Nie bede sie rozpisywal zeby was nie zanudzic, nie bede sie tez przedstawial, zachowam anonimowosc.
Chodzi o prosta sprawe.
Dziewczyna kladzie glowe na lawce wyraznie w moja strone, piszac prace na kartce papieru. Zrobila tak bo jej sie chcialo, czy jednak jakis sygnal zostal w moja strone wystrzelony?
Wiem ze kompletnie idiotyczne pytanie, ale chce mozliwie jak najmniejszy szczegol w tej strasznie intrygujacej zabawie ''zespotowac''. Ja sam jej czesto daje znaki patrzac sie prosto w oczy(zajebista sprawa). Raz jak usiadlem przy biurku nauczycielki, nawet katem oka zauwazylem ze sama z siebie sie spojrzala na moja facjate jakies 3 sekundy. Mniejsza z tym, prosze o odpowiedz.
Kurwa, tak odwraca sie w twoją strone to duzo znaczy, np ze boli ja kark i tak jest jej wygodniej. A Poważnie, to nie wiem, to może być ioi, a moze jest jak napisałem wczesniej, mam proste wyjasnienie, podejdz, zagadaj, wez numer, idz na randke, domknij. a nie zawracaj sobie łeb jej łebkiem
Rownie dobrze moglo to znaczyc wiecej niz myslisz, wlasnie o to mi chodzi, mowa ciala tylko z pozoru jest latwa do zrozumienia. Zagadac zagadam, ale narazie chce sie z nia troszke pobawic
.
Aha, jeszcze jedno, ty sie z nia baw, a tymczasem kto inny zabawi sie z nia w łózku, przebieralni, tudziez innym na dworcu w toalecie.
BTW,masz nick wyjebany w kosmos
Od razu mówie, z takimi pytaniami to kolego znajdziesz tutaj tylko pośmiewisko. A czy wziąłeś pod uwagę fakt, że dziewzcyna się zmęczyła może? Jeśli miałeś jakiś ioi w postaci kontaktu wzrokowego, który trwał 3s, to sie nie spusc ale to gówno znaczy.
" Sięgaj tam, gdzie wzrok nie sięga,
Łam; to czego rozum nie złamie,
Młodości ! Orla Twych lotów potęga[...]"
AMEN
Alescie mnie zrownali z ziemia, nie sadzilem ze proste pytanie wzbudzi w was tyle krytycyzmu
szkoda, bo myslalem ze to forum nalezy do takich wlasnie pytan. Przepraszam.
jakie pytanie, takie odpowiedzi... Dziwisz się?
________________________________________________________________
"Szczęście to łza, którą się otarło i uśmiech, który się wywołało."
Maxence van der Meersch
"ŻYCIE NALEŻY PRZEŻYĆ TAK, ŻEBY WSTYD BYŁO OPOWIADAĆ, ALE MIŁO WSPOMINAĆ"
Ok, luz, powaga, schodzimy z cisnieniem. Wiec krótko i na temat, to ze lezac na ławce, zwrócona była głowa w twoja strone, guzik kurwa, inaczej gówno znaczy. ale spojrznie, moze cos znaczyc, ale to i tak bardzo blade podejrzenie, równie dobrze moze to też gówno znaczyc. pozdro
Wszystko zależy od Waszysch stosunków. Rozmawiasz z nią na przerwach? Poznałeś Ją ? Opisz nam Waszą znajomosc, a pomożemy, bo to, że kładzie banie na ławce skierowaną w Twoją stronie, nic nie znaczy jeśli chodzi o relacje damsko-męskie jak narazie..opisuj i doradzimy.
" Sięgaj tam, gdzie wzrok nie sięga,
Łam; to czego rozum nie złamie,
Młodości ! Orla Twych lotów potęga[...]"
Nie, sam obczaje sytuacje, generalnie pytanie bylo o mowe ciala a nie o sama dziewczyne, wiec nie potrzebuje porad dzieki.
Swoja droga trzeba to zobaczyc na zywo, bo piszac o takim zjawisku na forum rzeczywiscie wyglada to komicznie. Pozdro.
Powiem to jeszcze raz, ze w mowie ciala naprawde najmniejsze szczegoly moga wiele znaczyc, wiec spytalem sie o to jej polozenie glowy na lawce (szczerze mowiac nie spotkalem sie z czyms takim) i wcale bym sie nie zdziwil jakbyscie odpisali ze to definitywny flirt. Zaszlo lekkie nieporozumienie, poniewaz moje pytanie dotyczylo bardziej psychologicznego, a nie penisowego punktu widzenia (interesuje mnie mowa ciala).
Dobra. Oczytany i inteligentny chłopak jesteś widzę. Tak samo, mogła na Ciebie spojrzec i uśmiechnąc się. To już by coś znaczyło, ale wg. mojej skromnej opinii, to co opisałeś nic nie znaczy, nawet biorąc pod uwagę ten 3sek kontakt.
" Sięgaj tam, gdzie wzrok nie sięga,
Łam; to czego rozum nie złamie,
Młodości ! Orla Twych lotów potęga[...]"
Proponuję przeczytać ebook DavidX. Tam masz fajnie wytłumaczone prawidłowe podejście do zainteresowania ze strony kobiety.
"New is always better" - Barney Stinson
Heh, powiem szczerze że szukałem na tym forum profesjonalnych dorad, ale się troszkę zawiodłem. Choćby nie wiem jak głupio by temat nie brzmiał, tak nie traktuje się nowych użytkowników
. Swoją drogą jeżeli Wasz wiek w profilach jest prawdą, to by tłumaczyło ilość zupełnie niepotrzebnych przekleństw i docinek. Pozdrawiam, i ku waszemu i mojemu zadowoleniu odchodzę 
.
jeżeli do mnie bijesz w kwestii przekleństw, to fakt, troche nadużywam, ale już taki jest mój styl
po prostu taki jestem 
pojazd był ostry, ale znowu nie przesadzaj, trzeba sie utwardzić i zmężnieć. A co do twojego pytania, to naprawde kurwa nie wiemy co to znaczy, bo to może znaczyć coś, albo gówno, nic, zero, null. Po prostu do niej podejdź i pogadaj, a nie zawracasz se kurwa łeb głupimi pytaniami.
twoje slownictwo jest lightowe w porownaniu do innych uzytkownikow
BTW, dostałes dobra rade, nawet kilka, zwłaszcza ta odwołujaca cie do ebooka davidxa
Nikt Cie tu na siłę nie trzyma. Jestem tylko ciekaw czy lepiej poradzisz sobie bez tej strony
Nikt Cie tu na siłę nie trzyma. Jestem tylko ciekaw czy lepiej poradzisz sobie bez tej strony
Nie mam zadnego problemu, nikt mi nic nie musi doradzac, po prostu przeczytalem 20 artykulow o niewerbalnych gestach, bynajmniej zeby poznac uczucie dziewczyny (mozemy je sami wzbudzic), tylko zeby sie czegos ciekawego nauczyc, a ze z tym zachowaniem ktore wam przedstawilem sie nie spotkalem, to sie grzecznie spytalem.
Taki juz jestem - kiedy chce poczytac o milosci nie mysle tyle o emocjach, a wybieram predzej artykuly wyjasniajace zwiazki chemiczne tego zjawiska. Dzieki jeszcze raz, i spieprzam stad.
Twoje zachowanie jest irracjonalne, ponieważ po przeczytaniu kilku artykułów chciałeś zasięgnąć rady w pewnej sytuacji. Sytuacja jak każda inna. Zamiast pier... głupoty mogłeś zbliżyć się do niej i pogadać, wziąć numer i wtedy opisać całą sytuację, jak to poprzez to że laska się tam obróciła w twoja stronę czy coś w tym stylu wykonałeś perfekcyjny podryw.
Być może nie zrozumieliśmy twojego wpisu i odpowiedzi, które by cie usatysfakcjonowały. Albo nie do końca
przekazałeś w tym co napisałeś to co chciałeś nam przedstawić.
Więc nie rozumie twojego zachowania. Foszki itp.
Nikt Cię nie zmusza do logowania się na tej stronce.
Następnym razem dokładniej sie sprecyzuj i nie odwalaj maniany.
"Nie mam żadnego problemu, nikt mi nic nie musi doradzać,"- to po co pisałeś??
A tak na marginesie
To zdanie przypomniało mi pewną wypowiedź pewnej "niby gwiazdy" polskiej sceny muzycznej
Gosi Andrzejewicz- " Nie obchodzi mnie co mówią o Mnie inni krytykanci"
Mam odpowiedź :
" Nie pier.. głupot i nie zawracaj dupy"
Nigdy nie patrz wstecz i tak nie będzie tak jak było kiedyś..
Zawsze bądź sobą, wyrażaj siebie, miej wiarę w siebie, nie poszukuj ludzi sukcesu po to aby stać się kopią ich osobowości.
Kolejne znaki. Rozmawiajac z nia, spytala sie czy spiewam. Mowie pewnie ze spiewam, ale nie w szkole
. Ona odparla ze pewnie jestem w tym niezly. Mowie w myslach dobra luz, komplement, rozumiem ze ioi. Idziemy dalej, bedac w calosci soba, rozmawiamy bez problemow, i w pewnym momencie uslyszalem o sobie ze jestem slodki.
Jak sadzicie, slodki w jej slowniku znaczy pociagajacy facet, czy po prostu mily chlopak?
panie max, jak bedziesz sie wpierdalal w kazde slowo jakie do niej powiem, to rozmowa na tym forum nie ma sensu. Nie bede zmienial swojego zachowania wobec kobiet, uzywajac jakis zalosnych tekstow, na ktore niestety sie nabieraja, bo mysla emocjonalnie a nie logicznie. Jestem soba i bede soba, bede z nia rozmawial po swojemu, jak mnie takiego nie zechce to nie jest mnie warta.
ps. pytam i chce odpowiedz, zauwazylem ze trudno wam uzytkownikom to zrozumiec.
Powiedzialem ze pytam, i chce odpowiedz, bez zbednych docinek jakie zaprezentowales.
Nie chce pracowac nad ''samodoskonaleniem'' bo moje pytania skupiaja sie na mowie ciala kobiet, a nie na mojej osobie.
Oczywiscie zaraz ktos zaprezentuje riposte, ktora jest tu zupelnie niepotrzebna, bo nie szukam klotni, tylko wymagam prostej formulki pytanie -> odpowiedz.
Wiem, forum to tez wymiana opinii, i konwersacja (ktora zawsze sprowadza do obrazania i wulgaryzmow), wiec prosta odpowiedz jest zbyt duzym wyzwaniem.
Taki to juz zjebany narod mamy.
Czytałem artykuły na ten temat, nie bój sie. Lubię jednak czasami usłyszeć opinie innych użytkowników co grzechem nie jest.
"To że ty chcesz odpowiedzi jest najmniej ważne "
Mylisz się. Właśnie że to jest najważniejsze. Mój temat, moje pytanie, moja twierdza.
ja mialem podobnie, rozumiem o co Ci chodzi, te chamy nic o tym nie wiedza...
dzisiaj stalem na stacji i zauwazylem fajna dziewczyne, a ona ... ona wsiadla do tego samego wagonu co ja.... co to moze oznaczac ? skoro metro ma z 8 wagonow, a ona wybrala wlasnie moj..... przypadek ?
Sarkazm pierwsza klasa brawo.
Sarkazm pierwsza klasa brawo.
Użytkowników należy jednak szanować skaucie.