Portal Uwodzicieli
Witryna poświęcona relacjom damsko męskim oraz budowaniu międzyludzkich więzi emocjonalnych.
Lorem ipsum dolor sit amet, consectetur adipiscing elit END.

Adept - skuteczna metoda to mix?

6 posts / 0 new
Ostatni
Charlie92
Nieobecny
Płeć: mężczyzna
Wiek: 25
Miejscowość: Warszawa

Dołączył: 2013-10-31
Punkty pomocy: 11
Adept - skuteczna metoda to mix?

Przede wszystkim na wstępie chciałbym przybić mentalną piątkę z Wami wszystkimi po długiej nieobecności. Praca, studia, życie sprawiły, że sztukę relacji damsko-męskich zgłębiałem trochę z doskoku, dynamicznie.

Na swojej drodze popełniłem trochę błędów, robiłem wiele testów, i wyciągnąłem wiele wniosków, sporadycznie zachodząc na naszą stronę.

Ale do rzeczy.

Chodzi o nowoczesne lekcje jakie prezentuje nam Adept na YouTube.
Postanowiłem mieć większy wgląd do tematu przez wzgląd na moją obecną sytuację rozstaniową. W podstawach jest napisane, że należy przede wszystkim odpuścić jeżeli kobieta kogoś zostawi, z finalną notką, że jest to jedyne właściwe rozwiązanie, podczas gdy w tym filmie Adept wskazuje, że należy naciskać te emocje, tą część "plastyczną" kobiety, która spowoduje, że jej atrakcyjność w naszych oczach wzrośnie.

Nie ukrywam - w związku się sfrajerzyłem - przez pracę i natłok obowiązków, także z mojej własnej winy i niedociągnięć charakteru wszystko się posypało (jak to często bywa w sytuacji gdy oddajemy stery kobiecie która nie umie prowadzić heh). Na spotkanie zmierzające do rozstania pokazałem się tak jak prawdziwy mężczyzna powinien. Z uniesioną głową, uśmiechem, spokojem i opanowaniem. Stwierdziłem, że szanuję jej wybór i życzę powodzenia, jak i przepraszam za moją roszczeniową postawę , która była tylko i wyłącznie efektem przeciążenia i tymczasowego wypalenia przez natłok obowiązków. Zrobiłem to w myśl tego co zapisane zostało w dziale podstawy, tylko dlatego, że wydaje się to logiczne, patrząc i analizując ludzkie emocje.
W drodze powrotnej, chcąc być spójnym, zacząłem ją...rozbawiać. Tak. Już od pierwszego momentu po rozstaniu pokazałem się jak koleś, który naprawdę jest silny i nie łamie się nawet w obliczu takiej sytuacji. Aaa i jeszcze coś...wyłamałem się i padło około 2 tygodnie temu KC. Muszę się z tym uporać na przyszłość, to moja pięta Achillesa.

Po rozstaniu natomiast, w przeciwieństwie do ogólnego stereotypu - byłem radosny, pełny energii, optymistyczny i pozytywny. Obecnie nadal trzyma się mnie ta tendencja. Wyciągnąłem wnioski. Skontaktowała się ze mną poprzez wiadomość i...zacząłem z nią flirtować. Tak jak to robiłem na początku będąc najlepszą wersją siebie - silną, stabilną, opanowaną i pewną. Spotkałem się z sytuacją, że zaczęła współgrać. Dlatego brnąłem dalej we flirt, pozostawiając pod znakiem zapytania czy jestem cyniczny czy poważny, stosując Push Pull w połączeniu z optymistyczną postawą i bardzo dobrym nastawieniem do świata. I wiecie co? Zaczęła również ze mną flirtować.

Oczywiście nie mam żadnych nadziei i się nie podniecam, a jedynie postanowiłem skupić się na sobie, aby pozostać najlepszą wersją siebie, taką jak na całym początku, przekuwając ból w siłę. Zauważyłem jej reakcję na to wszystko.

Dylemat główny jest następujący:

PODSTAWY

VS

https://www.youtube.com/watch?v=...

Autor ten sam, podejście inne. Obecnie myślę, że coś pośrodku jest najlepsze. Uderzanie subtelne w czułe punkty emocjonalne i jednoczesne ograniczenie kontaktu (lecz nie eliminacja).
Zaprezentowanie się na nowo jako silny, pewny siebie mężczyzna, będąc spójnym z samym sobą.

Jakie jest Wasze zdanie na temat tych dwóch podejść i obecnej próby przetestowania hybrydy? (instynktownie i dynamicznie, mając na uwadze swoją własną siłę)

Pozdrawiam!

Charlie92
Nieobecny
Płeć: mężczyzna
Wiek: 25
Miejscowość: Warszawa

Dołączył: 2013-10-31
Punkty pomocy: 11

KC w tym wypadku = I Love you

Żeby nie było że chodzi o pocałunek

Admin
Portret użytkownika Admin
Nieobecny
Administrator
ModeratorWtajemniczonyTa osoba pomogła w składce na serwer
Płeć: mężczyzna
Wiek: 45
Miejscowość: Polska

Dołączył: 2008-08-15
Punkty pomocy: 1601

Hej, to film z 2015 roku, jesli chodzi o odzyskiwanie bylej to jest tez film z 2016 r. tam zawarlem najnowsze moje doswiadczenia w tej kwestii.

Zazwyczaj mix i elastycznosc dziala najlepiej (mówiąc bardzo ogólnie). Jeśli facet potrafi kontrolować swoje emocje przy ex, to może spokojnie nie zrywać kontaktu ze swoją ex i działać z nią według "procedury".

Wazna uwaga - na portalu nie poruszamy tematów z odzyskiwaniem byłej.

Charlie92
Nieobecny
Płeć: mężczyzna
Wiek: 25
Miejscowość: Warszawa

Dołączył: 2013-10-31
Punkty pomocy: 11

Plan mam taki, aby odbudować swoją atrakcyjność. Doszedłem do wniosku, że mix jest najlepszym rozwiązaniem jeśli mężczyzna potrafi dbać przede wszystkim o swoje własne szczęście. Wtedy może ponownie zaprezentować się jako ciepły, czuły, godny zaufania i pewny siebie. Kobiety mają bardzo dobrze rozwiniętą inteligencję emocjonalną i na pewno odbierają to jako symbol pewności siebie, że mężczyzna chce powrotu, lecz nie naciska i nie pokazuje się jako ktoś dla kogo jest to być, albo nie być. Akceptuje to, że jest wolny i ma wiele wyjść z tej sytuacji - czuje się wolny jak ptak, I daje do zrozumienia drugiej stronie, że to Ona jest pierwszą opcją jaką mężczyzna po rozstaniu chce rozważyć. I kobieta ma świadomość, że jeśli jej były zostanie odsunięty od opcji jaką jest Ona, to z zimnym podejściem zacznie jej były mężczyzna skupi się na innych opcjach. Co sądzisz o takim wewnętrznym podejściu i wewnętrznym IG?

I sorki za założenie tematu. Będę pamiętał i już więcej nie założę podobnego.

syouth
Nieobecny
Płeć: mężczyzna
Wiek: 37
Miejscowość: Polska

Dołączył: 2017-06-02
Punkty pomocy: 209

Ja podczas odzyskiwania mojej ex ograniczyłem osobisty kontakt ale na krótki, jasno określony czas - on chciała się spotkać, żeby oddać mi jakieś rzeczy, ja powiedziałem, że teraz jestem zajęty i za 2 tyg się u mnie zluzuje, wtedy możemy się spotkać. W tym czasie nie zrywałem kontaktu przez internet - ograniczyłem go do minimum, a jak już coś pisaliśmy to tak jak z koleżanką a nie z byłą. Zero kwasu, jakieś wbity, żarty. W czasie tych 2 tyg trochę poprawiłem wizerunek, biegałem, zrzuciłem kilka kilo. Spotkanie po 2 tyg na neutralnym gruncie, zrobiłem duże wrażenie. Potem mieliśmy jechać na wesele, zapytałem czy aktualne, była chętna i na weselu znowu pokazałem się z dobrej strony. Po tym jeszcze trochę ST i wróciliśmy do siebie.

ALE UWAGA

W końcu zerwałem z nią ja, bo to już nie miało sensu, to była reanimacja trupa. Dlatego Tobie z doświadczenia polecam zająć się sobą pod kątem kolejnej kobiety, a o ex zapomnieć. Bo po prostu szkoda czasu. Dla mnie najlepszym lekarstwem na rozstanie była zawsze kolejna kobieta.

Charlie92
Nieobecny
Płeć: mężczyzna
Wiek: 25
Miejscowość: Warszawa

Dołączył: 2013-10-31
Punkty pomocy: 11

Ja osobiście postawiłem na luźny kontakt. Dostarczam tego, czego brakowało najbardziej, aby rozgrzać jej emocje. Oczywiście w stopniu nienachalnym, aby dać jedynie smaczek tego z czego zrezygnowała I przypomnieć o tym w czym się zakochała na samym początku.

Piszemy, flirtujemy, żartujemy, są tematy odnoszące się do seksualności. Widzę, że kooperuje, to znaczy że jest w niej jeszcze coś co do mnie czuje.

Udało się też poniekąd wytłumaczyć moje zachowanie, co dało do zrozumienia, że to nie do końca moja wina. Zadziałało. Postawiłem na szczerość, opowiadając o tym radośnie, jak o błędach młodości. Po ruszyło ją to. Udało się też wykorzystać Adepta technikę czyli 7 grzechów głównych. I co najlepsze - miało to realne poparcie. Jestem spójny z faktami.

Przekuwajac słabość w siłę, mam zamiar doprowadzić do spotkania, i wystrzelic jej emocje w kosmos.

Drogi kolego, pytanie do Ciebie, bo mówisz że zerwałes - czy powodem było poniekąd uczucie ze kobieta była inna po powrocie? Wdroż mnie w temat trochę jeśli możesz, proszę Smile