Panowie,
tym razem nie o mnie, ale ogólnie. Tyle zasad, jak postępować, czego nie lubią kobiety, lata obserwacji i nauki. Niby wszystko jest jasne, a dalej są wyjątki od reguły, gdzie to nie powinno działać, a działa :
Znajoma poznała kolesia na Tinderze, pisali trochę ze sobą, zanim się wgl widzieli on już zaczął jej robić jazdy, że ona wychodzi na miasto, że spotyka się z znajomymi, że wyszła na imprezę. Przypomnę " jeszcze jej nie widział na oczy". Wiadomości, że tęskni, że nie chce żeby ona go okłamywała, wiadomości do niej co chwilę, że tęskni za nią, że ona może się do niego wprowadzić !! Dalej, oni się nie widzieli !
Pomyślicie sobie "tragedia". Przecież to podstawy o których wszędzie piszą.
W końcu się zobaczyli i wiecie co ? Całowali się po kilku minutach spotkania i ona czuje mega chemię i że on jest super.
Panowie, jak ?!
Dodam, że kumpela, którą znam już ładne parę lat, jest atrakcyjna, ogarnięta i dużo robi w życiu.
No i o czym to świadczy? Czego to niby dowodzi? Ludzie od początku świata jakoś się poznawali i łączyli w pary, ludzie nie potrzebują podrywaj.org do tego żeby się bzykać, żenić i żyć razem. Zasady uwodzenia są po to żeby zwiększyć skuteczność i dać możliwość wyboru najlepszej kobiety z wielu dostępnych.
Reguły są te same żaden wyjatek.Kobiecie sie podobał facet ze zdjecia.Ona przesunela w prawo on tez w tych portalach foto najwazniejsze jest.Kurwa nie generalizuj to ze terrsz sie spotykaja nie znaczy ze bedzie tak za 6 mies..
Hehe dobrze napisane