Portal Uwodzicieli
Witryna poświęcona relacjom damsko męskim oraz budowaniu międzyludzkich więzi emocjonalnych.
Lorem ipsum dolor sit amet, consectetur adipiscing elit END.

Związek na odległośc, czy jest szansa ?

7 posts / 0 new
Ostatni
Gizmo
Portret użytkownika Gizmo
Nieobecny
Wiek: 22
Miejscowość: Bieruń

Dołączył: 2011-01-02
Punkty pomocy: 10
Związek na odległośc, czy jest szansa ?

Założyłem już jeden temat, poruszyłem moją historię w drugim, ale postanowiłem założyć jeszcze ten, gdyż zależy mi odpowiedziach, a czas ucieka.

Ona ma lat 17, ja 22. Ja po dwóch ciężkich związkach, ona również. Zawsze znałem Ją tylko z widzenia, czasem pisaliśmy o jakiś głupotach na gg, fb, czy nk. Były to tylko luźne rozmowy, nieraz nawet nie odpisywałem itp. 3/4 razy to ona zawsze zagadywała do mnie. W mieście tylko cześć-cześć. Traktowałem Ją, jak znajomą poznaną w internecie z którą pisałem z nudów. Ponad półtora roku temu wyjechała do Szwecji, sytuacja się nie zmieniła, pisaliśmy nadal, ale nadal taka sama forma. Czasem nawet kontakt się urywał na kilka miesięcy.
Jakiś czas przed Świętami, napisała mi, że przyjeżdża do Polski i wraca dopiero po Sylwestrze. Zarzuciłem, to jak będziesz miała ochotę to się odezwij, spotkamy się. Po tym czasie jakoś kontakt znowu się urwał, dlatego jakże wielkie zdziwienie było kiedy napisała mi sms, że jest w Polsce i możemy się spotkać. Ustaliłem termin, spotkaliśmy się.Spędziliśmy piękne chwile.Zrobiła na mnie ogromne wrażenie, chyba jeszcze żadna na mnie tak nie zadziałała na pierwszych spotkaniach. Rozmawialiśmy na wszystkie tematy, mógłbym jej słuchać i słuchać, przerywając tylko pytaniami. Następnego dnia kolejne spotkanie, które skończyło się u mnie w łóżku wraz z domknięciem. Było naprawdę wspaniale, zaiskrzyło między nami. Zauważyłem wiele wartości i cech, które w kobietach mi się podobają. Jako, że Sylwester w swoim domu zaprosiłem Ją. Wywarła na mnie ogromne wrażenie, jestem Nią zafascynowany. Niestety następnego dnia wracała do swojego kraju i wszystko się
skończyło. Wiem, że się w sobie zauroczyliśmy i chcemy spróbować. Ona do Polski może wrócić dopiero za 3 lata. Na tą chwilę będzie w Polsce pod koniec stycznia i już zapewniała mnie, że nie da mi spokoju. Ogólnie w Polsce będzie 5-6 razy w roku plus wakacje. Jest już po rozmowie z tata i zaproponowała przyjazd do siebie, jak tylko się
zdecyduję to mogę pojechać. Rozmawiałem z Nią na temat Jej uczuć i wiem, że czuje coś do mnie, chce spróbować, ze mną jest podobnie. W rozmowie podkreślała, że jeszcze nikt tak
Jej nie traktował, nie patrzał, dotykał i szanował. Wnioskuję, że miała tzw. dupków. Niestety, teraz mieszka w Szwecji i pozostaje nam tylko kontakt na gg, sms lub skype. Wiem, że mogę Jej na tyle zaufać i będzie wobec mnie szczera. Zresztą, już Jej oznajmiłem, że jeśli poczuję jakieś kłamstwo, to zakończę to.
Teraz mam dylemat co dalej ? Dałem sobie czas do piątku i jestem w kropce. Zakończyć ? Ciągnąć ? Jest szansa ? Raz jestem przekonany, żeby to zakończyć, ale po chwili coś mi mówi, żebym spróbował, bo bardzo tego chce.

Jakbym się zdecydował, to jakby miało to wyglądać ? Nie chciałbym cały czas pisać tylko sms czy na gg. Chyba to ciągłe pisanie się znudzi, co ? Rozmawiamy też na skype i z wszystkiego złego chyba to jest najlepsze.

Proszę o rady i podpowiedzi.

E3
Portret użytkownika E3
Nieobecny
Wiek: 99
Miejscowość: N/A

Dołączył: 2009-06-24
Punkty pomocy: 269

Normalnie ideał, masakra jak ty o niej mówisz , piszesz.
A teraz kubeł zimnej wody na głowę.
Przykro mi ale według mnie to nie przetrwa , oczywiście możesz spróbować ale jestem przekonany , że napiszesz potem mi PW - E3 , miałeś racje.
A już Ci mówię dlaczego to nie ma sensu; jak sam wiesz zwiazek to dwie osoby , dwie osoby które tworzą coś takiego jak MY , WSPÓLNIE , RAZEM - taka trzecia tożsamość.
I sorry , ale tego czegoś no nie zbudujesz przez FB, gadu czy inne wbrew pozorom przydatne rzeczy.
I jak ty to sobie wyobrazasz? Spotykacie sie raz na dwa miesiące ? A wtedy co?
A skąd wiesz ze ona nie bedzie Cie walić w rogi tam? Ja jestem przekonany , ze w okolicy są na pewno fajne dziewczyny , nawet lepsze niż ona.
I nie idalizuj jej .

I w tym kawałku kłamią - pokory nie pogody, czas uczy nas.

Gizmo
Portret użytkownika Gizmo
Nieobecny
Wiek: 22
Miejscowość: Bieruń

Dołączył: 2011-01-02
Punkty pomocy: 10

E3, ale ja jestem podobnego znania co Ty Smile Ale, tak naprawdę zajebiście mnie kusi, żeby spróbować. Może troszkę Ją z idealizowałem, ale bardziej chodziło mi o pierwsze wrażenie. No średnio widzielibyśmy się raz na dwa miesiące, myślę, że z dwa razy w roku ja bym mógł do Niej przyjechać plus wspólne wakacje, jakieś ferie, wolne itp.

Ja sobie wyobrażam to tak, że utrzymujemy kontakt tylko przez np. skype, poprzez rozmowę, a gg czy sms ma służyć tylko informacyjnie. Myślę, że w ostateczności mogę powrócić do stosunków, które były między nami przed spotkaniem, czyli traktować jak koleżankę, pisać z nudów o dupie marynie, a jak będzie w Polsce atakować Smile
Tylko jak ona chce czegoś więcej, na pewno wyczuje, że zmieniam do Niej nastawienie i jest coś nie tak.

Co o tym sądzicie ?

Gizmo
Portret użytkownika Gizmo
Nieobecny
Wiek: 22
Miejscowość: Bieruń

Dołączył: 2011-01-02
Punkty pomocy: 10

"A skąd wiesz ze ona nie bedzie Cie walić w rogi tam? " Jasne, że nie będę miał całkowitej pewności. Jednak jestem pewien, że na tyle wywarłem na Niej wrażenie, na tyle Jej zaimponowałem, że na pewno jeśliby miała coś zrobić, to zastanowiłaby się kilka razy. Jest to naprawdę ułożona dziewczyna, która potrzebuje faceta, a nie jak do tej pory dupka. Jest po przejściach jak ja i myślę,że wie czego chce i na czym jej zależy.

Abrakadabra
Portret użytkownika Abrakadabra
Nieobecny

Dołączył: 2010-12-06
Punkty pomocy: 15

Mi taki zwiazek nie wyszedl - ale na Twoim miejscu to ja bym powiedzial spoko luz i nie angazowal sie za bardzo podrywajac laski na miejscu. A z nia no wiesz jak przyjedzie to bzyk bzyk i takie tam Smile ogolnie mam wyjebane na zwiazki na odleglosc - tylko sie nie angazuj!

zawa44
Nieobecny
Wiek: 23
Miejscowość: Libiąż

Dołączył: 2010-03-30
Punkty pomocy: 8

Tak jak sam napisałeś, jesteś w niej zauroczony i to bardzo, spróbuj trzeźwo ocenić sytuacje, a nie przez pryzmat emocji w twojej głowie. Pamiętaj że kobieta zmienną jest i dzisiaj mówi tak, a jutro kogoś pozna i będzie problem. Weź też pod uwagę że ona ma 17 lat, nie znam jej więc i oceniać nie będę ale większość dziewczyn w tym wieku tak naprawdę jeszcze nie wie czego chce, więc nie brał bym tak do siebie tego co mówi. Aczkolwiek spróbować możesz, zawsze to jakieś nowe doświadczenie, które Ci oczywiście w żaden sposób nie przeszkadza w spotykaniu się z kobietami w Polsce i nie mówię tutaj żebyś ją zdradzał skoro chciałbyś z nią mieć "poważny" związek o ile można mieć coś takiego na odległość, ale nie traktuj jej jako tej jedynej bo możesz się na tym przejechać.