblu, ale to nie miało wartości bo zauważyła że stchórzyłem, a nie że mam taką zasadę. Mówię, że możemy iść do mnie, ona że nie prześpi się ze mną bo jest lesbijką. W sumie nie wierze w to, a może jest, nie wiem jak mi sie jeszcze raz takie coś zdarzy to skorzystam.


W ogóle bk laski mnie często kinetyzowały przy byle gadce, na tej imprezie i pewno bym ogarnął jeszcze jedną pannę, którą mi się spodobała, ale telefon mi się rozładował... Może tylko jeden domyk z numerem, ale za to wysokiej jakości!          
 

Odpowiedzi

Gdybym ja miał tak ustalone

Gdybym ja miał tak ustalone jak Ty, że z każdą sześcian i od 1 do 10, patrze na przerwy itp... to bym się zesrał, z każdej imprezy bym wychodził i w drodze do domu myślał "którą sobie wyobrazić, żeby dobrze zwalić?"

Był bym jeszcze prawiczkiem Smile

Ale powodzenia życzę i oby były jakieś sukcesy!

no stary zjebales po calej

no stary zjebales po calej lini chociaz numer od pierwszej panny masz to moja rada nigdy nie mow wprost ze podrywasz jakas kobiete lub co gorsze ze ona ciebie podrywa to z reguly wszystko niszczy. I jeszce miales panne ktora chciala sie jebac i nie skorzystales mi jak by sie micno chcialo to bym skorzystal jesli bym byl trzezwy ;p

Portret użytkownika damianos

Jaka dobra impreza XD panna

Jaka dobra impreza XD panna chce się z Tobą pieprzyć i pokazuje Ci to bez ogródek a Ty wykazujesz się mega frajerstwem, mam nadzieję, że następnym razem  sobie przypomnisz to swoje mega frajerstwo ; ) i będziesz działał.

no z tym ze chciala sie

no z tym ze chciala sie bzykac to troche skopalem, ale będą kolejne

no z pesomanem sie nie moge zgodzic. bo z reguły gdy dziewczynie mówie wprost, że ogladam się za tobą bo mi sie podobasz. Tak wlasnie lpodrywam cie, albo to ty sie do mnie podwalasz to z reguły laska zaczyna flirtować. Sam Gracjan gdzieś tam pisał, że w poslce najskuteczniejszy jest direct. 

no tak czasem to dziala ale

no tak czasem to dziala ale zobacz co zrobila dziewczyna jak powiedziales ze cie podrywa odeszla gdybys to ubral inaczej w slowa to pewnie by nie odeszla ja jak podrywam to staram sie nie uzywac slow, zwrotow typu podrywanie, jestes piekna, randka to wszystko rodzi niepotrzebna presje unikam takich sytuacji aby laska czula sie jak najbardziej swobodnie. Kiedys spotykalem sie z taka dziewczyna ktora tak umiejetnie manewrowalem stosowalem p&p  ze do czwartej czy piatej randki nazywala to zwyklymi spotkaniami chcoc takimi nie byly ( pocalunki dotyk sprosne slowka hehe Smile

oczywiscie ze trzeba dobrych

oczywiscie ze trzeba dobrych słów używać. no randka to tego słowa nigdy nie używam, one lubią słowo "spotkanie", a i jedna koleżanka mówiła mi że ich ulubione określenie na sex to bzykać się

dobrze wiedziec ciekawe czy

dobrze wiedziec Smile ciekawe czy jak bym powiedzial do laski chocmy sie bzykac zamiast chocmy sie jebac to by zadzialalo <mysli>...