Cześć,
Ostatnim czasem spotykam się z smsami typu:
"Dziękuję za noc, było bardzo pozytywnie"
"Nie spodziewałam się tego, odezwij się w tygodniu.
Mniej więcej tego typu smsmy dostaję.
Powiem że jestem mile zaskoczony- miła treść... ale
Nie uważam się za wielkiego kochanka baa w ogóle się za niego nie uważam. Mimo wszystko jest do budujące, ale z drugiej coraz bardziej dochodzę do wniosku że tak pisze każda dziewczyna...??
Jak jest u Was Panowie z tego tupu sytuacjami, co zazwyczaj odpisujecie? Osobiście nie lubię pisać smsów z dziewczynami na tego typu wiadomości, ale jakoś wypadało by odpisać.
Nie popadajcie ze skrajności w skrajność...
Sms to nie jest zło, także odpisz jej cokolwiek i nie zawracaj dupy idiotycznymi pytaniami...
Jak już chcesz (musisz) odpisać, to napisz: cieszę się, to fajnie...itp. Nie jaraj się tak tym, że laska Ci napisze, że było super hiper kosmitowo . Trzymaj rękę na pulsie i nie daj się wkręcić - w większości przypadków to jest takie podjudzanie z ich strony...pozdr
Odpisz: spoko, dobranoc .
Twój Mistrz.
a może tak po prostu szczęsliwa jest i pisze do ciebie bo o tobie myśli??? zastanawiam sie czy wy nie macie jakieś większych problemów niż "laska napisała smsa o tresci[...] co to znaczy?"...
" Za rączkę Cię złapie i przeprowadzę przez pasy spokojnie nie drapie nie opierdole z kasy "
Niedługo zaczną się pytania w stylu:
moja mama każe mi pościelić łóżko, jak odpowiedzieć na ten gówniany shit test...
haha "Mentis" ma racja;D
Panowie troche samodzielnosci , wiecznie podrywaj pod reka miec nie bedziecie .!
Na randke tez zabierzesz podrywaj z soba i kazda rzecz bedzeisz pytac innych .
Tak nigdy sie niczego nie nauczysz najlepiej sie uczyc na wlasnych bledach.
Tak jak z matma Wzor juz masz ,ale czy nauczysz sie kiedy to ktos inny rozwiaze to zadanie na twoich oczach za Ciebie no nie .
Dopiero wtedy jak zaczniesz sam to robic i popelnisz bledy .
Ktore przeanalizujesz i na drugi raz ich nie popelnisz .
Mnie bledy sporoo nauczyly , nawet czesto przez to tracilem kobiety ale teraz wiem co dziala co nie .
Wiadomo poradzic sie mozna a nawet trzeba bo niektorzy posiadaja wieksza wiedze i dosw , ale nie popadac w skrajnosc .
................................................................................
NIE BĄDŹ JAK PLASTELINA MIEJ WLASNE ZDANIE !!!
................................................................................
dlaczego nie uwazasz sie za kochanka ? dziewczynie sie podobalo wiec kogo to sprawka ?
napisz, ze to dopiero poczatek, albo, ze podrocz sie troche z nia, ze nie wygladala wczesniej na taka zeby sie mogla fajnie bawic. cos w tym stylu. niech mysli.