Witam
W skrócie
Poznałem dziewczynę rok temu byliśmy kochankami seks po hotelach itd gdyż ja byłem za granicą ona w Polsce jeszczę studiowała, skoczyła je i wyjechała do mnie za granicę, weszliśmy w związek i razem zamieszkaliśmy
Daje jej moje auto do dojazdu do pracy
Mam również kamerkę ( videorejestrator) co również dźwięk nagrywa ona o tym jednak nie wiem że również można dźwięk odtworzyć
Prosiłem ją żeby silnik zagrzała na postoju zawszę około 5 min taki warunek że będę jej dawał auto
Okazuje się że jednak tego nie robi
Gdy oskarżylem jej o to że silnik zaczął brać olej i na tej podstawie wnioskuje że nie grzeje auta zaczęła sie mega kłótnia że oskrazam ją że się przypierdalam itd
Na kamerce mialem dowody 10 sekund i ruszała i cisnęła na autorade ( takich 20 nagran)
Powiedziałem jej powiedz mi to wprost w oczy
Skubana powiedziała mi że zawsze grzeje 5/6 min prosto w oczy nawet jej powieka nie zadrgnęła...
Przestalem się odzywać, po 5 minutach
Przyszła zaczela sie tulić mówić Deilaktnym głosem przekonując że zawsze to robi itd.
Hahahaha
Druga sprawa
W czasie jazdy wysyła wiadomości głosowe co aż sobie posłuchałem z ciekawości
I w sumie do jakieś grupy znajomych opowiadała jak to jest wyjechać za granicę co muszą wziąć że sobą
Gdzie iść do sklepu w takim sensie że oni przygotowują się na wyjazd i ona i. Pomaga doradza itd. Jest to jakaś grupa znajomych kobiet jak i również facetów
W sumie nic ciekawego
Ale dziś rozmawiam z moją dziewczyną mówię jej że moja siostra tu przyjeżdża ( za granicę) ona że o super itd
Pytam a Twoi znajomi wyjeżdżają też?
Ona że nie nikt i wql
Mówię że okej
Jej upodobania do seksu się zmieniły że teraz nagle woli kochać się przed pracą
Niż wieczorem
Za dwa dni podpisuje umowę o mieszkanie z nią
Jak z nią porozmawiać
Nie chce narazie spalić mojej broni jakas jest kamerka chyba że będę musiał
Nie wiem co gorsze, czy jej walenie w chuja z autem czy twoje szpiegowanie jej xD.
Taki rodzaj kontroli uzależnia i za niedługo będziesz świrował jak nagle nie będziesz mógł tego robić. Jeszcze gorzej będzie jak się Pani dowie, to wtedy już nie będzie tłumaczeń, że zastanawiales się czy auto na 5minut czy nie xD
"Jej upodobania do seksu się zmieniły że teraz nagle woli kochać się przed pracą
Niż wieczorem"
Nie wiem czy to ma znaczenia.
Ogólnie problem dziwny, trochę go nie rozumiem.
Szczerze? Ja kolegę rozumiem chociaż sam nie wiem co bym zrobił w takiej sytuacji. Ale jakbym już jakimś cudem wpadł na trop z rejestratora że laska po 5 sekundach butuje samochód a mi się w żywe oczy zapiera że stoi 5 minut przed ruszeniem No to coś tu nie gra. Niby nie ma to dużego znaczenia w sensie szkodliwości dla relacji ale no kurwa, remont silnika nie kosztuje 300 zł i chociaż by powiedziała „no tak, ruszałam od razu po odpaleniu, jestem kobietą i nie mam o tym pojęcia. Nie zrobiłam tego celowo”.
Trochę dziwne zachowania z jej strony i bardziej niż wkurwiło to by mnie to wszystko zniechęciło do niej.
Kłamanie jest trochę jak nałóg, wybór najprostszej drogi wyjścia z danej sytuacji.
Zazwyczaj zachowanie wyuczone od dziecka.Jeżeli kłamie w małych sprawach to robi to też w większych.
Nie wiem jak to można zmienić, obawiam się że to jest niemożliwe. Na pewno nie da się jeżeli kłamca sam nie widzi problemu w swoich kłamstwach. Kłamca zawsze będzie kłamał, że nie kłamie i w pewnym momencie już nie wiadomo co prawdą a co fikcja.
Uciekać, przynajmniej taki wybór ja podjąłem, przerażało mnie że nie potrafię zaufać takiej kobiecie kompletnie w niczym.
Gdyby tak do mózgu czopki można było wpuszczać. ~Witkacy
auta nie trzeba grzać na postoju 5 minut, co Ty wymyślasz?
A Ty weź się odjeb od starych aut:) Zresztą... Twoje jedyne to służbowe a wiadomo jakie auto wjedzie na 50cm krawężnik...
Chłop jest pedantyczny do szpiku i kości na temat fury i tyle. Zresztą gdybyś się interesował bardziej to nikt rozjebany autem za granicę nie jezdzi:) Droga impreza jak się zjebie albo policja zatrzyma za cos i nikt nie chce ryzykować.
Jeśli kolego chcesz mieć wzorowe auto, które ma 15-20l to kurwa musisz być bardzo zamożny:) W takim aucie cięgle coś wyskakuje i nie da się mieć ideału... Mówię to bo sam naprawiam wasze złomy:) Więc nie umoralniaj i licz dalej ryzyka ubezpieczeń itp. A niebo zostaw lotnikom jeśli się na nim nie znasz:)
Wszystko czego pragniesz jest po drugiej stronie strachu
`Ćwicz wieczorem, potem rano
I idź po swoje, jakby Ci to odebrano
Panie kolego... Silniki z turbosprężarkami, czy też mocno wysilone do 1l na 1tys km mogą brać od nowości. Nawet auta nie wysilone mają taki zapis. Szczególnie te nowe małe pojemności z dużą mocą lubią sobie pojeść. Wystarczy że złe pierścienie założysz albo źle je ustawisz i będzie jadł Olej po remoncie silnika za który płacisz sporo siana i to często nie jest wina mechanika lecz części które są dostepne... Zaraz mi napiszesz ze załóż orginalne, ale nadwymiarowych tłoków nie robi fabryka na pierwszy montaż.
Nie zostawiłbyś bo co? Bo powiedziałem prawdę która mało ludzi mowi:) Myślisz ze jedziesz starszym kapciem na warsztat i wydajesz 3-4k i masz spokuj? a tak naprawdę tutaj podwozie jest do naprawy, tutaj wyciek na połowie silnika i trzeba motor rwać itp itd. Ale tak, myśl dalej że można mieć 10letni ideał przy budżetowym wkładzie...
Nie chcę mi się już produkowac bo to nie ma sensu. Tak jakbym tłumaczył Woźnicy jak składa się mechanizm zegarka.
Wszystko czego pragniesz jest po drugiej stronie strachu
`Ćwicz wieczorem, potem rano
I idź po swoje, jakby Ci to odebrano
Panowanie solidarnie
Auto to jest Mercedes może stary bo z 2008 roku ale serisowany na bieżąco i właśnie chodzi o remont siknika bo w niego wrzucilem 20k zł dbam o niego jak o oczko w głowie
Problemem jest kobieta i kłamstwo w żywe oczy
Coś w tym jest że szpiegowanie uzależnia ale wychodzę z założenia za kobieta ma szanować moje zdanie jak i " Ufaj ale kontroluj " Chodź bardziej wole prowadzić kobietę
Moja dziewczyna bardzo się cieszy że zamieszkamy razem na innym mieszkaniu
Jak pogadać z Nią o tym z jednej strony chcę wytworzyć negatywne emocje żeby zrozumiała że okłamałala mnie pierwszy i ostatni raz albo koniec związku
Ale to będzie strach i chyba raczej będzie uważała jeszczę bardziej na to żeby na nastepnym kłamstwie jej nie przyłapał a nie na tym żeby mnie nie okłamywać
Problemem jest to, że szpiegujesz własną laskę...Po co coś takiego robić? Skoro jej nie ufasz to się rozstań z nią, a nie się poniżasz, szukając na nią jakiegoś haka...
"wychodzę z założenia za kobieta ma szanować moje zdanie jak i " Ufaj ale kontroluj " Chodź bardziej wole prowadzić kobietę"
Zejdź na ziemię. Kobieta to nie pies, żebyś ją na smyczy trzymał. Normalne związki się opierają o zaufanie, rozmowę, mówienie sobie pewnych rzeczy wprost.
"chcę wytworzyć negatywne emocje żeby zrozumiała że okłamałala mnie pierwszy i ostatni raz albo koniec związku"
Skończ z myśleniem, że jesteś w stanie kogoś wychować. Pierwsze słyszę, żeby ktoś chciał specjalnie negatywne emocje w związku wywołać. Jest to tak absurdalne, że ciężko o komentarz. Na pewno Cię już nie okłamie, jak będziesz jej się kojarzył z negatywnymi emocjami, nie?
Skoro uważasz, że źle się obchodzi z Twoim samochodem, to jej powiedz, że nie będziesz jej tego samochodu pożyczał. Niech jeździ do pracy autobusem.
Też jestem ciekawy powodu ukrycia przyjazdu jej znajomych.
Jeszcze dodam że nagle zaczęła być zła i irytować się o małe sprawy np jak podaj mi kubek wode czy telefon robi to z laską wielką a zawszę było to z uśmiechem proszę dziękuję
Nie mogę znaleźć pytajnika, ale domyślnie skumałem, że pytasz nas o to jak z nią (z małej) porozmawiać.
No więc najlepiej szczerze. Twarzą w twarz. Polecanko!
Walisz jej kopa na pizdę i next!
Gues whos back!
THE CHAMP IS HERE!
Z autem to przesada. Ale jak ona nie mówi Ci wszystkiego, to gdzieś popełniasz błąd w komunikacji. Gdzieś straciliście komfort w rozmowach i tym co sobie chcecie mówic. Rutyna codzienności niestety ale trochę to niszczy.
Obserwuj dalej może czegoś fajnego się dowiesz Zbierz dowody i najwyżej się pożegnaj
Z tym że nie szukałbym na siłę a poprostu przy okazji, wyrywkowo spraedzic sobie cos:) nie pokazuj kart tylko sprawdzaj. A sex przed pracą hyhy może być inna przyczyna niż wasze kłótnie może np po pracy nie chcieć booooo jest ryzyko że zobaczysz że ktoś zaglądał jej do środka.
Wszystko czego pragniesz jest po drugiej stronie strachu
`Ćwicz wieczorem, potem rano
I idź po swoje, jakby Ci to odebrano
Po co samochód grzać 5 minut na postoju? Silnik szybciej nagrzejesz np ruszając 30 sekund po odpaleniu. Takie grzanie na postoju to sie robiło 20-30 lat temu. Tak samo chowało akume pod kocem w mróz.
"Auto to jest Mercedes może stary bo z 2008 roku ale serisowany na bieżąco i właśnie chodzi o remont siknika bo w niego wrzucilem 20k zł dbam o niego jak o oczko w głowie"
Dostalaby ode mnie w prezencie rozklad jazdy pks. Skad wiem? Z kamerki. Skoro korzysta z mojego samochodu to ma dbac o niego tak samo jak ja-logiczne I proste. I bez znaczenia czy tak trzeba czy to moje widzimisie. Dla wszystkich co rozkminiaja olej-temat nie jest o motoryzacji, temat jest o tym ze jego dziewczyna nie wziela na powaznie jego prosby I zamiast ppwiedziec ze " no faktycznie bartek, zapominam o tym" (inaczej sprawa wtedy by wygladala) to sciemnia zeby ratowac dupe. Dlatego auto zabieram I radz sobie. Dosadnie. Cos w stylu bloga adepta "jak nauczyc dziewczyne by sie nie spozniala na randke" , ta sama zasada.
To swoją drogą, niby mściwe, niby dziecinada, ale jej storrytelling mnie wali, skoro nie szanuje to nie korzysta, proste i skuteczne.
Według mnie to tak:
Laska od samego początku dobrze kombinuje.Byłeś jej gałęzią by wyrwać sie za granice do pracy.Kontynuuje swoj plan i ściąga teraz znajomych,nie mówiąc o tym tobie,bo całkiem prawdopodobne jest to,ze z dniem kiedy znajomi przyjadą i ogarną sie na miejscu,zasadzi ci kopa w d… i zostaniesz sam z autem do remontu.
Nie twierdze,ze bd tak na 100% ale wez taka opcje pod uwage.Na takie panny trzeba uważać.
Chodź odmawiała ostatnio seksu
To i tak potem była ciasna więc wykluczam zdrade
Teraz ma czerwone dni więc...
Może mieć humorki
Jezdzi do pracy i z powrotem czy gdzieś tam po drodze do sklepu.
Nie mam z tym problemu
Też myślałem o tym czy nie jestem jej gałęzią do pomocy za granicą
Ale jutro mamy podpisywać nową umowę o mieszkanie i się przeprowadzać
Ona z tego powodu bardzo się cieszy
Narazie mieszkamy za darmo ( ona na nie legalu) na moim mieszkaniu firmowym
Nie wiem jaki ona ma plan
Z jednej strony też mi ufa chcę podać np mi pin do swojej karty bankowej przy zakupach lub c gdy odwracam wzrok jak wpisuję hasło do telefonu mówi że nie ma nic do ukrycia i że mogę znać jej hasło
No ale kiedyś po rozmowie z jej znajomymi co nagrała to kamerka
Nigdzie żadnej rozmowy nie było więc musi usuwać na bieżąco...
Auto bierze pół litra oleju na 5k km więc praktycznie nic
Z tym olejem to był blef dla niej żeby nic nie skumała skąd mogę to wiedzieć
Jak to mawiał mi mój ojciec "cipka jest jak lustro wody, po uderzeniu trochę się zburzy a po chwili znów wraca do gładkiej powierzchni". Ciasna cipka prawdy nie powie Bardziej to jak się zachowuje daje nam obraz czy coś się dzieje w jej życiu. Zazwyczaj są to jakieś zmiany, znasz człowieka x lat wiesz co robi i nagle wkrada się mały crash w ten schemat. Tutaj rodzi się pewne pole do podejrzeń o uważniejszego zapatrywania na drugą osobę
Wszystko czego pragniesz jest po drugiej stronie strachu
`Ćwicz wieczorem, potem rano
I idź po swoje, jakby Ci to odebrano
Od rozgrzewania silnika na postoju, robi się masę nagaru w silniku i to raz że szkodzi silnikowi, to jeszcze powoduje branie oleju. Silnik jest zaprojektowany do pracy pod obciążeniem. Czyli odpalasz i jedziesz. Oczywiście delikatnie i bez pałowania, póki nie osiągnie temp roboczej.
Więc podziękuj pannie za mniejszą ilość nagaru w silniku
"Z jednej strony też mi ufa chcę podać np mi pin do swojej karty bankowej przy zakupach lub c gdy odwracam wzrok jak wpisuję hasło do telefonu mówi że nie ma nic do ukrycia i że mogę znać jej hasło"
Och, jak miło z jej strony, chwilę później Ci powie, Misiu, przecież znasz moje hasła i pin do karty, czemu tak kryjesz swoje? po cóż skarbie nam tajemnice? Jesteśmy razem i jest nam dobrze, nie psuj tego Misiu.
Ach ta młodość
________________________________________________________________
Jeśli nie wiesz gdzie chcesz dojść, to dojdziesz gdzieś indziej.
Wczoraj porozmawiałem z Nią
Chciałem łagodnie szczerze poznać powody itd
Laska oczywiście się wykręciła że zawszę grzeje silnik
Mówię mam nagrania ona śmiech ja jej pokazuje ona że no to po pracy nagranie jest a ona mówiła że przed praca rano zawszę grzeję
Tam fakt grzała fure 1.5 minuty ale to nie jest 5 minut czy jak ona mówi dwie kreski na wskaźniku
Pokazuję jej przed pracą filmik ona że kamerka źle nagrywała
Potem że nie wiedziała o tym, że nie okłamała mnie bo ona mowila że przed pracą jej o to chodziło
Ale w ostatniej pracy wiedziała i grzała po pracy auto...
Zero skruchy nic
Za chwilę manipulacja z oprawcy na ofiare się zmieniła
Pytam czy Twoi znajomi wyjeżdżają za tą granicę
( nagrania typu " Musicie sobię auto wziąć bo jest. Lepiej wygodniej" Legginsy polecam no to kieruję do dziewczyn akurat "
" Zależy gdzie dostaniecie się czy na magazyn czy na chłodnie czy szklarnie "
Ona oczy wielkie że zajebiscie że podłsuchuja ją i szpieguje że nawet nie może pogadac z koleżankami
Rozpłakała się że zero prywatności ma i mi mówi że ona ma coś takiego że gada sama do siebie że była to jej tajemnica nikt o tym nie wiedział
I robi tak jakby poradniki dla siebie jakby ktoś wyjeżdżał za granicę i sobię tak mówi
Potem cisza pyta się czy zrywamy mówię że na to wychodzi ona płacz
Poszła spać pyta się czy jutro Podpisujemy umowę o mieszkanie i co robimy
Mówię że jutro rano dam znać bo nie podejmuje decyzji pod wpływem emocji
Rano przemyślalem i powiedziałem że okej ale musimy popracować nad komunikacja bla bla bla
Ona jakby w dupie to miała
Przytuliła się powiedziała przepraszam
Podpisałem tą umowę o wynajem mieszkania
Ale mieszane mam uczucia dalej do tego wszystkiego i czuje się jakbym wyrok podpisał
To że podpisałeś "wyrok" się zgodzę. Kwestia jak to dalej rozegrasz. Czy odłączysz się trochę emocjonalnie od niej i BYĆ MOŻE uda się naprostować temat do pewnego stopnia, bo raczej cudów bym się tu nie spodziewał. To dziecie jeszcze jest, Ty zresztą też. W tym przypadku gadka o komunikacji zbędna, wręcz rzuciłbym klimatem w stylu "powinniśmy trochę wyluzować i dać sobie przestrzeń". Po czym krok w tył, ale w Twoim przypadku to ciężkie jednak nie niewykonalne.
Powodzenia.
Nie no zjebałeś.... Ehhh rozsypales się jak paczka zapałek. Przecież to takie niewinne bzdety, a Ty odrazu wszystko wykładasz na tacy.
Podpisałeś ale nie koniecznie wyrok. Respektuj to że Cie okłamała, ale nie drąż. Bądź bardziej niedostępny, nabroiła więc teraz niech nadrobi.
Patrz czy coś się stara dziewczyna i stosuj kary i nagrody:)
Wszystko czego pragniesz jest po drugiej stronie strachu
`Ćwicz wieczorem, potem rano
I idź po swoje, jakby Ci to odebrano
Dziękuję za wasze odpowiedzi pomogły mi bardzo
Ochłodzenie i zdystansowanie się do niej dały rezultaty że ona zaczęła bardziej niby inwestować
Sama zrobiła zakupy zrobiła mi śniadanie gdy spałem, zaczęła więcej sprzątać czy gotować.
Co do auta nie dostaję go, zawoze ją do pracy (musi czekać 2h pod praca)
Jedynie minusy co zauważyłem
To seks jakby stał się mechaniczny
No włóż go ( miejmy to już za sobą)
Nagle ona buja w myślach
Patrzy się na jakiś punkt i intensywnie myśli zawiesza się i to bardzo często od kilku dni
Uśmiecha się do mnie na sekundę i potem uśmiech opada.
Gdy bawiliśmy się w jakieś pytania w związku
To powiedziała że boi się że przez swoje drażniące i wkurzające zachowania ja z nią zerwe
W pracy gdy jesteśmy ona piszę pierwsza do mnie
Wkurza się na mnie i na wszystko o byle co np. Że przyniosłem dwa ręczniki a nie jeden
Witam ponownie
Nie chcę zakładać kolejnego wątku jeśli chodzi o tą samą relacje i kobietę
Przeprowadziliśmy się na nowe mieszkanie,
Słowa dotrzymała zaczęła gotować robić mi śniadania i to na tyle
Po tym Kłamstwie ona zero skruchy ale nie poruszamy tego tematu
Zaczęła mi odmawiać seksu zaczęła mnie traktować jak największego wroga
W sensie potrafiła się przyjebać o wszystko z wielkim ale że masz nie chodzić w tych spodniach że nie rzucaj bułek na mozzarelle do. Koszyka w sklepie hahah
Potrafiła o to się kłócić i nakręcać sama siebie ja spokój to tylko jej słowa nieraz logicznie zadałem pytania serio będziemy o to się kłócić? Ale bez skutku
Podniosłem głos że tak nie będę rozmawiać że za chwilę wyjdę z sklepu i będziesz sama robiła zakupy za chwilę przybiegła i całuski mi daje haha ja odmówiłem
Coś gadaliśmy o innych parnerach i mówię jej że znam twoją drogę do domu bo kiedyś jeździłem tam do innej kolezanki ona za chwilę mówi że ona coś robiła z naszym wspólnym znajomym że niby petting itd zabolało nie będę ukrywać bo mamy 3 znajomych wspólnych a więcej poznaliśmy jak my zaczęliśmy że sobą kręcić xD
Powiedziała że niby to było dawno ale powiedziała że mi nie powie kto
Zaczęła patrzeć w dal ciągle się za myślac
Do mnie fałszywe uśmiechy itd.
Powiedziałem jej że ja nie chcę żeby moje życie tak wyglądało i związek
Dalej. Zablokowana na seks
Przytulała się ale ozięble
W weekend robiła Parapetowke zaprosiła koleżanki więc mówię zostawię Ci wolną chatę ja jade do znajomego
Jakieś koleżanki faktycznie się zjawiły
Przywitałem się z Nimi gdy wychodziłem do znajomego akurat
Ładne blondynki myślę że im się spodobalem haha
Moja kobieta co dwie godziny zaczela. Pisać czy wszystko okej wypisywać pytać jak tam co tam itd ja trochę olewałam ją
Niedziela oczywiście jakaś kłótnia lekka
Pojechalismy do ikei kupiliśmy i skreciłem komode nam
Następny dzień zwrot akcji o 180 stopni
Rano śniadanie do łóżka mi podała
W pracy do mnie piszę od miesiąca pierwszy raz że ma na mnie ochotę
Żebym wpadł do jej pracy i w toalecie ją zerżnął na stojąco
Wiadomo wieczór owocny był
Zaczęła być miła dla mnie itd
Powiedziała że no ona wie że była dla mnie chamska i suszyla mi głowę ale mówiła że się poprawi
Mówię że okej że jestem w szoku pytam czy mogę widzieć skąd takie. Przemyślenia nagle gdzie był punkt zapalny tych myśli powiedziała że mi nie powie... Haha
Już nie mam pojęcia czy dalej być z tą dziewczyną
To prawda teraz miała 2 tygodnie okres bo przedłużył jej się ale nigdy wczesniej nie. Odwalala takich akcji jak miała okres itd
Zaczęła kupować jakieś ubrania nowe dla siebie nowe buty itd
Ale nie kupowała nowej bielizny albo mi nie pokazała haha
Też odwoze ją 2h wczesniej do pracy bo nagle ona nie ma transportu
Niby czeka przed praca tam codziennie
Ale ja nie wypisuję a w czasie pracy pisze ona do mnie zawszę pierwsza jak tam skarbusiu itd
Ja już mam łeb rozwalany co o tym sądzicie
Skąd taka zmiana może być?
Już teraz laska robi ci taki rozpierdol w głowie,ze nie wiesz co robić,to pomyśl co byłoby jak bys sie z nia hajtną..Wtedy już ma Cie w garści i twoje chłodniki nie pomogą.
Wiem ze łatwo jest tutaj pisać,troche trudniej posłuchać rad kolegów z forum ale tez byłem z podobno panną kilka lat za granica,i jedno ci radzę,EWAKUACJA!!
Serio, to jest Twoje pytanie, które pomoże Ci znaleźć odpowiedź na co? Jakie jest tu właściwe pytanie? To gdzie nie dałeś znaku zapytania, to co było Twoim stwierdzeniem - Już nie mam pojęcia czy dalej być z tą dziewczyną.
No więc ziomuś, my mamy mieć pojęcie lepsze od Ciebie czy Tobie jest dobrze z nią i chcesz z nią być? Zadaj sobie to pytanie może co?
Czy ona ma dwubiegunówke?