Siemka,
Podbijałem ostatnio do laski która mi się podoba,dobrze nam się rozmawia,nie krępuje się przy mnie, dużo kina, jak złapie ja za tyłek dramy nie ma. Proponowałem jej 3 razy wyjście gdzieś ale to ojciec miał imieniny, to coś tam, to się źle czuła...więc odpuściłem i zlewałem ją.
Po jakiś 3 tygodniach napisała do mnie ze musi ze mną porozmawiać bo na początku było zajebiście i mogło być lepiej ale coś się zjebało i chce to wszystko naprawić.(ma chłopaka ale mówi że trzyma ja pod "kloszem" i strasznie ja to meczy)
Rola dobrego kolegi mi nie odpowiada dlatego ja odpuściłem ale skoro chce to naprawić dałem jej druga szanse. Chce zobaczyć o czym ma zamiar rozmawiać.
Zastanawiam się teraz jak to rozegrać. Dużo osób mi pomogło na tym portalu od czasu kiedy zawitałem tu pierwszy raz. Zawsze wynoszę jakąś lekcje z waszych postów i teraz liczę na pomoc.
Jeśli potrzebujecie więcej info to śmiało pytajcie.
Z góry Dziekuje 
Może mniej dorabiania skomplikowanej i zagmatwanej ideologii do prostych zjawisk a więcej emocji, działania i pozytywnej energii?
Zapomnij na chwilę o całej tej wiedzy, mechanizmach - kieruj się instynktem. Laska chce ożywić na nowo kontakt, to doładuj odpowiedniej dawki dobrej energii i niech się samo dzieje - a jak się potoczy - zobaczysz sam.
Ostatnio za dużo kombinujecie i myślicie jak zauważam. Myślisz że jakiś tam jaskiniowiec xxxx lat temu zastanawiał się co laska sobie pomyśli? Za włosy i do jaskini.
pozdro
Powiem ci tak...miałem już taka sytuacje ze laska ,,chciała ze mną o czymś ważnym pogadać" i na tym spotkaniu usłyszałem od niej pytanie ,,mam wrażenie ze oczekujesz ode mnie czegoś więcej?"(którego się w sumie spodziewałem)wiec przyszykuj się na taka ewentualność i zastanów się nad odpowiedzią...
,,Nie rób priorytetu z kogoś kto ma Cie tylko za opcje"
Skutki lapania za tyłek miałem od razu bo ona tez mnie lapała ^^
Jej chłopak ewidentnie ją ogranicza i ona sobie kręci na boku. Szuka nowej, lepszej partii na jego miejsce
Idź na spotkanie i luz, baw się, nie wspominaj nic na temat tego, o czym chciała z Tobą porozmawiać. Jeśli nadal będzie chciała to sama zacznie.
Dużo dotyku, kina, zajebistej zabawy i dąż do pocałunku, a potem stopniowo dalej. A wtedy rzuci chłopaczka bez wahania, kiedy dasz jej to czego on nie potrafił.
(no i ucz się na jego błędach, zero ograniczania jej - aaah czwany lisek ze mnie, po trupach do celu ^^ heh)