Portal Uwodzicieli
Witryna poświęcona relacjom damsko męskim oraz budowaniu międzyludzkich więzi emocjonalnych.
Lorem ipsum dolor sit amet, consectetur adipiscing elit END.

Test uliczny - wyniki

13 posts / 0 new
Ostatni
Przemo
Nieobecny
Ta osoba pomogła w składce na serwer
Wiek: 33
Miejscowość: Płock/Bydgoszcz/Warszawa

Dołączył: 2009-07-15
Punkty pomocy: 656
Test uliczny - wyniki

Wczoraj celem przełamywania barier i sprawdzania możliwości przeprowadziłem tzw. test psychologiczny, który był oczywiście jedną wielką ściemą. Test ten miał się składać z trzech części. Pierwszym punktem był wybór cyfry na telefonie od 1 do 4. Drugi etap to była ręka, a trzeci stopa. Taka gradacja mająca na celu stopniowo oswajać dziewczynę. Trochę późno się zabrałem do testu i podeszłem jedynie do 3 dziewczyn. U każdej była inna reakcja. Problem był taki, że trudno było znaleźć w miarę odosobnioną dziewczyną lub parę dziewczyn. Dodam, że wybierałem wyłącznie atrakcyjne (nie koniecznie SHB), szczupłe i młode (na oko 18-25 lat). Start wyglądał mniej wecej tak - Cześć. Jestem Przemek. Czy mogę przeprowadzić na Tobie krótki test psychologiczny? Gdy czułem opór dodawałem - Muszę go przeprowadzić na kilkunasu osobach. Pomożesz mi? Do pierwszej dziewczyny podszedłem na dworcu. Uśmiechy wymieniliśmy, ale stawiła opór. Za drugą namową się zgodziła. Cyfrę wybrała, dłoń podała. Dodam, że biorąc w obie ręce jej dłoń najpierw lekko bardzo krótko masowałem, a potem ucisnąłem jedno miejsce i zapytałem czy czuje mrowienie na szyji. Nie poczuła. No wiecie musiałem coś wymyśleć po co mi była jej dłoń potrzebna. Kiedy poprosiłem o stopę - odmówiła. Próbowałem przełamać jej opór kilka razy, a to że to tylko stopa, a to że to ostatni i najważniejszy punkt testu. Stwierdziła, że nie chce tak publicznie przy ludziach, żebym obmacywał jej stopę. Jeszcze dodała, że jest odporna na testy i się nie sprawdzają na niej. Potem zagadnąłem do dwójki dziewczyn w parku na ławce. Też tak średnio  odosobnione były i trochę niezręcznie było. Wybrałem tą ładniejszą z nich i ten sam start co wyżej. Zgodziła się bez wahania. Nr wybrała. Dłoń podała. I stopę również mi do ręki podała bez wahania:) Oczywiście również ucisnąłem punkt i pytałem o mrowienie. Cały czas patrzyłem jej pewnie i głęboko w oczy uśmiechając się. Potem nawet żałowałem, że nie rozwinąłem tematu w stronę czystego podrywu, bo wygladała na rozmiekczoną. Na końcu była dwójka dziewczyn w knajpce pod parasolami. Tu się pojawił silny opór na samym początku. A to, że one rozmawiają, że są zajęte i nie dziękujemy. Zaczęły za dużo pytać, a po co ten test, dla kogo itp. Te ostatnie to był typ SHB. Przekonując je dodawałem - 'to nie jest podryw, żeby nie było niedomówień'. Niestety uroda nie szła u nich w parze ze inteligencją. Nie nadążały ze słuchem i mało bystre były. Widziałem, że się lekko zamotały jak wywaliłem kawę na ławę, że to nie jest podryw i że nic mnie w nich nie urzekło, żebym się miał zainteresować. Jak za jakiś czas zobaczyłem jak wstały od stolika to dopiero spotrzegłem, że figura pozostawiała nieco do życzenia. Miały za to ładne buziulki (coś w stylu Nicole Sherzinger) i były mocno zainwestowane (kosmetyczka, solarka, te sprawy).


Jak oceniacie wyniki tego testu? Czy według Was wyszło kiepsko czy dobrze? Po drugiej dziewczynie byłem podbudowany, a po trzeciej podłamanany. Proponuję byście również przeprowadzili taki test i podzielili się w tym wątku spostrzeżeniami i osiągnięciami. I jeszcze jedno pytanie. Co byście poprawili w takim teście, że zwiększyć skuteczność?

MasculinePickUp
Nieobecny

Dołączył: 2009-04-29
Punkty pomocy: 5

Pomysł ciekawy. Tylko jednego nie rozumiem kolego. Dlaczego nie zostałeś z tą drugą, sympatyczną i nie spędziłeś z nią zajebistego wieczoru? Podchodzi taki fajny facet, ona jak mówisz 'rozmiękczona', a Tyś sobie poszedł. Biedna dziewczyna.

Przemo
Nieobecny
Ta osoba pomogła w składce na serwer
Wiek: 33
Miejscowość: Płock/Bydgoszcz/Warszawa

Dołączył: 2009-07-15
Punkty pomocy: 656

Po pierwsze dlatego, że się nie spodziewałem takiego zwrotu akcji, a po drugie nic pewnego nie było. Tylko przypuszczenia na ok. 20%, że chciałaby się umówić na randkę. Z resztą w tym momencie ja to już wtedy uznałem za sukces. Marso dał mi do zrozumienia, że nie ma szans, że atrakcyjna dziewczyna na pierwszym spotkaniu czy nawet tak po paranustu minutach da mi obmacywać swoje nogi. Tutaj przypuszczam, że może nawet minuta znajomości nie minęła. Dziewczyna na pewno biedna nie była i szybko zapomniała o mnie i o sytuacji jeśli faktycznie liczyła, że ją gdzieś zaproszę czy cuś podobnego. Atrakcyjne młode dziewczyny mają bardzo małą wrażliwość, są chłodne i szybko sobie znajdą pocieszenie. Też mi naiwnie wciskano kit, że dziewczynya to delikatna i wrażliwa istota. Wiem z bogatego mojego doświadczenia (nieestety negatywnego) z dziewczynami, że to gówna prawda. Dostałem nieraz w dupę od życia i dowody totalnego chłodu i lekceważenia od takich dziewczyn. Kiedyś dam Wam przykłady takich akcji, że aż zatrzęsie tym portalem. Pozdro:)

MasculinePickUp
Nieobecny

Dołączył: 2009-04-29
Punkty pomocy: 5

Taką miałeś misję na ten dzień - zrozumiałe - spoko. Co do opinii o atrakcyjnych młodych pannach - mam podobne odczucia.

Życzę Tobie w przyszłości mniej tego czynnika zaskoczenia, a więcej masowania nie tylko stóp - z wzajemnością!

Przemo
Nieobecny
Ta osoba pomogła w składce na serwer
Wiek: 33
Miejscowość: Płock/Bydgoszcz/Warszawa

Dołączył: 2009-07-15
Punkty pomocy: 656

"Chcesz masaowac nogi nowo poznanej laski i to na imprezie? 
Szczerze bez obrazy ale po tym co piszesz nie dziwie sie ze nie masz powodzenia."

O ten tekst mnie chodziło. Specjalnie jeszcze dodałem, że dałeś mi do zrozumienia, a nie powiedziałeś wprost. Jeżeli błędnie to odczytałem, to wyprostuj proszę.

Chciałem jeszcze zwrócić uwagę, że od paru dni czekam na Twoją odp. na moje pytania z tamtego wątku o dyskotece Właściwie jedno było skierowane bezpośrednio do Ciebie w ostatnim poście i dwa mniej kierunkowo w przedostatnim w poście, na które wcześniej nie odpowiedziałeś. Tamte dwa przyjałem jednak temat dość oryginalny, wyzwaniowy i nie dałeś rady, bo się zamotałeś. Też wiem, że moje zagadnienia nie są łatwe i bynajmniej nie nabijam się z Ciebie.

Znam ten portal od ok. dwóch miesięcy, zarejestrowany jestem parę dni i odbierany mogę być jako żółtodziób. Jednak zdążyłem się zorientować, że jestem tu jednym z najbardziej aktywnych (w terenie). Skuteczność mam jednak bardzo słabą i dlatego zwracam się do Was o rady i pomoc. Nie znoszę użalania się nad sobą i marudzenia. Mam niestety uczulenie na takich ludzi, a takich jest tu trochę. Mam też nadzieję, że moje posty przydadzą się innym i bedą ku przestrodze. Nie chcę tylko stąd brać. Chcę również dać. Test ten np. z tego wątku ma Was zmotywować do działania w sposób nie bezpośredni.

Ciebie Marso uważam jednak za czolówkę tego portalu i mam nadzieję, że wejdziesz ze mną w merytoryczną konkretną dyskusję, stawisz czoła.

pozdro

bobek
Nieobecny

Dołączył: 2009-04-30
Punkty pomocy: 2

"w merytoryczną konkretną dyskusje"

Marso nie fochaj sie tylko zrób tak jak ten pan wyżej napisał ;]

Przemo
Nieobecny
Ta osoba pomogła w składce na serwer
Wiek: 33
Miejscowość: Płock/Bydgoszcz/Warszawa

Dołączył: 2009-07-15
Punkty pomocy: 656

Skoro tak podchodzisz to może faktycznie lepiej już nic nie pisz pod moimi postami

Przemo
Nieobecny
Ta osoba pomogła w składce na serwer
Wiek: 33
Miejscowość: Płock/Bydgoszcz/Warszawa

Dołączył: 2009-07-15
Punkty pomocy: 656

Twój wkład nie jest tu zbyt imponujący. Jedyne co mi się spodobało to jak stwierdziłeś w jednym wątku, że kobiety dbają o swój wygląd i stroje dla siebie. Wiele osób mi mówiło, że niby po co te laski w dyskotece czy na ulicy takie wypucowane skoro niby nie chcą poznać kolesia (jak tak twierdzę często nadal na marginesie). Właśnie też uważam, że dziewczyny robią to dla siebie, są narcystyczne, zaślepione w swojej urodzie często.

Twoja ironia co do kolegi była nie uzasadniona. Jeśli wchodzisz w polemikę walniej jakiś argument na przyszłość

irens
Portret użytkownika irens
Nieobecny

Dołączył: 2009-06-06
Punkty pomocy: 209

O nie ! To ten zboczuch od stóp ! Jednak dopiął swego ! I jak, miała zadbane stopy ? Dewiant.

Bo prawdziwy RockAndRolla chce kurewsko dużo ...

Przemo
Nieobecny
Ta osoba pomogła w składce na serwer
Wiek: 33
Miejscowość: Płock/Bydgoszcz/Warszawa

Dołączył: 2009-07-15
Punkty pomocy: 656

A Twój wkład i wypowiedzi w ogóle mnie nie przekonują. Tym postem to się jednak pogrążyłeś i pograbiłeś sobie wśród tego właściwego towarzystwa portalu podrywaj.org

Widzę jednak, że nie wszyscy porywają tu zaangażowaniem i myśleniem więc się złamię i napiszę, że fetyszysta (stóp czy czegokolwiek) to gość, który nie potrafi osiągnąć satysfakcji seksulanej bez tego czegoś (tutaj stóp). Mnie stopy nie są niezbędne do osiągnięcia orgazmu (prawdziwego jeszcze nie przeżyłem). Są tylko fajnym dodatkiem, urozmaiceniem. Żal zarówno kolesi jak i panienek jak widzę na filmach jak to na szybko byle tylko  fjuta zakotwiczyć, a reszta się nie liczy. W końcu kobieta ma tylko dla nich psiutę i dupę, a czasem jeszcze cycki. Innym parti ciała nie uznają. Czyste zezwierzęcenie. Bym mógł jeszcze wiele w tej kwestii napisać, ale na razie zaciągam hamulec. Pozdro

irens
Portret użytkownika irens
Nieobecny

Dołączył: 2009-06-06
Punkty pomocy: 209

O nie ! Ale mnie wystraszyłeś. Jedni wyrabiają sobie zdanie o kobiecie ma podstawie jej wyglądu, zachowania, przekonań etc - inni na podstawie wyglądu jej stóp ... Dobra już się nie czepiam.

Bo prawdziwy RockAndRolla chce kurewsko dużo ...