Portal Uwodzicieli
Witryna poświęcona relacjom damsko męskim oraz budowaniu międzyludzkich więzi emocjonalnych.
Lorem ipsum dolor sit amet, consectetur adipiscing elit END.

Straciła zainteresowanie..

3 posts / 0 new
Ostatni
lazarz
Nieobecny
Płeć: mężczyzna
Wiek: 28
Miejscowość: Bydgoszcz

Dołączył: 2010-12-17
Punkty pomocy: 35
Straciła zainteresowanie..

Znam pewną dziewczynę już ponad 3 miesiące, z czego spotykam się z nią, a raczej spotykałem tylko 2. Pierwszy miesiąc po prostu nie interesowałem się nią, widzieliśmy się tylko na imprezach, do czasu kiedy do mnie napisała na GG. Od tamtej pory codziennie rozmawialiśmy na gadu, jako, że ona jest studentką z innego miasta i wymienialiśmy po kilka SMS-ów dziennie. Nie byliśmy razem, bo jak gdzieś tu wyczytałem, nie jest ważne czy jesteśmy w czymś formalnie czy nie, ważne jest to co pomiędzy nami. Wszystko szło wzorcowo, oczywiście zdarzały się wpadki i przez to sprzeczki, ale odkąd jestem na tej stronie to szło pięknie. Sama mi mówiła, że naprawdę jej na mnie zależało i, że od dawna nie miała takiego uczucia do chłopaka. W ostatni weekend byłem u niej na noc, niestety miała okres, więc sexu nie było, ale pieszczoty już tak. Mówiła, że szkoda jej, że ma okres, bo mogło być jeszcze lepiej i że za tydzień się widzimy. Pojechałem do domu, czekam na gadu nic, wieczorem pisze zdenerwowana, potem niby się uspokoiła i wydawało mi się, że jest OK (po kilku dniach mówiła, że udawała). W poniedziałek nie odpisała na SMS-a, pomyślałem, że nie będę pisał skoro ona nie chce. Więc zero kontaktu z mojej jak i jej strony przez cały dzień. Odezwałem się we wtorek, powiedziała, że przypadkiem przeczytała kawałek rozmowy na GG koleżanki z moim kolegą i że zmieniła o mnie zdanie, bo wygadałem jemu wszystko co się działo w nocy i że zależało mi tylko na sexie (a tak nie było). Chodziło o to, że widziała tylko kawałek tej rozmowy, a oni rozmawiali o czymś innym od tego co ona sobie pomyślała. Jej koleżanka w końcu wytłumaczyła jej o co chodzi. Myślałem, że skoro już wie to wróci wszystko do normy, bo przed tym było mi naprawdę świetnie, jej również. Niestety dzieje się inaczej, powiedziała mi, że jak zobaczyła ten kawałek rozmowy, to ogarnęły ją dziwne myśli, zaczęła myśleć całą noc i znalazła miliony powodów dla których nie powinna ze mną być i że tak już prawdopodobnie zostanie. Dodała też, że ona jest zmienna i jednego dnia mówi, że nie chce ze mną być, a może być w przyszłości inaczej. Podobno chce na razie zająć się nauką i odpocząć przez święta trochę, więc postanowiłem, że napisze do niej dziś z prośbą o spotkanie a jak nie to nie będę więcej pisał. Napisałem, że "chce się z nią dzisiaj spotkać i zabrać ją na (...)". Odpisała, że "jest w sklepie", więc ja "ok, to dziś sobie darujemy, i jak coś to jutro kom, ale do godziny 15, bo potem układam sobie plan na dzień", odpisała "jutro się dowiem jakie mam plany". Udaje, że ja jej nie interesuje, ale zagaduje do mnie na gadu, dziś zaczęła pisać pierwsza SMS-y. Odpisuje przy okazji pokazując cały czas, że u mnie wszystko OK mimo tego iż napisała, że nie będziemy razem. Po prostu nie chcę się łasić, biegać za nią i prosić. Zazwyczaj pisze SMS-y pierwsza, a potem jakby olewa odpisując krótkimi wiadomościami. I teraz tak, planuje ją olać na kilka dni, może zatęskni, jeśli napisze to odpisuje cały czas, z lekkim opóźnieniem (ok. 10 minut) pokazując, że u mnie wszystko OK. Mam nadzieję, że to zadziała. Jeśli nie, napiszę do niej za tydzień w środę czy czwartek (bo jest wolne) znowu z propozycją spotkania.
Nie rozumiem, co się stało w jej głowie takiego, że skreśliła mnie mimo iż to nie moja wina, sama źle zinterpretowała kawałek cudzej rozmowy, chyba powinienem dać jej czas i nie męczyć jej już o to, a próbować nadal pokazać się z takiej strony jak przed tym incydentem.
Za chwile spadam na imprezę, napisałem jej to + że idę się spotkać przed impreza (specjalnie nie pisałem z kim). Nie odpisuje.
Pytajcie, może czegoś nie zrozumieliście dobrze. I powiedzcie, czy to dobry plan. Może ktoś rozumie, czemu głupi kawałek rozmowy zmienił jej nastawienie do mnie tak diametralnie.

RomaN
Portret użytkownika RomaN
Nieobecny
Wiek: 19
Miejscowość: Gdańsk

Dołączył: 2010-10-31
Punkty pomocy: 4

Za dużo sms'ów i gg . Rozwalaja mnie teksty typu : "nie wiem co sie dzieje , nie pisała do mnie juz 2 dni " hah .

A tak w ogóle to ona sie Tobą bawi , powiedziała że juz chyba nie chce z Toba byc , a Ty od razu zacząłeś się martwić , że nie pisze , nie odpsuje ... sam do niej piszesz itp. Ja bym powiedział "nie , to nie , znajde sobie 100x lepszą od Ciebie , żegnam :)" i kurwa zero kontaktu , zapomniał bym o niej , pozniej ona by pisała ze jednak zmieniła zdanie , ze chce z Toba byc , a Ty powinienes odpisac ze pomyslisz nad tym i dasz jej znac . tyle .

eSPe
Portret użytkownika eSPe
Nieobecny
Wiek: 24
Miejscowość: Płock

Dołączył: 2010-12-02
Punkty pomocy: 18

Wszystko pierdolnie szlag trafi jak bedziesz z nią gadał przez gg!! ile to można tłumaczyć, że na gg to z kumplem mozesz pogadac, albo na wagary sie zgadac z klasą!! z sms też nie przesadzaj

Najgorsze dla człowieka to obejrzeć się wstecz, gdy jest już za późno