Portal Uwodzicieli
Witryna poświęcona relacjom damsko męskim oraz budowaniu międzyludzkich więzi emocjonalnych.
Lorem ipsum dolor sit amet, consectetur adipiscing elit END.

Brak powodzenia u dziewczyn 23 lata ( singiel z przymusu

26 posts / 0 new
Ostatni
Daniello619
Nieobecny
Płeć: mężczyzna
Wiek: 23
Miejscowość: Warszawa

Dołączył: 2023-07-20
Punkty pomocy: 1
Brak powodzenia u dziewczyn 23 lata ( singiel z przymusu

Hejka wszystkim
Mam 22 lata i choćby nie wiadomo jak się staram to, wciąż nie mam dziewczyny i ciągła myśl mnie dokucza z tego powodu dlaczego nie mogę nikogo nawet poznać A próbowałem wielokrotnie poznawać poprzez portale społecznościowe , portale randkowe ale tam zazwyczaj jest brak odzewu A jak już będzie jakiś tam kontakt , znajomość to nawet Ani ta Ani tamta nie chce sie nawet spotkać
Czasami nawet hejt był z tego powodu ze napisałem albo usuwają mnie ze znajomych blokują i tak dalej
Były jakieś tam próby zapoznania w realu ale kończyło się fiaskiem i wymienianem masy wad na mój temat
Ja na swój temat mogę powiedzieć że mam 178 cm wzrostu waże 70 kg na co dzień jestem raczej pozytywnie nastawiony do ludzi
Nie mam pojęcia czy wymienianie cech coś by tu dało skoro I tak często jak kogoś poznaje przez internet bądź w realu to kończy się kolezeństwem i nic po za tym
Wcześniej jakoś tak nie zalezalo mi na tym ale później tak stwierdzilem ze skoro prawie nie mam znajomych bo każdy jest związku niektórzy to sie nawet zareczają nawet mają doznania seksualne A ja nawet nie mogę się z nikim umówić na głupią kawę albo gdzieś wyskoczyć żeby można było poznać jakąś
Już ciągle próby były spowodowane brakiem odzwewu albo odrzuceniem albo obietnicami które i tak nic nie skutkowały ze do spotkań nie dochodzilo
Jest mi z tego powodu smutno bo jak pokrywać jak pokazać że jestem fajnym gościem skoro I tak będą mówić że nie dobry
Fatalny do niczego itp. ( co nie znaczy że ja mam frustracje do dziewczyn ale odczuwam że one do mnie jak już padnie propozycja spotkania)
Już nie wiem co mam robić
Aktualnie pracuje w ochronie
Uczę się weekendo w szkole
Zazwyczaj co lubię robić na co dzień to grać w piłkę , od czasu do czasu wychodzę na lyzwy ,
Słuchać muzyki , Chodzić na spacery , Lubię też podrozowac od czasu do czasu kiedy mam ochotę
No nie wiem co tu jeszcze napisać
Na wszelkie pytania odpowiem
Chętnie poczytam na ten temat jakieś sugestie
Pozdrawiam

ann39
Portret użytkownika ann39
Nieobecny
Płeć: mężczyzna
Wiek: 30
Miejscowość: Płock

Dołączył: 2017-02-10
Punkty pomocy: 453

Jak ja zaczynałem to z tego co pamietam:
Zadbaj o wygląd, dopasowane ubrania i dodatki, perfumy i higiene xd , to najłatwiej zrobić.
Ćwicz opowiadanie historii, droczenie sie, gre w skojarzenia.
Zmień przekonania o kobietach czerpiąc z tego zabawe bo tak na prawde nic nie musisz a możesz.. i pokazuj męską energie
na spotkaniach poprzez czyny czyli np pocałunek na 2-3cim spotkaniu (unikniesz friendzone)
Ćwicz pewnosc siebie poprzez podejścia.
Może też przydać się wyćwiczony schemat randkowania tj.
1 Randka kawa,
2. Kręgle
3. Wino u cb.

Jeżeli wykonasz te WSZYSKIE punkty wyżej i sie nie poddasz to nie wierze że nic nie siądzie. Powodzenia Smile

Daniello619
Nieobecny
Płeć: mężczyzna
Wiek: 23
Miejscowość: Warszawa

Dołączył: 2023-07-20
Punkty pomocy: 1

Problem w tym , że nie ważne jak nad tym pracuje to mnie skreślają za moją twarz przynajmniej te dziewczyny , do których zagadywalem . Mi ciężko aktualnie zmienić przekonania bo mam wrażenie jakby serio patrzyły na wysoki status , na egzotyczny wygląd w tym wzrost powyżej 180cm wzrostu . Ja ten temat odpuściłem jakieś 6 lat temu , pomimo zagadywania nie mam problemu , ale chciałbym z tego mieć efekty a nie bycie ciągłym odrzutkiem ( owszem niby odrzucenie jest normalne , ale jak się dzieje dość często , to ktoś pomyśli , że coś robię źle czego nie wiem ) . Od tego momentu to mi się ciężko przełamać bo na żywo nawet jak dostanę kontakt to się nikt nie odezwie , przez internet to nawet nie będę tego komentował mogę pisać fajnie z dziewczyną przez rok łudząc się , że się spotkamy a tu lipa .

doktorfaza
Nieobecny
Płeć: mężczyzna
Wiek: 29
Miejscowość: Mazowieckie

Dołączył: 2023-05-11
Punkty pomocy: 213

Wiesz co,brzmi podobnie jak moje doświadczenia.
Dużo osób mówi mi, że jestem przystojnym mężczyzną, co prawda mam tylko 175cm, jestem szczupły, ale już dość mocno wysportowany, jak mam okazję pokazać się bez ubrań, zdarzyło mi się słyszeć "zrobiło mi się mokro". I nic.
Inner game. Od tego zacznij, swoje nastawienie, opinia o sobie, nawet nie wiesz, jak kobiety bezbłędnie odczytują wszystko, co jest w tobie. To widać we wzroku, oczach, gestach, twoim głosie. Uświadomili mi to chłopaki tutaj, a ostatnio podczas wizyty u znachora (chłop mi kiedyś dosłownie życie uratował) stwierdził, że w moim wzroku widać tylko załamanie i agresję. Zapytałem ludzi z mojego otoczenia, powiedzieli mi to samo. Jedna z kobiet, które poznałem, powiedziała, że po tym jak spojrzałem na nią, bała się zagadać, chociaż spodobałem się jej.
Twoja głowa to największa słabość albo największa broń.

Daniello619
Nieobecny
Płeć: mężczyzna
Wiek: 23
Miejscowość: Warszawa

Dołączył: 2023-07-20
Punkty pomocy: 1

Próbuje myśleć o sobie dobrze , ale ja takich doświadczeń jak ty nie miałem , niby słyszałem parę rzeczy dobrych na mój temat , ale kłamały tylko . Ciężko mi o sobie myśleć dobrze skoro dla dziewczyn jestem nijaki.

doktorfaza
Nieobecny
Płeć: mężczyzna
Wiek: 29
Miejscowość: Mazowieckie

Dołączył: 2023-05-11
Punkty pomocy: 213

To są miesiące pracy nad sobą, swoją głową. Zainteresuj się tematem rozwoju, zainteresowanie kobiet to często skutek uboczny super życia. I to jest główny cel. kobiety, relacje z nimi, to jeden z elementów życia, znacznie mniej ważny niż tzw. filary, które właśnie tworzą to dobre życie.

Daniello619
Nieobecny
Płeć: mężczyzna
Wiek: 23
Miejscowość: Warszawa

Dołączył: 2023-07-20
Punkty pomocy: 1

To się mogłem domyślić bo aktualnie to mam takie przekonania , że trzeba mieć wszystko ponad średnią skalę (wygląd ,pieniądze,wzrost powyżej 180cm), żeby można było mieć efekty a po za tym też denerwują mnie teksty ,albo inaczej podejrzenia ,że mnie ciągnie do chłopów skoro ja się z nimi nie tulam i mnie to brzydzi i jeszcze smianie się z tego , że nie mogę nikogo znaleźć . Już stwierdziłem , że nie ma do kogo iść z tym problemem nawet do tego psychoterapeuty , który chce żebym zaakceptował to że jestem sam , skoro jestem całe życie .

doktorfaza
Nieobecny
Płeć: mężczyzna
Wiek: 29
Miejscowość: Mazowieckie

Dołączył: 2023-05-11
Punkty pomocy: 213

Póki nie zmienisz tego, co masz w głowie nic nie będzie szło po twojej myśli. Przestań się karmić gownami typu 180cm,
Masz całe życie przed sobą, nic nie musisz. Możesz wiele.
Masz tu na forum podstawy, ludzie za free spisali swoje doświadczenia, wiedze. zajęcia masz na najbliższy rok.

Kensei
Portret użytkownika Kensei
Nieobecny
Moderator
ModeratorWtajemniczony
Płeć: mężczyzna
Wiek: 37
Miejscowość: Pyrlandia

Dołączył: 2019-11-19
Punkty pomocy: 3953

Facet, ja mam 170cm i romansowałem z powodzeniem z kilkoma wyższymi, nawet iz panną 185cm.

Z wyglądu to już subiektywne co kto lubi i co się komu podoba, dałbym sobie 6/10.

A ile razy byłem goły bez siana i np herbatę przynosiłem w termosie i proponowałem plener zamiast wypadu do kawiarni czy na drinka. I biedny, niski, zmęczony po całym dniu pracy kończyłem te randkę dopiero następnego dnia po śniadaniu wychodząc od niej.

Nic nie jest prawdą, wszystko jest dozwolone.

Daniello619
Nieobecny
Płeć: mężczyzna
Wiek: 23
Miejscowość: Warszawa

Dołączył: 2023-07-20
Punkty pomocy: 1

To ekstra , że masz takie doświadczenia i ci się udawało , chociaż mi jest ciężko w to uwierzyć z powodu tego , że miałem słabą przeszłość , przez co nie umiem się już teraz przełamać , a wcześniej jakos mi się udawało , ale właśnie te przykre doświadczenia

Kensei
Portret użytkownika Kensei
Nieobecny
Moderator
ModeratorWtajemniczony
Płeć: mężczyzna
Wiek: 37
Miejscowość: Pyrlandia

Dołączył: 2019-11-19
Punkty pomocy: 3953

To najwyższa pora je nadpisać tymi lepszymi.

Mendoza
Portret użytkownika Mendoza
Nieobecny
Ogarnięty
Ta osoba pomogła w składce na serwer
Płeć: mężczyzna
Wiek: 33
Miejscowość: Nigdzie na stałe

Dołączył: 2012-10-28
Punkty pomocy: 2667

Skupiając się na niedostatku nigdy pełny nie będziesz.

Daj se siana z internetowymi randkami jak masz krzywy ryj (bez obrazy).

Był tu taki koleś, Czyste_Skarpety się nazywał, był brzydki jak noc, wyglądał jakby przy porodzie upadł na podłogę, zęby do tego to mu we wszystkie strony rosły. Ale ziomek autentycznie albo tego nie wiedział, ale miał to w dupie i poczytaj sobie jego blogi i jego efekty.

Poczucie bycia niewystarczającym istnieje tylko w umyśle.

________________________________________________________________
Jeśli nie wiesz gdzie chcesz dojść, to dojdziesz gdzieś indziej.

Daniello619
Nieobecny
Płeć: mężczyzna
Wiek: 23
Miejscowość: Warszawa

Dołączył: 2023-07-20
Punkty pomocy: 1

Już sobie dałem spokój z tym randkami internetowymi bo mi się już nie opłaca marnować czasu w tych apkach. Przez to wszystko się tylko zamknąłem na zagadanie do dziewczyn już za bardzo dałem sobie wejść na głowie i marnowałem czas na niewłaściwe dziewczyny

ann39
Portret użytkownika ann39
Nieobecny
Płeć: mężczyzna
Wiek: 30
Miejscowość: Płock

Dołączył: 2017-02-10
Punkty pomocy: 453

-

WildGuy
Portret użytkownika WildGuy
Nieobecny
Ogarnięty
Płeć: mężczyzna
Wiek: 30
Miejscowość: pomorskie

Dołączył: 2018-03-22
Punkty pomocy: 565

Witam po przerwie od podrywaj.org.
Portale randkowe i media społecznościowe to specyficzna gra. Możesz pracować na taśmie filetując ryby za minimalną krajową, ale jak masz dobry profil, to możesz wiele zdziałać. Możesz być biznesmenem z dobrze rokującą, własną firmą, ale słaby opis i dobór zdjęć spowoduje, że daleko nie zajdziesz. Jak ktoś nie ma powodzenia z kobietami to internetowe przygody tylko dobiją ten stan, tak jak u ciebie. Wpadłeś w spiralę, gdzie każda kolejna porażka utwierdza twoje przekonania. Jeśli nie masz doświadczenia z kobietami, to ilość gierek, w które grają kobiety przez internet może cię przytłoczyć. Na aplikacjach randkowych desperaci kończą ostatni, dlatego lepiej radzą sobie tam osoby, które już mają za sobą jakieś sukcesy z kobietami i nie emanują aurą desperata. Z ciebie wylewa się frustracja i wątpię, że z takim nastawieniem kiedykolwiek znajdziesz kobietę w internecie. Kobiety w internecie mogą mieć na przykład uprzedzenia do facetów, którzy nie stosują się do zasad interpunkcji, tak jak ty. Jest to specyficzne pole, bardzo wrażliwe na błędy. Ja proponuję podejście, które jest dużo łatwiejsze i skuteczniejsze w przełamywaniu się niż portale randkowe. Znam osoby, które spędzają całe dnie na takich portalach, a ilość ich realnych (na żywo) interakcji z kobietami jest skrajnie niska. Ale mogą sobie wmawiać, że mają opcje, zadowalając swoje ego, chociaż mogli nawet nigdy nie widzieć na oczy danej kobiety. Aplikacje randkowe to takie koło ratunkowe, jak trafisz do wody, to wydaje ci się, że jesteś bezpieczny, bo dostałeś parę lajków i poziom zadowolenia rośnie, jak u atencjuszek na IG. Dla mnie liczy się to, co mogę zobaczyć i dotknąć na własne oczy. Jak nie masz powodzenia z kobietami, to może zacznij krok po kroku, po prostu wyjdź do nich, zacznij poznawać. Kobiety w realnym świecie są milion razy milsze niż te w internecie. Do tego są wszędzie, w budce z kebabem, w sklepie odzieżowym, w barach, na ulicach, w szkołach.
Skoro mówisz, że każda relacja kończy się na koleżeństwie, to znaczy, że jesteś po prostu nieatrakcyjny, chociaż pewnie niektórzy powiedzą, że to KLASYCZNY SHIT TEST lol. To można zmienić, ale nie z dnia na dzień. To kwestia przekonań, zachowania, zainteresowań, prezencji, pozycji społecznej itp. Idź na siłownie, myj zęby, idź do fryzjera, kup modne ciuchy (które pasują i są eleganckie), obetnij paznokcie. Jak to nie pomoże to popracuj nad mową ciała, dykcją i ekspersją, poczytaj na temat flirtowania/rozmawiania z kobietami lub ogólnie na temat samych kobiet. Może musisz zmienić podejście do życia i zabrać się do lektury książek z zakresu psychologii/duchowości. Jakbyś miał umieścić się na skali atrakcyjności, to gdzie byś się znalazł?
Mówisz, że nie masz znajomych, bo wszyscy są w związku. I co z tego, że są? Ja mam znajomych, którzy są w związkach i takich, którzy nie są. To nie ma znaczenia, status przyjaźni nie wygasa tylko dlatego, że ktoś sobie znalazł drugą połowę. Wiele par wychodzi razem na imprezy, mógłbyś się zabrać z nimi dla towarzystwa. Możesz iść do baru i powiedzieć pierwszej lepszej osobie "Cześć, jestem Daniello"! Nawet tu na forum znajdziesz osoby z Warszawy, które mogą mieć podobne problemy jak ty. Im więcej interakcji, tym więcej znajomych. Możliwości jest sporo, a posiadanie znajomych, to nie jest dar od boga, ani czynnik losowości. Jeśli masz cokolwiek do zaoferowania innym ludziom, to wtedy będziesz nawiązywał z nimi znajomości lub głębsze relacje. To zwłaszcza dotyczy kobiet. Masz im cokolwiek do zaoferowania samym sobą, zanim zaoferujesz im wypad na kawę? Jakbyś umieścił siebie samego w ciele innego gościa, to myślisz, że miałby większe powodzenie?
PS. co do wzrostu i przekonania, że trzeba mieć minimum 180 cm wzrostu. Ja byłem szczęśliwy z posiadania 185 cm wzrostu jakieś 10 lat temu. Obecnie zdecydowana większość moi znajomi jest wyższa ode mnie, pokolenie w wieku 18-20 rośnie jak na drożdżach. Nie ma co się przejmować kwestią wzrostu, bo zawsze znajdzie się ktoś niższy, kto lepiej radzi sobie z kobietami. Poza tym niektóre niskie kobiety nie lubią wysokich facetów, a inne wiją się do niskich, opalonych latynosów. Jak ktoś narzeka na swój wzrost, to rozumiem, że wszystko inne posiada perfekcyjne?

~

Daniello619
Nieobecny
Płeć: mężczyzna
Wiek: 23
Miejscowość: Warszawa

Dołączył: 2023-07-20
Punkty pomocy: 1

Dziękuję za bardzo długą i ciekawą odpowiedź , ale jeśli chodzi o higienę czy coś w tym stylu to dbam o siebie no chyba że jeszcze czegoś brakuje lub coś w tym stylu . Dla dziewczyn według nich nie mam żadnej wartości albo nie mam nic do zaoferowania jak tylko interesuje ich tylko to jak wyglądam. Skąd mam wiedzieć jak podrywać nawet przeczytając porady ,ale nie umiem się już przez to przełamać . Ja nie chcę ciągle kończyć jak kolega co dla kobiet to znaczy tampon emocjonalny ,albo opowiadania bajek jakie one są pokrzywdzone przez chłopaków bo to nieetyczne . Pomimo tego że , nie mam znajomych bo sobie znaleźli to nie tylko jest tak że nie mam z nimi kontaktu bo poświęcają więcej czasu dla swoich dziewczyn , ale też ja zdecydowałem unikać spotkań co będę jak jakiś 5 koło u wozu . Nie będzie to dla mnie łatwe skoro do tej pory byłem sam to jak mogę mieć dobre przekonanie o sobie ?

WildGuy
Portret użytkownika WildGuy
Nieobecny
Ogarnięty
Płeć: mężczyzna
Wiek: 30
Miejscowość: pomorskie

Dołączył: 2018-03-22
Punkty pomocy: 565

Jeśli kobiety traktują cię jako tampon emocjonalny, to widocznie na to pozwalasz. Ważne jest, aby postawić RAMĘ faceta, który nie służy jako szmata do łez. Jak kobieta wrzuca taki temat to należy go zmienić natychmiast, albo po prostu powiedzieć, że nie zamierzasz słuchać jej narzekania. Ewentualnie jak narzeka na swojego chłopaka, to nawet można powiedzieć, że gość miał rację, ale na pewno nie można robić z siebie tampona do wysłuchiwania żalów.
Widać u ciebie problem z pewnością siebie i nastawieniem do kobiet. Zmianę przekonań warto zacząć od przekonania, że przeszłość nie jest równa przyszłości. Jeśli tysiące innych ludzi w gorszym położeniu niż twoje dało sobie radę, to też dasz radę. Masz pracę, dach nad głową, żadnych schorzeń, zaburzeń, masz idealny start. Na pewno z przekonaniem, że jesteś bezwartościowy i nie masz nic do zaoferowania nie zdziałasz wiele. Niektórym pomagają afirmacje, hipnoza, terapie, medytacja. Są też ćwiczenia pozwalające na zmianę przekonań, ja osobiście stosowałem się najwięcej do książek i wykładów Tonego Robbinsa i Richarda Bandlera. Jeśli będziesz pracował nad sobą, to pojawią się wokół ciebie kobiety, to jest fakt, bo tak działa natura. Jeśli uporządkujesz swoje życie, będziesz pewny siebie i staniesz się duszą towarzystwa, to automatycznie zainteresowanie kobiet się podniesie. Poza tym z całym szacunkiem, ale jak piszesz, że ktoś spędza czas ze swoją dziewczyną, tzn. że nie ma czasu dla innych, to jakaś abstrakcja. Fakt jest taki, że każda kobieta chce wiedzieć lub chociaż poznać znajomych swojego partnera. Ja regularnie widuję się ze znajomymi, którzy mają swoje drugie połówki. Często jak wychodzą na imprezy, to po prostu się nudzą, bo każdy uważa, że są zajęci sobą, podczas, gdy w rzeczywistości oczekują zainteresowania. Bywa też tak, że facet idzie z kobietą na imprezę, ta spotyka swoich znajomych, a gość się nudzi jak muł w kącie (albo odwrotnie). Oczywiście pewnie są pary, które pracują 24/7 i poza pracą nie wychodzą z domów. Tym bardziej sugerowałbym poszerzenie swojego kręgu społecznego, to jest niejako podstawa do zdrowego życia społecznego i poznawania kobiet. Większość relacji intymnych na szczęścia zawieranych jest jeszcze przez kręgi społeczne (praca/znajomi itp). Jak ktoś nie radzi sobie z kobietami, to zazwyczaj odkąd pamiętam zalecało mu się, aby skupił się na poznawaniu realnych ludzi, a nie polowaniu na tinderze na znudzone pokemony. Więcej się nauczysz, a zmiany będą trwałe i realne.

~

Daniello619
Nieobecny
Płeć: mężczyzna
Wiek: 23
Miejscowość: Warszawa

Dołączył: 2023-07-20
Punkty pomocy: 1

Tylko ja próbowałem poznawać ludzi , nawet się miało paczkę , ale takie coś mi nic nie dalo , że powodzenie nie rosło z tego względu , po za tym nie wiem czy jest sens rozwijać znajomości jako kolega , skoro będę trafiał na takich co nie rozumieją mojego stanu w którym się znajduje . Być może masz rację , że czeka mnie ciężka praca i powrót na właściwe tory w dodatku wprowadzić w swoim życiu zasady

WildGuy
Portret użytkownika WildGuy
Nieobecny
Ogarnięty
Płeć: mężczyzna
Wiek: 30
Miejscowość: pomorskie

Dołączył: 2018-03-22
Punkty pomocy: 565

Oczywiście od posiadania młotka gwóźdź sam się nie wbije. Jak masz wielu znajomych, wtedy poznajesz ich znajomych i krąg się poszerza, a bardzo często w tym kręgu są kobiety. Dla kobiet to duże ułatwienie jeśli może poznać fajnego kolesia przez swoich znajomych, inni działają wtedy na waszą korzyść. To są podstawy i właśnie na tym opiera się większość teorii, tj. tzw. teoria grupowa. Można tkwić na tinderze i przesuwać w prawo i lewo, ale realnie gra wygląda inaczej i jak chcesz poznawać ludzi (w tym kobiety), to gdzieś trzeba zacząć. Ja też tkwiłem nieraz w kręgu znajomych, którzy poza LoL-em itp. nie mieli o czym rozmawiać, ale krąg społeczny trzeba pielęgnować i rozwijać, to wymaga czasu lub/i umiejętności. Sam również musisz mieć coś do zaoferowania, inaczej pozostaniesz wśród ludzi, którzy sami nie mają wiele do zaoferowania i tylko przewijają profile na tinderze lub podpierają ściany na disco. Jeśli jesteś niezadowolony z rezultatów, które osiągasz, to musisz po prostu coś zmienić.

~

Daniello619
Nieobecny
Płeć: mężczyzna
Wiek: 23
Miejscowość: Warszawa

Dołączył: 2023-07-20
Punkty pomocy: 1

Przekonania? Mówić afirmacje? A może jak mi się nie powodzi w tym polu to robić sobie codziennie rytuały , żeby mieć partnerkę ? Może kurs podrywu w końcu , żeby polepszyć swoje możliwości ? Jeśli chodzi o krąg znajomych to ciężko bo przeważnie każdy chciałby być lubiany a przez wielu nie byłem pomimo tego , że nie robiłem nic kontrowersyjnego , może mieszkam w miejscu gdzie jest zrąbane środowisko i jakoś muszę ogarniać wszystko jako introwertyk , dla którego taka osoba dla wielu ludzi jest odbierana za dziwaka nawet próbując innym to zaprzeczyć ? Nie wiem czuję się trochę jakbym był spychany po za margines w dodatku te uczucie codzienne , że mi nie wychodzi z dziewczynami do takiego stopnia , że dla mnie to wszyscy powiedzą "Olej temat, zajebiście jest być singlem" , ale ja tak nie myślę bo jak ktoś lubi być singlem co nie znaczy , że wszyscy lubią i próbować poznawać dziewczyny dla których jestem średni albo poniżej średniej.

WildGuy
Portret użytkownika WildGuy
Nieobecny
Ogarnięty
Płeć: mężczyzna
Wiek: 30
Miejscowość: pomorskie

Dołączył: 2018-03-22
Punkty pomocy: 565

Relacje międzyludzkie nie są dziełem przypadku a pewnych schematów i zależności, których można się nauczyć lub przynajmniej zrozumieć. Mózg kobiecy to największa zagadka wszechświata. Natomiast to wszystko jest kwestią wprawy i praktyki. Bycie introwertykiem to żadna wymówka, bo mało kto w tym środowisku był ekstrawertykiem od urodzenia. Jest bardzo wiele osób z lekkim spektrum autyzmu, Aspergerem i radzą sobie znakomicie. Im bardziej wyedukujesz się w tym temacie, tym bardziej kompetentny będziesz. Jest mnóstwo materiałów, które mogą pomóc. Czy 'kurs' pomoże, to nie wiem, bo nigdy nie uczestniczyłem w takim, ale sam pomagałem wiele razy znajomym w polu i na pewno obecność kogoś bardziej kompetentnego pomaga. Więc być może wystarczy ci jedynie dobry skrzydłowy. Jest też wiele materiałów choćby na youtube, źródeł wiedzy nigdy nie zabraknie. Myślę, że masz duże pole do udoskonalenia swojej osobowości, sam pewnie to przyznasz. Jakbym miał ci nieskromnie doradzić, to doradziłbym wyznaczenie konkretnego celu i następnie
podążanie w jego kierunku krok po kroku. Niektórym poznanie wartościowej kobiety zajmuje kilka tygodni, innym całe lata, ale efekty pozostają widoczne na zawsze.

~

Daniello619
Nieobecny
Płeć: mężczyzna
Wiek: 23
Miejscowość: Warszawa

Dołączył: 2023-07-20
Punkty pomocy: 1

Nie wiem czy wyznaczenie celu i realizacja w nim coś da bo mogę mieć milion pasji a żadnych kobiet bo same zainteresowania bądź pasje na pewno nie wystarczą . Mogę spróbować chociaż i tak muszę od nowa się przełamywać w kontaktach z dziewczynami a szczególnie jeśli chodzi o wywołanie seksualnego zainteresowania w dziewczynie. I tak dla mnie znalezienie dziewczyny aktualnie będzie mi się kojarzyć wygraną kumulacji w totka , bo wiele dziewczyn potrafi być zajętych co oczywiście jest zrozumiałe i w dodatku tych par jest dużo to będę się czuł przygnębiony pomimo wykorzystania pełnego potencjału a brak potencjalnych efektów.

JacekJaworek
Portret użytkownika JacekJaworek
Nieobecny
Płeć: mężczyzna
Wiek: 25
Miejscowość: Lódź

Dołączył: 2023-09-12
Punkty pomocy: 132

Po poście widać że jesteś mocno zakompleksiony. Lub nawet depresja. Udaj się najlepiej do psychiatry lub psychoterapeuty. Przede wszystkim unikaj alkoholu i innych mocnych używek zmieniających świadomość.

Daniello619
Nieobecny
Płeć: mężczyzna
Wiek: 23
Miejscowość: Warszawa

Dołączył: 2023-07-20
Punkty pomocy: 1

Powiem ci , że byłem u psychoterapeuty i psychiatry , brałem leki , uczęszczałem na wizyty , ale ja już wolę brać adaptogemy o działaniu depresyjnym niż leki powodujące okropne skutki odstawienne , a jeśli chodzi o psychoterapie to nikt przez cały rok nie mógł mi pomóc w tym problemie tylko cały czas ten przekaz , żebym się przyzwyczaił do samotności co jest szkodliwe dla każdego z nas . Myślę jeszcze o tym czy przypadkiem nie spróbować jeszcze raz tylko do takich psychoterapeutów , którzy by mi pomogli w zbudowaniu poczucia własnej wartości na dany temat .

JacekJaworek
Portret użytkownika JacekJaworek
Nieobecny
Płeć: mężczyzna
Wiek: 25
Miejscowość: Lódź

Dołączył: 2023-09-12
Punkty pomocy: 132

Twoja decyzja. Dalej uważam że psychoterapia u dobrego lekarza. I psychiatra

Daniello619
Nieobecny
Płeć: mężczyzna
Wiek: 23
Miejscowość: Warszawa

Dołączył: 2023-07-20
Punkty pomocy: 1

W porządku dzięki za porade