Pamiętaj że wszystko zależy od tego jak patrzymy na świat. Kazdy interpretuje inaczej. Dla ciebie to robienie z siebie pajaca, dla niego krok milowy w przód. On sam musi popełnić pewne bledy, wypracować własny system, przedewszystkim bardzo dobrze że pyta o rady innych, teraz jedynie musi wybrać te które mu pasują.
A żeby widzieć czy dziewczyna jest zainteresowana trzeba Juz mieć jakieś doświadczenie, a kolega startuje z punktu zerowego.
Nie demotywuj go. Weźmie to za bardzo do siebie, i zacznie myśleć że jest brzydkim frajerem który nie zasługuje na te piękne kobiety, tylko te przeciętne. Pomóż mu, wyjasnij ale nie wywieraj poczucia winy że zjebal, bo ty umiesz lepiej. Nie chce cię szkalowac bo sie nie znamy, z pewnością jesteś zajebistym kolesiem ale to co napisales nie zgadza sie z moimi wartościami.
Znajdź złoty środek. Ja osobiście uważam że wtedy kiedy dziewczyna sprawia że czujesz sie źle, że nie daje ci to przyjemnosci. To dobry czas aby dac sobie z nią spokój.
Czasami podejdziesz a ona będzie zachowywać sie jak zimna suka, niekoniecznie oznacza to że taka jest, moze mieć zły humor, mogło jej sie chciec srac ( jak ktoś wcześniej powiedział), mogłeś popełnić jakiś błąd. Początkowo będzie ich mnóstwo ale z czasem nauczysz sie sam czytać interakcje, czy ona jest zainteresowana, czy nie jest, albo czy udaje że nie jest.
Nie podchodz z głównym celem aby ja poderwać, moim jest to aby sprawdzić co sie wydarzy, co z tego wyjdzie, taki sposób patrzenia redukuje strach przed podejściem.
Ale pierdolicie chłopaki... laska która z automatu odpowiada jest mało inteligentna. Na takie nie warto tracić cennego czasu. Widać nie była na tyle ogarnięta by wymyślić coś bardziej kreatywnego niż proste dziecinne zagranie... Po prostu trafiłeś towar z ukrytą wadą w głowie
Pytanie początkującego, do Informatyka.
Według ciebie, wobec powyższych postów - co ma zrobić koleś na DG który już się naczyta lewej i chce coś zmienić, wyjdzie na miasto przemierzając skupiska ludzi swym szarmanckim krokiem i nie otrzymuje żadnych IOI od żadnych kobiet przez parę godzin? Co, ma tylko chodzić i patrzeć na kobity co robią zamiast podbijać?
//Edit.
Co do twojego komentarza dotyczącego robienia z siebie głupka, co wychodzi na niekorzyść oraz spadek skuteczności, odsyłam do zapoznania się z podstawami podstaw. http://www.podrywaj.org/misje_so...
Robicie sobie nawzajem sieczkę z mózgów. Koleś nie wie już jak się ma zachowywać, by zwiększyć swoje morale u kobiet na DG.
Ta dziewczyna to raczej do takich cichych należy. Okazało się, że chodzi do mojej szkoły! Ale ten świat jest mały... Rok starsza, bo chodzi do klasy z moją koleżanką
Ja jak narazie to tylko teorie mam w głowie ale juz niedługo moje pierwsze DG.
Ja bym postąpił trochę inaczej jeżeli dziewczyna ciągle odpowiadała "NIE" to po drugim bądź trzecim słowie "NIE" powiedziałbym jej, że zachowuje się jak gówniara i poza swoim wyglądem nie reprezentuje żadnych pozytywnych wartości które mogą mnie zainteresować po czym bym powiedział "i w tym momencie się pożegnamy Cześć!" Po czym bym od niej odszedł.
Bo laska zachowuje się jakby miała 15 lat
Zrozumieć kobiety jest ciężko. Jednak bez nich nie da się żyć
Taaa i jeszcze może tupnąć nogą przy tym żegnaniu?
Takie reagowanie pokazujące, że Cię jakoś te zagrywki ruszyły tylko utwierdza taką panienkę, w tym że prawidłowo zrobiła spławiając Cię. Poza tym biorąc na poważnie te wszystkie rzeczy, które one gadają i reagując tak, jak piszesz to się idzie nerwicy nabawić od tego podrywu
Moim zdaniem mówiąc to co napisałem wyżej to pokazałbym że mam jaja i się nie boję tego powiedzieć. Fajnie by byłogdyby powiedzieć takie słowa zdecydowanym głosem (a nie jakimś oburzonym). Wątpie czy jakiś koleś powie jej taki text prosto z mostu (faceci zazwyczaj są mili dla bardzo atrakcyjnych lasek) i rzadko spotykają się z negatywną opinią.
Zrozumieć kobiety jest ciężko. Jednak bez nich nie da się żyć
Uwaga! Tematy odzyskiwania ex, powrotów do byłych kobiet - są tu zabronione i będą USUWANE. Jeśli już chcesz, to szukaj rozwiązania na www.jakodzyskacbyla.pl
@informatyk
Pamiętaj że wszystko zależy od tego jak patrzymy na świat. Kazdy interpretuje inaczej. Dla ciebie to robienie z siebie pajaca, dla niego krok milowy w przód. On sam musi popełnić pewne bledy, wypracować własny system, przedewszystkim bardzo dobrze że pyta o rady innych, teraz jedynie musi wybrać te które mu pasują.
A żeby widzieć czy dziewczyna jest zainteresowana trzeba Juz mieć jakieś doświadczenie, a kolega startuje z punktu zerowego.
Nie demotywuj go. Weźmie to za bardzo do siebie, i zacznie myśleć że jest brzydkim frajerem który nie zasługuje na te piękne kobiety, tylko te przeciętne. Pomóż mu, wyjasnij ale nie wywieraj poczucia winy że zjebal, bo ty umiesz lepiej. Nie chce cię szkalowac bo sie nie znamy, z pewnością jesteś zajebistym kolesiem ale to co napisales nie zgadza sie z moimi wartościami.
Stare dziadki potrafią, a Ty nie potrafisz?!
http://www.youtube.com/watch?v=B...
Mam jeszcze jedno pytanie, kiedy według Was najlepiej odpuścić?
Znajdź złoty środek. Ja osobiście uważam że wtedy kiedy dziewczyna sprawia że czujesz sie źle, że nie daje ci to przyjemnosci. To dobry czas aby dac sobie z nią spokój.
Czasami podejdziesz a ona będzie zachowywać sie jak zimna suka, niekoniecznie oznacza to że taka jest, moze mieć zły humor, mogło jej sie chciec srac ( jak ktoś wcześniej powiedział), mogłeś popełnić jakiś błąd. Początkowo będzie ich mnóstwo ale z czasem nauczysz sie sam czytać interakcje, czy ona jest zainteresowana, czy nie jest, albo czy udaje że nie jest.
Nie podchodz z głównym celem aby ja poderwać, moim jest to aby sprawdzić co sie wydarzy, co z tego wyjdzie, taki sposób patrzenia redukuje strach przed podejściem.
Bądź wytrwaly ale nie natarczywy.
Stare dziadki potrafią, a Ty nie potrafisz?!
http://www.youtube.com/watch?v=B...
Ale pierdolicie chłopaki... laska która z automatu odpowiada jest mało inteligentna. Na takie nie warto tracić cennego czasu. Widać nie była na tyle ogarnięta by wymyślić coś bardziej kreatywnego niż proste dziecinne zagranie... Po prostu trafiłeś towar z ukrytą wadą w głowie
Impossibilium nulla obligatio est
Dawaj dalej nic się nie przejmuj inne też mają a może kiedyś jeszcze ją spotkasz
i wszystko potoczy się inaczej Kto wie Wtedy ty powiesz NIE
Bądź takim człowiekiem że gdy twoja stopa dotyka podłogi gdy rano wstajesz diabeł w piekle mówi "No kurwa nie on wstał ...
Pytanie początkującego, do Informatyka.
Według ciebie, wobec powyższych postów - co ma zrobić koleś na DG który już się naczyta lewej i chce coś zmienić, wyjdzie na miasto przemierzając skupiska ludzi swym szarmanckim krokiem i nie otrzymuje żadnych IOI od żadnych kobiet przez parę godzin? Co, ma tylko chodzić i patrzeć na kobity co robią zamiast podbijać?
//Edit.
Co do twojego komentarza dotyczącego robienia z siebie głupka, co wychodzi na niekorzyść oraz spadek skuteczności, odsyłam do zapoznania się z podstawami podstaw.
http://www.podrywaj.org/misje_so...
Robicie sobie nawzajem sieczkę z mózgów. Koleś nie wie już jak się ma zachowywać, by zwiększyć swoje morale u kobiet na DG.
to ja tak byłem na dg i żadnej nie spotkałem z ioi...
Ta dziewczyna to raczej do takich cichych należy. Okazało się, że chodzi do mojej szkoły! Ale ten świat jest mały... Rok starsza, bo chodzi do klasy z moją koleżanką
Ja jak narazie to tylko teorie mam w głowie ale juz niedługo moje pierwsze DG.
Ja bym postąpił trochę inaczej jeżeli dziewczyna ciągle odpowiadała "NIE" to po drugim bądź trzecim słowie "NIE" powiedziałbym jej, że zachowuje się jak gówniara i poza swoim wyglądem nie reprezentuje żadnych pozytywnych wartości które mogą mnie zainteresować po czym bym powiedział "i w tym momencie się pożegnamy Cześć!" Po czym bym od niej odszedł.
Bo laska zachowuje się jakby miała 15 lat
Zrozumieć kobiety jest ciężko. Jednak bez nich nie da się żyć
Taaa i jeszcze może tupnąć nogą przy tym żegnaniu?
Takie reagowanie pokazujące, że Cię jakoś te zagrywki ruszyły tylko utwierdza taką panienkę, w tym że prawidłowo zrobiła spławiając Cię. Poza tym biorąc na poważnie te wszystkie rzeczy, które one gadają i reagując tak, jak piszesz to się idzie nerwicy nabawić od tego podrywu
Moim zdaniem mówiąc to co napisałem wyżej to pokazałbym że mam jaja i się nie boję tego powiedzieć. Fajnie by byłogdyby powiedzieć takie słowa zdecydowanym głosem (a nie jakimś oburzonym). Wątpie czy jakiś koleś powie jej taki text prosto z mostu (faceci zazwyczaj są mili dla bardzo atrakcyjnych lasek) i rzadko spotykają się z negatywną opinią.
Zrozumieć kobiety jest ciężko. Jednak bez nich nie da się żyć