Portal Uwodzicieli
Witryna poświęcona relacjom damsko męskim oraz budowaniu międzyludzkich więzi emocjonalnych.
Lorem ipsum dolor sit amet, consectetur adipiscing elit END.

Próbować czy iść dalej ?

23 posts / 0 new
Ostatni
pit84
Nieobecny
Wiek: 30
Miejscowość: obywatel świata

Dołączył: 2014-12-31
Punkty pomocy: 1
Próbować czy iść dalej ?

Witam serdecznie. Zaznaczam że jestem tu nowy co zresztą widać. Poznałem kobietę która jest albo nie normalna albo coś ze mną jest nie tak. Było kilka spotkań. Było budowanie napięcia seksualnego były kwiaty które uwielbia.Była eskalacja dotyku. No i były prezenty. Tak wiem, błąd. Chcialem być szczery więc poinformowałem pannę, że mi zależy ( nie tak odrazu ) ale nie powiedziałem, że chce związku czy też, że ją kocham. Na początku znajomości to Ona stwierdziła, że możemy spróbować ale ja ją otrzeźwiłem, że próbować to można zupy. Stwierdziła w pewnym momencie, że czuje się jakby znała mnie od dawna chociaż znamy się miesiąc. Jestem wobec niej trochę tajemniczy, tzn nie mówię jej o sobie wszystkiego, ale ona też nie pyta nic o mnie. Jestem nie dostępny na każdy jej sms czy też telefon. Nie powiedziała mi, że chce zebym był jej przyjacielem, lecz stwierdziła, że sama nie wie czego chce,że nie chce związku.Jej pierwszy facet z którym była zdradził i zostawił ją dla innej po 9 latach. Potem była w dwóch kilkumiesięcznych związkach które nie wypaliły. Dzisiaj złożyła mi życzenia na nowy rok, że chce zebym znalazł sobie w końcu kogoś bardziej ogarniętą kobietę a nie to co ona, a w dalszej części pisze, że może też znajdzie kogoś chociaż trochę dobrego takiego jak ja. Stosuje chłodnik na obecną chwilę co w sumie niewiele pomaga. Dodam, że doszło do krótkiego pocałunku. Więc chcę dojść do meritum wypowiedzi. Próbować dalej? Jeśli tak to w jaki sposób?jak mam rozumieć treść tego smsa? Nie chce być PUA. Chcę zdobyć kobietę która mi się podoba.

by pit

pit84
Nieobecny
Wiek: 30
Miejscowość: obywatel świata

Dołączył: 2014-12-31
Punkty pomocy: 1

Dodam, że w międzyczasie zdarzyłem napisać jej w smsie, że zrywam znajomość na co napisała, że szkoda i że bardzo bardzo mnie lubi. Rozumiem, że to gierki z jej strony tak? Czy już jestem wrzucony do wora psiapsióły z kut...em ?

by pit

pit84
Nieobecny
Wiek: 30
Miejscowość: obywatel świata

Dołączył: 2014-12-31
Punkty pomocy: 1

A czy ktoś się musi za mnie wstydzić ? Człowieku czy ja jestem podrywaczem ? Oceniasz człowieka po pierwszym poście i jeszcze masz pretensje ? Rozumiem, że każdy użytkownik tego forum ma prawo do wyrażania swoich opinii ale cytuje : ... Panie co Pan wyrabia ? A może jest tak, że opisuje całą tą sytuację dopiero po przeczytaniu tych podstaw ? Najpierw się stało później się czytało...za takie rady to ja dziękuje.

by pit

Blaytu1994
Nieobecny
Wiek: 18
Miejscowość: Wrocław

Dołączył: 2012-03-09
Punkty pomocy: 11

Za bardzo się wczuwasz w opcje podrywacz,ale cała reszta jak najbardziej trafna

pit84
Nieobecny
Wiek: 30
Miejscowość: obywatel świata

Dołączył: 2014-12-31
Punkty pomocy: 1

No właśnie nie wiem dlatego szukam tutaj rady...

by pit

pit84
Nieobecny
Wiek: 30
Miejscowość: obywatel świata

Dołączył: 2014-12-31
Punkty pomocy: 1

Z tymi prezentami to trochę przesadziłem. Był jeden teraz na gwiazdkę ale pierwsza wyskoczyła, że mi coś kupiła więc chciałem się zrewanżować tym samym.

by pit

Falcon21
Nieobecny
Płeć: mężczyzna
Wiek: 50
Miejscowość: sosnowiec

Dołączył: 2014-11-29
Punkty pomocy: 487

Nie chcesz być PUA, ale zakładam, że "pocieszycielem/zapychaczem międzyzwiązkowym" też nie chcesz być. Zacznij od przeczytania chociaż działu podstaw, już nie mówię o klasykach. To że nie chcesz wyrywać na imprezach nie znaczy, że tam nie jest nic napisane o obsłudze kobiet, a ta wiedza by Ci się teraz bardzo przydała.
Teraz czas na Ciebie, bierzesz się w garść i inaczej nie będzie, ale musisz ją jednocześnie schłodzić i zaciekawić, już tłumaczę... Shit test na "nie chcę mieć chłopaka" jest zagrywką zmierzającą do wrzucenia Ciebie w strefę FRIENDZONE, faktycznie można to odbić np. całując natychmiastowo dziewczynę, ale po zastanowieniu nie bez powodu ona leci akurat z tym ST, chodzi o to, że po prostu Twoja "tajemniczość" = "nicość", możesz jej nic nie mówić o sobie, o swoich pasjach itd. ale tym samym sposobem nie zaintrygowałeś jej, nie zaciekawiłeś. Dlatego doradziłbym w tym momencie zmienienie trochę ról w Waszej relacji, możesz wjechać jej trochę na ambicję, że nie potrafiła Cię otworzyć itd. że nie dawała Ci tej bliskości itp. ale w tym samym czasie musisz pokazać jak się świetnie potrafisz bawić z innymi dziewczynami, pokazać pewność siebie oraz to że dużo czasu poświęcasz nad pracę nad sobą, kontakty z innymi ludźmi i oczywiście swoje pasje.
Na koniec jeszcze dodam, że moim zdaniem powinieneś dążyć wcześniej do seksu, bo po 9 letnim związku, a teraz takim zastoju to ta kobieta zasycha, a dużo kobiet zakochuje się właśnie podczas seksu.

~ Uczucia tych, których przestaliśmy kochać, są zawsze śmieszne.

Łysiejący grubas
Nieobecny
Płeć: mężczyzna
Wiek: 37
Miejscowość: Stargard

Dołączył: 2013-09-16
Punkty pomocy: 413

Pitu-pitu, pitu-pitu.
że chce zebym znalazł sobie w końcu kogoś bardziej ogarniętą kobietę a nie to co ona, a w dalszej części pisze, że może też znajdzie kogoś chociaż trochę dobrego takiego jak ja.
Gościu, a może ona liczyła, że ZAPRZECZYSZ, że powiesz, że chcesz z nią spróbować.

I po co ją trzeźwiłeś, gdy mówiła o spróbowaniu. Oczekujesz zaraz jednoznacznej deklaracji, a może ona chce, aby związek się tworzył w czasie.

Dodam, że doszło do krótkiego pocałunku.
jak mam rozumieć treść tego smsa?

Pitu-pitu, pitu-pitu.
Nie masz rozumieć, ani smędzić, że "ci zależy". Masz działać. Rób ten związek, a nie ględź o nim.
Zabierasz się, jak pies do jeża. Na razie babka widzi gościa, który jest twardy w gadce, a mało robi.

Jak kolega wyżej, najpierw doprowadź do seksu, a o związek niech zabiega kobieta.

Nieważne, co robisz i mówisz. Ważne, co kobieta ma w głowie.

berrad
Portret użytkownika berrad
Nieobecny
Wiek: 28
Miejscowość: Mazowieckie

Dołączył: 2009-01-12
Punkty pomocy: 976

Wydaję mi się, że za dużo słodkości a za mało konkretnego, samczego działania.
Znacie się miesiąc, zapewne minimum 4-5 spotkań się odbyło, a Ty nie doprowadziłeś do seksu, gdzie jak wyżej ktoś wspomniał podczas wspólnych uniesień, tworzy się więź.
'Eskalacja dotyku' . Co przez to rozumiesz? Łapanie za ramię? Sory, ale tak to facet łapie zwykłą koleżankę. Krótki pocałunek? Ok, na sam początek, po nim powinien byc długi i namiętny, włącznie ze złapaniem kobiety za kark/tyłek i drugą ręką za twarz. One wtedy często miękną i bardzo lubią coś takiego. I czemu tylko jeden? Wygląda na to, jakbyś bał się to powtórzyć.
Mnie to trochę wygląda na po prostu brak zainteresowania.Piszę Ci , abyś sobie znalazł inną i lepszą , bo nie chce Ci sprawić przykrości szczerością (ze względu na to, że Cie pewnie lubi).

Napisałeś, że zerwałeś znajomośc, więc nie do końca rozumiem Twojego pytania.

pit84
Nieobecny
Wiek: 30
Miejscowość: obywatel świata

Dołączył: 2014-12-31
Punkty pomocy: 1

No i widzicie Panowie jak niby wiecie ale jednak nie wiecie. Ok, rozumiem. Nie każdy zna wszystkie techniki. Więc do konkretów. Co do dotyku. Od samego początku zacząłem dotykać rąk, twarzy, ramion, ogólnie. Panna stwierdził, że to jest zbyt intymne ale nie przestawała,nawet sama inicjowała dotyk. Stwierdziła, że taki dotyk jest nowością dla niej. Że do czegoś dąży ( zapewne do seksu albo związku ). Pocałunek ? Stwierdziła, że do czegoś zobowiązuje a ona nie chce robić nadziei. Forma pocałunku była taka jak to kolego napisałeś, czyli z fotelem na twarz/kark. A z tym zerwaniem kontaktu Chcialem ją sprowokować do zainteresowania się, poprawy kontaktu,próby spotkania z zjej strony, i wiesz co? Zadziałało. Jednak własne pomysły też skutkują. Czy szukać innej? Może i masz rację ale sami wiecie , że to co niedostępne najbardziej kręci.

by pit

Kriskus
Nieobecny
Płeć: mężczyzna
Wiek: 3x
Miejscowość: Polska

Dołączył: 2014-11-30
Punkty pomocy: 129

Skoro się nie znają, to po co ich pytasz?

Źle zrozumiałeś zasady. Dążysz do dotyku, pocałunku, seksu, resztą zajmie się ona, jak będzie zainteresowana. Jak kobieta chce spróbować to nie zgrywaj kozaka tylko uśmiechnij się i ją pocałuj jeśli jesteś zainteresowany. Ale jak zerwales znajomość a teraz znów chcesz działać z nią, to lepiej od razu utnij sobie jaja i jej oddaj.

pit84
Nieobecny
Wiek: 30
Miejscowość: obywatel świata

Dołączył: 2014-12-31
Punkty pomocy: 1

Nie chcę się wzwyższać ale jeśli ktoś chce czy to doradzać lub oceniać to proszę czytać ze zrozumieniem. Nie napisałem, że tutaj obecni się nie znają tylko nie znają wszystkich technik uwodzenia, podrywania. Mam naprawdę wielki szacunek do ludzi tutaj. Ta wiedza czasami jest bezcenna, ma ogromną wartość dla takich jak ja. Jeśli mogę coś zrozumieć lub się czegoś nauczyć od was Panowie to naprawdę szacun. Pozdro i szczęśliwego nowego ... Wink

by pit

Christiano
Portret użytkownika Christiano
Nieobecny
Płeć: mężczyzna
Wiek: 30
Miejscowość: Północ

Dołączył: 2013-05-11
Punkty pomocy: 698

Ona nie wie czego chce to jedno, ale Ty też sam jej nie dajesz jednoznacznej odpowiedzi czego Ty chcesz wobec niej. Musisz postawić wszystko na jedną kartę, albo związek albo koniec. Taka jest rola mężczyzny. Miałem kiedyś podobną sytuacje, laska robiła jeszcze większe cyrki, aż takie jaja że byłem tak zdezorientowany że nie wiedziałem czego ona wogóle chce. Potem sie pokłóciliśmy i też mi napisała że życzy mi abym znalazł miłośc, takie dupienie o Chopinie... Dziś co sobie myśle? ona była zainteresowana, ale zabrakło mocnego impulsu czyli seksu, choc była do tego okazja to jej nie wykorzystałem. Pozdrawiam.

"Sumiennie wszystko planuje. Inni zazdroszą mu farta, nie wiedząc, że on szczęściu pomaga, wybierając odpowiednie szkoły, zapinając pasy w aucie, a nawet planując dietę. Często samotny, bo nawet seks staje się dla niego jednym z zadań do wykonania."

pit84
Nieobecny
Wiek: 30
Miejscowość: obywatel świata

Dołączył: 2014-12-31
Punkty pomocy: 1

A gdyby przyjąć, że to jest normalna kobieta, która jest szczera ale boi się związać po swoim 9 letnim związku gdzie facet zostawił ją i zdradzał, a był jej pierwszym facetem w łóżku i pierwszą miłością ? Aha. To zerwanie kontaktu coś jednak dało. Mianowicie w sylwestra powiedziała mi, że ma kartkę z postanowieniami noworocznymi. Gdy zapytałem czy moje imię jest na tej liście powiedziała, że nie. Wtedy powiedziałem, że niech je wpisze. I co? Panna zaczęła mi płakać przez telefon, że boi się, że przez ten czas gdy nie miała ze mną kontaktu czuła się naprawdę źle. Na fb wrzucała smutne kawałki i ciągle była dostępna gdzie z reguły bywa raz dziennie. Było słychać żal w jej głosie. Wiem, niektóre laski są świetnymi aktorkami. Ale to nie jest tak jak mi się wydaje. Są dni, że się wręcz narzuca jak nie mam czasu, żeby z Nią pisać ( prowadzę firmę ) a są dni, że milczy i czeka aż ja pierwszy się odezwę. Może to jest jakiś wyjątkowy model kobiety ? Aha. I zauważyłem, że jeśli ja coś napiszę w tym temacie tutaj to zaraz znajdzie się ktoś kto zminusuje moje wypowiedzi. Nawet to, że doceniam tutaj te rady i Waszą wiedzę.

by pit

pit84
Nieobecny
Wiek: 30
Miejscowość: obywatel świata

Dołączył: 2014-12-31
Punkty pomocy: 1

Może i jest to do podźwignięcia...a co ja mam się prosić, latać, nie wiem co jeszcze? Nie ta to będzie inna. Chciała pierwsza gry to ma. Nie umiała docenić to doceni inna. Tylko teraz jestem mądrzejszy o Wasze rady i doświadczenia. Nie martwi mnie to wcale ani wogole. Wiem jaki jestem i świat mi się nie zawali jeśli jej nie wyrwe. Jak to ktoś kiedyś powiedział : Na pochybel ! A tak z ciekawości. Jak byś to dalej kolego widział?

by pit

pit84
Nieobecny
Wiek: 30
Miejscowość: obywatel świata

Dołączył: 2014-12-31
Punkty pomocy: 1

Przyznam rację emocje są ale to nie tak. Ona nie jest na pierwszym miejscu w moim życiu. Mam swoje pasję które realizuje na równo z pracą i to jest podstawą mojego życia. I nie twierdzę, że ma spierdalać.

by pit

pit84
Nieobecny
Wiek: 30
Miejscowość: obywatel świata

Dołączył: 2014-12-31
Punkty pomocy: 1

Wiem, że to jest ważna zasada. Nie myślałem o tym pomimo, że to wiem z tego forum. Wiem, że każdy robi błędy ale nie każdy wyrwie każdą laske. Zobaczymy co czas przyniesie i co będzie dalej. A narazie nauka trwa.

by pit

pit84
Nieobecny
Wiek: 30
Miejscowość: obywatel świata

Dołączył: 2014-12-31
Punkty pomocy: 1

Otóż wydarzyła się taka sytuacja, że jadąc wspólnie samochodem panna została pociągnięta trochę za język i sama do siebie tak pod nosem powiedziała po cichu : a co jeśli rok temu ktoś mnie zmienił na złą ? . Wiem że nie ma co wierzyć ( aktorstwo , gra ) lecz wydaje mi się że nie mówiła by tego w przybitym stanie bo trochę już ją poznałem.

by pit