Portal Uwodzicieli
Witryna poświęcona relacjom damsko męskim oraz budowaniu międzyludzkich więzi emocjonalnych.
Lorem ipsum dolor sit amet, consectetur adipiscing elit END.

Próba wzbudzenia zazdrości czy...

28 posts / 0 new
Ostatni
Seweryn123
Nieobecny
Płeć: mężczyzna
Wiek: 27
Miejscowość: Trn

Dołączył: 2020-12-29
Punkty pomocy: 0
Próba wzbudzenia zazdrości czy...

Witam panowie,

od 3 miesięcy jestem w związku z kobietą, z którą dobrze mi się układa. Mimo że to związek na odległość (80 km), znajdujemy dla siebie czas na spotkania (weekendy), telefoniczne rozmowy, jest prawo wzajemności. Udało mi się odbić parę ST, ale ciekaw jestem Waszej opinii odnośnie do jednej sytuacji.

W weekend byliśmy z wizytą u jej przyjaciółki i jej męża. Kobieta zna się z nimi długo i ma dobrą relację. Zapowiadało się miło - wróciłem dość poirytowany. Otóż moja dziewczyna dostała wyraźnej, hm, głupawki w trakcie pobytu. Lubi się przekomarzać z mężem przyjaciółki, ale nałogowo wymuszała śmiech, czego by on nie zrobił / nie powiedział - i to ostatnie stało się mega irytujące, nawet jej przyjaciółka dziwnie sie na nią patrzyła. Dodatkowo moja zaczęła się popisywać dziwnymi tekstami i prośbami. Na marginesie, z kolegą się i tak nie polubiłem, bo na koniec burak z niego wyszedł Wink

Waszym zdaniem to próba wzbudzenia zazdrości? Pytam czysto poglądowo.

Seweryn123
Nieobecny
Płeć: mężczyzna
Wiek: 27
Miejscowość: Trn

Dołączył: 2020-12-29
Punkty pomocy: 0

Last but not least - reagować na to w jakiś sposób czy nie? W trakcie powrotu moja była przerażona że jakiś wycofany jestem, że nie zachowuje się jak ja. Dodam, że takiej jak w trakcie tego weekendu sam jej jeszcze nie widziałem.

mateuszface
Nieobecny
Wiek: 20
Miejscowość: Kraków

Dołączył: 2011-10-19
Punkty pomocy: 75

Wiek?

Seweryn123
Nieobecny
Płeć: mężczyzna
Wiek: 27
Miejscowość: Trn

Dołączył: 2020-12-29
Punkty pomocy: 0

32

mateuszface
Nieobecny
Wiek: 20
Miejscowość: Kraków

Dołączył: 2011-10-19
Punkty pomocy: 75

Gdyby była młoda, to można by to usprawiedliwić wiekiem, niedojrzałością. A ona jest stara i zachowała się niedojrzale. W tej sytuacji zamiast robić lustro, jak pewnie niektórzy by doradzili, czyli posmieszkować na jej oczach z inną lachą i pokazać jej to zachowanie z innej perspektywy, na myśl przychodzą mi dwa rozwiązania jeśli widzimy niepożądane zachowania swojej partnerki. Albo mówisz wprost, to co tu na forum, że zachowywała się dziwnie i ci tego dnia nie zaimponowała, albo opcja z której już nie skorzystasz, czyli będąc tam wtedy mogłeś się mocniej zainteresować żoną tego typa i z nią się bliżej zapoznać, szybko by ta twoja panna dołączyła do waszej rozmowy. Teraz trochę po ptakach.

W każdym razie, zawsze na niepożądane zachowanie powinna być reakcja, bo wzór będzie się powtarzał, a jak kiedyś wybuchniesz to usłyszysz „kiedyś ci to nie przeszkadzało”. Lepiej to dusić w zarodku, a przede wszystkim rozmawiać.

Seweryn123
Nieobecny
Płeć: mężczyzna
Wiek: 27
Miejscowość: Trn

Dołączył: 2020-12-29
Punkty pomocy: 0

Dziękuję za odpowiedź.

Co do żony, w trakcie weekendu olewałem zachowania swojej pani i kierowałem rozmowę z żoną (swoją drogą bardzo w porządku babka). Widziałem, że to działało, bo moja zaczęła nawet wstrzymywać ten smiech.

Co do przegadania - Twoim zdaniem nie będzie za późno teraz? Żeby tym nie zagrała kartą ,,jesteś zazdrosny czy co"?

Seweryn123
Nieobecny
Płeć: mężczyzna
Wiek: 27
Miejscowość: Trn

Dołączył: 2020-12-29
Punkty pomocy: 0

To konkretnie, parę przykladow: siedzimy w czwórkę, kobieta z przyjaciółka robi ciasto i mówi że mam jej związać włosy. Ja: ale to nie moja skarbie. Zresztą na powrocie zwróciłem jej uwagę, żeby tak nie robiła więcej.

Bardziej irytowały mnie śmiechy jak u małolaty, kiedy tamten mąż nie robił czy nie mówił byle czego: schylił się po śmieci - smiech, walnął dowcip - śmiech, mówi coś na serio - śmiech. Innym razem do niego: ,,Lubie, jak żartujesz i nawiązujesz do swojego wieku". Tu nawet nie o zazdrość chodzi, po prostu męczące i ostentacyjne to było, bo przy okazji patrzyła na moją reakcję.

Seweryn123
Nieobecny
Płeć: mężczyzna
Wiek: 27
Miejscowość: Trn

Dołączył: 2020-12-29
Punkty pomocy: 0

Na moje próba wzbudzenia zazdrosci, ale jestem ciekawych innych opinii. Wcześniej na chłodno przerobiłem temat ,,kolega z pracy", a widzę że ona konsekwentnie próbuje wymusić we mnie reakcje. Ciekawostka: jestem jej pierwszym, poza tym ma baaardzo małe doświadczenie w związkach. W poprzednim była osiem lat temu.

ann39
Portret użytkownika ann39
Nieobecny
Płeć: mężczyzna
Wiek: 30
Miejscowość: Płock

Dołączył: 2017-02-10
Punkty pomocy: 453

Ja bym to popierdolił jak byla to jednorazowa akcja. Natomiast jak to juz kolejny raz to przypuszczalnie rozmowa Ci nic nie da, ewentualnie mozesz cos lekko wspomniec czy czesto dostaje takiej głupawki jak ktos schyla sie po śmieci.
To początki zwiazku i tak na prawde nikt nie wie z kim sie związales. Wyjdzie do roku czasu. Obseruj ją też w innych aspektach. Widzisz... czasem ta wiedza stąd sprowadza sie do rozpoznawania toksycznych lasek i uciekania od nich. Nie mowie ze taka jest ale fajnie ze zdajesz sobie sprawe.

Seweryn123
Nieobecny
Płeć: mężczyzna
Wiek: 27
Miejscowość: Trn

Dołączył: 2020-12-29
Punkty pomocy: 0

Sądząc po mojej reakcji, to... mojej Wink A co Ty byś zaproponował w takiej sytuacji?

Targecik
Nieobecny
Płeć: kobieta
Wiek: 28
Miejscowość: '*

Dołączył: 2014-02-20
Punkty pomocy: 1051

Jak dla mnie problem z czterech liter. Brzmisz jak ktoś bardzo spięty i robiący z igły widły.

Z tym ciastem. Wyobrażam sobie, że laska miała ręcę brudne od czegoś typu mąka itp. i prosi o związanie włosów. No i? To jest Twoim zdaniem ST jakieś czy jak, żeby tak się spiąć o to?

Tak naprawdę to zwróć uwagę, że oni się znali od dawna z tego co piszesz i może ona się wśród nich tak zachowuje i we troje są do tego przyzwyczajeni. Tymczasem nagle pojawiasz się Ty i doszukujesz się w tym jakiejś głębi...

Nie mówię, że nie masz racji i sytuacja może rzeczywiście była jakoś emocjonalnie triggerująca, ale bez kontekstu to ciężko w tym zobaczyć coś nietypowego czy dziwnego.

Mnie by irtytowało na przykład, jakby mój chłop mi mówił "skarbie" przy znajomych. Ale czy od razu o tym pisać na forum? Dla Ciebie coś jest normalne, dla kogoś może nie być.

Seweryn123
Nieobecny
Płeć: mężczyzna
Wiek: 27
Miejscowość: Trn

Dołączył: 2020-12-29
Punkty pomocy: 0

ann39, dzięki. ,,Jednorazowa", tzn. cały weekend? Bo to o to tu chodzi.
Staram się trzymać rękę na pulsie, ale może rzeczywiście zamiecenie tego pod dywan poskutkuje podobna akcja w przyszłości? Tym bardziej, że pierwszy raz ją taką widziałem.

smutniak
Nieobecny
Płeć: mężczyzna
Wiek: -
Miejscowość: -

Dołączył: 2022-12-24
Punkty pomocy: 118

Zachowuje sie jak dziecko. Jak cie to irytuje to jej to powiedz ale spodziewaj sie reakcji obronnej w postaci ataku. Ja bym nic nie mowil i rozgladal sie za lepsza opcja, bo ta ewidentnie ci nie odpowiada.

Pinochet
Portret użytkownika Pinochet
Nieobecny
Zasłużony
Wtajemniczony
Płeć: mężczyzna
Wiek: .
Miejscowość: Nigdzie na stałe

Dołączył: 2017-09-30
Punkty pomocy: 3656

Po mojemu chciała z nim poflirtować.

Gdy sie komuś podobamy w większości przypadków ta osoba zwraca na nas większą uwagę, śmieje sie z drobnostek.

Z tego co opisujesz wyszla na idiotke wymuszając śmiech. Ciekawe co nią kierowało. Obstawiam, ze chciała sie przypodobać temu typowi.

Licz sie z tym, ze jak zaczniesz rozmowę to bedzie mówić, ze coś sobie wymyślasz i to nie prawda.

Seweryn123
Nieobecny
Płeć: mężczyzna
Wiek: 27
Miejscowość: Trn

Dołączył: 2020-12-29
Punkty pomocy: 0

Poruszyłem ten temat subtelnie, że dziwiło mnie jej zachowanie w ten weekend - że zachowywała się jak nie ona. Zaczęła się tłumaczyć w dość pokrętny sposób (Grimm by się nie powstydził jednego tłumaczenia), po czym starała się jak najszybciej zamknąć temat. Dorosła jest, wie, że się zachowywała jak małolata.

Ataku czy odbicia piłeczki nie było.

Kensei
Portret użytkownika Kensei
Nieobecny
Moderator
ModeratorWtajemniczony
Płeć: mężczyzna
Wiek: 37
Miejscowość: Pyrlandia

Dołączył: 2019-11-19
Punkty pomocy: 3951

Mogła być zwyczajnie podenerwowana, bo jak pisałeś raczej rzadko miała okazję wychodzić gdzieś i spotykać się w parach i nie ma obycia.

A może być też tak, że zamiast obrony ataku itp było po prostu skrzętne ukrywanie z cyklu Jezu jak ten facet zonaty mi się podoba chce go uwieść więc wlece z jakimś typem na spotkanie do Niego i żony i może jak wzbudzę zazdrość to na mnie zwróci uwagę.

Możliwości jest wiele. Na wczesnych etapach relacji bym nie drążył tylko flirtował i uwodził, ale jeśli to już jest dłuższy staż to wtedy przewaznie po kilku dniach jeśli nie zrobiłem tego od razu, rozmawiam o tym na luźno tworząc wcześniej odpowiedni grunt bez negatywnych emocji. W jakiejś takiej komfortowej bezpiecznej przestrzeni.

Seweryn123
Nieobecny
Płeć: mężczyzna
Wiek: 27
Miejscowość: Trn

Dołączył: 2020-12-29
Punkty pomocy: 0

Dziękuję, może i taką opcję należy tu wziąć pod uwagę.

,,Mogła być zwyczajnie podenerwowana, bo jak pisałeś raczej rzadko miała okazję wychodzić gdzieś i spotykać się w parach i nie ma obycia".

Zna ich od lat. Nawet bym złożył to zachowanie na karb ich jakiejś luźnej wewnętrznej komunikacji, gdyby nie było ono tak dziewczęce i ostentacyjne - powtórzę, często sprawdzała moją reakcję.

,,A może być też tak, że zamiast obrony ataku itp było po prostu skrzętne ukrywanie z cyklu Jezu jak ten facet zonaty mi się podoba chce go uwieść więc wlece z jakimś typem na spotkanie do Niego i żony i może jak wzbudzę zazdrość to na mnie zwróci uwagę".

Trochę nie rozumiem. Że to w nim starała się wzbudzić zazdrość? Wiem, logika kobiet bywa pokrętna, ale to raczej działało w drugą stronę w tym wypadku.

,,Możliwości jest wiele. Na wczesnych etapach relacji bym nie drążył tylko flirtował i uwodził, ale jeśli to już jest dłuższy staż to wtedy przewaznie po kilku dniach jeśli nie zrobiłem tego od razu, rozmawiam o tym na luźno tworząc wcześniej odpowiedni grunt bez negatywnych emocji. W jakiejś takiej komfortowej bezpiecznej przestrzeni".

Postanowiłem wziąć temat na gorąco i bez większych emocji poruszyć tę kwestię. Poszedłem za radą mateuszface i po prostu zwróciłem jej uwagę na jej własne zachowanie. Dość pokrętnie tłumaczyła swoje zachowanie, ostatecznie zakończyło się na zamknięciu tematu.

Do czasu...? Wink

Pinochet
Portret użytkownika Pinochet
Nieobecny
Zasłużony
Wtajemniczony
Płeć: mężczyzna
Wiek: .
Miejscowość: Nigdzie na stałe

Dołączył: 2017-09-30
Punkty pomocy: 3656

"Trochę nie rozumiem. Że to w nim starała się wzbudzić zazdrość? "

Kobieta może wziąć innego typa ze sobą by osoba docelowa zwróciła na nią uwage. Nie zwracasz na kogoś uwagi, ale jak ten ktoś przychodzi z kims np na domówkę to możesz patrzeć na tą osobę juz pod innym kątem.

Miałem sytuacje na dyskotece, że dziewczyna mi sie na ogół podobała, ale nie miałem ochoty sie z nia bawić. Olewałem ją. Później zaczęła się bawić z jakims typem i znowu nabrałem na nią ochoty. Kobiety w ten sam sposób funkcjonują. Wiec to co napisał Kensei jak najbardziej ma sens.

Seweryn123
Nieobecny
Płeć: mężczyzna
Wiek: 27
Miejscowość: Trn

Dołączył: 2020-12-29
Punkty pomocy: 0

Ok, rozumiem, o co Wam chodzi.

Ten przypadek wykluczam z jednego powodu - przyjaciółka panny to jej bliska osoba i jechaliśmy tam zapoznawczo, bo wcześniej moja poznała moje grono. Zresztą psiapsióła jest w ciąży, jest od wielu lat z typem i tu bym się nie doszukiwał prób ,,odbicia". Chociaż rozumiem, dlaczego stawiacie tu znak zapytania.

To, że panna zaczęła cudować, ma - najprawdopodobniej - inną przyczynę.

Kensei
Portret użytkownika Kensei
Nieobecny
Moderator
ModeratorWtajemniczony
Płeć: mężczyzna
Wiek: 37
Miejscowość: Pyrlandia

Dołączył: 2019-11-19
Punkty pomocy: 3951

To zapytaj pannę o przyczynę tego świrowania wprost.

Seweryn123
Nieobecny
Płeć: mężczyzna
Wiek: 27
Miejscowość: Trn

Dołączył: 2020-12-29
Punkty pomocy: 0

Rozmowa już za nami, odpowiedź jak w poście nr 14.

Kensei
Portret użytkownika Kensei
Nieobecny
Moderator
ModeratorWtajemniczony
Płeć: mężczyzna
Wiek: 37
Miejscowość: Pyrlandia

Dołączył: 2019-11-19
Punkty pomocy: 3951

Czyli żadna

Seweryn123
Nieobecny
Płeć: mężczyzna
Wiek: 27
Miejscowość: Trn

Dołączył: 2020-12-29
Punkty pomocy: 0

Zgadza się, dałem sygnał, ale nie dociągnąłem tematu. Nauczka na przyszłość, zostaje obserwować.

MattMario20
Nieobecny
Płeć: mężczyzna
Wiek: 30
Miejscowość: Bydgoszcz

Dołączył: 2018-08-02
Punkty pomocy: 10

Stary, w życiu nic nie dzieje się przypadkiem. Ty totalnie nie reaguj NIGDY bezpośrednio na takie akcje. Kobieta ewidentnie Cię testuje czy się wkurwisz. Nawet jak tak będzie, zachowaj spokój. Nie bądź miły, niemiły. Bądź jak skała a w nocy ona Ci to wynagrodzi.

P.S. Staraj się kończyć związek na odległość, to chujowy temat. Pozdro

MattMario20

TenTypTakMa89
Portret użytkownika TenTypTakMa89
Nieobecny
Wiek: 24
Miejscowość: X

Dołączył: 2012-05-27
Punkty pomocy: 667

1) jest niedojrzała jak na swój wiek i stąd zachowanie jak małolatki

2) leci na tego typa i rozważ opcję, że mogło coś się dziać między nimi w przeszłości albo jest zauroczona

3) testuje Cię na swój własny pojebany sposób, ale nie poruszaj tego tematu dopóki nie powtórzy się to ponownie.

Coś Tobie sie nagminnie nie podoba to opierdalasz ja