Cześć wszystkim.

Przyszedlem tutaj do was jakis czas temu jako kompletny ciotas. Tak wlasnie,. Ciotas, gdy zobaczylem tą strone doznalem szoku, doslownie znalazlem mase blędow ktore robilem, mase rzeczy ktore spiepszylem, ale wlasciwie juz troche sie podszkolilem, i postanowilem zaatakowac temat . Do czego zmierzam, chodzi mi glownie o to, ze miałem niezręczną sytuacje. Poznałem na zajęciach pewna dziewczyne SHB. Spobobala mi sie, i gdyby nie chaos i masa popisujących sie kumpli, to prawdopodobnie bym zrobil krok, i tak nie przedstawilem sie, a ona jest nowa (Wiem powinienem oberwac, ale najwazniejsze Bylem ciągle usmiechnięty i robilem swietne wrazenie) i Teraz pytanie do was doswiadczeni podrywacze. Jak to rozegrac? czy moze gdy zobacze ją samą na dworze podejsc i przeprosic za brak przedstawienia sie, i ogolnie nawinąć co kolwiek? a na koncu poprosic numer i zaoferowac spotkanie?. Dalej, chodzi i o to, czy ten argument bedzie dobry? jezeli nie prosze was o pomoc oczywiscie. Generalnie bedzie to moj pierwszy podryw, czytalem lekcje i uwarznie obserwowalem filmy, i chcialbym poprosic was glownie o pomoc Jak to rozegrac? ja juz swoją kwestie napisalem. Dodam, ze mam 16 lat i chodzimy do tej samej szkoly, sytuacje ktore bym wykluczył to podejscie po zajęciach, poniewaz duzo kolegow mogloby wyrazic urazenie w pewnym sensie to tak nazwe, i byc strasznie aroganckim na moje zachowanie to znaczy przeszkadzac mi, bądz probowac w pewnym stopniu obrazać, wiadomo jak to jest. I sytuacja w szkole, hmm troche niezręczna, ogolnie wolalbym wariant z podejsciem gdy jest sama i poza szkolą, wiadomo jest shb duzo osob ją podrywa.
No więc moja sytuacje znacie, czekam na wasze odpowiedzi pozdrawiam Tirs