Portal Uwodzicieli
Witryna poświęcona relacjom damsko męskim oraz budowaniu międzyludzkich więzi emocjonalnych.
Lorem ipsum dolor sit amet, consectetur adipiscing elit END.

Dążenie do seksu, jak przełamać opory kobiety w praktyce.

Portret użytkownika ZeusS

Moje obecne wypociny to może nie rewelacja, wszakże nadal jestem „początkującym” na forum. To bardziej efekt mego przestrajania się na podstawie teorii zawartej na podrywaj.org. Zacząłem zauważać własne błędy, ciągle pracuje nad nimi i staram się je poprawiać. Jednak co najważniejsze, widzę tego efekty. Coraz mniej czuję się zagubiony i coraz częściej mam własne pomysły na obejście pewnych barier, które wcześniej wydawałyby mi się nie do przejścia. Jestem coraz bardziej elastyczny i nie ograniczam się tylko do NG. Cieszy mnie to i motywuje. Dzięki chłopaki i wybaczcie jeśli niekiedy wyjadę z jakimś „głupim” tematem na forum. Ja po prostu czasami wolę zapytać Was o opinię. Lubię wymianę opinii na różne tematy. Następnie je selekcjonuję, przyswajam lub odrzucam. Od tego tez jest forum. Jednemu wydaje się to oczywiste, a drugiemu nie bardzo więc pyta heh. Dobra do rzeczy.

Panienka Monika to niezwykły typ kobiety. Niestandardowa uroda i całkiem nieźle wysportowane ciało. Poznaliśmy się w klubie. Ogólnie znajomość rozwijała się dobrze. Mimo to, że spodobała mi się, przez cały czas nie byłem w potrzebie. To ona często pisała, a ja odpisywałem kiedy miałem czas. Razem nawet się o to upomniała, ale wyjaśniłem, że prowadzę dosyć intensywne życie, więc często ni jestem pod telefonem. Tyle wystarczyło. Nie próbowałem inicjować spotkań, nie byłem też „na zawołanie”. Postanowiłem, żeby ta znajomość płynęła, niczego nie przyspieszając, dalej robiąc swoje. Dzień przed świętem postanowiłem nigdzie nie wyruszać, a spędzić wieczór z piwkiem i orzeszkami przed TV. Od dawna przymierzałem się do obejrzenia „Gangstera”. Świetny film polecam! Jakoś w połowie filmu odezwała się nagle Monika i zapytała co robię. Powiedziałem, że oglądam film, więc zaproponowała, ze jeśli jest ciekawy to mogę wpaść do niej i możemy obejrzeć wspólnie. Zamówiła pizze i sama jej nie wciśnie. Zapytałem czy lubi filmy z eleganckimi dżentelmenami w garniturach, którzy kręcą lewe interesy i non stop się strzelają. Powiedziała, że zobaczy i się przekona, więc szybko zgrałem film na pen`a, po drodze kupiłem wino (sama podpowiedziała, że mogę kupić jakiś %, gdy zapytałem czy czegoś potrzebuje. Dziwne, zapomniała o ketchupie do pizzy heh) i popędziłem do Moniki. Zaczęliśmy od początku. Byłem ciekaw jej opinii o filmie. Powiedziała, że od tego wieczoru polubiła tego typu dzieła. Facet w garniturze do tego z bronią lub twarda pięścią, jest przynajmniej na ekranie niezwykle seksowny. Pod koniec filmu zacząłem delikatnie głaskać jej jędrne uda. Była w króciutkich spodenkach, więc z tym nie było problemu. Gdy zacząłem iść coraz wyżej, dostałem sygnał ostrzegawczy. Pomyślałem „ZeusS weź na wstrzymanie, nie każda zaraz rozłoży nogi! Wink ” I zluzowałem.

W miedzy czasie poszliśmy zapalić papierosa, napiliśmy się wina i dalej leżeliśmy przed TV gadając na różne tematy. Po pewnym czasie znowu zacząłem się zbliżać. Były opory, chwilę się całowaliśmy, ale znów STOP. Ja pierdole nie wiem dalej czy to specjalnie taka gra z jej strony czy naprawdę miała takie opory przede mną, ale w tym czasie we nie po prostu gotowało się z napięcia. Myślałem, ze zaraz eksploduję. Znów wstrzymanie. Poszliśmy do kuchni znowu na fajkę. Wjechałem na temat związków i tu pierwsze pudło. Zły temat. Okazało się, że ma w tym złe doświadczenia. Udało mi się jednak w miarę szybko zmienić temat. Na szczęście…

Stałem w drzwiach. Ona coś jeszcze ogarniała i gdy chciała przejść stanąłem bokiem, udostępniając miejsce. Zatrzymała się tyłem do mnie niby coś jeszcze obserwując. Pomyślałem, że to ten moment. Zdałem sprawie, że nie bez powodu zatrzymała się tuż za mną. Pomyślałem tylko ZeusS najkonkretniej jak tylko możesz. Prawą ręką delikatnie przytrzymałem ją za miejsce te tuż nad pośladkiem. Delikatnie, ale „po męsku”. Lewą odgarnąłem jej burzę ciemnych loków i zacząłem powoli całować ją od szyi po okolice za uchem. Zaczęła masować mój lewy policzek cicho wzdychając. To było tak seksowne brzmienie, jak zaproszenie. Prawą dłonią zjechałem na pośladek delikatnie odkrywając go spod kwiecistych spodenek i intensywniej masując. Zaczęła tulić swój jędrny tyłeczek przy okazji gnieść mojego kutasa. Po chwili gdy już czułem, że się nakręciła posunąłem się dalej i zacząłem sunąc palcem po jej cipce przez spodenki. Gdy poczułem, ze jest mokra i opory znikły, odgarnąłem spodenki i palcem zacząłem działać najpierw pieszcząc jej wargi i wchodząc coraz głębiej i głębiej. Nagle odwróciła się, chwyciła mnie za tył głowy i przyciągnęła moje usta do jej ust. Zaczęła ssać mój język jakby robiła mi loda. Zawzięcie i z niesamowitym pożądaniem. Po niedługim czasie nadszedł kres mojej wytrzymałości. Zdjąłem jej spodenki, podrzuciłem Monikę do góry, a ona ścisnęła mnie swymi udami na wysokości bioder. Przycisnąłem ją delikatnie do drzwi łazienki znajdujących się naprzeciwko. Nadal ściskała mnie mocno i pewnie.

I stanąłem. Heh tzn. zwolniłem. Całowałem ją z coraz mniejszym zapałem, aż oderwałem swoje usta od jej warg. Spojrzałem na nią z dystansem. Nie to nie dlatego, że coś nie grało. Chciałem mieć pewność, że nie idzie to tylko z mojej strony, żeby ona też się postarała. Wyglądała niezwykle seksowanie w swoich okularach z czarnymi, nieco grubymi, ale nie do przesady oprawkami. Wyglądała jak seksowna Pani Profesor. Połowę jej twarzy oświetlała jasna smuga od telewizora. Całowałem i odrywałem się, patrząc jak w jej oczach rośnie pożądanie. I nie myliłem się. Tym razem to ona znów całowała namiętnie, ja tymczasem szykowałem kutasa do wejścia w jej cipkę. Zaczęliśmy kochać się w pionie na drzwiach łazienki. Niezwykle wyczerpujące, ale doznania również niesamowite. Nie chciałem tak kończyć. Po pierwsze brak prezerwatywy, po drugie moje nogi ostatnio dość często kopały piłkę, a na boisku się nie oszczędzam. Smile

Zwolniłem i szepnąłem że zmieniamy położenie. Była zupełnie poddana więc nie opuszczając jej z rąk zaniosłem ją do sypialni.

Cierpliwość to złota cecha. Nie ufaj kobiecie, gdy mówi Tobie „nie”. Nie rób z niej potem „tej jedynej niedostępnej”, bo Ci nie dała. Nie uważaj też również odmowy, jako sygnał, że musisz się więcej starać, wymyślać nowe randki w dziwnych miejscach. Jedyne co musisz zrobić to:

- uzbroić się w cierpliwość;

- okazać wyrozumienie, ale nie odpuszczać. Nie kryć się z pociągiem seksualnym, w końcu jesteśmy mężczyznami;

- nie starać się bardziej i pokazywać siebie z perspektywy „grzecznego chłopca”.

To tyle. Smile

Odpowiedzi

Portret użytkownika Christiano

Ta Twoja historie przypomina

Ta Twoja historie przypomina mi moją rok temu. Laska wysyłała mi różne sygnały, raz zainteresowanie, raz zlewka. Aż wreszcie byliśmy u mnie w domu sami, umowilśmy się na taką jedną zabawę erotyczną. I byłem tak zamieszany jej sprzecznymi sygnałami, że pobawiłem sie jej tyłkiem i dalej nie poszedłem. Do dziś żałuje... i myśle że liczyła na coś więcej, tylko że ja nie wiedzialem tego, bo takie sygnały mi posyłała. Po tej akcji bardzo szybko relacja sie skończyła na zasadzie spalonego mostu. A wiec raczej jeżeli laska na coś Ci pozwala to raczej trzeba iśc dalej... bo szans już nigdy może nie być.

Portret użytkownika marynaz12

Spoko przygoda, tak to jest z

Spoko przygoda, tak to jest z kobietami, które mówią co innego niż myślą.