Portal Uwodzicieli
Witryna poświęcona relacjom damsko męskim oraz budowaniu międzyludzkich więzi emocjonalnych.
Lorem ipsum dolor sit amet, consectetur adipiscing elit END.

Właśnie rzucila mnie Laska

36 posts / 0 new
Ostatni
mkk1978
Portret użytkownika mkk1978
Nieobecny

Dołączył: 2008-11-01
Punkty pomocy: 2
Właśnie rzucila mnie Laska

hej
właśnie nie dawno żuciła mnie dziewczyna
niestety popełniłem wszystkiem z możliwych błędów
dałem się jej poniżać, obrażać gdy mnie żucała
skamlałem by tego nie robiła, błagałem o 2 szansę
koszmar - żałosne na 2 dzien zadzwoniłem do radia
program BAL czy SZMAL - wybrała BAL (czyli randke ze mna)
zamist 50 zł od radia...
mysle ze zuciła mnie bo za bardzo jej słodziłem,
zmeczyła sie mna, choc podała zupełnie inne powody
uwazajac że ja zawiodłem, że straciła zufanie itd..
jak jeszcze w niedziele mówiła mi o sprawach, które świadczyły, że ufa..
wkażdym razie odebrałem zaproszenie na te randke z radia,
zadzwoniłem do niej że zaproszenie jest ważne miesiac
i niech poda dogodny termin,
i powiedziała że ok, rozmowa raczej się średnio kleiła
nie to co dawniej, wiec grzecznie ja zakonczyłem.
Wieczorem siedziałem na naszej klasie i około 22 pojawiła sie tez
po pół godzinie napisała do mnie na gg:
"hej?jestes?co tam w pracy?"
pisalismy ok 30 min o pracy, o tym ze auto mi siadło,
potem wspominalismy gre w siatkówke nasza, i takie tam bzdety, az wkoncu napisała ze juz ucieka bo idzie spac,
ja no to, że też bo rano musze wstaci sie porzegnalismy
na zasadzie "pa"
dzis sie zastanawiam czy isc na te randke czy ma to sens,
czemu do mnie napisała na gg,
jak jeszcze we wtorek mówiła, że to koniec,
itd.. po za tym wciaz na naszej klasie ma u siebie nasze wspolne zdjecia,
nie dlugo ma urodziny bo 20 listopada, a ja 11 imieniy
miałem jej kupic ksiazke,
pisałem jej na gg własnie wczoraj, ze widziałem te ksiazke itd.. a Ona ze jak jest drozsza niz mówiła to zebym nie kupował, wiec nie wiem juz o co w tym wszystkim chodzi,
stwierdziłem jednak, że nie bede juz dzwonił, pisał smsów do niej, pisał na gg jesli sie sama nie odezwie do mnie,
wiem że dałem troche ciała kiedy mnie zucała,
powienem sie odwrócic na piecie i pojsc, a ja tym czasem
odprowadziłem ja do auta, otworzyłęm jej drzwi, pocałowałem w policzek i powiedziałem "KOCHAM CIE" i wtedy zamknąłem drzwi i odszedłem...
nie wiem czy nie zaszybko zrobiłem ten numer z radiem,
bo tak naprawde chciłbym ja odzyskac, choc Ona twierdziła
ze nie daje szans, ze nie wraca,
ale juz nie raz spotkałem sie z jej strony z niekonsekwentymi decyzjami, ze mówiła że bedzie tak czy siak
a potem i tak wracało wszystko do normy
m.in. powiedziała mi kiedys cos o kolezance w sekrecie,
a ja przekomarzając sie z ta koleznka wygadałem sie
i była afera, moja dziewczyna zapowiedziała, że wiecej
nigdy nic nie powie o swoich znajomych itd.. tym czasem po 2-tygodniach wszystko wróciło do normy,
dzis nie wiem czy tak naprawde mnie kocha, choc w niedziele jeszcze to mówiła i okazywała, a w poniedziałek
zdenerwowała sie o pierdołe na mnie i przez tel. juz mnie zuciła, a nastepnie we wtorek powiedziała mi to w twarz,
nie stety pokazałem jej ze jestem słaby, że mnie
złamał zucajac i to bład,
ale dzieki Waszej stronie wiem jak postepowac,
pytanie tylko teraz do Was co zrobic
by ja odzyskac, ale tak zeby to Ona sie starala
bo jesli pojdziemy na te kolacje, to ja mam miec kwiaty,
to ja mam sie przyznac ze ja zwiodłem, itd..
i przeprosic, nie wiem czy mówic ze mi na niej zalezy,
napewno nie moge jej prosic ze chce zeby do mnie wróciła
wiec jak jej to dac do zrozumienia,
wiem ze było jej ze mna dobrze, zwłaszcza w łózku choc
po przeczytaniu paru artykułów stwierdziłem
że może byc róznie, że czasem Kobiety mówią to co My chcemy usłyszeć,
Prosze powiedzcie mi co zrobic, dodam ze pracuje z jej matka, wiec w pracy tez musze nie pokazywac ze nie fajnie sie czuje z tym faktem że mnie olała, bo choc jej matka poniekad trzyma moja strone, to zawsze jej matka,
i ma na wzgledzie dobro swojej córki
POzdrawiam i czekam na opinie i pytania.

p.s. gdzie jest artykół o "szczurach" bo jeden od dawna kreci sie koło mojej byłej i może to też po częsci przez niego..

mkk1978
Portret użytkownika mkk1978
Nieobecny

Dołączył: 2008-11-01
Punkty pomocy: 2

p.s. zanim mnie mnie żuciła wysłałem jej na GG artykół czym się rózni facet od meskiej cipy, i po jego przeczytaniu
bez wachania powiedziała że jestem 100% facetem,
więc kto zrozumie Kobiety, teraz pewnie bawi się w jakimś klubie, a ja siedze przed kompem, żenada:/

Admin
Portret użytkownika Admin
Nieobecny
Administrator
ModeratorWtajemniczonyTa osoba pomogła w składce na serwer
Płeć: mężczyzna
Wiek: 45
Miejscowość: Polska

Dołączył: 2008-08-15
Punkty pomocy: 1601

Sam stwierdzasz że się znudziła bo zbyt bardzo jej słodziłeś. Więc wyciągaj z tego wnioski. Twoj przykład jest bardzo podobny do wielu na tej stronie. Zobacz tylko na forum ile jest takich histori. Zobacz co napisał Anchel na blogu dla takich jak Ty. Pozatym zobacz moj artykuł o tym jak wrócić i drugi jak się odkochać.
W tych materiałach masz wszystko co przyda Ci sie i odpowiada na Twoj problem.

mkk1978
Portret użytkownika mkk1978
Nieobecny

Dołączył: 2008-11-01
Punkty pomocy: 2

Czytałem to wszystko, jednak chciałbym ja odzyskac,
domniem że się jej znudziłem choc nie wiem do końca
bo jeszcze w ostatni weeken sama sie do mnie tuliła,
mówiła, że kocha itd.. a ja sie mniej starałem
w ferelny dzien sama tez pisała smsy typu: tesknie..
co zrobic teraz by na nowo ja miec
by tego nie schrznic, co mówic na tej kolacji, a czego nie,
i czy wogóle warto..

mkk1978
Portret użytkownika mkk1978
Nieobecny

Dołączył: 2008-11-01
Punkty pomocy: 2

Jeszcze cos, to Nasza wczorajsza rozmowa na gg:

...Karolinka... (31-10-2008 21:41)
hej jestes??
Marcin (31-10-2008 21:41)
jestem
...Karolinka... (31-10-2008 21:41)
co tam slychac?? jak w pracy??
Marcin (31-10-2008 21:42)
hmm dzis chciałem napisac podanie o podwyzke itd
Marcin (31-10-2008 21:42)
Twoja Mama mi pomagała
Marcin (31-10-2008 21:42)
bo nie mogłem go skonczyc:/
...Karolinka... (31-10-2008 21:42)
aha to fajnie no i co napisales??
Marcin (31-10-2008 21:42)
ale doradziła mi zebym pogadał z Prezesm bo z Piotrkiem
Marcin (31-10-2008 21:43)
próbowałem i lipa
Marcin (31-10-2008 21:43)
a Prezes nie miał dzis czasu za bardzo
...Karolinka... (31-10-2008 21:43)
aha no tak ;/
Marcin (31-10-2008 21:43)
ale w poniedziałek pogadam z nim
Marcin (31-10-2008 21:43)
bo ta nowa firma pochłania ich na maska
...Karolinka... (31-10-2008 21:43)
no to fajnie
Marcin (31-10-2008 21:43)
no nie wiem co powie
Marcin (31-10-2008 21:44)
bo ja chce miec znowu 1890 netto
...Karolinka... (31-10-2008 21:44)
aha no znajac jego nie bedzie zadowolony heheh
Marcin (31-10-2008 21:44)
tym bardziej ze w tym tygodniu jak by nie patrzec troche wyprzedałem magazyn
Marcin (31-10-2008 21:44)
ze dzis az Piotrek sie dziwił jak dałem mu plik kasy
Marcin (31-10-2008 21:44)
i jeszcze mam zamówienia na kostke
...Karolinka... (31-10-2008 21:45)
Shock no to extra
Marcin (31-10-2008 21:45)
po za tym przerabiam strone manty i wystawiam tez na allegro bo załozyłem mancie konto rok temu
Marcin (31-10-2008 21:45)
aaa wiesz co cos mi sie auto schrzaniło:(jeszcze nie wiem co
Marcin (31-10-2008 21:45)
ale chyba sonda lambda tez
Marcin (31-10-2008 21:46)
bo na wolnych obrotach zapala sie dioda silnika
...Karolinka... (31-10-2008 21:46)
oo czemu a co csie stalo??
Marcin (31-10-2008 21:46)
nie wiem
Marcin (31-10-2008 21:46)
we wtorek jak odjechałem z pod Manu
Marcin (31-10-2008 21:46)
to zaczeła sie zapalac
...Karolinka... (31-10-2008 21:46)
aha;/ ale u mnie to tez sie zapalalo a sie okazalo ze to jakas lampka
Marcin (31-10-2008 21:47)
chyba prawo Marfiego:/
...Karolinka... (31-10-2008 21:47)
a byles u mechanika??
Marcin (31-10-2008 21:47)
no ja chce kupic sobie tester pod kompa i sam sobie sprawdze co jest
Marcin (31-10-2008 21:47)
podłączenie pod kompa to min 80 zł za sprawdzenie co nawaliło
Marcin (31-10-2008 21:48)
a tak to bede mógł komus tez sprawdzic fure i jeszcze cos zarobc na tym
Marcin (31-10-2008 21:48)
zreszta Arturowi tez sprawdze jego nowa furke
...Karolinka... (31-10-2008 21:48)
ahaaa a ile taki tester kosztuje??
Marcin (31-10-2008 21:48)
no mysle ze nawet jak 100 to i tak sie opłaci
Marcin (31-10-2008 21:48)
dzwoniłem dzis do paru firm mieli dzwonic
...Karolinka... (31-10-2008 21:49)
ahaa nie no pewnie
Marcin (31-10-2008 21:49)
ale cos zapomnieli wiec w poniedziałek spróbuje
Marcin (31-10-2008 21:49)
a jak Twój magister
Marcin (31-10-2008 21:49)
pisesz..
...Karolinka... (31-10-2008 21:50)
narazie cytaty robie promotor jest bardzo zadowlony ze mnie i Dagmary:D
Marcin (31-10-2008 21:50)
a widzisz mówiełem Ci
Marcin (31-10-2008 21:50)
niepotrzebnie sie denerwowałas
Marcin (31-10-2008 21:50)
ja tam wiedziałem ze bedzie Ci dobrze szło
Marcin (31-10-2008 21:50)
ale nie chciałas mnie słuchac
...Karolinka... (31-10-2008 21:51)
no zobaczymy wczoraj kupilam kolejna obowiazkowa ksiazke
...Karolinka... (31-10-2008 21:51)
tylko ze jest maly problem ona ma 600 stron;/
Marcin (31-10-2008 21:51)
a powiedz mi Ty piszesz o konfliktach z jakich lat
...Karolinka... (31-10-2008 21:51)
ja nie pisze o konfliktach
Marcin (31-10-2008 21:51)
no wiem wiem ale jakie to lata
...Karolinka... (31-10-2008 21:51)
ja pisze o ofiarach tych konfliktow
Marcin (31-10-2008 21:51)
no ok
Marcin (31-10-2008 21:52)
ale jakie lata
...Karolinka... (31-10-2008 21:52)
pffff tak dokladnie to nie wiem
...Karolinka... (31-10-2008 21:52)
ale na pewno lata 90-te
Marcin (31-10-2008 21:52)
mniej wiecej..Smile

...Karolinka... (31-10-2008 21:52)
dokladnie dat Ci nie podam bo jest duzo
Marcin (31-10-2008 21:52)
wiec ta ksiazka o Wojnach Bałkanskich Ci sie nie przyda
Marcin (31-10-2008 21:52)
bo ona jest do 1945 roku
...Karolinka... (31-10-2008 21:52)
czemu??
Marcin (31-10-2008 21:52)
miałem ja dzis w reku
...Karolinka... (31-10-2008 21:52)
nie szkodzi
Marcin (31-10-2008 21:52)
acha
...Karolinka... (31-10-2008 21:53)
a ile kosztowala tak jak mowialm czy drozej??
Marcin (31-10-2008 21:53)
nie moge Ci powiedziec
Marcin (31-10-2008 21:53)
Tongue
...Karolinka... (31-10-2008 21:53)
nie no piwiedz bo nie chcialabym zeby byla droga
Marcin (31-10-2008 21:53)
spoko jest ok
Marcin (31-10-2008 21:53)
i całkiem fajna
...Karolinka... (31-10-2008 21:53)
bo ja nie pamietam dokladnie ceny
Marcin (31-10-2008 21:53)
ma ładna obwolute itd
...Karolinka... (31-10-2008 21:53)
tyle to wiem
Marcin (31-10-2008 21:53)
i dosc gruba
...Karolinka... (31-10-2008 21:54)
mnie nie jest pona potzrebna do pracy mgr uwazam ze warto jest miec cos takiego w biblkiotece ale jesli jest droga to nie kupuj
Marcin (31-10-2008 21:54)
daj spokój cena jest przystepna naprawde
Marcin (31-10-2008 21:54)
zreszta teraz kasiazki sa tanie
Marcin (31-10-2008 21:55)
bo mało kto kupuje zwłaszcza takie pozycje
...Karolinka... (31-10-2008 21:55)
no wyobrazam sobie ze malo ludzi bo ja ja ogladalam jakies 2 lata temu skoro caly czas tam jest no to coz;/
Marcin (31-10-2008 21:56)
no jest jest i to nie 1 egzemplarz
Marcin (31-10-2008 21:56)
jedziłas juz omega
Marcin (31-10-2008 21:56)
kawał fury co
Marcin (31-10-2008 21:59)
hmm
Marcin (31-10-2008 21:59)
jestes..
...Karolinka... (31-10-2008 22:00)
tak
...Karolinka... (31-10-2008 22:00)
a co nic ie doszlo??
...Karolinka... (31-10-2008 22:01)
jestes??
Marcin (31-10-2008 22:01)
acha
Marcin (31-10-2008 22:01)
jestem
Marcin (31-10-2008 22:01)
cos sie wiesza gg
...Karolinka... (31-10-2008 22:01)
cos sie psuje chyba znowu
Marcin (31-10-2008 22:02)
no jakos nigdy nie mielismy szczescia do gg:)
Marcin (31-10-2008 22:02)
hmm
...Karolinka... (31-10-2008 22:03)
heheh dlaczego??
Marcin (31-10-2008 22:03)
bo od poczatku mi siadało i pisalismy na skap-e
...Karolinka... (31-10-2008 22:04)
a no tak faktycznie
Marcin (31-10-2008 22:04)
a widzisz
Marcin (31-10-2008 22:04)
cos Nas gg nie lubi
...Karolinka... (31-10-2008 22:05)
no chyba nie
Marcin (31-10-2008 22:05)
a jak w pracy
...Karolinka... (31-10-2008 22:05)
kurcze jakis mecz jest dzisiaj
Marcin (31-10-2008 22:05)
acha
...Karolinka... (31-10-2008 22:05)
tzn sie konczyl wlasnie bo tak sie darli;/
Marcin (31-10-2008 22:05)
acha myslałem ze zaczełas sie piłka interesowac
...Karolinka... (31-10-2008 22:06)
heheh nie raczaej nie
Marcin (31-10-2008 22:06)
no to dobrze
Marcin (31-10-2008 22:06)
nie ma jak siatkówka
...Karolinka... (31-10-2008 22:07)
no wlasnie
Marcin (31-10-2008 22:07)
jakos fajniesza gra
Marcin (31-10-2008 22:07)
pomimo ze dzieli siatka
...Karolinka... (31-10-2008 22:07)
no na pewno fajniejsza:)
Marcin (31-10-2008 22:08)
choc wszystko zalezy od tego z kim sie gra
...Karolinka... (31-10-2008 22:08)
no na pewno
Marcin (31-10-2008 22:09)
mnie sie ostatnio zdarzyło z Mistrzem, a raczej z Mistrzynia
Marcin (31-10-2008 22:09)
nie wiem czy znasz
...Karolinka... (31-10-2008 22:09)
ee jak z mistrzynia to nie znam
Marcin (31-10-2008 22:10)
hmmm
Marcin (31-10-2008 22:10)
no co Ty
Marcin (31-10-2008 22:10)
przeciez przegrałem i to ostro z Toba
...Karolinka... (31-10-2008 22:10)
ee czy ja wiem
Marcin (31-10-2008 22:10)
choc dawałem na maksa
Marcin (31-10-2008 22:10)
nawet na kolana padałem
...Karolinka... (31-10-2008 22:11)
hehehe nie no nie bylo tak zle
Marcin (31-10-2008 22:11)
no spodnie były całe
Marcin (31-10-2008 22:11)
a po za tym jak serwowałas
Marcin (31-10-2008 22:11)
ze musiałem sie chowac za kaloryfer
...Karolinka... (31-10-2008 22:13)
heheh nie no bez przesady
Marcin (31-10-2008 22:13)
taaa bez przesady
Marcin (31-10-2008 22:13)
tak było
Marcin (31-10-2008 22:13)
z taka siła
...Karolinka... (31-10-2008 22:13)
nie no tak nie bylo
Marcin (31-10-2008 22:13)
no nie
Marcin (31-10-2008 22:14)
ale wiesz z siła na maksa
Marcin (31-10-2008 22:14)
a nie ma innej ikonki
...Karolinka... (31-10-2008 22:14)
nie dawno nie gralam
Marcin (31-10-2008 22:14)
wiem wiem
Marcin (31-10-2008 22:14)
ale dobrze Ci szło lepij niz mi
Marcin (31-10-2008 22:14)
widac ze duzo grałas kiedys
...Karolinka... (31-10-2008 22:15)
no tyle co w szkole i na sksach
Marcin (31-10-2008 22:15)
no ale widac
Marcin (31-10-2008 22:15)
przeciez jak zoglowałas byłem pod wrazeniem
...Karolinka... (31-10-2008 22:15)
co robilam??
Marcin (31-10-2008 22:16)
zonglowałas
Marcin (31-10-2008 22:16)
nie wiem cos zle pisze ten wyraz
Marcin (31-10-2008 22:16)
:/
...Karolinka... (31-10-2008 22:16)
aa ze odbijalam gora tak??
Marcin (31-10-2008 22:16)
no no
...Karolinka... (31-10-2008 22:16)
aha
Marcin (31-10-2008 22:16)
wiesz ze mi nie szło - pamietasz
...Karolinka... (31-10-2008 22:17)
spoko nie kazdemu musi isc
Marcin (31-10-2008 22:17)
no wiem wiem
Marcin (31-10-2008 22:17)
ja umiem cos innego np
Marcin (31-10-2008 22:18)
zmienic koło
Marcin (31-10-2008 22:18)
albo kilka kół w aucie
...Karolinka... (31-10-2008 22:18)
o no wlasnie
Marcin (31-10-2008 22:18)
albo je pod pompowac
...Karolinka... (31-10-2008 22:18)
no i dobrze kazdy umie cos innego
Marcin (31-10-2008 22:18)
no wiem
...Karolinka... (31-10-2008 22:18)
dobra ja uciekam
Marcin (31-10-2008 22:19)
ok ja tez
Marcin (31-10-2008 22:19)
bo rano wstaje a jeszcze musze sie wykapac
...Karolinka... (31-10-2008 22:19)
no ja tez
...Karolinka... (31-10-2008 22:19)

Marcin (31-10-2008 22:19)
papa

od wczoraj ja sie do niej nie odzywam zreszta Ona tez.
dzis zmieniłem tapete w kompie z jej fotki na jakąs modelke:)
w tel. tez wykasowałem fotke, czy ide w dobrym kierunku,
chce ja odzyskac, ale nie chce byc frajerem.

Uwodziciel
Portret użytkownika Uwodziciel
Nieobecny
Były moderator
Ta osoba pomogła w składce na serwer
Wiek: 32
Miejscowość: Warszawa

Dołączył: 2008-10-07
Punkty pomocy: 66

Stary. Ty panicznie szukasz ratunku by odzyskać zabawkę jaką ktoś chce Ci zabrać. I najgorsze jest to że nie przyjmujesz tego co inni Ci mówią do wiadomości. Na tej stronie masz dołkadnie opisane jak zachować sie w takiej sytuacji i nikt Ci lepszej recepty nie da. Opanuj emocje i trzymaj się zasad
- to wszystko.

Niemożliwe to jest cipkę do sucha wylizać...

mkk1978
Portret użytkownika mkk1978
Nieobecny

Dołączył: 2008-11-01
Punkty pomocy: 2

Dzieki wszystkim pomału wracam do bycia facetem Smile
rzeczywiscie Ona chyba mna manipuluje

mkk1978
Portret użytkownika mkk1978
Nieobecny

Dołączył: 2008-11-01
Punkty pomocy: 2

dobra
wiec pomyslałem ze w tyg. zadzwonie do niej
i powiem ze chce z nia pogadac, ze nie zajme jej duzo czasu maks 30 min.,nastepnie dam jej to zaproszenie z radia i powiem ze to mój prezent ur (bo ma 20 listopada)
ze moze isc skim chce na kolacje,
nasetpnie powiem jej, że nie podoba mi sie jej zachowanie itd.. ze rozumiem jej decyzje i ze nie mozna nikogo zmusic zeby skims był, zapłace za drinki i sie zmyje

a nastepnie spróbuje sie umówic z jej koleznka, fajna laska, wolna...itd.. co myslicie
wiecie budze sie z tego wszystkiego, zaczynam stygnac,
rzeczywiscie moze panikowałem jak by mi zabrali zabawke:)

Uwodziciel
Portret użytkownika Uwodziciel
Nieobecny
Były moderator
Ta osoba pomogła w składce na serwer
Wiek: 32
Miejscowość: Warszawa

Dołączył: 2008-10-07
Punkty pomocy: 66

Nie rozumiem, dlaczego chcesz ją nagradzać za zle zachowanie. Jeśli był bym na Twoim miejscu pokazał bym jej obojętność i to że mnie straciła. Mało tego. Nie robił bym takiego błędu jak Ty że w rozmowie na gg pisał bym 80% tekstu. To jest tak... Jak ona ucieka to Ty ją gonisz. Ale jak Ty uciekasz to ona Cię goni.
Jeśli Cię kocha to będzie się o Ciebie starać. Jeśli jej nie zależy to po chuj ją odzyskiwiąć?

Niemożliwe to jest cipkę do sucha wylizać...

mkk1978
Portret użytkownika mkk1978
Nieobecny

Dołączył: 2008-11-01
Punkty pomocy: 2

ok wiec co mam zrobic jak do mnie zadzowni
w sprawie spotkania z radia, spotkac sie z Nia
Ona napewno liczy na przeprosiny ale ich nie dostanie
po za tym po jaka cholere ma moje , nasze zdjecia na n-k
nie chce jej nagradzac chce sie pozbyc tego zaproszenia
ale jednoczesnie chce sie spotkac z Nia
i powiedziec jej ze nie podoba mi sie jej zachowanie,
i ze rozumiem to ze nie mozemy byc razem, ze nie dogadalismy sie ze nie pasujemy czy cos tam,
dzis, teraz Ona mysli ze zadzwoni kiedy bedzie chciała
poda termin spotkania i ja przylece jak piesek
a ja chce ja wyprzedzic, mysle ze nie spodziewa sie
takie rozwoju wypadków

Niewazne_kto
Nieobecny

Dołączył: 2008-11-02
Punkty pomocy: 0

Powiem Ci tak:

Jeszcze tylko kilka spotkan i wymienionych slow dzieli Cie od....tego ze zupelnie da sobie z Toba spokoj.

Ta kolacja jest Tobie wybitnie nie na rękę. Ona zorientuje sie iz w nowej sytuacji radzi sobie calkiem dobrze.
Jakby co - to i ja na randke wezmiesz, to jej ksiazke kupisz.
No poprostu wymarzony przydupas.

Pamietaj ze dazysz do sytuacji, gdy to jej zacznie doskwierac samotnosc, zacznie szukac kontaktu z Toba, a jak spotka sie z obojetnoscia - zacznie zabiegac o ten kontakt, aby na koncu Cie przeposic.

Powiem tak. Nie odbierz od niej kilku telefonow, do tej kolacji postaraj sie nie dopowadzic. Poczekaj az ona mocno zmieknie a Ty w tym czasie dobrze sie baw. A daje jej 2 miesiace i spowrotem do Ciebie wroci.

Tylko okaz jaja i spelniaj jej zyczen.
PS. Nie kupuj jej tej ksiazki.

mkk1978
Portret użytkownika mkk1978
Nieobecny

Dołączył: 2008-11-01
Punkty pomocy: 2

Własnie o taka porade mi chodziło
wkoncu jakis konkret:)
dzieki stary, jk wróci to ok,
a jak nie no cóz jest pełno innych Lalek na tym swiecie
hehe
jeszcze raz dzieki za all:)

mkk1978
Portret użytkownika mkk1978
Nieobecny

Dołączył: 2008-11-01
Punkty pomocy: 2

jeszcze jedno, mam nie odbierac tel., nie odpisywac na smsy, ani na gg ok,
a co jak napisze mi cos w stylu: ze jej unikam, albo ze nie jestem wychowany, bo nie odbieram, choc moze racja
kogo to obchodzi musze ja olac, to moze sie obudzi,
a jak nie to jej problem i jej zycie:)

mkk1978
Portret użytkownika mkk1978
Nieobecny

Dołączył: 2008-11-01
Punkty pomocy: 2

Grochu dzieki
widze ze dostaje co raz sesowniejsze rady:)
postaram sie wszystko rozegrac jak wyzje
choc wiem ze nie bedzie łatwo;/
bo to jak stapanie po cienkim lodzie
czas pokaze czy umiałem skorzystac z Waszych rad
i odniosłem sukces
choc od dwóch dni jestem bogatrzy o potężną wiedzę
dzieki:)

mkk1978
Portret użytkownika mkk1978
Nieobecny

Dołączył: 2008-11-01
Punkty pomocy: 2

PILNE!!!!
zaczeła wymiekać predzej niz myslałe
dzis na gg była dostepna i miała opis: jakos pusto...
a od kad ja znam nigdy nie była dostepna i nie miała opisów,
przed chwilą dostałęm smsa od niej: ..tesknie..
odpisac cos nic nie pisac??? HELP!!!

Admin
Portret użytkownika Admin
Nieobecny
Administrator
ModeratorWtajemniczonyTa osoba pomogła w składce na serwer
Płeć: mężczyzna
Wiek: 45
Miejscowość: Polska

Dołączył: 2008-08-15
Punkty pomocy: 1601

Jak byś czytał że zrozumieniem to wiedział byś żeby nie lecieć w jej ramiona odrazu. Nie odpisuj... Niech poczuje wiecej braku Ciebie i się postara.

mkk1978
Portret użytkownika mkk1978
Nieobecny

Dołączył: 2008-11-01
Punkty pomocy: 2

szkoda, że tak pożno odpisaliście
bo odpisałem: ..ja też...
okazałem sie frajerem :/
a dzis jej napisałem: "miłych zajec"
i po chwili mi odpisała: "dziekuje"
FRAJER do kwadratu ze mnie
ale juz teraz leje na nia
bo dałem dupy po całosci
jak sie odezwie zlewam, nie kupuje ksiazki,
nie ide na te kolacje nic,
wkoncu zakumałem
ale jestem tepy , ąz mi wstyd przed samym soba
musze sobie napisac z tyłu na zderzaku auta
UWAGA FRAJER!!

Admin
Portret użytkownika Admin
Nieobecny
Administrator
ModeratorWtajemniczonyTa osoba pomogła w składce na serwer
Płeć: mężczyzna
Wiek: 45
Miejscowość: Polska

Dołączył: 2008-08-15
Punkty pomocy: 1601

Miałem gdzieś w głowie tą Twoją historię i przypomiła mi sie taka sytuacja z mojego życia. Kiedyś zerwała ze mną dziewczyna przez sms. Nawet nie powiedziała czemu. Wkurwiłem się strasznie. Ale wiedziałem że z niej okropna manipulantka.

Dalem sobie spokój i nie pisałem nic. Ona zaczęła pisać najpierw tak po koleżeńsku, później że Teskni. A później nawet jakieś tłumaczenia były. Ja nie odpisywałem.
Gdy sie tak wiele starała to postanowiłem że się z nią spotkam. No i na tym spotkaniu mi powiedziała że ona zerwała ze mną dlatego bo chciala żebym się zmienił. I myślała że będzie inaczej.
Myślała że jak ze mną zerwie to ja będę błagał o powrót a później będę jej pieskiem spełniającym każdo jej życzenie.

Myślę że Twoja sytuacja jest analogiczna.

PS. Nie było warto wracać do tej manipulantki. Wiedz że Ty też możesz to kiedyś dostrzec.

mkk1978
Portret użytkownika mkk1978
Nieobecny

Dołączył: 2008-11-01
Punkty pomocy: 2

Mam nadzieje, że masz racje,
tylko, że ze mną Ona nie miała tak, źle,
układało się ok, a ostatnio to Ona bardziej zabiegała itd..
choć sama zerwała bo się wkurzyła o głupotę na mnie;/
sam nie wiem co myśleć, po co pisała, że tęskni,
teraz się już nic nie odzywa, zresztą ja tym bardziej,
choć nie jest to łatwe,
wciąż ma nasze zdjęcia na n-k, zresztą ja też,
tylko po co,
stwierdziłem, że nie będę nic robił, we wtorek mam imieniny
ciekawe jak sie zachowa co zrobi,
być może jest manipulantka, a ja sie dałem wciągnąć
w jej grę;/ a szkoda bo wyglądała na miłą dziewczynę,
mam nadzieje, że kiedyś zrozumie Ona swój błąd,
bo myślę, że jest zbyt dumna by się przyznać,
że mnie rzuciła pod wpływem emocji.
Czas pokaże co będzie, będę pisał jak coś wydarzy.
POzdrawiam i dzięki za rady.

Admin
Portret użytkownika Admin
Nieobecny
Administrator
ModeratorWtajemniczonyTa osoba pomogła w składce na serwer
Płeć: mężczyzna
Wiek: 45
Miejscowość: Polska

Dołączył: 2008-08-15
Punkty pomocy: 1601

Ja bym wjebał te zdjęcia z n-k co masz z nią. Pozatym jak ona by sie odzywała to odpisywał bym ale chłodno bez zainteresowania i emocji.
Pozatym pokazał bym jej jakoś że jestem szczęśliwy. Żadnych smutnych opisów na gg, a najlepiej wesołe.
To jest prawie pewne że Tobą manipuluje żebyś się bardziej starał. Ale jak jej sie uda to straci zainteresowanie, znudzi sie i CIe oleje. Więc weź sie w garść. Zachowuj się jak by zacząła być Ci obojetna, przestan rozmyślać nad nią i bądź facetem z jajami.

mkk1978
Portret użytkownika mkk1978
Nieobecny

Dołączył: 2008-11-01
Punkty pomocy: 2

Myślę że masz rację, czas pokazać jej że mogę być bez niej,
że nie robi mi łaski, na nasza-klase nie zaglądam,
na gg też, odcinam się, nie pisze do niej, nie robie już nic,
jak Ona chce to niech Ona się stara, to nie ja Ją rzucałem,
po za tym to ja skamlałem jak pies: Kochanie Kocham Cię, nie odchodź, bedzie dobrze, zobacz jak się kochamy...
ale nie prawda, fikcja, która była w mojej głowie,
ktoś kto kocha naprawdę, nie robi takich rzeczy,
po za tym pozwoliłem sobie wejść jej na głowę
moja wina. Jak nie wróci i nie będzie mnie prosić, żebym dał jej szanse, że chce spróbować, to ja nic nie zrobię,
będę miło wspominał tylko miłe chwile, i zajebisty sex,
który mieliśmy:)
W końcu jestem facetem, Ona rzuciła, Ona prosi, przeprasza,
a ja może ją zechce, a może nie...

mkk1978
Portret użytkownika mkk1978
Nieobecny

Dołączył: 2008-11-01
Punkty pomocy: 2

Szanowny Gracjanie oraz pozostali koledzy
każdy dzień jest nie przewidywalny i dziś stało się
coś czego nie przewidziałem, oceńcie czy wkońcu zachowałem się właściwie w tej całej dla mnie nie zbyt fajnej sytuacji..
jak pisałem poznałem moją dziewczynę w pracy, gdyż przyjeżdza często po swoją mamę, która razem ze mną pracuje,
obecnie moje biuro przeniesiono na góre, tak, że mam bliżej do jej mamy (ale to nie istotne)
moja dziewczyna, a raczej była większości przyjeżdżała w piatki, po za tym jako studentka dorabia sobie sprzątając nasze biuro...
dzis około 15.20 siedziąc w swoim pokoju przy otwartych drzwiach usłyszałem kroki na korytarzu, oczywiście znając chód swojej byłej zorientowałem się, że to Ona,
w pierwszej chwili poczułem się nie zręcznie ale opanowałem
swój stan, po chwili usłyszałem głos jej Mamy i jej jak się witają, ja w tym czasie wykonywałem jeszcze pare telefonów
ale tak, żeby słyszała mój głos, spokojny, radosny na luzie, jak rozmawiałem z dostawcą..
po pewnym czasie zapukała do mojego pokoju,
z zapytaniem: można..
miała super uśmiech na twarzy, choć może lekko głupawy,
w każdym razie wyglądała super, miała na sobie ulubioną bluzeczkę przeze mnie,
powiedziałem jej cześć i zapytałem z czego tak się śmieje
bo naprawdę miała wielki uśmiech na twarzy,
odpowiedziała, że z niczego,
następnie normalnie podałem jej worek ze śmieciami z wiaderka, kiedy go jej dawałem mimowlnie dotknąłem jej dłoni ale byłem cały czas opanowany i spokojny zachowując się normalnie,
podziękowałem jej że posprzątał mój pokój w weekend, następnie Ona powiedziała ale juz lekko nie zadowolanym głosem: dzieki (za worek ze śmieciami)
i wyszła z pokoju, jeszcze ze dwa razy przeszła koło mojego pokoju ale nie patrzyła do środka,
ja w miedzy czasie powyłanczałem kompy i założyłem kurtke,
idąc ku wyjściu, po drodze przystanołem przy drzwiach od łazienki bo tam była moja była dziewczyna i powiedziałem do niej no to narazie, a Ona powiedziała: narazie
następnie powiedziałem jej Mamie dowidzenia, jej Mama zapytała mnie tyko czy już nikog nie ma koło mnie w pokojach a ja że nie i wyszedłem,
wsiadłem do auta nie patrząc w góre na okna i spokojnie odjechałem spod biura...
wyczułem podczas tego zdażenia lekkie nie zadowolenie ze strony mojej byłej, że spodziewała się czegoś innego i kiedy tego nie dostała chciała, a raczej strzeliła focha, którym ja się nie przejołem Smile
po za tym mówiąc jej : narazie (na dowidzenia)
widziałem, że nie była zachwycona, że już ide,
więc jak myślicie robie postępy w walce o jej odzyskanie.
Bo wiem, że popełniłem już wszystkie z możliwych błedów
ale czas powoli odrabiac punkty,
wkażdym razie czekam na jej kolejny ruch.
POzdrawiam i dzieki za wszystko,

mkk1978
Portret użytkownika mkk1978
Nieobecny

Dołączył: 2008-11-01
Punkty pomocy: 2

p.s. właśnie wlazła na gg i ma opis: bardzo qurwa miło...
co myślicie o tym

mkk1978
Portret użytkownika mkk1978
Nieobecny

Dołączył: 2008-11-01
Punkty pomocy: 2

Eustach dzieki za rady
załwazyłem u niej jedna rzecz,
Ona chce miec wciaz reke na pulsie, co pare dni sie odzywa
i sprawdza co u mnie, jak sie czuje, co i jak itd..
stwierdziłem wiec że nie bede od niej odbierał tel. wcale,
bo Ona sama chyba nie wie czego chce,
a ja nie mam zamiaru byc poczeklnia aż znajdzie innego,
jak bedzie chciała to wróci a jak nie to
jak to było - inne tez maja:)
pozdrawiam

mkk1978
Portret użytkownika mkk1978
Nieobecny

Dołączył: 2008-11-01
Punkty pomocy: 2

Hej
wiem że dawno mnie tu nie było
bo ostatnio mam mało czasu;/
chciałem jedynie obalić mit Admina ( z całym szacunkiem dla niego) że nie ma jednoznacznej recepty na to żeby odzyskać Laske..
ja ją odzyskałem i wiecie co robiłem wszystko odwrotnie
niże opisane w artyluke jak odzyskać Laske,
tzn.. kupiłem jej książke, poszedłem z Nią na tę kolację
itd.. a dziś mam ją i to jeszcze bardziej niż kiedyś..
fakt że dziś to Ona do mnie dzwoni pierwsza itd..
bo wkońcu Ona mnie żuciła ale zorientowała się w porę
że szybko nie trafi na takiego jak ja..
więc myśle że nie ma jednej recepty na to...
każda sytuacja jest inna..
dlatego niech nikt nie męczy Admina już o to,
bo ani On ani nikt inny nie poda Wam sposobu na odzyskanie Laki, jeśli Ty chcesz i Laska chce to Wam się uda
a jak nie to nie i tyle
Pozdrawiam Wszystkich Tongue

Mad
Portret użytkownika Mad
Nieobecny

Dołączył: 2008-12-28
Punkty pomocy: 3

Mój kolega też tak zrobił.Wszystko było ładnie i pięknie jednak jego związek nie trwał długo przeżywał tylko 2 razy tą samą sytuacje.
Mam nadzieję, że Tobie się rzeczywiście uda.
Pozdrawiam