Portal Uwodzicieli
Witryna poświęcona relacjom damsko męskim oraz budowaniu międzyludzkich więzi emocjonalnych.
Lorem ipsum dolor sit amet, consectetur adipiscing elit END.

"Droga Powrotna"

7 posts / 0 new
Ostatni
Jarhead
Nieobecny
Wiek: X
Miejscowość: X

Dołączył: 2009-01-02
Punkty pomocy: 0
"Droga Powrotna"

Witajcie,

Ostatnio myślałem nad balem studenckim, bo ze znajomą poruszyliśmy ten temat.

Chcę zaprosić pewną dziewczynę, w zasadzie nic trudnego Smile
Tylko mnie takie jedno hamuje i przez co mam do Was pytanie.

Mianowicie chodzi o to ze uczelnie mamy tę samą, ale mamy inną miejscowość zamieszkania, ona dojeżdża z ~50km, ja na szczęście mam niecałe 10 km, ale w drugą stronę.

A pytanie jest następujące, jak ma wyglądać "nasz" powrót? z samochodu nie będę korzystał żeby ją odwieść będąc po alkoholu (no a na takiego typu imprez nie wypada się nie napić, poza tym chce się bawić, a nie robić za kierowce). Ona na uczelnie dojeżdża pociągiem (do miasta), a potem busem do swej miejscowości - a nad ranem, to nie będzie to łatwy krok. Poza tym jak ma być odpowiednio ubrana, to nie widzę żeby korzystała z takiego typu lokomocji (w drodze powrotnej)- w ogóle taka opcja mi się nie podoba i odpada. Opcja ze ją wezmę do mnie do domu także odpada bo się wystraszy, hehe - gdyż "jeszcze się poznajemy". Zostaję mi myśl z hotelem - ale jakby tu jej nie wystraszyć? Bo jestem pewny ze taka myśl przyjdzie jej do głowy (coś w stylu: "no dobra, ale jak z powrotem") i zapewne mi się zapyta. Gdyby dopiero na imprezie wpadła na to pytanie, no bez problemu bym sobie poradził. Ale w sytuacji gdy się jeszcze krótko znamy i jej charakter jest nastawiony m.in na ostrożność, muszę być jakoś przekonujący (i to akurat tylko w tej kwestii). I nawet jakby miała impreza trwać do późnego rana, to nie widzę by po takiej imprezie wracać taki kawal drogi - będąc jeszcze zmęczonym i w tym znanym wszystkim nastroju. Jak wy to widzicie?

Mam nadzieję ze o niczym nie zapomniałem napisać, bo czasami tak mam ze szybciej myślę niż piszę albo źle formułuję.

Jestem jeszcze młodym człowiekiem, a na dodatek na pierwszym roczniku. Jak miałem takiego "typu imprez" to chodziło się z koleżankami praktycznie z osiedla, więc z powrotami nie było większego problemu.

Dlaczego tak akurat z nią chcę iść? (pytanie i od razu odpowiedz dla tych co się zastanawiają czemu szukam tak daleko). Uważam ze to raczej prywatna sprawa, ale mogę dodać ze jest dość trudna do "zdobycia" i to będzie dla mnie dobrym sprawdzianem, a poza tym chciałbym z nią pokręcić i jestem zdania ze jest tego warta Smile

kempa
Nieobecny
Wiek: 25
Miejscowość: internet

Dołączył: 2010-10-06
Punkty pomocy: 8

Łatwiej i szybciej by było gdybyś zamiast Nas się radził, porozmawiał z Nią o tym "problemie". Razem dojdziecie do konsensusu, a Ona uzna Cię za wartościowego człowieka który szanuję jej zdanie a nie stawia przed faktem dokonanym. Jeżeli w czasie rozmowy będzie miała obawy przed pójściem do Ciebie, możesz ją zapewnić, że będziecie spali osobno itp.

rafciuuu
Portret użytkownika rafciuuu
Nieobecny
Zasłużony
Wiek: 25
Miejscowość: **

Dołączył: 2009-07-19
Punkty pomocy: 146

Jeśli masz jeszcze trochę czasu to zdążysz zbudować na tyle dobry raport by nie krępowała się spania z Tobą.

Tu pomoc od Hoona:
http://www.podrywaj.org/rozmowat...

Jeśli brakuje jednak czasu to delikatnie z nią porozmawiaj:
Magda chcę obgadać kwestię spania. Wiem, że nie będziesz miała jak wrócić do domu, a ja obawiam się Ciebie bo jesteś strasznie zboczona, ale czy miałabyś coś przeciwko żebyśmy przekimali w hotelu? Oczywiście weźmiemy pokój z dwoma łóżkami bo nie chcę żebyś się do mnie do mnie dobierała bo jestem strasznie cnotliwy. Ewentualnie Ty śpisz na podłodze. Co o tym myślisz?

Jeśli powiesz to z jajem to Twój wniosek powinien być rozpatrzony pozytywnie Wink

Maleone
Portret użytkownika Maleone
Nieobecny
Wiek: 27
Miejscowość: K-ce

Dołączył: 2010-09-01
Punkty pomocy: 22

Kurwa o co w ogóle te obawy? Wyglądasz jak Freddy Krueger że noc z tobą w jednym domu jawi się jako coś strasznego?

Albo bawicie się do rana i ona wraca potem od razu do siebie. Albo zawijasz ją na chatę, i kupujesz kondomy. Albo organizujesz znajomych żeby było jakieś konkret after party na akademikach, gdzie ona będzie mogła potem ewentualnie kimać, więc kupujesz kondomy i wódę.

Studia są po to żeby zaliczać.

edit:
propozycja rafcia abyś ostrzegł jak dbasz o swoją cnotę to strzał w 10

janeczek
Nieobecny
Wiek: 20
Miejscowość: bez

Dołączył: 2010-09-14
Punkty pomocy: 34

Właśnie możesz to zrobić tak jak wyzej potem, gdy już się zgodzi to na imprezie możesz zadziałać tak, że nie bedzie miała nic przeciwo wizycie u Ciebie w domku:D

baudelaire
Portret użytkownika baudelaire
Nieobecny
Zasłużony
WtajemniczonyTa osoba pomogła w składce na serwer
Wiek: 41
Miejscowość: południe

Dołączył: 2010-10-03
Punkty pomocy: 4740

Bierz na chatę jak radzą koledzy i korzystaj do woli Wink

Żeby zdobyć Kobietę, musisz być gotowy Ją stracić.

PUA:
http://m.youtube.com/watch?v=BRw...