Portal Uwodzicieli
Witryna poświęcona relacjom damsko męskim oraz budowaniu międzyludzkich więzi emocjonalnych.
Lorem ipsum dolor sit amet, consectetur adipiscing elit END.

Refleks, zaraz potem GORĄCY REFLEKS! przesąd seks a początek LTR

7 posts / 0 new
Ostatni
joy
Nieobecny
Uwaga! Kłamie w rubryce wiek. Wcale nie jest samodzielny, a już na pewno nie jest dojrzały...
Płeć: mężczyzna
Wiek: W pelni samodzielny i wystarczajaco dojrzaly
Miejscowość: Warszawa

Dołączył: 2015-02-17
Punkty pomocy: 17
Refleks, zaraz potem GORĄCY REFLEKS! przesąd seks a początek LTR

Ostatnio miałem dwie takie sytuacje że dziewczyna właściwie sama sprowokowała burzliwe poznanie się.
A potem zbyt poważnym podejściem zbyt rozwodniłem sprawę i ostudziłem.

Na przykład pierwszy raz w windzie, zagadnąłem późnym wieczorem.
Ona w szampańskim nastroju prosto z mostu powiedziała że właśnie jest sama a chce się dobrze bawić tej nocy i pyta czy nie przyłącze się Smile

W rezultacie poszliśmy zaraz kupić jakieś małe wino w sklepie spożywczym.
I przyszliśmy zaraz do mnie.
Wypiliśmy troszkę wina, zaczęliśmy rozmawiać, poznawać się.
Potem o północy poszliśmy na plażę i potaplaliśmy się w morzu.
Zaczęła narzekać że ma mokre nogi więc ją przyniosłem na barana do domu.
Kiedy ją tak niosłem mocno mnie ściskała i przytulała swoją twarz do mojej głowy mówiąc przy tym dużo ciepłych słów.
Kiedy jechaliśmy windą pocałowałem ją namiętnie i jej się to podobało.
Kiedy ją dostarczyłem już do swojego mieszkania zacząłem myć jej nogi w umywalce i potem je całować.
Ona powiedziała że jej się to bardzo podoba.

I to jest właśnie moment w którym popełniłem błąd.
Wtedy widziałem że była tak mocno oddana pełnym sercem że było ją zanieść po prostu do łóżka wiadomo w jakim celu.

Ale gdzieś z tyłu głowy miałem że widzę że to zmierza do LTR i w takim razie błędem jest dążyć do szybkiego seksu.

Ponieważ ona bardzo dużo mądrych rzeczy mówiła pomyślałem że trzeba to uszanować i siąść przy stole i dalej przy winie elegancko pogadać.
Ona zdeklarowała się że jest blogerem itd

Rozmawiając obejmowałem ją głaskałem całowaliśmy się czasem.

Ale w pewnym momencie ona wymyśliła jakąś dziwaczną rzecz, żeby zalogować się do jakiegoś dziwnego serwisu w którym ludzie sobie otwarcie mówią w twarz co myślą np nieprzyjemne rzeczy.

Początkowo zaciekawiło mnie to i pomyślałem że czemu by nie.

Kolejny błąd!

Zaczęliśmy przypadkiem spotykać tam jakichś pijanych, ziejących nienawiścią i zazdrością że siedzę obok naprawdę fajnej laski, facetów, którzy totalnie popsuli nastrój i czar prysł.

Jeszcze w trakcie jak to trwało widziałem że zaczyna zbierać powoli swoje rzeczy które leżały na stole, a potem oświadczyła że musi już iść bo jutro idzie rano do pracy.

Na drugi dzień na telegramie napisała że w pracy ledwo sobie radzi bo się nie wyspała.
A pod wieczór dodała że z kimś tam kręci...
Wcześniej mnie zapraszała żebym tam przyszedł bo ona pracuje w charakterze jakby hostessy, że specjalnie mnie oprowadzi, a po pracy razem wrócimy do mnie znowu spędzić wspólny wieczór.

A na tym forum napisała że jakbym przyszedl to żebym nie mówił tam o tej wspólnej dziwnej nocy

Podsumowując.

Powyżej napisałem jakie błędy prawdopodobnie popełniłem.

Ale interesuje mnie Wasza opinia jak wy byście to wszystko zrobili.

Plus możecie dać kopa w dupę żebym sobie dobrze zapamiętał ten kolejny refleks z dopalaczem! Wink

I chyba tak w ogóle to błędem jest wierzyć w ten przesąd że szybki seks na początku może jakoś stać w konflikcie z zamiarem stworzenia poważnego związku?

Krzysiek_zbl
Nieobecny
Płeć: mężczyzna
Wiek: 89
Miejscowość: Warszawa

Dołączył: 2019-02-13
Punkty pomocy: 292

Na wstępie chciałbym pochwalić moderatora za kolejny opis po lewej stronie, tym razem prawie oplułem monitor.

Do rzeczy: stary ja rozumiem, ze fajna łaska, ze taplaliscie się w morzu i tak dalej, ale jakoś fragment z myciem stóp mnie rozbawił, jesteś fetyszystą?
Słuchaj, ona od początku wiedziała po co ja ciągnąłeś do domu, i na pewno tutaj nie chodziło o umycie stóp, wiec „potencjalnego” LTR byś nie zjebal, ona chciała seksu - a tekstem, ze chce się dobrze bawic WPROST zdradziła ci swoje intencje - girls just wanna fun

Elegancko możesz gadać z kumplem, albo ze stała partnerka a nie z dziewuszka z która budujesz atmosferę i musisz ustalić ramę kochanka, a nie miłego gościa co wchodzi z nią na kamerki gdzie ludzie się wyzywają. Cytryna chce bic ludzi, a ty zamiast ruchac to słuchasz jak cię wyzywają
Tylko, ze cytryna ma 16 lat

I wejście na te kamerki dobiło atmosferę, wybiło ją to z energii.
Nie dziw, się ze nie chciała abyś w jej robocie przy ludziach wspomniał, ze spędziliście wieczór razem.

joy
Nieobecny
Uwaga! Kłamie w rubryce wiek. Wcale nie jest samodzielny, a już na pewno nie jest dojrzały...
Płeć: mężczyzna
Wiek: W pelni samodzielny i wystarczajaco dojrzaly
Miejscowość: Warszawa

Dołączył: 2015-02-17
Punkty pomocy: 17

Możecie w prostych słowach powiedzieć jak ustalać ramę kochanka?

Bo to właśnie tylko jedna z dwóch historii które miałem w ostatnim miesiącu i za każdym razem rozwodniłem atmosferę i czułem że robię bez sensu.

A z tą cytryną to zjebałem z tym że biernie słuchałem co mi wtykają.
Po prostu nie wiedziałem co to jest i było zaskoczenie.
Ją rozczarowało to że nie wysłałem im wiązanki adekwatnej do nich.

Ale oczywiście błędem było w ogóle to błoto wchodzić

PatrickPatrick
Portret użytkownika PatrickPatrick
Nieobecny
Wtajemniczony
Płeć: mężczyzna
Wiek: pełnoletni
Miejscowość: Obywatel Świata

Dołączył: 2011-06-06
Punkty pomocy: 330

Historia jak z filmu - zakładam, że jest prawdziwa.

Musisz być mega przystojniak albo laska mega dużo wypiła (ewentualnie jest łatwa i "wyrywa" kolesi), skoro tak szybko się to zaczęło rozgrywać, nieważne. Zakładam na potrzeby odpowiedzi, iż faktycznie powyższa sytuacja miała miejsca.

Powiem tak - prawdopodobnie zaprzepaściłeś okazję na najłatwiejszy seks w swoim życiu. Laska chciała być bzyknięta i tyle. Szybka akcja i do domu.

Do niczego nie doszło, więc później zaczęła Cię spławiać a chciała wyjść z twarzą i tylko dlatego nie urwała od razu relacji. Nie pokazałeś odpowiednich jaj, nie zaliczyłeś jej i ona sama przez to nie chce ciągnąć tego dalej.

Gdybyś ją bzyknął i by się jej spodobało, to może byłaby opcja na FWB.
Nie widzę podstaw do LTR.

Poza tym... chciałbyś mieć laskę, która idzie na miasto i w windzie rzuca się na kolejnego typa, gdy Ty czekasz na nią w mieszkanku albo "kręci" z Tobą?

*****************
Dziś mężczyzna nie ma innego wyboru jak stać się silnym fizycznie i mentalnie

Krzysiek_zbl
Nieobecny
Płeć: mężczyzna
Wiek: 89
Miejscowość: Warszawa

Dołączył: 2019-02-13
Punkty pomocy: 292

Ostatni akapit w punkt

joy
Nieobecny
Uwaga! Kłamie w rubryce wiek. Wcale nie jest samodzielny, a już na pewno nie jest dojrzały...
Płeć: mężczyzna
Wiek: W pelni samodzielny i wystarczajaco dojrzaly
Miejscowość: Warszawa

Dołączył: 2015-02-17
Punkty pomocy: 17

Pewnie masz rację ale ona podczas tej nocy mówiła że nikogo nie ma, i że powinniśmy zacząć się spotykać częściej, już nawet ustalaliśmy kolejne eventy.

Mówiła że rozstała się ze swoim stałym 3 miesiące wcześniej.

Następna sprawa to jeżeli rzeczywiście nikogo nie miała to dlaczego miałaby nie zrobić takiej akcji w windzie żeby zawrzeć znajomość? I czy wtedy to dyskwalifikuje ją?

PS co do autentyczności to nie widzę jaki to by miało mieć sens żeby wymyślać takie historie.
Po prostu chcę rozwiązać swój problem, że nie potrafię zareagować skutecznie w sytuacjach które życie samo podsuwa.

Zastanawiam się gdzie jest clue problemu.
Wy reagujecie tak zawsze przytomnie?
Bo takie sytuacje się zdarzają w najbardziej nieoczekiwanym momencie kiedy w głowie kłębią się różne smutne bzdury...

joy
Nieobecny
Uwaga! Kłamie w rubryce wiek. Wcale nie jest samodzielny, a już na pewno nie jest dojrzały...
Płeć: mężczyzna
Wiek: W pelni samodzielny i wystarczajaco dojrzaly
Miejscowość: Warszawa

Dołączył: 2015-02-17
Punkty pomocy: 17

Sprawy przybrały nieoczekiwany obrót dziś właśnie się odezwała po 2 tygodniach milczenia pisząc na telegramie że wybiera się właśnie z koleżanką rozerwać się do jakichś lokali dyskotek i pyta się czy bym się nie przyłączył.

Odpowiedziałem że że mam coś do zrobienia i może jutro.

Jak myślicie chyba to właściwa reakcja ponieważ jak to tak ona odzywa się niespodziewanie i mam lecieć zaraz...

Ona odpisała że dobrze prawdopodobnie jutro też przyjedzie w tę okolicę i możemy się spotkać ale nie obiecuje.
Przepraszała bardzo że nie odzywała się tak długo ale usprawiedliwiała się że miała bardzo dużo pracy i obowiązków.

Dodała jeszcze że jakbym mógł to żebym jednak przyszedł i podała nazwę klubu gdzie się dyskotekuje.

Ciekawią mnie wasze poglądy na tę sytuację
A szczególnie to jak byście zareagowali na taką niespodziewaną propozycję?