Portal Uwodzicieli
Witryna poświęcona relacjom damsko męskim oraz budowaniu międzyludzkich więzi emocjonalnych.
Lorem ipsum dolor sit amet, consectetur adipiscing elit END.

W pośpiechu

13 posts / 0 new
Ostatni
riczi
Nieobecny
Płeć: mężczyzna
Wiek: 24
Miejscowość: Częstochowa

Dołączył: 2020-01-28
Punkty pomocy: 15
W pośpiechu

Przejazdem do pracy wstąpiłem do żabki. Akurat trafiłem na kasjerkę, która przyciągnęła mój wzrok. Od razu zagadałem o jakieś pierdoły, chwilę pożartowaliśmy i od słowa do słowa, zaproponowałem spotkanie oraz żeby dała mi jakiś kontakt do siebie. Chwilę zawahania miała, powiedziała innym razem i od razu dodała że jest tutaj na zastępstwie i żebym wpadł do innej miejscowości gdzie pracuje na co dzień. A że była godzina zamknięcia sklepu i mi też się spieszyło powiedziałem że nic nie obiecuję. Pożegnałem się i wyszedłem. I tak jechać i rzeczywiście spróbować ten drugi raz wyrwać numer, czy dałem dupy i szkoda czasu?

Targecik
Nieobecny
Płeć: kobieta
Wiek: 28
Miejscowość: '*

Dołączył: 2014-02-20
Punkty pomocy: 1051

" Chwilę zawahania miała, powiedziała innym razem i od razu dodała że jest tutaj na zastępstwie i żebym wpadł do innej miejscowości gdzie pracuje na co dzień."

Trzeba było to odbić, a nie wychodzić. Coś w stylu "Chętnie zrobię sobie trip po okolicznych Żabkach, ale tylko jeśli dasz mi swój numer Laughing out loud." Wyciągasz telefon i jej dajesz do rąk.

"I tak jechać i rzeczywiście spróbować ten drugi raz wyrwać numer, czy dałem dupy i szkoda czasu?"
A powiedziała Ci chociaż co to za żabka, w której rzekomo pracuje? xD

Na przyszłość trzeba działać tu i teraz. Za łatwo odpuściłeś i spaliłeś sprawę.

riczi
Nieobecny
Płeć: mężczyzna
Wiek: 24
Miejscowość: Częstochowa

Dołączył: 2020-01-28
Punkty pomocy: 15

Znam dokładny adres tej żabki xd

Targecik
Nieobecny
Płeć: kobieta
Wiek: 28
Miejscowość: '*

Dołączył: 2014-02-20
Punkty pomocy: 1051

Czyli dała Ci adres tej Żabki, ale numeru nie? xD Komedia Laughing out loud Jak dojedziesz do niej to co, zostawi Ci kolejny adres, pod który masz pojechać następnym razem? Straszne podchody Laughing out loud

Jak to inne miasto jest typu, że Ty mieszkasz w Gliwicach a ona jest w Zabrzu to możesz gdzieś przy okazji zajechać, ale jak masz tam jechać pół Polski to odpuść sobie, bo szkoda czasu.

Fernando
Nieobecny
Płeć: mężczyzna
Wiek: 29
Miejscowość: Brak

Dołączył: 2022-02-18
Punkty pomocy: 57

Pojedź tam jak Ci będzie jeszcze zależało na tym kontakcie ale gdzieś za miesiąc żeby nie wyszło że jesteś potrzebujący wymyśl jakąś historię że byłeś w tej okolicy samochód oglądać czy coś i wtedy ogarnij temat z numerem.

n0body
Nieobecny
Wiek: 26
Miejscowość: yyy

Dołączył: 2018-01-11
Punkty pomocy: 114

Jeśli Tobie zależy poznać ta dziewczynę , to ja bym pojechał o ile ta miejscowość nie jest nie wiadomo jak oddalona i odległość nie byłaby przeszkoda na dalszy ewentualny ciąg zdarzeń ..

Sam miałem taka sytuacje, ze dopiero za trzecim razem udało mi się wyciągnąć dziewczynę kończąca prace od razu na kawę w pobliskiej kawiarni , i relacja potoczyła się dalej, natomiast przy pierwszych dwóch podejściach , nie dała nawet numeru, ale postanowiłem, ze do 3 razy sztuka i udało się .

Kniaź
Nieobecny
Wiek: 26
Miejscowość: Sopot

Dołączył: 2018-01-01
Punkty pomocy: 30

Generalnie jak się wychodzi na podryw to trzeba schować ego do kieszeni. Kto jest zbyt dumny ten nie rucha.

ramzes80
Nieobecny
Płeć: mężczyzna
Wiek: ,,,
Miejscowość: .,,

Dołączył: 2017-06-11
Punkty pomocy: 349

I przez takie podejście jak Twoje mamy taką, a nie inną sytuację z kobietami jeśli chodzi o ich poznawanie i podrywanie

Kniaź
Nieobecny
Wiek: 26
Miejscowość: Sopot

Dołączył: 2018-01-01
Punkty pomocy: 30

Przeczytaj sobie o dylemacie więźnia. Ja jestem więźniem który oszukuje/zdradza a ty jesteś tym który nie oszukuje i liczy że nikt inny też nie będzie oszukiwał.

Moja strategia jest dominującą a twoja altruistyczna i naiwna.

Tarzan
Portret użytkownika Tarzan
Nieobecny
Płeć: mężczyzna
Wiek: 25
Miejscowość: Podkarpacie

Dołączył: 2022-01-30
Punkty pomocy: 184

To może sam powinieneś przeczytać raz jeszcze o dylemacie więźnia skoro piszesz "Moja strategia jest dominującą a twoja altruistyczna i naiwna". Bo widocznie traktujesz go strasznie płytko.

Ludzie, którzy nie potrzebują innych ludzi, potrzebują innych ludzi, by im okazywać, że są ludźmi, którzy nie potrzebują innych ludzi.

Kniaź
Nieobecny
Wiek: 26
Miejscowość: Sopot

Dołączył: 2018-01-01
Punkty pomocy: 30

Dylemat więźnia to nie jest jakiś konstrukt filozoficzny, który można traktować płytko lub głęboko. To matematyka.

yerg
Portret użytkownika yerg
Nieobecny
aka "ostry" wcześniej banowany - obserwować
Płeć: mężczyzna
Wiek: 666
Miejscowość: xxxxx

Dołączył: 2022-10-24
Punkty pomocy: 113

' hej panienko hej panienko jak było 24 podbijałem pod okienko teraz mam czas tylko do 11 jedno jest pewne żabko trzęsiesz miastem '

pierdol ją ona kręci... biznesu szuka jej alfons AJENTOWY musi zarobić bo żabki na tym sie opierają ...

tak samo taryfiarze zarabiają ... wsiadasz do takiego ... dobry dobry ... wiez pan tance dziewczyny ...aaaa no jasne już wieziemy... i cie wiezie tam gdzie ma dogadane i zbija kase...

już nie wspominając ile tam kasy zostawiasz ... idz pan w huj ...

oczywiscie to tylko z opowiesci znam BO JA WZÓR CNÓT I POWŚCIĄGLIWOŚCI . Wiadomo ...

DO KOSZA!