Nie miałem pojęcia do jakiego tematu to dopiąc, ten powinien być ok.
Nie wiem czy moja rozkimna jest dobra, ale co mi szkodzi..
Jeśli jakaś laska świadomie nas testuje to gdyby puścić do niej kilka ciekawych ST, to ona powinna to odebrać jako "On mnie testuje, czyli chce zobaczyć czy jestem dla niego odpowiednia". Myślę, że takie coś stawia nas w dobrym świetle, że nie jesteśmy w niej 'zakochani' i możemy sobie poderwać inną kobitkę jeśli ona da ciała
Co wy o tym sądzicie?
ja tam jeszcze jestem przedszkolakiem ale "klina klinem" więc w szaleństwie jest metoda. : ) jakieś ciekawe propozycje tych "męskich ST" mogą być warte uwagi. Sam jestem ciekaw.
''to powiedz to innej kolezance'' itp .. i co wtedy ?? heh
Innym już też mówiłem więc co Ty na to?
Warto próbować.
trzeba sobie zadać podstawowe pytanie..Czym jest ST? To test który robią nam kobiety aby sprawdzić czy jesteśmy silni. Mogą też dzięki nim pokazać, że mają wymagania. Oczywiści my też możemy pokazać jej że mamy wymagania - a nawet jak najbardziej powinniśmy. A jak laska odpowiada tak:''to powiedz to innej kolezance'', to znaczy, że po prostu odbiła twój ST Co w tym dziwnego? Też byś tak zrobił. Faceci z natury nie robią ST i nie są skomplikowani, dzięki czemu mogą zachować swoją stałość i pewność siebie, więc niech tak zostanie.
"panować nad sobą to najwyższa władza"
http://www.podrywaj.org/kotek_i_... zapraszam też do mnie, bo ja akurat zrobiłem taki ST. Ciekawy sam jestem co wyjdzie z tego
Walcz o kobietę jak lew o swoją zdobycz, żebyś nie miał do siebie pretensji z powodu zaniechania działania.