Zwiazek a masturbacja
Witam, mam pytanie - jesteście z dziewczyną i ona chce kupić sobie wibrator. Jak reagujecie? Odbieracie to jako coś złego czy raczej odwrotnie?
Tylu rzeczy nie wiem na pewno, wątpie w coś nieustannie, ale kiedy robi się ciemno , wiem to na pewno, noc jest dla mnie!
Pozytywnie! Tzn ze jest otwarta a to oznacza ze nie bedziesz sie nudzil!
no własnie troche mnie to zdziwiło bo powiedziała, że chce mi kupić sztuczna pochwe. Lubimy razem takie zabawki i robimy wszystko byle nie wkradła sie monotonia
Tylu rzeczy nie wiem na pewno, wątpie w coś nieustannie, ale kiedy robi się ciemno , wiem to na pewno, noc jest dla mnie!
Słuchaj, napewno sie nie złość i nie miej do niej jakichś o to pretensji.
Przecież wibrator to nie żywy facet wiec cie z nim nie zdradzi ;D
A powody mogą być różne:
Może nie zaspokajasz jej już tak bardzo, moze w wasz sex wdarła sie rutyna i robicie stale to samo?
A może po prostu Twoja kobieta chce sobie urozmaicić sex lub dogadzać sobie gdy Ciebie przy niej nie ma??!
Możliwości i powodów jest masa i to Ty powinieneś wiedzieć najlepiej dlaczego decyduje sie na zakup małego ,,przyjaciela'' ;P
Moja odp, nie odbieramy a raczej nie odbieram (pisze sam za siebie) tego jako coś złego.
Wibratory nie są tylko dla samotnych kobiet.
Dogadaj sie z nią na ten temat i wyjaśnijcie sobie.
Nerwy i fochy z twojej strony nic nie wniosą.
LUUUZ kolego
Piona i pozdro ;D
PS: widze ze w trakcie pisania tego komentarza już uprzedziłeś mnie co do waszych urozmaiceń
________________________________________________________
Strach jest tylko iluzją w Twojej głowie. To on blokuje ludzi przed spełnianiem celów. Nie pokonasz go..to będziesz tkwił w tym gównie w którym jesteś!
Wyjebane miej, sie śmiej ;D
.
Tylko nie taki szatański 5w1, bo wtedy pozamiatane ;D
Mi tam by się to nie podobało.
Pytanie coachingowe:
Jeżeli masz problemy z kobietami, odpowiedz sobie SZCZERZE na jedno pytanie:
Czy gdybyś był kobietą i taki chłopak jak ty podszedłby do ciebie, to czy chciałabyś z nim być?
Dobra wibra nie jest zła
Jak najbardziej dobrze.
Tylko pamiętaj że mówiąc to mogła mogła chcieć pokazać ci że jest "złą dziewczynką" czy coś podobnego. Nie musiało jej konkretnie chodzić o to że chce ten wibrator.
Hm, ciekawa sytuacja. Nie chce Cie martwic kolego, ale moim zdaniem to nie jest normalne. Tak jak Sweet napisala, skoro moze bawic sie Twoim to po co jej sztuczny... Albo jest wyjatkowo spragniona orgazmow i jest uzalezniona juz od nich, a masturbacja jest bardzo uzalezniajaca i niesie za soba na poczatku niezauwazalne konsekwencje. Albo dala Ci posrednio do zrozumienia, ze wasze zycie seksualne jej nie zadowala. Radze bys powaznie, ale delikatnie o tym z nia porozmawial, pisanie na forum duzo nie wniesie do tej sprawy. To moze byc taki tez ST, ale porozmawiaj z nia zebys sie zorientowal o co chodzi. Tylko nie rob afery o to, pokaz, ze chcesz ja zrozumiec
Spoko wszystko obgadałem sweet sex telefony były i są , urozmaicamy sobie życie seksualnie jak się da. Byliśmy na zakupach. Nie kupiła sobie wibratora tylko motylek, wibrujące nakładki na penisa, cała mase zelów i innych rozgrzewaczy plus książke kamasutre sobie kupiliśmy obgadałem z nią ten temat delikatnie. Chcemy po prostu wnieśc troche zabawek do sypialni, urozmaicic sobie życie. To chyba nic złego? Odnośnie wibratora chciała go kupić dla Nas (spodojnie jestem i będe analną dziewicą), ażeby dodać trochę do sypialni, ale ostatecznie zdecydowaliśmy się na inne zakupy.
Tylu rzeczy nie wiem na pewno, wątpie w coś nieustannie, ale kiedy robi się ciemno , wiem to na pewno, noc jest dla mnie!
Hehehe o kurwa!!! To widze że masz diablice a nie kobiete ;D
Też taką chce!!!
Z tego co piszesz to wynika że jesteście nimfomanami i niedługo tiry będą do was podjeżdżać z gadżetami tego typu ;D
Gratulacje partnerki, POZDRAWIAM
________________________________________________________
Strach jest tylko iluzją w Twojej głowie. To on blokuje ludzi przed spełnianiem celów. Nie pokonasz go..to będziesz tkwił w tym gównie w którym jesteś!
Wyjebane miej, sie śmiej ;D
.
no diablica jest, ale troche się musiałem namęczyć żeby do tego doszło. Na początku niesmiała no i mamy za soba dobre i złe chwile, ale o tym jest w innych topikach pozdro!
Tylu rzeczy nie wiem na pewno, wątpie w coś nieustannie, ale kiedy robi się ciemno , wiem to na pewno, noc jest dla mnie!
Swietnie, ze z nia porozmawiales i teraz wiesz na czym stoisz:-) Tak trzymaj, szczera rozmowa bez zbednych emocji to podstawa. A swoja droga to zycze nieziemskich igraszek, bo widze, ze potencjal jest;-) hehe tylko sobie krzywdy nie zrobcie:) powodzenia