plastrom nie dowierzam tablety to napewno jakieś rozwiązanie jest tylko jak jej to powiedziec widzę co ona sama nie bardzo sie do tabletek nastraja mysle znacz nawet wiem ze za wschodnią granicą tam skad ona pochody częściej sie mówi o usuwaniu ciąży a nizeli jej zapobieganiu nie to zeby moja dziewczyna miała taki zabiegi ale rozmawiała kiedyś ze mna na temat ten i opowiadają o koleżankach ze jedna to nawet juz 2 razy miała usunięcie więc wnioskuje ze bardzo wiedz na ten temat tablet nie posiada chociaż moze sie mylę nie wiem wiem ze woli mnie zabespieczyc jak cos z tabletka spróbować bede musiał z nią na ten temat jeszcze porozmawiać chociaż sam jakoś nie jestem przekonany co do chemi w tej kwest moze to tylko nie potwierdzone moje obawy bo wsumie nie mam większej wiedz na ten temat jak co ile sie to stosuje czy na receptę czy tez nie. Cos poczytam moze cos sie dowiem ale zastanawia mnie ciągle to czy prezerwatywa naprawde moze byc taka barierą dla kobiety w osiągnięciu szczytowania podczas seksu? Używałem różnych gumek ostatnio kupiłem jakiś typ durexa nie pamietam jak sie nazywa i naprawde o niebo lepsza nawet od innych typów tego producenta sama mówiła ze jakas inna lepsza puzniej jak mialem inne to mówiła ze jak w gumowcu he he ale nawet w tamtych nic nie bylo a jak z nią rozmawiam to tylko sie śmieje i mówi ze to nie moja winna tylko gumy nie wytrzymam z nią oczywiście w przenośni faszerowac ja tapsami? Musze z nią pogadać. Ale czekam na wasze opinię w tej sprawie co do tego czy kobieta wkoncu moze w gumie czy nie i kropka. Niem ze inne mogą i cos czuje ze mimo iż mnie uświadamia ze to nie moja wina to jednak cos partacze jest inna a ja nie wiem jak z nią to zrobić zeby bylo dobrze.

Podczas seksu nie ukrywa emocj i widać wyraźnie ze jest jej dobrze ze podniecaja ja moje działania i nie leży jak kłoda gdy ja ja pieszcze czy wchodzę w nią. Nie mecze ja seksem gdy mamy ochote to to robimy. Podczas zblizenia jest zadowolona widocznie podnieca sie w głosie wykrywa sie rozkosz i ochote na więcej podczas gry wstępnej lubi od tylu zresztą ja tez i daje mi to do zrozumienia lub gdy sam proponuje ta pozycję to sie chętnie zgadza z takim podnieceniem w głosie ze samo to wywołuje u mnie ciarki na skórze, jeść cudownie mówi ze to wszystko ja bardzo podnieca i jest rozpalona ale to wszystko dlugo to robimy sama tak twierdzi bo juz i o to ja pytałem i o to czy nie mam za małego śmieje sie i mówi stanowczo ze nie i tylko ta guma. Robilem z nią juz takie rzeczy jak pieszczemie jej ręką czy językiem po tym jak ja skacze widać ze jest jej dobrze ale jak zauważyłem to mógłby trwac i trwac w nieskaczonosc. Pytałem czy sama potrafi sie doprowadzić do orgazmu i czy to robiła wogule kiedyś mówiła ze tak ze robila czasami ale ze sama tez orgazmu u siebie nigdy ręką nie wywołała ze z uśmiechem na twarzy nie ma szans robila tak tylko zeby bylo jej dobrze jak to stwierdziła i zdziwsko mnie ogarnęło nie zmierne bo tego nie wiedziałem myslalem ze kobieta sama zawsze sie moze zaspokoić wkoncu wie co i jak zrobić zeby tak bylo ja w niebie i jestem zaskoczony bo moja była to na początku naszego związku jak ja za szybko kończyłem to sama kończyła jak ja szedłem sie ogarnąć po wszystkim. Sama mi mówiła ale ona nie miała problemu z orgazmem. Jestem w kropce troche bo az takim karanowa nie jestem a chce zeby była spełniona ze mna przynajmniej w luzku. Dobrze ze jestem uparty jak osioł i nie dam łatwo napewno sie poddać choćbym miał wejść do jej ci... Ki i zapytać prosto z mostu co ty taka oporna to tak zrobię.

"Mówi 28 latek o swojej 22 letniej dziewczynie"nie bardzo rozumiem co to miało znaczyć saverius? Chyba nie to ze sie nie rozumiemy? Bo ani ona ani ja tak nie mysle. Bynajmniej nigdy nie dała mi tego odczuć. Co do tego ze jak zauważyłem sugerujesz ze nie wiem co to są pigułki. Moze nie mam jakiego kolwiek doświadczenia w działaniu tego specyfiku bo tez nigdy nie mialem dziewczyny kutra taka antykoncepcję stosuje i to chyba nie jest moja wina, co do działania i tego ze owy sposób istnieje zdazylem sie PRZEZ MOJE 28 LAT co nieco dowiedzieć i rozważam ta opcję bynajmniej zasugerowania jej owego sposobu namawiał nie bede. Sam jednak nie mam przekonania do tego środka nie wiem moze to moja psychika w tym momecie sie odzywa i tez na to nic nie poradzę moze mam za mała wiedzę byc moze o pigulkach bo i skad skoro nie mialem z tym styczność tyle co kiedyś ze szkoły i gdzieś z neta. Ale wypraszam sobie sugestie ze oto ciemny 28 letni kolo zabujany w 6 lat młodszej dziewczynie po uszy nagle z choinki sie urwał i nie wie jak skutecznie nie nabawic sie niechcianego dziecka. Bo tak to odebrałem. Otóż moje pytanie w tytule brzmiało nie czy istnieje inny sposób na antykoncepcie jak kondon tylko czy możliwe jest ze dziewczyna moze mieć z tym az taki problem i czy można temu jakoś zaradzić i szczerze nie bardzo chce zeby sie faszerowala tapsami. Ale bede z nią o tym rozmawiał dla jej korzyści nie dla mojej bo nie chce byc kiedyś byc moze egoistycznie postrzegany. A juz samo zauważenie problemu przezemnie stawia mnie w innym świetle nie zapyzialego egoisty zresztą zauwarzone przez nią chociaż o slodzenie w tej sprawie ze strony mojej dziewczyny mi nie chodzi. Mialem na uwadze to ze jest to sprawa psychiki zwłaszcza po wpisie ze kolega miał ten problem po założeniu gumki. To dziwna sprawa dla kogoś kto nie wie jak to jest ale i poważna więc tak jak kolega wspomnial trzeba nad tym pracowac bo wszystko jest do osiągnięcia tak mysle wracając to tematu i wypowiedzi nie zauważyłem zeby była spieta podczas stosunku czy gry wstępnej przeciwnie pełen juz na twarzy i ciele pytanie czy i w głowie ?

"Mówi 28 latek o swojej 22 letniej dziewczynie"nie bardzo rozumiem co to miało znaczyć saverius? Chyba nie to ze sie nie rozumiemy? Bo ani ona ani ja tak nie mysle. Bynajmniej nigdy nie dała mi tego odczuć. Co do tego ze jak zauważyłem sugerujesz ze nie wiem co to są pigułki. Moze nie mam jakiego kolwiek doświadczenia w działaniu tego specyfiku bo tez nigdy nie mialem dziewczyny kutra taka antykoncepcję stosuje i to chyba nie jest moja wina, co do działania i tego ze owy sposób istnieje zdazylem sie PRZEZ MOJE 28 LAT co nieco dowiedzieć i rozważam ta opcję bynajmniej zasugerowania jej owego sposobu namawiał nie bede. Sam jednak nie mam przekonania do tego środka nie wiem moze to moja psychika w tym momecie sie odzywa i tez na to nic nie poradzę moze mam za mała wiedzę byc moze o pigulkach bo i skad skoro nie mialem z tym styczność tyle co kiedyś ze szkoły i gdzieś z neta. Ale wypraszam sobie sugestie ze oto ciemny 28 letni kolo zabujany w 6 lat młodszej dziewczynie po uszy nagle z choinki sie urwał i nie wie jak skutecznie nie nabawic sie niechcianego dziecka. Bo tak to odebrałem. Otóż moje pytanie w tytule brzmiało nie czy istnieje inny sposób na antykoncepcie jak kondon tylko czy możliwe jest ze dziewczyna moze mieć z tym az taki problem i czy można temu jakoś zaradzić i szczerze nie bardzo chce zeby sie faszerowala tapsami. Ale bede z nią o tym rozmawiał dla jej korzyści nie dla mojej bo nie chce byc kiedyś byc moze egoistycznie postrzegany. A juz samo zauważenie problemu przezemnie stawia mnie w innym świetle nie zapyzialego egoisty zresztą zauwarzone przez nią chociaż o slodzenie w tej sprawie ze strony mojej dziewczyny mi nie chodzi. Mialem na uwadze to ze jest to sprawa psychiki zwłaszcza po wpisie ze kolega miał ten problem po założeniu gumki. To dziwna sprawa dla kogoś kto nie wie jak to jest ale i poważna więc tak jak kolega wspomnial trzeba nad tym pracowac bo wszystko jest do osiągnięcia tak mysle wracając to tematu i wypowiedzi nie zauważyłem zeby była spieta podczas stosunku czy gry wstępnej przeciwnie pełen juz na twarzy i ciele pytanie czy i w głowie ?

"Mówi 28 latek o swojej 22 letniej dziewczynie"nie bardzo rozumiem co to miało znaczyć saverius? Chyba nie to ze sie nie rozumiemy? Bo ani ona ani ja tak nie mysle. Bynajmniej nigdy nie dała mi tego odczuć. Co do tego ze jak zauważyłem sugerujesz ze nie wiem co to są pigułki. Moze nie mam jakiego kolwiek doświadczenia w działaniu tego specyfiku bo tez nigdy nie mialem dziewczyny kutra taka antykoncepcję stosuje i to chyba nie jest moja wina, co do działania i tego ze owy sposób istnieje zdazylem sie PRZEZ MOJE 28 LAT co nieco dowiedzieć i rozważam ta opcję bynajmniej zasugerowania jej owego sposobu namawiał nie bede. Sam jednak nie mam przekonania do tego środka nie wiem moze to moja psychika w tym momecie sie odzywa i tez na to nic nie poradzę moze mam za mała wiedzę byc moze o pigulkach bo i skad skoro nie mialem z tym styczność tyle co kiedyś ze szkoły i gdzieś z neta. Ale wypraszam sobie sugestie ze oto ciemny 28 letni kolo zabujany w 6 lat młodszej dziewczynie po uszy nagle z choinki sie urwał i nie wie jak skutecznie nie nabawic sie niechcianego dziecka. Bo tak to odebrałem. Otóż moje pytanie w tytule brzmiało nie czy istnieje inny sposób na antykoncepcie jak kondon tylko czy możliwe jest ze dziewczyna moze mieć z tym az taki problem i czy można temu jakoś zaradzić i szczerze nie bardzo chce zeby sie faszerowala tapsami. Ale bede z nią o tym rozmawiał dla jej korzyści nie dla mojej bo nie chce byc kiedyś byc moze egoistycznie postrzegany. A juz samo zauważenie problemu przezemnie stawia mnie w innym świetle nie zapyzialego egoisty zresztą zauwarzone przez nią chociaż o slodzenie w tej sprawie ze strony mojej dziewczyny mi nie chodzi. Mialem na uwadze to ze jest to sprawa psychiki zwłaszcza po wpisie ze kolega miał ten problem po założeniu gumki. To dziwna sprawa dla kogoś kto nie wie jak to jest ale i poważna więc tak jak kolega wspomnial trzeba nad tym pracowac bo wszystko jest do osiągnięcia tak mysle wracając to tematu i wypowiedzi nie zauważyłem zeby była spieta podczas stosunku czy gry wstępnej przeciwnie pełen juz na twarzy i ciele pytanie czy i w głowie ?