Portal Uwodzicieli
Witryna poświęcona relacjom damsko męskim oraz budowaniu międzyludzkich więzi emocjonalnych.
Lorem ipsum dolor sit amet, consectetur adipiscing elit END.

Mam nową, a ciągle myślę o byłej

6 posts / 0 new
Ostatni
Vim
Portret użytkownika Vim
Nieobecny

Dołączył: 2009-02-01
Punkty pomocy: 13
Mam nową, a ciągle myślę o byłej

Jak w temacie. Co Waszym zdaniem zrobić? Wciąż wkurzają mnie wzmianki o niej i jej chłopaku, choć wydawało mi się, że się z tym poradziłem... sądzę, że to dlatego, że z tą nową spotykam się rzadko (niedługo ma to ulec zmianie).

Co o tym myślicie?

Filipeusz
Nieobecny

Dołączył: 2009-02-25
Punkty pomocy: 12

Stary !
Mam to samo!
Tylko ze jak jestem z inna mysle o bylej, a ja bylem z moja ex to myslalem o innych, mi dzieczyny nudza sie po 1miesiacu zawsze jak spotykam sie z jedna mysle o drugiej i tak kolko sie zamyka ;p

Musze znalezsc ta wlasciwą.

Grzeniu
Nieobecny
Wiek: 20
Miejscowość: Kielce

Dołączył: 2012-12-17
Punkty pomocy: 114

Odkopuje bo mam ten sam problem.A może wszystko od początku by nie było zbyt haotycznie.
Była-P
Obecna-W
A więc P zostawiła mnie w grudniu dla innego(dzięki czemu poznałem tą stronę i z tego miejsca jej dziś dziękuje) i tak cierpiałem sobie przez kilka miesięcy.Pierwsze 2-3 miesiące poszły szybko i nawet w 60% mi przeszło,ale czym bliżej 100% zagojenia się "rany" to tym dłużej na tym się zatrzymywało i już nie idzie dalej.Coś takiego jak topniejący śnieg na wiosnę.Zostanie warstwa lodu to się najdłużej trzyma,nie ważne.W kwietniu wyjechałem do pracy za granice.Od grudnia nie widziałem się z byłą.Zawsze jak zobaczyłem czarny kolor włosów to serce zabijało mi mocniej i sie przyglądałem czy to moja była.W pracy myślałem czasem o niej,ale tylko w pracy jak już byłem na mieszkaniu czy byłem w Polsce wogóle nie zachodziła mi w głowe.W sierpniu byłem na urlopie i widziałem ją samą na imprezie i.... nic po prostu nic nawet serce mi mocniej nie zabiło.W tym samym dniu też dobrze się bawiłem i nawet poznałem moją obecną.Gdy byłem na tym urlopie nie myślałem wogóle o niej.Gdy przyjechałem pod koniec sierpnia do pracy to zacząłem znów w pracy myśleć o tej byłej i myślę częściej niż o obecnej dziewczynie,ale staram się zająć myśli o czymś innymi.Ostatnio nawet mi się trzy razy pod rząd śniła dziś w nocy też i do roboty taki przyjebany i zdołowany poszedłem.Nie chce tak cierpieć i nie wiem co robić.Chcę dodać,że zawsze jak o niej myślałem to chyba takie jest poswiadomie to myślę,że się do mnie odezwie lub,że kiedyś mnie zobaczy na mieście i będzie wiedzieć co straciła(chodzi o wygląd zmieniam się jeśli chodzi o fryzure czy ciuchy ale modą zacząłem się interesować zaraz przed końcem naszego związku,ale po odejściu jej ode mnie bardziej się tak jakbym zmobilizował).No to chyba to wszystko.Jak się z tego wyleczyć?

Grzeniu
Nieobecny
Wiek: 20
Miejscowość: Kielce

Dołączył: 2012-12-17
Punkty pomocy: 114

Serio nikt nie potrafi mi pomóc?

groom
Nieobecny
Wiek: 25
Miejscowość: dsad

Dołączył: 2012-05-16
Punkty pomocy: 283

rozumiem że zerwałeś całkowity kontakt z byłą? bo to jest warunek nr 1 zeby Ci przeszło. Nie podgladaj na fejsbooku, zablokuj, skasuj nr, wywal wspolne zdjecia, wszystko co ci ja przypomina. Ruchaj jak najwięcej nowa dziewczyne i spedzaj z nia czas.

Powiem Ci kiedy JA osobiście wiem że była już mi przeszła lub przechodzi i bede wolny, w momencie gdy zaczynam w niej widziec te wszystkie WADY ktore posiada. Jak myślę o byłej to nie są to przyjemne myśli czy chwile, myśle raczej była zła bo i tu wymieniam coś tam. W tym momencie wiem że już mi głowy nie zaprząta na tyle żeby wpływała na moje zachowanie.