Portal Uwodzicieli
Witryna poświęcona relacjom damsko męskim oraz budowaniu międzyludzkich więzi emocjonalnych.
Lorem ipsum dolor sit amet, consectetur adipiscing elit END.

Psychoza, schizofremia?

29 posts / 0 new
Ostatni
tornado
Nieobecny
Wiek: 19
Miejscowość: Grajewo

Dołączył: 2013-05-21
Punkty pomocy: 2
Psychoza, schizofremia?

Witam wszystkich.

Ostatnimi czasy, pojawił się w mojej głowie pewien problem. Nie wiem dokładnie czym czego to jest spowodowane, wydaje mi się, że od używek. Otóż kiedy jestem w jakimś towarzystwie, szkoła, znajomi z osiedla etc. to zaczynam mieć wrażenie że wszyscy o mnie coś mówią, że porozumiewają się jakimś specyficznym językiem i mówią coś o mnie, że coś źle zrobiłem, zrobiłem coś co było śmieszne... ostatnio nawet myślałem, że chcą mnie zabić. Wiem, że coś jest nie tak. Zastanawiam się tylko co. Jak sobie z tym poradzić... wizyta u psychologa? Psychiatra? Wolałbym sam to rozwiązać, jeżeli jest w ogóle taka możliwość.

Freddie
Portret użytkownika Freddie
Nieobecny
Wiek: 21
Miejscowość: Kraków

Dołączył: 2013-05-27
Punkty pomocy: 57

Kurwa stary, po pierwsze to odstaw to gówno. Też czasem zajaram ale jakbym miał takie schizy to rzucił bym to od razu w cholerę.

Które pomysły są dobre?
te które zostaną zrealizowane
niezrealizowane pomysły są chujowe ~ ktoś na podrywaj.org

Ian Watkins
Portret użytkownika Ian Watkins
Nieobecny
Wiek: 36
Miejscowość: Walia / UK

Dołączył: 2010-10-13
Punkty pomocy: 1008

Zajeb ich zanim zajebia Ciebie!!!!!

Thunder
Portret użytkownika Thunder
Nieobecny
Wiek: 22
Miejscowość: Poznań

Dołączył: 2013-05-11
Punkty pomocy: 190

Dawno się tak nie uśmiałem xD
A co do tematu, to odstaw to coś natychmiast, a jak będzie ten problem się pojawiać dalej, to marsz do psychiatry.

tornado
Nieobecny
Wiek: 19
Miejscowość: Grajewo

Dołączył: 2013-05-21
Punkty pomocy: 2

hahahahahah!! Suchar... Postaw się chociaż na chwilę w mojej sytuacji.

Ian Watkins
Portret użytkownika Ian Watkins
Nieobecny
Wiek: 36
Miejscowość: Walia / UK

Dołączył: 2010-10-13
Punkty pomocy: 1008

Nie potrafię by nie cpam, dzięki czemu mój mózg funkcjonuje na maksa:) czego oczekujesz od nas ?? Poklepania po plecach i słów ze to nie od ziola? Porad specjalistycznych? Podobnych przypadkow? Nie te forum...

Chojan25
Nieobecny
Płeć: mężczyzna
Wiek: 24
Miejscowość: Olsztyn

Dołączył: 2011-11-10
Punkty pomocy: 948

Ćpaj dalej to na pewno ci przejdzie. A tak wogóle to co ci psychiatra pomoże gdy pójdziesz do niego na fazie ? Na detox odeśle ?

sitol
Portret użytkownika sitol
Nieobecny
Wiek: 26
Miejscowość: Warszawa

Dołączył: 2013-05-26
Punkty pomocy: 22

A jakie to używki?

tornado
Nieobecny
Wiek: 19
Miejscowość: Grajewo

Dołączył: 2013-05-21
Punkty pomocy: 2

Zioło, trawa, ganja, skun, marihuana, trawka narkotyczna... i tak się pewnie domyślałeś co? Wink

tornado
Nieobecny
Wiek: 19
Miejscowość: Grajewo

Dołączył: 2013-05-21
Punkty pomocy: 2

Naprawdę? Tyle to już wiem.

DoktorStyle
Portret użytkownika DoktorStyle
Nieobecny
Wiek: rocznik '95
Miejscowość:

Dołączył: 2013-05-26
Punkty pomocy: 765

Ryje banie ale nie do tego stopnia jak np. feta czy kwasy. Z resztą to też od psychiki zależy, każdy ma inną, każdy inaczej swoje znosi.
Odstaw to po prostu i za chiny ludowe nie tykaj się tego, a jak nie przejdzie to niestety.. psychiatryk.

I tak pewnie jak wbije do Ciebie ziomek z zapytaniem ' Noo tornado, nie przyj*biesz z nami 1 bonga/bociana? ' to polecisz szybciej niż struś pędziwiatr przed kojotem Wink

- a co jeśli pewnego dnia będę musiał odejść, Puchatku? ...

- to wypierdalaj !!!

sitol
Portret użytkownika sitol
Nieobecny
Wiek: 26
Miejscowość: Warszawa

Dołączył: 2013-05-26
Punkty pomocy: 22

I od zielonego tak Ci leb siada ?. To albo niezły syf palisz albo masz inne problemy z głową. Odstaw zielone i zacznij biegać.

Gadzik
Nieobecny
Wiek:   
Miejscowość:  

Dołączył: 2013-01-27
Punkty pomocy: 296

Jeszcze nie dawno chciałeś pomóc kolegom w uzależnieniu...

http://www.podrywaj.org/forum/po...

skrzat
Nieobecny
Wiek: 23
Miejscowość: .

Dołączył: 2013-05-10
Punkty pomocy: 123

Aj tam się czepiacie... On chciał ich przekonać do niepalenia, a oni jego do palenia - widać oni mieli większą siłę perswazji Laughing out loud

Ja tam w życiu raz paliłem i jak przez parę momentów było super, to potem przez parę h było fatalnie... Reakcje zależnie od osoby bywają baaardzo różne. Jak na moje, to dla tych krótkich przyjemnych momentów, szkoda sobie psuć pozostałą część egzystencji. Pozostaje zatem zostawić to gawno, albo się nie żalić, że beret się ryje .

MalyWielki
Nieobecny
Wiek: 18
Miejscowość: Katowice

Dołączył: 2013-02-03
Punkty pomocy: 5

Na początku mówiłeś, że to nie uzależnia Wink a teraz całe pieniążki idą na oko, ryje Ci łeb, masz narobione w spodnie ale kolegą i tak nie odmówisz. Spróbuj powiedzieć im, że chcesz zrobić detox i nawet jeżeli będziesz ich błagać mają Ci oka nie dawać. Jeżeli są prawdziwymi kolegami to zatroszczą się o to. Poza tym wyjdź do innych ludzi. Przebywając cały czas w gronie zajebańców nawet nie paląc można dostać psychozy.

Gadzik
Nieobecny
Wiek:   
Miejscowość:  

Dołączył: 2013-01-27
Punkty pomocy: 296

Głosy w głowie to też efekty przemęczenia połączonego z długim brakiem snu. Może autor zarwał już np. drugą nockę?

Guest
Portret użytkownika Guest
Nieobecny
Starszy moderator
ModeratorWtajemniczonyTa osoba pomogła w składce na serwer

Dołączył: 2009-02-11
Punkty pomocy: 12898

"głosy" w głowie od kofeiny? Ciekawe..... ciekaaaawe....

________________________________________________________________
"Szczęście to łza, którą się otarło i uśmiech, który się wywołało."
Maxence van der Meersch
"ŻYCIE NALEŻY PRZEŻYĆ TAK, ŻEBY WSTYD BYŁO OPOWIADAĆ, ALE MIŁO WSPOMINAĆ"

Ian Watkins
Portret użytkownika Ian Watkins
Nieobecny
Wiek: 36
Miejscowość: Walia / UK

Dołączył: 2010-10-13
Punkty pomocy: 1008

Ja miałem kiedyś głosy w głowie od hebraty zielonej ...

Guest
Portret użytkownika Guest
Nieobecny
Starszy moderator
ModeratorWtajemniczonyTa osoba pomogła w składce na serwer

Dołączył: 2009-02-11
Punkty pomocy: 12898

o fazie predefekacyjnej mówi się, że "krecik puka".... ale gdzie ten krecik? i w co puka? albo kogo?
No tego nie wiem, ale może po kofeinie i w głowie, prawda Roswell? Wink

________________________________________________________________
"Szczęście to łza, którą się otarło i uśmiech, który się wywołało."
Maxence van der Meersch
"ŻYCIE NALEŻY PRZEŻYĆ TAK, ŻEBY WSTYD BYŁO OPOWIADAĆ, ALE MIŁO WSPOMINAĆ"

Ian Watkins
Portret użytkownika Ian Watkins
Nieobecny
Wiek: 36
Miejscowość: Walia / UK

Dołączył: 2010-10-13
Punkty pomocy: 1008

Od 10 lat dzień w dzień coca cole pije i nic nigdy do mnie nie mówiło Smile

Matikte
Portret użytkownika Matikte
Nieobecny
Wiek: 17
Miejscowość: Kwidzyn

Dołączył: 2012-11-04
Punkty pomocy: 173

No jasne, że po kofeinie jak i po innych stymulantach są takie efekty. Kofeinę wrzucam do tego samego wora co amfetaminę, a możecie mi wierzyć, że nie jedno w życiu wziąłem. Ostatnio gdy melanż szedł czwartą nockę z rzędu na feciwie i zajarałem na to bakę w środku nocy i jechałem rowerem to też miałem głosy w głowie. I to nie takie szepty czy coś takiego - cały czas jak jechałem w środku nocy jak sam palec rowerem to słyszałem głosy przy ognisku (to było po ognisku), mówiące coś do mnie. I gdy próbowałem zasnąć dalej to samo. Nie przejarałem, poszły prawie 3 sztuki palenia.

Stymulanty to syf i w MJ nie dopatruję się takich schiz, ale ganja to jednak jest psychodelik i ja np. mam po spaleniu małą fobię społeczną. Ale jak już chce się ćpać, to trzeba znaleźć rozwiązanie - np. feta do różnych ludzi, MJ tylko w gronie znajomych itd. Wink

Ćpać to trzeba umieć.

"Daj mężczyźnie pokroju Sweatera - czy jakiemukolwiek
- opaleniznę, proste plecy, bielsze zęby, rygorystyczny zestaw
ćwiczeń i pasujące ubranie, i już jest w połowie drogi do przystojniaka."