Witam opisze to krótko ona lat 21 ja 25 poznana 4 tygodnie temu,
pierwsze spotakanie bardzo u dane + sex zanim doszlo do drugiego spotkanie to 2 razy przekladala spotkanie miała racjonalne powody i za 3 razem sie udalo spotkac, wiec drugie spotkanie bardzo udane + zajebisty sex, no i teraz zaproponowalem 3 spotkanie odmowila i miala slabe wyjasnienie moim zdaniem. Ona nigdy pierwsza sie nie odzywa wiec dzwonic i proponowac drugi termin spotaknia? czy czekac i miec wyjabane? Bo troche minie wkurwila tym odmowieniem, wiec mysle ze czekam teraz az sama sie odzewie. Co myslicie?
dodam ze odmowa była dzień przed spotakniem, bo ogolnie to nie mogla doczekac sie spotkania
Patryk, jak jej dobrze poprzewracałeś w kroczu, to ją prędzej czy później zaswędzi i sama się do Ciebie odezwie. O ile nie skacze na lepszej kutandze i nie wygasza znajomości z Tobą.
Nie pieskuj, nie podawaj swoich jaj na tacy, zajmij się czymś innym, bo emocje to zły doradca, a warto schłodzić relację, aby laska zatęskniła, bardziej starała się o Ciebie.
------
Chcesz mieć fajną du.pę na sobotę? To ją sobie umyj!
------
Czekaj na kontakt z jej strony
Na moje to skacze na kilku różnych gościach, dlatego nie inicjuje spotkań