Czy mieliście kiedyś taka sytuację, że dojrzała kobieta ochładza relacje ze strachu przed większym zaangażowaniem. Obecnie ma określony cel w życiu do osiągnięcia (awans w pracy i wyprowadzka z polski) i chce się na nim skupić, a związek by jej te plany pokrzyżował.
Ochłodzenie nastąpiło właściwie odrazu następnego dnia po seksie. Jest tez możliwość, że tylko seksu potrzebowała ale kłóci się to trochę z tym, że się wspaniale czuje w moim towarzystwie i widzialem te maślane oczy
Rozumiem, że dać jej przestrzeń niech zagrają w niej emocje i zatęskni?
rozrabiaka6, może coś jej w łóżku nie podpasowało? Dobrze ją zerżnąłeś? Strach przed zaangażowaniem po seksie u dojrzałej kobiety to ściema.
Zdarzają się często takie sytuacje, że kobieta chce zjeść ciastko i mieć ciastko - sama nie wie czego chce. Od takich to z daleka, jeśli liczysz na poważny związek.
Wrzuć na luz, stań się mniej dostępny i obserwuj jej zachowanie, a najlepiej szukaj innej niewiasty, tym bardziej, że ona chce poza Polską układać sobie życie, dla niej ważniejsza jest kariera, a relacje na odległość nie sprawdzają się w większości przypadków.
Facet to zdobywca, więc powinien mieć inne opcje wokół siebie - załóżmy 3 kobiety. Gdy jedna z nich marudzi, nie daje dupy, to idzie do następnej. Przy jednej dziurze to i kot zdechnie!
------
Chcesz mieć fajną du.pę na sobotę? To ją sobie umyj!
------
Seks był Ok, następnego dnia mówiła o następnym razie i nagle po paru dniach zdała sobie sprawę, że przecież niebawem wyjeżdża, a już czuje, że sie angażuje i nie chce wyjść na najgorszą jak z dnia na dzień wyjedzie. A bardzo by chciała… ale ma swoje plany.
Podszedłem na chłodno, że Ok i zostawiłem temat aż jej sie w głowie poukłada
Znając życie to odezwie sie za 2-3 tygodnie bo tak to bywa
Nie dowiesz sie co jej sie stalo. Moze to wymowka a moze mowi prawde.
Jedyne na co masz wpływ to swoje zachowanie a powinno być nim ochłodzenie relacji bo latając za nią nic nie zdziałasz.
Jak sie kiedys odezwie to moze jeszcze zaliczysz.
Shit test. Powiedz że rozumiesz ale jakby miała ochotę na kawę to niech się odezwie
Nie jest to raczej dobry pomysł bo jeszcze sobie pomyśli, że na nią czekam. A tak nie jest, inne cele, inne plany
Narcyzka.