Portal Uwodzicieli
Witryna poświęcona relacjom damsko męskim oraz budowaniu międzyludzkich więzi emocjonalnych.
Lorem ipsum dolor sit amet, consectetur adipiscing elit END.

Ex a nowa - czy przegiąłem z zachowaniem

13 posts / 0 new
Ostatni
nazar
Nieobecny
Płeć: mężczyzna
Wiek: 89'
Miejscowość: Zielona Góra

Dołączył: 2017-01-15
Punkty pomocy: 19
Ex a nowa - czy przegiąłem z zachowaniem

Jakiś czas temu odnowiliśmy kontakt z ex. Wiem, że to mega błąd. Oboje z kimś się spotykamy, ale są to początkowe fazy spotkań typu zapoznawanie się itp. Podczas naszego pisania (które wynikało że ona ma u mnie rzeczy) było dużo emocji (byliśmy 7 lat). Każdy z nas wiedział że się z kimś spotyka. Potem włączyły się bardzo wspominkowe tematy, że stwierdziłem że szkoda mi że się rozstaliśmy i fajnie byłoby byłoby być jeszcze razem. Że mieliśmy podobne charaktery i generalnie zawsze mnie zastanawia co by było gdyby. Trochę odleciałem z tematem powrotów, no ale były ogromne emocje.. Moja ex napisała, że też za mną tęskni, ale generalnie to nie chciałaby już próbować. Ja stwierdziłem, że ma rację, bo minęło 7 miesięcy od rozstania i rozgrzebujemy niepotrzebnie emocje. Życzyliśmy sobie powodzenia. I generalnie stwierdziliśmy, że nasz kontakt to zły pomysł. No i 3 dni milczenia. Ja dodałem dziewczynę, z którą się spotykam do grupy na Messenger gdzie gramy w dużej grupie w tenisa. Na grupie jest kilkanaście innych osób i co jakiś czas się zgadujemy w takiej paczce. Dziewczyna z którą się spotykam też gra w tenisa, więc jak się spotkaliśmy to stwierdziłem że ją dodam żeby z nami pograła, bo temat tenisa nawijał sie nam kilka razy. Moja ex pousuwała się ze wszystkich wspólnych grup na Messenger po rozstaniu. I byłem pewien ,że na tej też jej od dawna nie ma. A tu okazało się, że po dodaniu przeze mnie tej mojej koleżanki moja eks od razu napisała że jestem chamem. Że mogłem ją najpierw usunąć a potem dodać moją,,nowa" (a to żadna moja nowa jeszcze nie jest). I potem sprawdziła jej profil i generalnie pisala, że moja nowa koleżanka w ogóle nie jest ładna, że ja jestem totalnym chamem. I że chce mnie znienawidzić i generalnie jakieś rzeczy typu, że brzydziła by się mnie dotknąć i wejść do mojego mieszkanka wiedzac że ta ,,moja" mnie dotyka i była u mnie w mieszkaniu. I że już przedstawiam ją znajomym i rodzinie (jako że na grupie też jest mój brat). Tłumaczyłem że nie wiedziałem że jest na grupie i że przecież wznawiając kontakt oboje wiedzieliśmy że każdy się z kimś spotyka (ona też!!),więc nie rozumiem aż takich pretensji i takich odzywek. Że przepraszam za to, że nie sprawdziłem czy ex jest na grupie, ale że przesadza. Generalnie klasyczna moja ex w akcji i przypomniałem sobie czemu się z nią rozstałem. Tylko zastanawiam się, że może faktycznie ja przegiąłem. Bo mimo że moja ex najechała na mnie jak na szmatę to ja skopałem.

Run_Forrest
Nieobecny
Płeć: mężczyzna
Wiek: 25
Miejscowość: ...

Dołączył: 2021-03-01
Punkty pomocy: 238

Co takiego niby skopałeś? Dla mnie ta afera rozkręcona przez Twoją byłą, brzmi jak historia rodem z podstawówki.

W mojej opinii niepotrzebnie w ogóle ją przepraszałeś, bo nie miałeś za co. Nie pasuje jej patrzenie na to, że dodałeś kogoś do jakiejś grupy na messengerze? Wychodzi z tej grupy, ewentualnie usuwa Cię całkowicie ze wszystkich social-mediów przestając jakkolwiek obserwować Twoje życie. Bo po co jej Twoje życie, skoro oboje ustaliliście, że będziesz przez to życie szedł dalej bez niej? Tak zachowałaby się dojrzała, zdrowa emocjonalnie osoba.

Co robi Twoja była? Nazywa Cię chamem, obraża Twoją nową dziewczynę, robi Ci jakieś dziwne bezpodstawne wyrzuty. Zastanów się jeszcze raz kto kogo powinien tu przepraszać, jeśli już o jakimkolwiek przepraszaniu mówimy.

Utnij z nią kontakt, nie spotykaj się z nią, nie tłumacz się ze swojego zachowania, nie daj sobie mieszać w głowie. Raz, że z takim wybuchowym charakterem to raczej nie jest idealna kandydatka na kogoś do bliższych relacji. Dwa, że tak jak sam słusznie zauważyłeś - odnawianie kontaktu z eks, samo z siebie jest dość głupim pomysłem.

Targecik
Nieobecny
Płeć: kobieta
Wiek: 28
Miejscowość: '*

Dołączył: 2014-02-20
Punkty pomocy: 1051

Ale co skopałeś? Rozstaliście się, nie jesteście razem. Dodałeś kogoś tam do jakiejś grupy. Tak naprawdę to nie ma większego znaczenia.

Znaczenie ma to, że ją to ruszyło, że coś takiego zrobiłeś i pokazuje to, że nie ogarnęła się emocjonalnie z Waszej relacji. Z resztą tego co piszesz to Ty też się nie ogarnąłeś.

Niby się z kimś spotykasz, a dalej masz z niá kontakt. Dla mnie to nie dziwne, że ją to jakoś strigerowało. Raz jej piszesz, że tęsknisz i nawiązujesz do powrotów. Trzy dni później gdzieś dodajesz jakąś nową laskę. Oczywiście jej reakacja była z pozycji sfrustrowanego dziecka. Mogła się z grupy usunąć i pójść pobiegać. Ale emocje nie zawsze idą w parze z rozsądkiem.

Pytanie po cholerę to analizujesz? I po cholerę ją przepraszałeś, skoro obiektywnie nic złego nie zrobiłeś?

Chcesz do niej wracać? Jak nie chcesz wracać, to po cholerę Ci kontakt z nią? Emocji Ci brakuje w życiu?

Sam się zastanów o co Ci chodzi.

nazar
Nieobecny
Płeć: mężczyzna
Wiek: 89'
Miejscowość: Zielona Góra

Dołączył: 2017-01-15
Punkty pomocy: 19

Generalnie chciałem wrócić ale ona była na NIE. Ale co, to myślisz że tego typu pisanie do mnie były normalne (jeżeli to było pod wpływem emocji)?. Generalnie to było na początku jej pisanie do mnie na gorąco jak dodałem tamtą dziewczynę, a potem pisała już po czasie, po przemyśleniu. I po przemyśleniu to ona dopiero się odpaliła z chorymi tekstami. Mi w odwrotnej sytuacji byłoby przykro gdyby ona by kogoś dodała, po naszym pisaniu, ale na pewno nie pisałbym w taki sposób, że się jej brzydzę i nie atakowalbym jej partnera + nie używam różnych epitetow itp . Bo uważam że to przesada

Targecik
Nieobecny
Płeć: kobieta
Wiek: 28
Miejscowość: '*

Dołączył: 2014-02-20
Punkty pomocy: 1051

Normalne w tym sensie, że jej emocje w takiej sytuacji są normalne. Sposób ich wyrażania jest przesadzony i nieadekwatny. Nie powinna Ci robić takich jazd, ale widocznie nie radzi sobie z emocjami. To jej nie usprawiedliwa, ale tłumaczę Ci skąd jej zachowanie.

Nie znam Twojej całej sytuacji, ale zdaje się, że ostatnio przeżywałeś, że była się z kimś spotyka i ma Tindera. I że chciała ślubu, a Ty nie chciałeś. W dużym skrócie.

Dodać dwa do dwóch i wyłania się delikatnie mówiąc mało zdrowa relacja. Dla mnie to sam nie wiesz o co Ci chodzi i tkwisz emocjonalnie w czymś bliżej nieokreślonym z Twoją byłą.

Skoro emocjonalnie to Was oboje przerasta to trzymaj się od niej jak najdalej. Jak na detoksie. Zablokuj ją albo nie odpisuj na jej emocjonalne wysrywy. Nie jest to łatwe, ale jakie masz inne wyjście z sytuacji?

nazar
Nieobecny
Płeć: mężczyzna
Wiek: 89'
Miejscowość: Zielona Góra

Dołączył: 2017-01-15
Punkty pomocy: 19

Ona (ex) jeszcze mi pisała, że najgorsze było moja ,,zakłamane" pisanie z nią przez cały tydzień i że robię z niej idiotkę (w sensie jak wymienialiśmy się emocjonalnymi wpisami przez ten tydzień co mieliśmy kontakt). Ja do niej, że przecież każdy wiedział, że się z kimś spotyka i przecież sama mi 3 dni wcześniej napisała, że temat ,,my" jest przez nią zamknięty i że chyba powinienem się skupić na swojej relacji , wiec bardziej dziwi mnie ten wybuch i pisanie rzeczy typu "jeszcze z nią sypiaj i mów, że to nie jest twoja dziewczyna, , ona ma poliki jak chomik itp . I że czuje się wymieniona z jednej na drugą. I ze nie jest zła tylko rozczarowana. Że też robie z niej kretynkę wmawiając, że to nie jest moja dziewczyna, a już zapraszam na grupę, w której chodziliśmy na tenisa ze znajomymi i moim bratem i każde moje tłumaczenie kończyło się jej atakiem. A zaznaczę, że to póki co nie jest żadna moja dziewczyna. W sensie kumam jakby jeszcze 3 dni wcześniej moja ex napisała (jak ze sobą pisaliśmy) coś w stylu, że spotkajmy się, można jeszcze spróbować, ale ona definitywnie zamknęła temat powrotu. I po tym stwierdziłem, że faktycznie muszę skupić się na spotkaniach z nową ( a nie spotykałem się z nową przez ten tydzień jak pisałem z ex, bo jakoś nie potrafiłem). Czy serio zrobiłem z niej idiotkę jak napisała?

Targecik
Nieobecny
Płeć: kobieta
Wiek: 28
Miejscowość: '*

Dołączył: 2014-02-20
Punkty pomocy: 1051

Tak. Robisz z niej idiotkę. No i co w związku z tym?

Nic do Ciebie nie dociera z tego co tu piszemy.

Byłeś w związku. Miał być ślub. Sam pisałeś, że między Wami się nie układało. Nie walczyłeś o ten związek itd. Pozwoliłeś jej odejść, miałeś wyjebane.

Aż tu nagle była zakłada Tindera, co nagle Cię rusza i wysyłasz jej jakieś rzewne bzdety o powrotach mimo że wcześniej powrót Cię nie interesował.

Laska ma Ciebie dość. Twojej postawy niezdecydowania, tłumaczenia się, zmian zdania itd. Robisz z niej idiotkę.

Sam nie wiesz czego chcesz i o co Ci chodzi. Plus sprawiłeś jej tym przykrość, która się u niej objawia agresją.

Tylko co z tego? Nawet jakbyś chciał do niej wrócić to co zmieniłeś przez ostatnie miesiące, żeby to się miało udać?

Mendoza
Portret użytkownika Mendoza
Nieobecny
Ogarnięty
Ta osoba pomogła w składce na serwer
Płeć: mężczyzna
Wiek: 33
Miejscowość: Nigdzie na stałe

Dołączył: 2012-10-28
Punkty pomocy: 2663

To, ze dupa Ci coś zarzuca, albo obwinia. Nie znaczy, że jesteś winny.

To, że ktoś nie ogarnia swoich emocji, to też nie Twoja wina.

Twoja ex powinna dostać zjebe milion i krzyż na droge.

Ale, że nauczyłeś ją inaczej, to się panoszy.

________________________________________________________________
Jeśli nie wiesz gdzie chcesz dojść, to dojdziesz gdzieś indziej.

nazar
Nieobecny
Płeć: mężczyzna
Wiek: 89'
Miejscowość: Zielona Góra

Dołączył: 2017-01-15
Punkty pomocy: 19

Wiem, że bez sensu był ten kontakt. Po 7 latach łatwo o powrót emocji. Jej chodzi o to że dodałem inną do grupy, w której ona była. I że mieliśmy jakiś kontakt, mi się włączylo to że fajnie nam było razem i fajnie jak dałoby się sprawdzić co by było gdybyśmy mieli okazję spróbować raz jeszcze. Pisanie pod wpływem emocji, tęsknoty. Ona to skwitowała, że byłaby na nie na jakiekolwiek powroty. Stwierdziliśmy, że ten kontakt do niczego nie prowadzi. No i tak głupio mi było, że zamiast zająć się nową to pisze do byłej, która kogoś ma. I racja ze chyba nie jestem gotowy na nowy związek. Może faktycznie jej reakcja (mojej byłej) była przesadzona i nie powinna była tak pisać. Ale mam poczucie że w sumie nic złego nie zrobiła i jakos staram się to usprawiedliwiać. Mimo że w związku też były takie wybuchy z jej strony.

Kamil_95
Nieobecny
Płeć: mężczyzna
Wiek: 30
Miejscowość: w

Dołączył: 2023-10-06
Punkty pomocy: 4

Może wypowiem się na temat tych wybuchowych kobiet. Miałem okazje tego doświadczyć, byłem bity, szarpany i wyzywany od najgorszego.. wybuchala agresja nawet wtedy gdy kuzynka moja do mnie pisała.. przez ten fakt budziłem się rano z dużymi lękami. Parę dni temu zrzuciła na mnie całą winę, zerwała i stanowczo urwała kontakt.. nie mogę się pozbierać do dziś dnia ale wierzę że będzie dobrze. Te agresywne raczej nigdy się nie zmienią

nazar
Nieobecny
Płeć: mężczyzna
Wiek: 89'
Miejscowość: Zielona Góra

Dołączył: 2017-01-15
Punkty pomocy: 19

Moja była nerwowa, ale przez 7 lat nie było rękoczynów. I akurat o aż taką agresję bym jej nigdy nie podejrzewał.

Kamil_95
Nieobecny
Płeć: mężczyzna
Wiek: 30
Miejscowość: w

Dołączył: 2023-10-06
Punkty pomocy: 4

No to ja stary np dostałem liścia za to że na stacji rozmawiałem z sprzedawczyni ( dziewczyna mojego kumpla ) wszedłem do auta i usłyszałem test " co się śmiejesz do tej pizdy " i uderzyła mnie w twarz doslownie

TenTypTakMa89
Portret użytkownika TenTypTakMa89
Nieobecny
Wiek: 24
Miejscowość: X

Dołączył: 2012-05-27
Punkty pomocy: 667

Ty:
„ szkoda mi że się rozstaliśmy i fajnie byłoby być jeszcze razem”

Ex:
„Moja ex napisała, że też za mną tęskni, ale generalnie to nie chciałaby już próbować”

Twoja ex sprawdzala tylko czy dalej jestes jej kundlem i ma racje- JESTES.

===============

„Że przepraszam za to, że nie sprawdziłem czy ex jest na grupie”

Czy Ty chlopie jestes normalny? Gdzie Ty masz jaja?
Twoja toksyczna ex nie szanuje Cie, poniza i osmiesza, a Ty ja jeszcze przepraszasz za jakas glupote, która tylko ona uwaza za cos nie w porzadku?

===============
Dam Tobie rade.

1. zostaw ta nowa biedna dziewczyne, zachowaj klase i przyznaj jej, ze nie jestes gotowy na nowy zwiazek, bo musisz odnalezc jaja i samego siebie.

2. Odetnij sie od ex-wariatki, zablokuj ją wszedzie gdzie sie da.

3. Skup sie na sobie, polub siebie na nowo i wtedy zacznij randkowac.

Bedzie dobrze Smile