Portal Uwodzicieli
Witryna poświęcona relacjom damsko męskim oraz budowaniu międzyludzkich więzi emocjonalnych.
Lorem ipsum dolor sit amet, consectetur adipiscing elit END.

brak tematu

34 posts / 0 new
Ostatni
anonim
Nieobecny
Wiek: 100
Miejscowość: Polska

Dołączył: 2013-05-25
Punkty pomocy: 0
brak tematu

xxxxx xxxxx xxxxxx xxxxxx xxxxxx xxxxxx xxxxxx xxxx xxxx
xxxx xxxx xxxx xxxx xxxxx xxx xxxxx xxxxx xxxx xxxx xxxx xxxx xxxx xxxx xxxx xxxxx xxxx xxxx xxx xx xxxx x xx x xxx x x x x
xxxxx xxxxx xxxxxx xxxxxx xxxxxx xxxxxx xxxxxx xxxx xxxx
xxxx xxxx xxxx xxxx xxxxx xxx xxxxx xxxxx xxxx xxxx xxxx xxxx xxxx xxxx xxxx xxxxx xxxx xxxx xxx xx xxxx x xx x xxx x x x x

Guest
Portret użytkownika Guest
Nieobecny
Starszy moderator
ModeratorWtajemniczonyTa osoba pomogła w składce na serwer

Dołączył: 2009-02-11
Punkty pomocy: 12898

chyba dopada mnie syndrom "wypalenia"...

________________________________________________________________
"Szczęście to łza, którą się otarło i uśmiech, który się wywołało."
Maxence van der Meersch
"ŻYCIE NALEŻY PRZEŻYĆ TAK, ŻEBY WSTYD BYŁO OPOWIADAĆ, ALE MIŁO WSPOMINAĆ"

PabloWr
Nieobecny
Wiek: 23
Miejscowość: Wrocław

Dołączył: 2011-11-30
Punkty pomocy: 160

nie dziwię się, tyle razy wałkowane jest, żeby umawiać się poprzez rozmowę telefoniczną a nie przez sms, i rejestruje się nowa osoba i pyta znowu czemu nie pykło.

btw. szczerze to myślę, że dziewczyna ma cię głęboko, bo gdybyś bardzo jej się podobał to mimo wszystko w niedzielę by się przypomniała. nie działałeś nic gdy był na to czas, a teraz nagle ci się zebrało. w jej podświadomości jesteś już pewnie zapisany jako uczniak, a nie facet z którym chciałaby pójść do łóżka itd. odpuść jak najszybciej, zanim laska uzna, że masz nierówno

Floss
Portret użytkownika Floss
Nieobecny
Wiek: 18
Miejscowość: P-śl

Dołączył: 2013-01-23
Punkty pomocy: 32

Dziewczyna nie jest Tobą zainteresowaną ponieważ nic nie zrobiłeś w tym kierunku.
Stać Cię na telefon i popularny sms co do ustalenia szczegółów spotkania.

Napaliłeś się jak kornik na szafę.
Teraz doznasz lekkiego szoku , a więc pod koniec wtorku też się nie odezwie Smile

To tylko moje zdanie na ten temat , szkoda się rozpisywać.
Popracuj nad sobą Smile

Luźne spojrzenie.

BezNicku01
Portret użytkownika BezNicku01
Nieobecny
Płeć: mężczyzna
Wiek: 1995
Miejscowość: Wrocław

Dołączył: 2012-12-21
Punkty pomocy: 51

Skąd laska miała wiedzieć, że jesteś nią zainteresowany, skoro nie dałeś jej żadnych oznak? Chłopie, więcej pewności siebie i działaj Smile

I love this Game!

Ronlouis
Portret użytkownika Ronlouis
Nieobecny
Zasłużony
ModeratorWtajemniczonyTa osoba pomogła w składce na serwer
Płeć: mężczyzna
Wiek: 31
Miejscowość: Warszawa

Dołączył: 2009-04-20
Punkty pomocy: 1816

Napisałeś: W ostatni piątek napisałem do niej sms'a czy miała by w sobotę wieczorem czas, odpowiedziała że jeszcze się zgadamy. Dobra, ok, pisze do niej w sobotę, okazuje się że przeprasza ale znajomi ją gdzieś ciągną i czy możemy to przełożyć na niedziele. Dobra, zgodziłem się i napisałem że jak coś to niech da znać o której jej by pasowało. Dostałem odpowiedz "ok, do jutra :)" (czyli do niedzieli). Całą niedziele czekałem jak głupi z nadzieją że się odezwie i nic.

Kiedy proponujesz spotkanie dziewczynie to nie pytaj kiedy ma czas i o której jej pasuje. Kobiety są z reguły niezdecydowane, dla tego szukają kogoś kto nimi pokieruje i już na etapie planowania spotkania, da jej do zrozumienia, że jest konkretny i wie czego chce. I jak myślisz, czy facet który jest konkretny, ma własne zdanie i wie czego chce piszę pyta: czy miałabyś w sobotę wieczorem czas? Oczywiście, że każda dziewczyna Ci powie nie, bo to pytanie aż prosi się o zaprzeczenie. Na przyszłość nie pytaj tylko komunikuj, spotkajmy się tu i tu o tej i o tej. Wyskoczymy sobie tu i tam i będziemy mieli okazję fajnie spędzić czas albo jeśli to pierwsze spotkanie to lepiej się poznać.

Nie zgadzaj się od razu jak ona tylko ma czas. Bardziej powiedz jej, na razie nie wiem czy znajdę czas odezwę się do Ciebie w ciągu dnia i powiem dokładnie co i jak. Wstępnie się umówmy.

I jeszcze mała uwaga: na spotkanie wybierz jakieś miejsce i to Ty masz zrobić, kobiety narzekają na facetów którzy nie wiedzą gdzie ją zabrać i szukają potwierdzenia u niej albo pytają się co chcesz robić. To jest całkowicie nie atrakcyjne.

O czym myśliciel myśli, empiryk udowadnia

Jay
Portret użytkownika Jay
Nieobecny
Ta osoba pomogła w składce na serwer
Wiek: 21
Miejscowość: Wadowice

Dołączył: 2012-03-23
Punkty pomocy: 462

nie chcesz się narzucać ok, ale jakbyś wczorajp(w niedzielę) zadzwonil, ale zadzwonił a nie pisał smsa i się zapytał to jak masz czas dziś wieczorem o 16 lub 18, a ona na to że zajęta cały wieczór to już byś wiedział na czym stoisz i jakby chciała to ona by następny termin zaproponowała sama.. A tak to lipa teraz, poczekaj kilka dni i zadzwoń może czwartek piątek, ale zadzwoń pogadaj kilka minut i zaproponuj to spotkanie jak odmówi pierwszy i drugi który dasz(drugi zaproponuj dopiero jeśli odmówi pierwszy) to już wiesz że ma Cię gdzieś i nie ma dla Ciebie czasu a to znaczy że możesz sobie odpuścić:)

** PAMIĘTAJ!: Jutra może nie być...

Lepiej żałować tego co zrobiłeś, niż tego czego bałeś się zrobić.. Smile **

anonim
Nieobecny
Wiek: 100
Miejscowość: Polska

Dołączył: 2013-05-25
Punkty pomocy: 0

Ciekaw jestem czy każdy na moim miejscu byłby taki odważny i zarywał by do niej podczas nauki. Owszem mogłem to robić ale w razie gdyby coś nie wyszło, dziewczyna by się społoszyła, koniec z lekcjami a w najgorszym przypadku, przestała by mnie uczyć i prawdopodobie nie zdał bym. Bo praktycznie w ciągu niecałych dwóch miesięcy ogarnąłem materiał z 4 lat. A sam to mógłbym sobie co najwyżej w tyłku pogrzebać zaprzeproszeniem. Może czasami próbowałem coś tam działać, napewno nie unikałem jej wzroku, starałem utrzymywać kontakt wzrokowy, z uśmiechem, czasami odporowadzałem ją do domu. Tak, wiem to praktycznie nic, ale chciałem z tym poczekać na koniec. Tym bardziej że była by okazja do podziękowania jej, pierwsze nie zobowiązujące spotkanie. Gdyby się udało może była by szansa na kolejne. Nie wiem, może zadzwonie do niej w okolicach czwartku, zaproponuje konkretne spotkanie i wtedy zobacze. Bo jak teraz widzę to chyba wszystko spiepszyłem tym że pytałem ją o ten pieprzony czas zamiast wyjść z konkretem.

ps. swoją drogą, jak mówicie że mogłem dać jej wsześniej jakieś sygnały to co miałem niby zrobić?

edit
ps2. pominęłem jeden fakt, mianowicie gdy po raz drugi dzwoniłem do niej, to było tydzien temu w piątek, zapytałem czy będzie miała w niedziele czas i czy wybrała by się gdzieś, okazało że w niedziele nie może ale była akurat umówiona z ta naszą znajomą na jakieś piwko w sobote. Zaproponowała mi wtedy że jeśli chce mogę wybrac się z z nimi, i wtedy to ja odmówiłem choć mogłem wtedy iść, ale mi chodziło o spotkanie we dwoje. Więc może jeszcze nie jest na tyle źle skoro wtedy zaproponowała żebym się z nimi wybrał.

BezNicku01
Portret użytkownika BezNicku01
Nieobecny
Płeć: mężczyzna
Wiek: 1995
Miejscowość: Wrocław

Dołączył: 2012-12-21
Punkty pomocy: 51

@ps2 - nie analizuj.
Może tak, może nie. Umysł kobiety to skomplikowany umysł. Może po prostu było jej głupio, że Cię tak zbywa i dlatego tak zaproponowała?

I love this Game!

PabloWr
Nieobecny
Wiek: 23
Miejscowość: Wrocław

Dołączył: 2011-11-30
Punkty pomocy: 160

Ale mi nie chodzi o to, że miałbyś ją podrywać i rzucać jakimiś głupimi tekstami, bardziej chodzi mi o to, żeby sobie cały czas z niej delikatnie żartować, "bić się" z nią itp. Do tego jakbyś zarzucił raz, drugi, że wybierasz się dokądś i czy by się dołączyła to to też wypadłoby na twoją korzyść.

Przez dwa miesiące wpadłeś już wg mnie w ramę gostka od niemieckiego i raczej ona nie będzie chciała się spotkać w inny sposób niż z waszymi wspólnymi znajomymi.

anonim
Nieobecny
Wiek: 100
Miejscowość: Polska

Dołączył: 2013-05-25
Punkty pomocy: 0

Ok, spieprzyłem. Ale powiedzmy że dziewczyna jest mi obojętna, nie zalezy mi na niej. Ale uczyła, mnie za darmo, zdałem i chciałem jej po prostu podziękować, zaprosić na zwykłe niezobowiązujące spotkanie. Nie dalem jej żadnego znaku więc dlaczego miała by się nie zgodzić. Czy wszystkie kobiety myślą że kiedy są zapraszane gdzieś przez faceta to od razu jest to znak że mu się podoba i jest to randka? Oczywiscie wolalbym żeby wiedziała że chodzi o coś więcej ale jeśli tak nie da rady to chociaz to zeby ja gdzies zaprosic w ramach podziekowania a potem zobaczy sie co z tego wyjdzie.

PabloWr
Nieobecny
Wiek: 23
Miejscowość: Wrocław

Dołączył: 2011-11-30
Punkty pomocy: 160

no jak się chcesz z nią umówić sam na sam, no to o co może chodzić jak nie o randkę? ona zabawiła się w wolontariat i nie chce w zamian zaproszenia na pizzę czy do kina, które i tak jest niewspółmierne do czasu jaki ci poświęciła.

jak chciałeś jej podziękować w inny sposób niż przez telefon, to trzeba było zaprosić ją na oblewanie zdanego egzaminu. Powiedzieć, że stawiasz flaszkę, będzie wasza wspólna koleżanka i jeszcze parę osób i że musi wpaść, bo jesteś jej bardzo wdzięczny i musisz jej podziękować i obrazisz się jak nie przyjdzie:) pewnie by wpadła, chociaż efekt myślę, że i tak byłby podobny do obecnego, więc w sumie wyszło lepiej , bo chociaż parę groszy zaoszczędziłeś Tongue

oon24
Nieobecny
Wiek: 26
Miejscowość: Trójmiasto

Dołączył: 2012-06-29
Punkty pomocy: 228

Widocznie ona nie odwzajemniła tego a swoją drogą mnie osobiście wkurwia to że kobiety są tak niekonkretne. One nie powiedzą Ci nic wprost tylko np. tak jak tutaj umówi się z Tobą a na drugi dzień znów powie że : ochh jednak nie mogę albo wcale się nie odezwie.

Nabieraj praktyki i poznawaj nowe dziewczyny! Głowa do góry!

"Kto próbuje przegrywa czasami, kto się poddaje przegrywa zawsze!"

anonim
Nieobecny
Wiek: 100
Miejscowość: Polska

Dołączył: 2013-05-25
Punkty pomocy: 0

Z jednej strony może już bym odpuścił ale z drugiej strony kiedyś też miałem systacje, odpuściłem w pewnym momencie i do tej pory kiedy sobie przypomne to żałuję że odpuściłem, a wystarczyło by pewnie tylko się odezwać jeszcze raz i może inaczej by to się potoczyło ale cóż nie spróbowałem i jedynie co to mogę żałować. Dlatego w tej systacji nie jest mi łatwo odpuścić i chciałbym spróbować jeszcze raz się z nią skontaktować, trudno jak będzie odmowa to odpuszcze, bo nie będę za nią latał jak pies.

oon24
Nieobecny
Wiek: 26
Miejscowość: Trójmiasto

Dołączył: 2012-06-29
Punkty pomocy: 228

No fakt, masz tutaj trochę racji. Ja w lutym poznałem dziewczynę na przystanku i napisałem do nieej maila. Po 1,5 miesiąca chyba dopiero odpisała i tak zaczęły się nasze długie rozmowy na fejsie.

Była mocno uprzedzona do mnie bo myślała że wyrywam laski codziennie jak leci ale poprzez fejsa i nasze codzienne rozmowy przekonałem ją do siebie. Powiem Ci że tutaj swoją konsekwencją udało mi się z nią spotkać, dzięki temu że nie odpóściłem i było wszystko pięknie tylko ostatnio zdała sobie sprawę że jestem inny niż myślała.

Nie ma to polegać na napieraniu na dziewczynę ale przekonaniu ją do siebie. Tamta też się nie chciała spotkać,dobrze zagrałem to z nią a jak się spotkaliśmy raz to była zachwycona i zaproponowała kolejne spotkanie.

Najważniejsza rzecz w tym całym poznawaniu się polega na zbudowaniu raportu, dziewczyna musi poczuć że nadajecie na podobnych falach, że coś was łączy i macie podobny pogląd na świat. Wyłapuj różne rzeczy. Jak nie ma połączenia to dziewczyny wtedy są takie obojętne na spotkanie i nie palą się do tego.

"Kto próbuje przegrywa czasami, kto się poddaje przegrywa zawsze!"

ElpsyCongroo
Portret użytkownika ElpsyCongroo
Nieobecny
Uwaga! Edytuje i kasuje swoje wpisy!
Wiek: 21
Miejscowość: Pyrtkowice

Dołączył: 2013-05-22
Punkty pomocy: 819

1,5 miesiąca pisania na fejsie żeby stwierdzić że nie pasujecie zupełnie do siebie.

Ja po spotkaniu z dziewczyną żałowałem zmarnowanych 2 dni bo na początku wydawała się inna.

Ale cóż, co się nawpieprzałeś iluzji to twoje - byle byście tylko nie przytyli po tym.

Tyle

Powstałem z rynsztoku by nie żyć jak szmata.

oon24
Nieobecny
Wiek: 26
Miejscowość: Trójmiasto

Dołączył: 2012-06-29
Punkty pomocy: 228

Nie 1,5 miesiąca pisania tylko po 1,5 miesiąca mi odpisała dopiero na pierwszego w życiu maila Wink Dopiero gdy odpisała mi zauważyłem że nie będzie to zwykła dziewczyna i tak się zaczeło.

"Kto próbuje przegrywa czasami, kto się poddaje przegrywa zawsze!"

anonim
Nieobecny
Wiek: 100
Miejscowość: Polska

Dołączył: 2013-05-25
Punkty pomocy: 0

Tylko żeby chociaż udało mi się ją wyciągnąć na jedno spotkanie.
A może w całej tej sprawie nie chodzi jej tylko o to że nie chce się ze mną spotkać bo nie ma zainteresowania ale o to że może jej przeszkadza różnica wieku. Jak by nie było to 4 lata i nie wiem jak ona na to patrzy. W ogóle jak według was kobiety odbierają różnice wieku, szczególnie wtedy gdy to facet jest młodszy?

ElpsyCongroo
Portret użytkownika ElpsyCongroo
Nieobecny
Uwaga! Edytuje i kasuje swoje wpisy!
Wiek: 21
Miejscowość: Pyrtkowice

Dołączył: 2013-05-22
Punkty pomocy: 819

Nie ma to żadnego wpływu jeśli jesteś już trochę wprawiony i pewny siebie.

Iluzja którą sam tworzysz nie jest dobra, a ty właśnie to robisz.

Jeżeli będzie się z tobą dobrze czuła to nie ma problemu. Gorzej jeśli ty będziesz cały czas myślał że jest starsza i nie będziesz kontrolował sytuacji.

Jak masz z tym problem to nawet nie próbuj, bo się zrazisz.

Chyba że jest zdecydowana szukać faceta w swoim lub starszego bo i takie sytuacje się zdarzają. Wtedy dziewczyna nawet nie będzie chciała cię poznać.

Tyle..

Powstałem z rynsztoku by nie żyć jak szmata.

anonim
Nieobecny
Wiek: 100
Miejscowość: Polska

Dołączył: 2013-05-25
Punkty pomocy: 0

Jeśli o mnie chodzi w sumie nie przejmuje się tym że ona jest starsza czy cokolwiek. Ze starszymi laskami normalnie rozmawiam, nie patrze na to czy jest dwa lata starsza czy 4. Podczas rozmowy nie spinam myśląc "ona jest starsza, jak z nią gadać" itp. Czasem wolałbym podrywać trochę starsze (jak w tym przypadku) bo jak patrze na niektóre trochę młodsze to szkoda czasu. No chyba że jest tak jak mówisz, jak bierze pod uwagę tylko starszych lub w swoim wieku to trudno, no ale jak nie spróbuję to się niczego nie dowiem i będę tylko gdybał.

anonim
Nieobecny
Wiek: 100
Miejscowość: Polska

Dołączył: 2013-05-25
Punkty pomocy: 0

Ku**a teraz to już nie wiem czy do niej dzwonić czy nie. Spędziłem trochę na tej stronce, poczytałem trochę artykułów itp. i nie wiem. Z jeden strony chcę jeszcze raz spróbować jak mam potem żałować ale z drugiej strony jeśli nawet zgodzi się gdzieś wyjść ale tylko z litości i pomyśli "dobra umówie się z nim, może końcu da mi spokój" to trochę bezsensu by było.

ElpsyCongroo
Portret użytkownika ElpsyCongroo
Nieobecny
Uwaga! Edytuje i kasuje swoje wpisy!
Wiek: 21
Miejscowość: Pyrtkowice

Dołączył: 2013-05-22
Punkty pomocy: 819

Jaką ta laska musiała by mieć banie żeby umówić się z litości. Nie ogarniam tego... Jesteś niepełnosprawny?

Powstałem z rynsztoku by nie żyć jak szmata.

anonim
Nieobecny
Wiek: 100
Miejscowość: Polska

Dołączył: 2013-05-25
Punkty pomocy: 0

Nie, ale już mi poryte myśli do łba wchodzą więc sorry.

ElpsyCongroo
Portret użytkownika ElpsyCongroo
Nieobecny
Uwaga! Edytuje i kasuje swoje wpisy!
Wiek: 21
Miejscowość: Pyrtkowice

Dołączył: 2013-05-22
Punkty pomocy: 819

Stary nie przejmuj się ja też jestem w podobnej sytuacji. Mogę cię tylko po ramieniu wirtualnie poklepać. Tobie się teraz wydaje że to mogła być twoja jedyna i ostatnia szansa. Prawda jest jednak inna, przypomnij sobie ile razy się zauroczyłeś.

Ja jak jeszcze do technikum chodziłem umówiłem się z super laską ze szkoły. Kumple mieli mokro a ja byłem podjarany dopóki się z nią nie spotkałem na dłużej.

Margines i zawahanie inteligencji w jednym. Bałem się żeby czasem sobie czegoś nie przepaliła przy składaniu zdań.

Jestem pewien że tak nie była idealna pod każdym względem.
Jeśli widziała że dzwonisz i nie odbierała bo bała się powiedzieć prawdy to jest zwykłym tchórzem ;]

Powstałem z rynsztoku by nie żyć jak szmata.

anonim
Nieobecny
Wiek: 100
Miejscowość: Polska

Dołączył: 2013-05-25
Punkty pomocy: 0

Nie mówie że ta jest idealna, ale zapewne nie głupia. W końcu nie każda laska ma w planach zrobienie doktora a przynajmniej tak kiedyś wspomniała.
W sumie nie zdarzyło mi się jeszcze to żeby nie odebrała czy np. żeby nie odpisała na sms Wink

ElpsyCongroo
Portret użytkownika ElpsyCongroo
Nieobecny
Uwaga! Edytuje i kasuje swoje wpisy!
Wiek: 21
Miejscowość: Pyrtkowice

Dołączył: 2013-05-22
Punkty pomocy: 819

Ta, ma plany na doktorat, pracuje, nie wygląda wyzywająco a mimo to jest super ładna. Kurwa skąd ja to znam...
Szkoda tylko że machiny czasu nie miała żeby się cofać i bzyknąć się z facetem.

A co do twojego targetu to może po prostu się uczy. Też czasem tak robię że wyciszam telefon i chowam w szafkę aby się skupić.

Sesja za pasem, nie kombinuj tylko poczekaj.

Powstałem z rynsztoku by nie żyć jak szmata.

anonim
Nieobecny
Wiek: 100
Miejscowość: Polska

Dołączył: 2013-05-25
Punkty pomocy: 0

No może masz rację, ale jeśli już mam się do niej odezwać to chyba lepiej teraz od razu, póki to wszystko jeszcze "świeże" jest niż mam się odezwać dopiero za jakiś czas a i tak nie wiadomo co z tego będzie.

PabloWr
Nieobecny
Wiek: 23
Miejscowość: Wrocław

Dołączył: 2011-11-30
Punkty pomocy: 160

wkręcaj sobie dalej, że ona bardzo chce się z tobą umówić, tylko od tygodnia pilnie się uczy, na telefonie nie ma ani grosza, żeby się odezwać, a do tego pewnie wpadł jej do basenu. tu już nie ma po co próbować. czemu ludzie z tej stronki, muszą usłyszeć od laski "odwal się"(albo i gorzej Tongue ) zanim dadzą sobie spokój?

ElpsyCongroo
Portret użytkownika ElpsyCongroo
Nieobecny
Uwaga! Edytuje i kasuje swoje wpisy!
Wiek: 21
Miejscowość: Pyrtkowice

Dołączył: 2013-05-22
Punkty pomocy: 819

Bo łatwiej sobie kreować samemu rzeczywistość, szkoda że później wszystko się sypie.
Kurwa Pablo bo racje, ale czasem i tak szukamy wymówek.

Z drugiej jednak strony jeśli dziewczyna faktycznie jest zapracowana lub ma jakieś problemy, nie stara się to po chuj nam tak naprawdę ona?

Nasz łeb to zdradzieckie narzędzie które w słabej głowie bardziej szkodzi niż pomaga.

Powstałem z rynsztoku by nie żyć jak szmata.

anonim
Nieobecny
Wiek: 100
Miejscowość: Polska

Dołączył: 2013-05-25
Punkty pomocy: 0

Szczerze to chyba wolałbym już od niej coś takiego usłyszeć niż ma mnie olewać, i mówić teraz nie moge, może jutro itp.

kokoskop
Nieobecny
Starszy moderator
Ta osoba pomogła w składce na serwer
Wiek: 00
Miejscowość: Jelenia Góra

Dołączył: 2009-11-30
Punkty pomocy: 2632

to już ci powiedziała "odwal się", w kobiecym języku to właśnie brzmi, nie mam czasu, może jutro itp.

Kobiety dojrzewają do 10 roku życia, potem rosną już im tylko cycki