Portal Uwodzicieli
Witryna poświęcona relacjom damsko męskim oraz budowaniu międzyludzkich więzi emocjonalnych.
Lorem ipsum dolor sit amet, consectetur adipiscing elit END.

"zaintersuj sie lepiej sobą, ja sobie radze doskonale" czyli jak stać się mężczyzną z jajami

16 posts / 0 new
Ostatni
Bugi
Portret użytkownika Bugi
Nieobecny
Wiek: 20
Miejscowość: Warszawa

Dołączył: 2015-01-02
Punkty pomocy: 0
"zaintersuj sie lepiej sobą, ja sobie radze doskonale" czyli jak stać się mężczyzną z jajami

Jak to bywa w związku z kobietą zdążają się kłótnie i sprzeczki.
Ja ostatnio dostałem "baty" za to, że na spotkaniu z moją dziewczyną i jej przyjaciółką (słowa dziewczyny) "chamsko się wtrącileś w rozmowę i nawet mnie nie przeprosiłes"
Następnie był "foch" to go olałem nie zerwałem uwagi ale jak przyszło co do czego i mieliśmy już zbierać się do domu to spytałem (widząc, że coś ją ugryzło) czy aby nie chce wracać sama do domu? Odpowiedź dostałem obojętna "mogę" lecz gdy wstałem i serio z powagą zapytałem czy aby nie lepiej bedzie jak pójdziesz sobie sama (szczególnie, że no były wtedy między nami spięcia i nie chciałem dolewać oliwy do ognia) więc dostają co się później okazało sarkastyczna odpowiedź "no może było by lepiej" zawinąłem się i wyszedłem (była 22 i ona miała 20 min do domu na piechotę).
Później oczywiście było że jestem żałosny że nie mam Jaj i jak mogłem pozwolić by wracała sama.
Następnego dnia spotkaliśmy się rano, chciałem wybadac sytuację, lecz jak mnie zobaczyła nie była zachwycona szczególnie że wcześniej mówiła bym się jej nie pokazywał. Zamieniłem z nią parę słów i skoro nie chciała mnie widzieć to wyszedłem, ona za mną czego się nie spodziewalem. pogadaliśmy dłużej i była mowa że mam te 20 lat a zachowuję się jak dziecko ze nie mam jaj i co ja odjebuje.
Od tamtego momentu nie odzywałem się do niej przez dzień,jednak miałem do niej sprawę i musiałem się odezwać. Rozmowa zeszła na moje zachowanie i to bym się zmienił że nie będzie tego tolerować i mam ostatnią szansę by stać się mężczyzna.
Dlatego proszę was o pomoc w tej sprawie.
Zadajcie pytania jeśli chcecie wiedzieć więcej i udzielić mi najlepszej możliwej rady.
Mianowicie jak być "mężczyzna" jak posiadać jaja od dłuższego czasu nad tym pracuję i rozmyślam.
Wiem że mam z tym problem (w szczególności że wychowywałem się bez ojca) dla tego chce to w końcu zrobić dla siebie.
Uważam że chęć zmiany i motyw pozwolą mi to osiągnąć oraz prośba o pomoc to już pierwszy krok ku zmianie na lepsze.

Anarky
Portret użytkownika Anarky
Nieobecny
Płeć: mężczyzna
Wiek: 29
Miejscowość: Kraków/Rzeszów

Dołączył: 2013-09-19
Punkty pomocy: 3303

MANIPULACJA !!!!

'' jak mogles pozwolic bym wracala sama ''
'' zachowujesz się jak dzieciak, a nie facet ''

i zdania tym podobne to ewidetna damska manipulacja. Co zrobić? Zlewać..

'' skoro Ci nie pauje to czemu jestes z dzieciakiem który nie ma jaj? powrot samej to cos zlego? dobrze zadzownie Ci po taxówkę nastepnym razem.. chociaz jak masz mnie tak traktować to mi sie odechcialo nastepnego razu, dobranoc.. ''

itd .. itp ...

Nie daj się! ( baba toksyczna, chciales normlanie, ona świruje...! ) ODBIJAJ PILECZKE!

Jeżeli masz pytania - pisz PW

Anarky
Portret użytkownika Anarky
Nieobecny
Płeć: mężczyzna
Wiek: 29
Miejscowość: Kraków/Rzeszów

Dołączył: 2013-09-19
Punkty pomocy: 3303

chyba idzie wyczuc kiedy facet robi coś ze swojej winy, a kiedy laska mu sie narzuca z tym ;>?

Jeżeli masz pytania - pisz PW

Anarky
Portret użytkownika Anarky
Nieobecny
Płeć: mężczyzna
Wiek: 29
Miejscowość: Kraków/Rzeszów

Dołączył: 2013-09-19
Punkty pomocy: 3303

Odprowadzilbym ją z zacisnietymi ustami, a najlepiej sluchawkami w uszach Smile

a co sądzisz gdyby np laska sama wracala tak z imprezy? zazdrosc ( ze impreza ) , zlosc ( no bo zazdrosc.. ), niebezpieczenstwo ( ze noc .. ) - wszystko w jednym...

Jeżeli masz pytania - pisz PW

Anarky
Portret użytkownika Anarky
Nieobecny
Płeć: mężczyzna
Wiek: 29
Miejscowość: Kraków/Rzeszów

Dołączył: 2013-09-19
Punkty pomocy: 3303

Ty serio jestes mądry i ogarnięty Smile! nie, nie ironia tylko zgadzam się z tym co piszesz w 100%.

Zazdrosc? Owszem, tez tak robie z laskami... glupie teksty które po mnie splywają ale gdy idzie do klubu czy do kolegów zawsze zartem walnac mozna .. '' tylko zebym tam o zadnego zazdrosny nie byl, jasne Wink ? ''

niby blahe, a laska sie czuje jakos tak 'lepiej' .. Smile oczywiscie trzeba w miare 'umieć' i 'czuć' na ile sobie mozna pozwolić. Nie ma scisle okreslonej reguly na to wszystko, jezeli ktos chociaz w 30% rozkminia tematy 'kobiet' da sobie radę z nimi na dluzsza mete...

Jeżeli masz pytania - pisz PW

SeBlue
Nieobecny
Płeć: mężczyzna
Wiek: 23
Miejscowość: Wwa

Dołączył: 2013-01-26
Punkty pomocy: 617

"chamsko się wtrącileś w rozmowę i nawet mnie nie przeprosiłes"

Nie wtrącaj się komuś w rozmowe bo to nie kulturalne. Tak na przyszłość.

Olewaj jej foszki. Stosuj chłodnik w takich sytuacjach.

Sama chciała wracać samotnie więc dlaczego Ty jesteś załosny? Smile

Nie daj sobie wmówić głupot i działaj dalej.

"Pierwsza minuta może być ostatnią dlatego ceń jak ostatnią."

Bugi
Portret użytkownika Bugi
Nieobecny
Wiek: 20
Miejscowość: Warszawa

Dołączył: 2015-01-02
Punkty pomocy: 0

Piłeczkę odbiłem powiedziałem że skoro na moje poważnie postawione pytanie odpowiedziała sarkastycznie więc dostała co chciała.
Poza tym powiedziałem że zjebałem że to było chamskie i przeprosiłem za to że przerwałem i nie będę już.
Jednak postawione mam ultimatum zmiany "bym stał się mężczyzną" i tekst jak w tytule i teraz jestem trochę zmieszany chce się zmienić na lepsze ale nie chce dać sobie wejść na głowę a jednocześnie nie stracić mojej dziewczyny. Tylko nie wiem jak i mam taką nadzieję że mi pomożecie.

Anarky
Portret użytkownika Anarky
Nieobecny
Płeć: mężczyzna
Wiek: 29
Miejscowość: Kraków/Rzeszów

Dołączył: 2013-09-19
Punkty pomocy: 3303

Bugi za co ją przeprosileś? ze sie wtraciles w rozmowe? ONA NIECH CIE NAJPIERW PRZEPROSI ZA SPOSOB W JAKI SIE TO CIEBIE ZWRACA. nie widzisz tego, ehh Sad?

jak się jej postawisz to bardzo prawdopodobne, ze ja stracisz. Twoj wybór..

Jeżeli masz pytania - pisz PW

Bugi
Portret użytkownika Bugi
Nieobecny
Wiek: 20
Miejscowość: Warszawa

Dołączył: 2015-01-02
Punkty pomocy: 0

No i tu mój dylemat bo nie chce jej stracić ale chce się zmienić i postawić na swoim.
Tak wiem że tak się do mnie zwraca i to mnie denerwuje już nie raz jej to mówiłem by okazała więcej szacunku ale to do siebie mogę mieć o to pretensje bo siebie na to pozwoliłem a teraz cierpię. NIE! Ja się zmienię jak ona tego chce ale po tej zmianie będę bardziej męski jak tego chciała i będę miał jaja lecz może nie po jej myśli.
Uwierzcie że jest to trudna kobieta ale to znaczy że warto Smile

Bugi
Portret użytkownika Bugi
Nieobecny
Wiek: 20
Miejscowość: Warszawa

Dołączył: 2015-01-02
Punkty pomocy: 0

Tak! I właściwe tak chciałem to rozegrać postawić sprawę jasno wyznaczyć granicę i zasady których nie tylko ja będę musiał się trzymać ale i przede wszystkim ona. Wszystko okaże się w praktyce masz rację że życie zweryfikuje wszytko.
Dziękuję bardzo za radę już wiem co mam zrobić i w jaki sposób.

Dazwid
Portret użytkownika Dazwid
Nieobecny
Wiek: 27
Miejscowość: Sin City

Dołączył: 2012-04-07
Punkty pomocy: 642

- Nie wtrącaj się!
- O przepraszam skarbie to ja sobie tu posiedzę cichutko, a wy sobie poplotkujcie Smile

Tak wtrącanie się komuś w zdanie może zdenerwować, ale bez przesady, żeby robić z igły widły i siedzieć teraz i bać się że ją stracę bo się wtrąciłem do rozmowy, no bądźmy poważni. Kobiety mają fochy we krwi, mają to wbudowane w swoje DNA i niestety zjebałeś tym, że pociągnąłeś to na wyższy level. Pamiętaj w takiej sytuacji miej stalowe nerwy i nie zwracaj na to uwagi, wiem, że czasem to trudne, ale tak trzeba.
Po co zadawałeś pytanie, na temat tego że lepiej by by było gdyby sama wracała? Myślałeś, że rzuci Ci się na szyję i powie nie kochanie odprowadź mnie. Duma jej nie pozwalała odpowiedzieć twierdząco.
Dziwne, że w tylu przypadkach się spotykam z tym, że jak ktoś chce zarzucić komuś chłodnik to nagle mu się przypomina po jednym dniu, że ma ważną sprawę do tej osoby do załatwienia ha ha no tutaj dałeś jej parę dowodów na to, że faktycznie zachowałeś się trochę jak miękka faja Smile
Jak nią nie być? Przeczytaj podstawy i się do nich dostosowuj.

Bugi
Portret użytkownika Bugi
Nieobecny
Wiek: 20
Miejscowość: Warszawa

Dołączył: 2015-01-02
Punkty pomocy: 0

Dzięki i przyznam Ci rację. Podstawy cholera będzie To już 3 raz jak je czytam i o dziwo za każdym razem dowiaduje się czegoś innego.
No i jeśli chodzi o miękką faje itd to dla tego właśnie chce zbudować sobie od nowa zaszczepić ten gen męskości.
Fochy to i ich natura tak racja.
Dziękuję panowie za wasze rady chciałbym jeszcze tylko wiedzieć czy znacie jakis pewien sposób/metode na pewność siebie i silny charakter bo od tego zamierzam zacząć