Witam
Mam 24 lata, w tym roku strasznie mam taki mętlik w głowie że najlepsze lata jeśli chodzi o poznawanie fajnych dziewczyn minęły, troszkę lata młodzieńcze 18-22 w tej sferze przespałem bo nie umiałem tych kontaków budować i fajnych relacji nie miałem tak na prawdę, bardziej skupiałem się na pracy i budowaniu dobrej podstawy pod przyszłę życie i takim kosztem tej pracy zapłaciłem, kosztem weekendów i pięknych wakacji ale na życie nie narzekam,co w życiu zaplanuje to kuje. Tak na prawdę w tym roku 2023 był jeden z najlepszych lat w sferze budowaniu kontaków, relacji. Zbudowałem więzi przyjacielskie z kobietami które są aż 10 lat starsze i piękne, to z nimi w tym roku spędziłem najlepsze wspólne chwile. Ja jednak nadal uczyć się muszę bo nawet z nimi się nie przespałem i ponownie coś żle pokierowałem, chcą ze mną kontaktu, wspólnych wyjść może dlatego że mogą czerpać ode mnie wartość, mówią że świetnie tańcze, że nie wypuszczam nigdy kobiet z dłoni,mega towarzyski ale do tego łóżka ponownie nie doprowadziłem więc chyba stoję w miejscu, było napięcie na początku a póżniej zostałem kolegą. Teraz już tych relacji nie chcę psuć, ale wierzę że ten rok dał tyle możliwości do każdy kolejny miesiąć da nowe możliwości, tylko powiedzcie mi co robie żle? Kiedy na początku kobieta czuje pociąg, drażni się z tobą a póżniej już to mija, pewnie moment po prostu spontanicznego złapania ją i pocałowania chyba przespałem.
Zupełnie się nie zgodzę:)
Teraz stuknęło mi 27 wiosen, jestem singlem.
Nigdy w życiu w ciągu 3 miesięcy nie poznałem tylu kobiet oraz
nie miałem tak wielu spotkań, interakcji oraz seksu.
Mając 23/24 lata przeważnie interesujesz się kobietami 19-25
Mając 27 lat śmiało możesz "atakować" 20-32
Tutaj już wiek nie gra roli, kobiety zwracają na coś innego uwagę.
Im starszy jestem zauważyłem, że kobiety patrzą na mężczyznę jako żywiciela, a nie tylko ładną buźkę. Z ładnej miski się nie najesz
Inwestuj w siebie, zarabiaj siano, ciśnij z życiem a za kilka lat zobaczysz, że dopiero najlepszy czas na podryw otworzy się na Ciebie.
|Życie jest krótkie i jeśli masz na coś ochotę to to zrób, ale licz się z konsekwencjami| & |Kobieta jest jak motylek w Twojej dłoni, jeśli zaciśniesz ręce, motylek udusi się, jeśli otworzysz je za mocno, motylek odleci|
Jedynie czego nie żałuję to że nie związałem się wcześniej z kobietami z którymi nie czułem że byłem sobą. Zawsze w życiu słuchałem swojego głosu i min. dlatego straciłem te lata młodzieńcze żeby teraz robić w życiu to co lubię najbardziej. Tu mam chociaż porządek i po to tez jestem na forum żeby porozmawiać z takimi starszymi użytkownikami.
To się cieszę że masz tak bogate życie towarzyskie, to jest niesamowite jak wszystko czasami może się zmienić o 180^ stopni. Ale zapytam o rady Hasano gdzie zapoznawać kobiety? Ja dosyć duzo czasu przebywam na basenie ale tam nie zawsze spotykam kobiet. Czy może korzystasz z tindera, instagrama? Im młodsze kobiety tym trudniej uważam gdzieś je spotkać, teraz zwracają uwagę kto ma jakie życie na socialmedia. To jest mój taki obraz albo się mylę.
Błędne przekonanie i to w chuj.
Wszędzie można je poznawać. Na spacerze z psem. Koncerty. I tam gdzie chcesz.
"Mam 24 lata, w tym roku strasznie mam taki mętlik w głowie że najlepsze lata jeśli chodzi o poznawanie fajnych dziewczyn minęły"
Hahahahahha, a co ja mam powiedziec?
Zasady portalu | | Netykieta | Zgłoś nadużyc
Nie powiedział że dziewczyn, a fajnych dziewczyn XD
Prowadzę firmę, dodatkowo co drugie popołudnie handluję autami + weekendy i do tego dolicz kick-boxing (2/3 razy w tyg) + siłka (2/3 razy w tygodniu)
Raz na 2 miesiące przejdę się na balet.
Nie posiadam Instagrama ( Może błąd, mógłbym jeszcze więcej dziewczyn poznawać, ale mam wyjebane. Jakbyście widzieli, jak każda kobita gdy się o tym dowiaduje ma takiego mindfucka, jakby spotkały albinosa)
Przeważnie 80% to tinder, niestety jak widać na prawdę konkretny zapierdol mam, a nie swoje widzi mi się. Gdy nie mam DUŻO rzeczy na głowię się rozleniwiam i tracę motywację. Aktualnie spotykam się niezobowiązująco z dwoma laskami + ciągle szukam kolejnej, odpowiadając na pytanie mam czas również dla swojej rodziny.
Chcieć to móc, poza tym musisz napierdalać w życiu
Nie napisałem tego komentarza, żeby mnie podziwiać.
Chcę pokazać, że jeżeli się na prawdę dobrze rozplanuje czasowo to idzie wszyyyystko połaczyć:)
Już wiem czemu mam na wszystko czas, olśniło mnie, nie scrolluje rolek na ig, ani nie przeglądam story jakiś kurwa INFLU.
|Życie jest krótkie i jeśli masz na coś ochotę to to zrób, ale licz się z konsekwencjami| & |Kobieta jest jak motylek w Twojej dłoni, jeśli zaciśniesz ręce, motylek udusi się, jeśli otworzysz je za mocno, motylek odleci|
To elegancko. Ważne by pasował Styl życia do samego siebie. Mi osobiście nie chce się tracić tyle czasu
Mam podobnie, muszę być w trybie pracującym bo inaczej tracę motywacje Muszę trochę poczytać jeszcze forum, muszę lepiej może budować raport albo czytać kobiety bo kiedy są zainteresowane i jest napięcie dobre to nagle to mija.
Do wszystkiego trzeba dorosnąć, kiedyś miałem podobnie jak ty, wydawało mi się że tracę czas na rzeczy techniczne, generalnie pracę biurową. Byłem w zasadzie cały czas z tym sam, dopóki nie dopuściłem do siebie osób które ogarniają temat i nie są źle nastawione (a takich złych było wielu), tak samo z kobietami (można stracic mase czasu na kogoś niewłaściwego pod wpływem pierwszego wrażenia, mase osób jak masz dobrą "ramę" Używając tutejszego żargonu, poprostu udaje pod ciebie, temat rzeka). To był stan umysłu, poprostu jak koncentrujesz się na braku jakiejś rzeczy to ten brak ci doskwiera, najlepiej zmienić perspektywę i cisnąć z tematem. Znajomi czasem mają totalnie inny mindset (nie wszyscy geekują w tematyki psychologiczno samorozwojowe) i stoją w zasadzie w miejscu, po pewnym czasie kończą się tematy i wkońcu same znajomości. Nie ma co się przejmować, wiele relacji to poprostu czysty przelot czasem dłuższy czasem krótszy to jest jak cykl. Sinusoida. Wszystko zależy od sposobu patrzenia, od ciebie zależy co wybierzesz, to już twój wybór, nie będę powtarzał postu Hasano, w zasadzie jego post już jest wystarczajacy do tematu.
A czytałeś książkę "GRA" N. Straussa? Jak nie to przeczytaj! Najlepsze lata dopiero przed Tobą! Głowa do gory! Będzie dobrze!
[Póki walczysz, jesteś zwycięzcą]
Muszę ją sobie zamówić, dziękuje za propozycje!
Jak tutaj jesteś to lektura obowiązkowa! Główny bohater bodajże w wieku 26 lat był jeszcze prawiczkiem. A później jednym z najskuteczniejszych PUA w USA.
[Póki walczysz, jesteś zwycięzcą]
Wiek 18-22 to takie lata dziecięce jeszcze. Ja bym za nic w świecie nie chciał do tego czasu wrócić. Poznawać kobiety możesz wszędzie i kiedy tylko chcesz.
Ja swoją obecną poznałam jak byłem grubo po 30. A z perspektywy czasu najprościej, i najfajniej poznawało się kobiety jak miało się lat 27-30. Do lat swoich 20-24 za nic nie chciał bym wrócić.
Śniło mogę powiedzieć, że dla mnie czas 35+ to optymalny na założenie rodziny. Inaczej się już wywczas myśli. I pewnie gdybym swoją poznał wcześniej to byśmy nie byli razem, a dzieci to już raczej byśmy chowali oddzielnie. Ja do myśli i posiadania rodziny musiałam dojrzeć.
Chyba taki komentarz potrzebowałem przeczytać
Sam mam 27 i do 30 raczej wolę skupić się na $ / dupach / treningu.
Żeby kiedyś zadbać o rodzinę najpierw musisz umieć zadbać o samego siebie.
|Życie jest krótkie i jeśli masz na coś ochotę to to zrób, ale licz się z konsekwencjami| & |Kobieta jest jak motylek w Twojej dłoni, jeśli zaciśniesz ręce, motylek udusi się, jeśli otworzysz je za mocno, motylek odleci|
Ciotka Ci powie jedno jakbym się rozwiodła to bym sobie życie drugi raz ułożyła a Ty mi mówisz że Twój zegar tyka...
żebyś miał to czego chcesz wcale nie musisz być najlepszy – musisz być po prostu nieco lepszy niż ci, którzy Cię otaczają.
Spokojnie, nie masz się czym przejmować. Wielu gości nie spędziło tylu fajnych chwil z różnymi kobietami w całym życiu, co Ty w tym roku
Sam kiedyś myślałem podobnie, że nie wykorzystałem swojego momentu, aby się związać, popróbować jak miałem 18-20 lat. Dzisiaj mam 25 i z perspektywy czasu, to nie miało żadnego znaczenia, bo dopiero teraz przeżywam swój najlepszy okres. A co roku jest jeszcze lepiej.
Jeżeli tylko masz trochę gotówki, która pozwala ci wyjechać kiedy chcesz, prace, hobby i masz już swój solidny fundament, to kobiety są ostatnią rzeczą którą powinieneś się przejmować, bo to często wypadkowa tego wszystkiego.
Jeżeli jeszcze mieszkasz w Częstochowie, to jestem ciekaw czy gdzieś się już spotkaliśmy