Ostatnio ma miejsce taka sytuacja, że siedze w grupie trzech fajnych dziewczyn z mojej klasy, siedząc obok fajnej laski, która już od pierwszej klasy mnie intryguje ( widać że ma charakterek Takie dziewczyny kręcą mnie najbardziej.
Szczerze to nawet nigdy nie miałem okazji z nią porozmawiać, co ciekawego zauważyłem moje zachowanie w stosunku do niej jest chłodne, tak po prostu! Nie mam pojęcia czemu?!
Teraz do grupy dołączyła czwarta koleżanka, która za wszelką cenę chce z nią usiąść, a wsumie wszystkie cztery tego chcą.
Przez ostatnie dni nie było mnie w szkole, więc mnie podsiadła i dzisiaj gdy wróciłem usiadłem już na innym miejscu. Trochę sie pogubiłem, bo nie wieteraz co zrobić, wygląda to jakby mnie wydymały.
I tu najlepsze co mnie w tym zaintrygowało to to że owa inygantka o ktorej wcześniej wspominałem, w czasie naszej krótkiej wymianie zdań, powiedziała mi żebym się przesiadł i zrobił to dla niej . Ja nie chciałem przystać , na co odrzekła że zawsze dostaje to czego chce i stąd moje zakłopotanie . Siedząc dzisiaj na innym miejscu poczułem się jak przegrany:( Jak wypadłem w jej oczach? Co wy byście zrobili w takiej sytuacji?
po przeczytaniu tego posta az sobie usiadłem. Tym razem obok mnie tez nie było nikogo...co zrobic?
Jeżeli masz pytania - pisz PW
poczułeś się przegrany?
poczułem i nadal czuje, ale slysze jakies glosy które mowią ze zawsze dostaje to czego chce... Ciekawe jak musialem wypasc w ich oczach?
Jeżeli masz pytania - pisz PW
Pewnie intrygująco. Mają cię teraz za intryganta.
Pomogłem? Odwdzięcz się* *komukolwiek
Jestem w ich oczach intrygantem, zeby mnie tylko nie wydymały z tymi krzesłami.
Jeżeli masz pytania - pisz PW
piotr blaufou radzi:
KIM JESTES?
JESTES SFYCIESCO!
''[...]Chwała przemija, dziewczyny mają w dupie blizny,
Dlatego wciąż myślę chujem, tak każe mi
mój instynkt,
Ale dziś częściej ratuje mnie mój urok
osobisty.''
Z jednej strony tak jakby się poddał bez walki i słowa . Jaknto mogę pociągnąć sytuacje by wyszło z tego coś ciekawego i żebym tego nie żałował
No to jak mawiał mój trener karate "LECIMY Z TYM TEMATEM"
Gorące krzesła ja pierdole
MUSIC IS THE ANSWER - zapraszam do mojego świata.
http://youtu.be/nyC4bzXCZWM?t=52s
iBisz
''[...]Chwała przemija, dziewczyny mają w dupie blizny,
Dlatego wciąż myślę chujem, tak każe mi
mój instynkt,
Ale dziś częściej ratuje mnie mój urok
osobisty.''
Taa dziwne rzeczy mi przychodządo głowy jak jestem najarny:) Ale to co napisałem jest szczczere i to niech będzie główną cechą tego tematu
No to jak mawiał mój trener karate "LECIMY Z TYM TEMATEM"
Japierdole .. Te młodzieńcze problemy
PS.Zachowałeś się jak pizda.. co jak co, ale krzeslo to atrybut męskości, a ty nawet nie powalczyłeś
Przenoszę temat do innego działu.
No to jak mawiał mój trener karate "LECIMY Z TYM TEMATEM"
Dostała to co chciała... I Cię wydymały.
Nie wierzę w ten temat. Jeśli chodzi o poziom głupoty na tym portalu, to został osiągnięty absolut. Jestem spełniony.
"Don't trust the smile, trust the actions"
ja to w wieku autora jeszcze jeździłem autobusem do szkoły i wyobraźcie sobie co wsiadałem to codziennie na innym miejscu siedziałem bo mi zajmowali ... jakby ludzie nie wiedzieli że lubię przy oknie siedzieć, to mnie zmieniło, teraz mam auto to jest lepiej, ale i tak sobie myślę co by było gdybym otworzył auto, a tam już ktos mi miejsce zajął, chyba napisze bloga ...
they hate us cause they ain't us
Genialne. Nawet interpunkcja oddaje klimat tego tematu:D
Problemy trzeciego świata
Powstałem z rynsztoku by nie żyć jak szmata.
Hmm... Czy tylko ja nic nie zrozumiałem z tego postu? Jakaś laska zajęła Ci miejsce, a Ty masz z tym problem?
Panowie, polejcie mi, bo na trzeźwo się tego czytać nie da.
Anakry69 - Ty chyba nie masz z tym problemu ;D
"Nie ważny jest cel, ale droga jaką się do tego celu dąży".
"Ludzie znają Cie na tyle, na ile im pozwolisz".
Ej co wy do niego chcecie, chlopakowi zajeli stolek, na domiar zlego jeszcze baba, jakbyscie sie czuli jakbyscie mieli swoj stolek i ktosby go wam zabral, przeciez to jak kradziez!! Ba, nawet wiecej, kradziez grabek z piaskownicy, no toz to chamstwo i prostotactwo jest, co ty biedaku teraz zrobisz, wspolczuje ci, az plakac mi sie chce jak na widok palonego pola marihuany, ktora ty tez palisz wiec wiesz jak to jest, ide otrzec lzy, to takie smutne ;c
''[...]Chwała przemija, dziewczyny mają w dupie blizny,
Dlatego wciąż myślę chujem, tak każe mi
mój instynkt,
Ale dziś częściej ratuje mnie mój urok
osobisty.''
Przecież normalne, że teraz baby będą zabierać stołki. W końcu mamy parytety.
Musiałeś wspomnieć o ganji tak? I to jeszcze tak zmarnowanej! - chciałeś mi spierdolić dzień!
"Nie ważny jest cel, ale droga jaką się do tego celu dąży".
"Ludzie znają Cie na tyle, na ile im pozwolisz".
Wesoło się zrobiło widzę. Na cholerę ciśniecie z autora tego tematu?
Ja wiem że to, czy inne krzesełko to nie jest największy problem na świecie, ale właśnie w takich drobnych pierdołowatych sytuacjach wyjaśnia się, która strona ma władzę i wartość, a która częściej ustępuje z podkulonym ogonkiem i łezką w oku.
90% of a woman's emotional problems stem from feeling unloved. [D.Deida]
baby potrafią cuda ze swoim deklem robić... [gen]
Skuteczność kosztem swobody? [Vimes]
Blog ANDREW