Witajcie, po 3 tygodniach podniąsłem się z dna po ostatnim związku, zacząłem działać i od razu głęboka woda -,-. Poznałem dziewczynę na dyskotece, poprosiłem numer i po 2 dniach się odezwałem. Spotkaliśmy się w takiej kawiarence rozmawliaśmy jakieś 2h +/-, po spotkaniu miałem się nie odzywać, ale ona się odezwała. Mineły 3 dni, podczas którejś rozmowy mowię "idziemy do kina w poniedziałek, leci fajny horrr", na co ona" z chęcią". Wybrałem kino, specjalnie horror :>, po 15 minutach, była wtulona we mnie ^^, mission complete, jak wracaliśmy to była naprawdę szczęsliwa, rozbawiałem ją śmiała się od ucha do ucha. Po kinie wracaliśmy dość pozno, na koniec przytulas, na 3 spotkaniu planuje coś więcej. Po spotkaniu, dziewczyna się znów odezwała, mówiła że było, świetnie, że dziękuje itd. O następnym spotkaniu nawet nie wspomniałem. Pytanie do was, kiedy mam zaproponować spotkanie ? , czy mam czekać / , jak tak to ile ?
Według wzoru 94 godziny i 53 minuty. Wiecej luzu niech panienka teraz zaproponuje spotkanie jak zrobiles dobre wrazenie to bedzie okej, przekazuj powoli pałeczke jej. Kc? To juz obowiazkowo nie czekaj z tym do slubu kurwa....
"To co masz między nogami ma każda następna a to co czyni człowieka ciekawym to pasja , pamiętaj . "
W takim razie, będę czekał
Wydaje mi się że wrażenie było bardzo dobre, widziałem jej uśmiech, do tego rumieniła się co 10 minut. Więc myślę ze będize dobrze, a jeżeli się nie odezwię po tych 90h, wtedy odezwać się ?
To 90 h to zart, mozesz sie odezwac, niech wyjdzie ona z inicjatywa spotkania a ogolnie to cieplo zimno daj jej emocje potem zimniej i tak w kółko. Rozwijaj sie ciagle, poznawaj wiele kobiet a nie tylko 1 i praktyka praktyka nie ta to next pamietaj
"To co masz między nogami ma każda następna a to co czyni człowieka ciekawym to pasja , pamiętaj . "
Trochę cięzko, po ostatnim związku, ale powiedziałem sobie pieprzyć ją, ide do przodu ! Dzięki za rady
, jak coś się będize dziać to dam znać 
Aaa i na kolejnym spotkaniu obowiązkowo masz ją pocałować albo chociaż spróbować, nie ma na co czekać.
Przez te dwa spotkania, może z 2 razy powiedziałem że ładnie pachnie, na następnym spotkaniu spróbuje pocałować
Czyli mam, normalnie się z nią kontaktować i czekać aż ona zaproponuj teraz spotkanie ?
Moim zdaniem nie musisz, tak jak napisał Korrzi, po prostu się nie spiesz, ale staraj się jednocześnie wzbudzać jak najwięcej emocji
Temat w stylu "Wygrałem 6 w lotka. Panowie, gdzie odebrać nagrodę?".
Laska jest kupiona, spierdolisz tylko jeśli na serio się postarasz.
Zbędne kombinowanie jeśli laska już jest tobą zafascynowana. Mi się zdarzało spotykać z dziewczynami po 5 razy w tygodniu, nawet i z mojej inicjatywy i zajebiście spędzaliśmy ten czas. Też czasem rozkminiam kiedy napisać, czy proponować sam spotkanie, ale to w przypadku lasek które stosują ciągle swoje gierki, a jeśli panna jest szczera i serio spędzacie razem fajnie czas to nie musisz myśleć o takich duperelach typu "kiedy mam do niej napisać".
Akurat z pisaniem to problemu nie mam bo ona się odzywa codziennie pierwsza. Co do tych emocji, to możecie podać jakieś przykłady? Szukałem artykułu ale nic nie udało mi się Znaleźć :/
Napisz na pw, to się zgadamy i coś Ci doradzę;)
Daj temu płynąć naturalnym tempem i czasem zerknij na sprawy z różnych perspektyw - tyle.
Nie rozumiem co wy chcecie osiągnąć tymi pytaniami :
-ile czekać po ostatniej randce?
-kiedy mam zadzwonić?
Macie być naturalni, chcesz się z Nią spotkać to możesz nawet 10 minut po ostatniej randce zadzwonić: "słuchaj y, widzimy się w x dzień"
Po co jakieś czekania ? Uważacie że jak odczekacie dwa dni to się needy nie staniecie? Głupstwo, gdy kobieta jest zainteresowana to nawet na to nie patrzy, a wręcz przeciwnie chce się sama spotkać, tylko kobiety z reguły są takie że mała część sama proponuje spotkania, bo jak to kobiety nie chcą stracić swojej godności
Baw się życiem, nie odliczaj Swojego czasu do randek i rozmów, bo po pewnym czasie staniesz się "sztuczny".
Po co chcesz testować jakieś rzeczy które nie dają Ci gwarancji na sukces?
Masz zainteresowanie dziewczyny, zadzwoń, napisz sms czy wyślij list. Wg mnie masz gwarantowane fajne spotkanie. Skup się na tym co możesz spierdolić i po prostu na to uważaj. Pierwszą rzecz jaką możesz zjebać to brak pocałunku, więc skup się chociaż na próbie. Sama próba mówi o Tobie dużo, odwróci głowę - olewasz i próbujesz zaraz znowu.
Dziewczyna jest ku Tobie, mówię Ci to. Nie słuchaj pojebanych rad, dotyczących emocji itd. bo przekombinujesz. Masz być normalny to oczywiste. Nie chcesz, aby dziewczyna wyczuła grę/fałsz z Twojej strony.