Jeszcze jedna akcja siedzą 2 koleżanki przede mną a ja tak

nogę miałem wyprostowaną w stronę przejścia autobusowego. No i jedna

wstaje i delikatnie mi stanęła na buta może nie poczuła może nie no ale

to nic. Bo druga została i siedzi przede mną a ja z kumplem siedzę i

mówię do niego głośno specjalnie by jej koleżanka to słyszała : Słuchaj

ta dziewczyna co tu siedziała teraz stanęła mi na nogę i nawet nie

przeprosiła udając że nie widzi. To nic ale stanęła mi obcasem w sam

środek mojej nogi. No rozumiem mogła nie poczuć ale jak można nie czuć

różnicy pomiędzy podłogą a moją miękką stopą
To co kolega tam

mówił już nieważne Ale zależało mi o tym by ta koleżanka to słyszała

ale była dość młoda więc pewnie się bała coś odpowiedzieć. Wychodzi z

busa i kiedy przechodzi obok okna w ostatnim momencie na nas zerknęła

tak więc w końcu nie wiem czy słyszała czy nie Jak tak to gitez bo

one często jeżdzą tym busem tak wiec to nie problem by je spotkać a

wtedy im to wygarne oczywiście w sposób podrywający je. Szkoda tylko że

to bardzo młode towary ale przynajmniej się nudzić nie będę wracając do

domu.