Witam, mam pytanie, bo nie mogę sobie poradzić z tym. Jak mam traktować dziewczynę w luźnym związku, takim, że nie jesteśmy razem, ale nam zależy na sobie? Co mam zrobic, żeby ją rozkochać w sobie, mam grać niedostępnego i trochę aroganckiego, czy raczej pokazywać, że mi zależy?