Hej,
podrywam z poszanowaniem Przykazań Gracjana pewną
koleżankę, powiedzmy, że A.
Myślę, że udało mi się zbudować fajny raport, wkracza w mój
świat, na ostatnim spotkaniu tuliła się itd.
Z drugiej strony dowiedziałem, sie, że rozmawia ze mna tak powaznie, jak z nikim innym itd. ze duzo o niej wiem, zwierza mi sie a tu sie zaczyna rama przyjaciela
i jest lipa. Tzn wydaje mi sie, ze zaczyna isc w kierunku przyjazni,
ale nie jest za pozno. Nie wiedzialem co zrobic, wiec zapodałem chłodnik
na 2 dni. Co byscie zrobili dalej? Jakbyscie tym pokierowali.
Hmm. Świruj poprostu z innymi
Pokazuj że nie jest jedyna, i że Ci nie zależy.
Żyję dla takich chwil kiedy bierzesz haust powietrza i krzyczysz chwilo proszę bądź wieczna...
Pocałuj ją. Niech wie, że nie chcesz być jej przyjaciółką tylko kimś więcej.
Stosuj Push&Pull.
No i pocałuj ją
Żyję dla takich chwil kiedy bierzesz haust powietrza i krzyczysz chwilo proszę bądź wieczna...
Stosuj Push&Pull.
No i pocałuj ją
z tym się zgadzam i jak zaczyna odpowiadać Ci o swoich przygodach miłosnych z jakimś chłopakiem w chwili obecnej to wkroczyłeś w ramę przyjaciela.
Stosuj zabawę ciepło zimno
oprócz całowania (to podstawa) jak juz koledzy wyzej wspomnieli, mozesz np. opowiedzieć jej erotyczny sen jaki niby miales z nią i Toba w roli głównej niech ta "opowieść" bedzie nafaszerowana emocjami, pikanterią, sexem, powinno pomóc zaproś ją gdzieś raz na jakiś czas, no dąż za każdym razem do tego pocałunku albo i więcej, pamiętaj nie angażuj sie uczuciowo
pozdr
Przeczytaj poradnik jak napisać list erotyczny.
Pomoże !
http://www.podrywaj.org/jak_napisa%C4%87_list_romantycznoerotyczny
Żyję dla takich chwil kiedy bierzesz haust powietrza i krzyczysz chwilo proszę bądź wieczna...
właśnie nie opowiadała mi o byłych itd... 0 o tym co było, raczej o swoich marzeniach o tym ze kryje swoja delikatnosc itd. Moze jednak jest ok?
Hmm, ja ni chuj nie pokazałem, że na nią lece jakoś bardzo.
O niewerbalnych kwestiach wiem, bloga i arta czytalem, ale nie mam pojecia, jakie tematy beda najlepsze na rozmowe. Macie jakies doswiadczenie?
Bo nie chce zeby sie wpierdolic ani w gadanie o pogodzie ani zeby sie zwierzala
Mam pomysł.
Weź ją na spacer do parku.
W pewnym momencie weź ją za rękę i biegnij przed siebie, po minucie dwóch zatrzymaj się i pocałuj ją
Potem idźcie dalej.
Żyję dla takich chwil kiedy bierzesz haust powietrza i krzyczysz chwilo proszę bądź wieczna...
Wlasnie o czyms takim myslalem Jeszcze dodam
ze z jej strony nigdy nie spotkalem shit tetsu wiekszego.
Jak jej mowie "zrobmy to" to jest "ok:)" i nie wiem czy jest taka mila dla wszystkich czy co. W chuj mi zalezy, zeby sie nie dac zramowac, ale
jak mi zaczyna zalezec to inwencja spada. Bieganie to zajebisty pomysl,
ale troche zalezy od warunkow (obuwia np. ). Wiem w sumie jak wzbudzic tajemniczosc, bo juz to robie, ale nie wiem jak to wykorzystac dorbze.
dzieki Panowie 10/10
mission completed a nawet wiecej...
no to dawaj szczegóły człowieku a nie nam tutaj 10/10 jak każdy ciekawy co się działo
W każdej grze są zwycięstwa i porażki - to naturalna cecha rywalizacji. Jeśli chcesz grać i wygrywać musisz się liczyć z tym, że czasami poniesiesz porażkę. Jedyny sposób na uniknięcie porażek to przestać grać, ale wtedy też nigdy nie odniesiesz zwycięstw
hmm, więc tak...chłodnik zadziałał lepiej niż myslałem i od kiedy sie zobaczylismy sama dazyla ostro do pocalunku, co nastapilo moze po minucie. Takze nawet sie wysilac nie musialem. Ale idac za ciosem, zapodawalem juz pozniej mase negow dla zabawy i generalnie sytuacja wygladala mniej wiecej w stylu:
"jak bedziesz grzeczna, to pozwole sobie obciagnac".
A laska naprawde zajebista i facetow wokol niej pelno.
Kto wie co bedzie dalej, ale od kiedy wybralem czerwona pastylke...
mam to w dupie...
i pomyslem, ze rok temu zaczynalem czytac ta strone z pozycji kompletnej cioty....