No właśnie. Imprzy wszelkiej maści, od domówek po kluby. Po południu patrzycie na komputer. Facebook i te sprawy. Powiedzmy, że nie zgarnialiście numerów telefonu i... Co wtedy robicie? A nawet, jeśli zgarnęliście numer - czekacie, aż one was zaproszą, czy raczej wy to robicie? ;> A możę raczej na luzie do tego podchodzicie, może robicie to po trzech dniach... Liczę na ciekawą dyskusję.
Nie kapuję - zgarniam numer i mam czekać, aż to ona zadzwonić? WTF?
Jak chcesz się umówić z panną, to to robisz, tu nie ma filozofii.
Najlepsze są te kobiety, które są cnotliwe wobec obcych, a rozpustne wobec męża.
Znałem kobietę z takim zezem, że jak płakała, to łzy ściekały jej zza uszu.
Nie mozesz od razu zadzwonic do niej i sie umowic. Chodzi mi o pierwszy telefon. Za pierwszym razem powinienez zadzwonic czy napisac sms kompletnie nie o spotkaniu!! Ja wole pisac smsy niz dzwonic wtedy moim zdaniem nie wychodze na natreta a poza tym zawsze mozna zadzwonic nie w pore na rozmowe, nie wadomo kto jak pracuje i czy ma jakies zajecia. Wiec jak juz nawiazesz kontakt po jakims czasie umawiasz sie, ja jednak.nie robie tego za predko poniewaz nnie chce wyjsc po pierwsze na natreta po drugie na osobe ktora nie ma co robic w zyciu. Nie mam innych zajec tylko chce sie umowic. Niektorzy mysla ze nie umawiamy sie na wekendy, ja sie pytam dlaczego nie ? Nie wiem jak wy ale ja w tygodniu nie mam za duzo czasu, praca a poza praca jeszcze wlasna firma, plywanie, silownia, tenis a czasami po prostu chce sie odpoczac . Wiec ja wole sie umawiac napiatek np. Czy na weekend i nie odbieram tego ze nie mam co robic po prostu wtedy mam czas na randkowanie. Nie mozna dac sie od razu zdobyc, a proponowanie spotkania zbyt wczesnie jest odbieranie przez kobiety jako" chce sie umowic- podobam mu soe
Maik
Radził bym zapoznać się z podstawami
brak mi słów, naprawdę, muszę to napisać bo nie dam rady inaczej! kurwa co to za chora rozkmina? Czy Ciebie już do reszty pogielo? Bierzesz numer, więc dzwonisz czy tam piszesz następnego dnia albo po kilku dniach, jak tylko masz ochotę i albo bawisz się w kokodżambo jak kolega wyżej Ci 'poradził'(akurat to odradzam- spotkanie po to jest by się poznawać i nie wygadać 10godzin przez telefon zamiast się spotkaćie, bo tym napewno nie zyskasz a możesz tylko stracić) albo zaczynasz gadke i wyjeżdżasz ze spotkaniem i się umawiacie, proste, to było miliard razy, jak nie lubisz używać głowy, to przynajmniej użyj wyszukiwarki i nie pisz tak durnych i oczywistych tematów jak ten! dziękuję za uwagę.
P.s Jak nie wziąłeś numeru to masz rację, użyj fb, bo nic innego Ci nie pozostało.....
** PAMIĘTAJ!: Jutra może nie być...
Lepiej żałować tego co zrobiłeś, niż tego czego bałeś się zrobić.. **
Ja to czekam na zaczepkę, bo bez tego nie pojedziesz dalej, a Twoje szanse na ugranie czegoś z takiej relacji niebezpiecznie graniczą z zerem.
"Don't trust the smile, trust the actions"
Ale ja tutaj nie mówię o "targetach" (bo widzę że w temacie to ja tylko z "prawdziwymi" PUAsami rozmawiam) tylko mówię o ogólnych imprezach, i ogólnie, ludziach. Wyluzujcie ._.
Cały czas do przodu.
Poczytaj podstawy...robię to tak jak jest tam napisane...
,,Nie rób priorytetu z kogoś kto ma Cie tylko za opcje"