Mam do Was kilka pytań, ponieważ nie jestem doświadczony a chcę zobaczyć co Wy o tym sądzicie i może coś poradzicie.
Mianowicie jestem w związku 2 miesiące, od 2 miesięcy uprawiamy sex, jaki by on nie był, ale jest. Laska jest doświadczona, miała około 6 partnerów przede mną. Byłem prawiczkiem więc dopiero wszystko odkrywam. Za pierwszym naszym zbliżeniem, a było ono około 5 miesięcy temu, mój penis ze stresu nie stanął (dosłownie) na wysokości zadania. Do niczego nie doszło. Zrobiłem jej palcówkę, minetę, mówiła, że było jej wspaniale. Próbowała podnieść mojego penisa robiąc mi dobrze, ale jej się nie udało. Było to pierwsze zbliżenie.
Kolejne razy też nie należały do udanych, kończyło się na mojej palcówce i minecie. Zawsze jest zadowolona. Wtedy też kolejny raz dotknęła mojego penisa ręką, ale to na nic.
Następne razy, gdy już byliśmy ze sobą były ok. Stosunek nie trwał zbyt długo bo max 2 minuty, ale mówiła, że się wyrobię. I tu jest mój problem. Kochaliśmy się już kilka razy i za żadnym razem nie dotykała ręką mojego penisa. Gdy skierowałem jej rękę w jego okolice, dotknęła i cofnęła do góry, to ja znowu jej rękę, dotknęła i kolejny raz zabrała. Ogólnie w skrócie, to wygląda tak:
- jesteśmy w łóżku
- zaczynam ją całować
- przechodzę przez szyję do piersi
- rozbieram
- całuję cały czas
- robię palcówkę/minetę
- zakładam prezerwatywe i w nią wchodzę
- kochamy się chwilę
- zdejmuje prezerwatywę
- chwila rozmowy i zaczynam od nowa
Jak widać ona nic nie robi, w krocze ręką mnie nie dotyka. uwielbia za to gdy przycisnę ją mocniej penisem. Jedyne miejsce oprócz ust gdzie mnie pocałuje jest broda. po brzuchu też, bardzo rzadko, ale mam łaskotki i nie robi mi to takiej przyjemności. Jest doświadczona, nie raz to robiła, a jednak nie potrafi mi dać tej przyjemności. Kiedyś mi powiedziała, jak jeszcze sie nie kochaliśmy, że ona nie tylko leży biernie w łózko ale daje od siebie. A ja czuje się jak jakiś robotnik niedoświadczony dla którego ona jest nagrodą i to ja mam jej zapewniać przyjemność.
Kolejna sytuacja, pierwszy stosunek trwał około dwie minuty. Kolejny stosunek i moje zdziwienie, ale mogłem to robić cały czas. Przerobiliśmy kilka pozycji. Po jakimś okresie czasu, brakowało poślizgu i nie szło gładko jak powinno. Ona mówi weź drugą prezerwatywę. Zawsze kiedy zakładam to odwraca się plecami. Mówię jej później, że mówiła iż długo się kochała z innymi chłopakami. Pytam czy też co ileś tam minut zmieniali prezerwatywę. Ona do mnie, że nie. Pytam się więc co robili. I tu słyszę tekst "To jest logiczne, domyśl się". Nie pytałem więcej, nie do końca wiem o co jej chodziło.
Kolejna zagrywka, ona jest zmęczona idzie już spać. Mówię ok i staram sie zasnąć. Po kilku minutach bierze moją rękę i kieruje w kierunku pochwy. Mówię do niej, że przecież zmęczona była, ona na to że nadal jest. To ja do niej, że dobranoc i zasnąłem. Rano powiedziała, że się zdenerwowała.
Powiedzcie mi proszę jak powinien wyglądać stosunek, czy mi się wydaje, czy ona daje mało od siebie i jak z tym nawilżeniem. Wiem, że są lubrykanty, ale szkoda mi póki co pieniędzy, bo rzadko kiedy kochamy sie tak długo.
moglbym zamknac temat jednym komentarzem (wrodzona skromnosc), ale jestem ciekawy opinii innnych.
a jezeli Ty mowisz, ze ona sie malo stara.... to znaczy, ze nic nie wiesz o zabijaniu i stara dupa jestes... nie traktuj jej jak nagrody, ale ona naprawde nia DLA CIEBIE jest... nie wiem za co, ale gratuluje.
nie wiem, czy do końca dobrze zrozumiałem. fakt, wiem mało, ale dopiero zgłębiam ten temat.
Skaut dał mi pole do popisu
Postarm się krótko i zwięźle napisać, ale jak to piszę to zazwyczaj tak nie wychodzi.
1. Przestaniesz inicjować seks to ona szybko zacznie się zastanawiać się o co chodzi. Jej myśli: "już mu się nie podobam?" "nie ma ochoty bo coś źle robię" "a może go tracę". Zacznie sama do Ciebie się dobierać i inicjować seks. Podstawa w seksie: nie tylko facet inicjuje seks! To że mamy iluzję iż to facet zawsze inicjuje seks to mnie strasznie wqrwia. Przez to jest cała masa innych iluzji, jak to że faceci tylko myślą o seksie. Jak mnie to dobija.
2. Odnośnie tej suchości i całej sytacji której miałeś się domyślić. Pewnie chodzić o to że facet nie zakładał żadnej kolejnej prezerwatywy tylko użył własnej śliny lub też po prostu ona była na tyle rozgrzana przez cały czas że miała dostatecznie mokro.
3. Z tym pójściem spać zrobiłeś bardzo dobrze. Tylko mam nadzieję że rano nie przepraszałeś bo byś spalił. Jak powiedziała Ci że była zdenerwowana to trzeba było wypalić:
"mów na co masz ochotę a nie ściemniasz". Ostre ale prawdziwe. Coś w tym stylu.
4. Kobiety mają większe opory przed tym żeby całować męski sprzęt, także się nie dziw. A to że ręką nie chce Cię dotykać to tylko świadczy o jej oporach. Może jakiś wcześniejszy facet do czegoś ją zmuszał i ma teraz uraz. Porozmawiaj z nią o tym. Jeżeli tak było to musi trochę odczekać zanim się przestawi. Jak będzie się kochać to powiedz jej że ciebie to zajebiście podnieca jak dotyka twój sprzęt i dalej dostarczaj jej przyjemności.
5. Jeżeli dopiero zacząłeś współżyć to pamiętaj że z czasem będzie lepiej. Twoja reakcja organizmu jest normalna także nie przejmuj się. To że po tym jak raz skończyłeś i następnym mogłeś dłużej to też norma. Im więcej razym będziesz się kochać to tym lepiej będzie. Poczytaj sobie arty o sekse w necie.
6. Niczego jej nie wypominaj w seksie bo to się źle skończy.
To tak na szybko. Pozdro i nie przejmuj się tylko do dziełą.
Raz się żyje...
Nie pierwsza i nie ostatnia...
Nie spotykaj się z jedną kobietą, bo to niezdrowe...
jakbys zgadl !!!!
troche za bardzo psychologicznie, ale po lebkach jest ok.
tylko czy on nie chcial czasami od nas bardziej 'manualnego' poradnika niz IG... ?
Inny85 - pkt pierwszy, który przytoczyłeś jest tutaj kluczowy.
A tak poza tym, TO BEZ SENSU JEST, JAK PYTASZ JĄ CO ROBIŁA Z INNYMI FACETAMI!CO CIĘ TO OBCHODZI?
Rób swoje i ucz się fachu. Moim zdaniem ona wcale tak mało od siebie nie daje. Kiedy robisz jej minetę to możesz przejsc do pozycji 6x9.
Co do tego, ze chcesz aby ona zrobiła Ci dobrze ustami, to zainicjuj striptiz.. Są dobre piosenki na to. I prowokuj ją swoimi ruchami.
I jeszcze raz powtorze - nie gadaj z nią o jej poprzednich doswiadczeniach, to jest naprawde niepotrzebne. Wtedy starasz sie zeby wyszlo jak najlepiej, a odnosisz odwrotny skutek.
...Sukces życiowy przypada tym, którzy wytwarzają w sobie świadomość sukcesu...
http://www.facebook.com/pages/Mo... Zapraszam!
"Stosunek nie trwał zbyt długo bo max 2 minuty, ale mówiła, że się wyrobię
Ogólnie w skrócie, to wygląda tak:
- jesteśmy w łóżku
- zaczynam ją całować
- przechodzę przez szyję do piersi
- rozbieram
- całuję cały czas
- robię palcówkę/minetę
- zakładam prezerwatywe i w nią wchodzę
- kochamy się chwilę
- zdejmuje prezerwatywę
- chwila rozmowy i zaczynam od nowa"
No sory ale ojca zawołałem, sory bez kitu:D
Najgorsze dla człowieka to obejrzeć się wstecz, gdy jest już za późno
ok to teraz Ty i tato opiszcie jak Ty i on to robicie...
W 2 minuty to mały borsuk by nie dojebał do końca
Najgorsze dla człowieka to obejrzeć się wstecz, gdy jest już za późno
Dwie minuty to czas od momentu w którym w nią wszedłem do momentu kiedy dostałem orgazmu. Zawsze za pierwszym razem mogę krótko, za kolejnym razem coraz dłużej. Ostatnio zdarzyło się, że mogłem cały czas, ale prezerwatywa była już sucha. Opisałem to wyżej.
mnie to już pała bolała za 3 razą:D
A nie wiem jak to prezerwatywa sucha się mogła zrobić
Najgorsze dla człowieka to obejrzeć się wstecz, gdy jest już za późno
Też miałem z obecną taki problem.
Ja rozwiązałem to tak że poprostu przeprowadziłem rozmowę na ten temat i juz wiedziałem co jest nie tak.Niektóre kobiety poprostu nie lubią tego robić a jeśli już to tylko wtedy kiedy mają ...jak to nazywają "wenę".Myślę że trzeba to zrozumieć.Każdy ma tam inne upodobania.
Ale to nie zmienia faktu że ona też powinna zadbać o grę wstępną i myślę że szczera rozmowa to coś od czego powinieneś zacząć.(mi pomogła)
Ze spraw kosmetycznych a których ja osobiście mam manię(mówie poważnie o tym niżej, nie ma tu nic do śmiechu) :
Polecam ogolić jaja i okolice a nad "noskiem" przystrzyc na krótko.Możliwe że jej sie to nie podoba.Wiele kobiet tak ma.Owlosiony sprzęt wygląda widocznie poprostu mniej zachęcająco.Podobnie przecież z damskim "sprzętem"
.
Polecam również ogolić okolice "oka saurona" ze względów higienicznych.
Kobiety może też odstraszać zapach/smak.ZAWSZE DBAJ O HIGIENĘ.Żadne mydło.Tylko żel do mycia okolic intymnych.Mydło nie usuwa specyficznego zapachu.Zawsze się dokładnie umyj przed seksem.I stosuj oliwkę (np tradycyjna bambino dla dzieci) na sprzęt.Wtedy ladnie pachnie,nie ma jakiegoś specyficznego smaku(nie to żebym smakował:P).
Wedługm nie to wazne rzeczy.Ale zależy też od kobiety.spróbować nie zaszkodzi.JA się nigdy nie przejechałem.Zawsze mnie chwalono że jestem bardzo zadbany
.
Nie przejmuj się tym zbytnio facet bo narobisz sobie tylko kompleksów że jesteś "mało męski" czy coś w tym stylu.
Cognosce te ipsum – poznaj samego siebie
No i to też jest wązne żeby wziąśc na luz i tak się nie stresować.Stres zniszczy doslownie wszystko.Wiem w czym masz problem.Też tak miałem.
Proponuję iść do seksuologa:).Albo wspomóc się viagrą.chociaż to też dupa raczej bo raz że głowa boli,dwa że niekoneicznie musi zadziałać bo stres może to zablokować trzy że możesz się psychicznie potem od niej uzależnic.
.
A to nie jest tania sprawa:).No i musiałbys poszperać na czarnym rynku.zazwyczaj dilerzy sterydów mają
Ale odradzam.Jestem za młody i dasz sobie radę bez wspomagaczy
Zdecydowanie odradzam mu viagrę. Chłopak dopiero zaczyna to musi się prawidłowych zachowań nauczyć. A viagra tylko to popsuje.
Co do higieny to jak dla mnie podstawa. Ogolony i umyty. Dobrze że wspomniałeś o tym żelu. Bardzo ważne w higienie.
Raz się żyje...
Nie pierwsza i nie ostatnia...
Nie spotykaj się z jedną kobietą, bo to niezdrowe...
A i jeszcze jedna sprawa. Nie staraj się za wszelką cenę zrobić jej dobrze bo wtedy ty możesz nie odczuć satysfakcji.
Cognosce te ipsum – poznaj samego siebie
Sporo tych postów, dziękuję bardzo za wszystkie, postaram się odpowiedzieć na wybrane fragmenty.
"1. Przestaniesz inicjować seks to ona szybko zacznie się zastanawiać się o co chodzi."
Na początku nam nie wychodziło, teraz jest ok, ale ona mówiła wcześniej, że może nie wychodziło nam, bo ona za bardzo naciska i chce. Powiedziała, że już nie będzie, więc teraz inicjuję. Ale pomysł wykorzystam już niedługo.
"3. Z tym pójściem spać zrobiłeś bardzo dobrze. Tylko mam nadzieję że rano nie przepraszałeś bo byś spalił."
Nie nie, powiedziałem rano, że była taka zmęczona i chciała spać, a tu nagle chce bym ją pieścił więc coś nie gra, a ja nie mam zamiaru się bawić w podchody.
"4. Kobiety mają większe opory przed tym żeby całować męski sprzęt, także się nie dziw."
Miała tylu partnerów, że to powinno byc dla niej normalne, tym bardziej, że zrobiła to przy naszym pierwszym zbliżeniu. Wtedy niestety byłem zestresowany i nie potrafiłem czerpać przyjemności. Mówiła wtedy, że nigdy z nikim tak nie miała i pytała czy ona mnie podnieca? Odparłem, że tak, ale może jakiś uraz został. Do tego byłem wtedy nieogolony.
Co do opisu stosunku, chodziło bardziej o pogląd. Nie jest to utarty schemat. Chciałem ukazać co ona od siebie daje.
"Polecam ogolić jaja i okolice a nad "noskiem" przystrzyc na krótko"
Miałem nieogolone tylko przy dwóch pierwszych zbliżeniach. teraz podbrzusze jak i jajka mam ogolone bardzo krótko. Rozmawiałem z nią kiedyś o tym i mówiła, że nie lubi łoniaków, że albo wcale, albo krótko. 'oka saurona' nie golę, za bardzo by swędziało i dostęp, szczególnie gdy golę się żyletką nie jest za dobry. Wiem, że nie podobają jej się owłosione dupy, ale nie zagląda mi w tyłek.
Przed stosunkiem zawsze się kąpie, nie wliczając takiego na szybko. Ale wtedy nie ma czasu na długą grę wstępną.
"Nie przejmuj się tym zbytnio facet bo narobisz sobie tylko kompleksów że jesteś "mało męski" czy coś w tym stylu."
Dzieki, kiedyś się przejmowałem, teraz jest coraz lepiej. Chcę tylko aby również mnie dotykała, a nie tylko leżała i całowała w usta.
"Proponuję iść do seksuologa:).Albo wspomóc się viagrą."
Nie, nie. Ten problem mam nadzieję jest już za mną. Wyzbyłem się złego myślenia podczas stosunku typu 'czy dam radę?'. Robię co chcę i jak chcę i jest póki co bardzo dobrze.
"A i jeszcze jedna sprawa. Nie staraj się za wszelką cenę zrobić jej dobrze bo wtedy ty możesz nie odczuć satysfakcji."
Właśnie u mnie jest tak, że bardzo chcę, aby było jej dobrze. Często wtedy mówi mi pod wpływem chwili jak bardzo mnie kocha, uwielbia. Czasem za to widzę, że jest jej dobrze, i nagle bez słowa w kilka sekund odwraca się plecami. Jak pytam co jej jest to często odpowiada teksty typu:
"a co ma mi być?"
"zmęczona jestem"
"nic"
"idę spać"
Ostatnio miałem taką sytuację, pogadałem z nią dzisiaj szczerze i mi powiedziała, że po prostu już więcej nie mogła. Powiedziałem, że mogła powiedzieć, a na to tekst "przecież to było logiczne". No tak strasznie logiczne, jest dobrze i nagle się odwraca.
Ogólnie podczas kolejnego zbliżenia mam zamiar mocno dociskać penisa do jej ciała (uwielbia tak i podnieca ją to). W pewnym momencie powiem "złap go", jak będzie miała opory to nie dopytuje i robię swoje dalej. A po wszystkim przeprowadzam poważną rozmowę, czemu nie chce złapać. Przy okazji nie zmuszając jej do tego. A jeśli złapie to będzie ok.
Dziękuje za wszystkie odpowiedzi.
Przedłuż grę wstępną!!
Najgorsze dla człowieka to obejrzeć się wstecz, gdy jest już za późno
Też miałem podobne problemy do Ciebie. Za pierwszym razem nam nie wyszło bo się według mnie pośpieszyliśmy, a ja zamiast na luzie to dostałem spiny, a guma dokończyła dzieła - efektem był piękny flak. Drugiej już nie miałem to dupa z seksu była. Każdy następny raz był coraz lepszy. Teraz po pół roku już siebie nie poznaję. Zupełnie inna liga
Jeżeli się spuszczasz za szybko niech ona Ci zrobi dobrze ręką, ustami czy nawet stopami o ile są ładne, zajmij się nią potem i do dzieła. Gwarantuję, że będziesz mógł ruchać i ruchać:)
Zbyt bardzo się z tym wszystkim spinasz. Nic na siłę. Wtedy seks faktycznie jest przyjemny, a nie jest wyzwaniem.
Nie pozwól również by stosunek był schematyczny. Zapomnij o schematach. Wymyśl jakąś zabawę. Możecie zagrać w pokera rozbieranego czy coś. Może ona lubi taki brutalniejszy seks:P Moja dziewczyna uwielbia jak ją łapię za włosy i czasem nazwę dziwką i dam klapsa
Pogadaj z nią o tym co ona lubi i wprowadź to w wasz związek.
Sic Luceat Lux
Ona nie ma dobrego podejścia do seksu i do całej gry wstępnej
Kisex, te problemy też już mam za sobą. Dzieki za rady.
Mengood, co masz na myśli? Jakie podejście powinna mieć?
http://www.podrywaj.org/gra_wste...
Miłej lektury tu masz większość informacji
Najgorsze dla człowieka to obejrzeć się wstecz, gdy jest już za późno
czytałem to gdzieś w listopadzie/grudniu. ale przeczytać jeszcze raz nie zaszkodzi
Ty, ale ten Twój sex musi być nudny, ale nabierzesz doświadczenia. Ja nie jestem zadowolony tylko z wkladania i wyciagania
Pewnego dnia obudzisz się i okaże się, że nie ma już wystarczająco dużo czasu na zrobienie wszystkich rzeczy, które zawsze chciałeś zrobić. Zrób je teraz.
Temat rzeka, najwazniejsze jest doswiadczenie a to przychodzi z czasem, jak ja sobie wspomne moje poczatki haha,dzis to ja jestem w stanie odmowic seksu dziewczynie i to ja decyduje czy ta noc skonczy sie wczesnie czy tez bedzie nieprzespana.