Portal Uwodzicieli
Witryna poświęcona relacjom damsko męskim oraz budowaniu międzyludzkich więzi emocjonalnych.
Lorem ipsum dolor sit amet, consectetur adipiscing elit END.

Długa znajomość - źle zakończona... (dostałem kosza)

45 posts / 0 new
Ostatni
gen
Nieobecny
Zasłużony
Wtajemniczony
Wiek: stary
Miejscowość: Śląsk

Dołączył: 2013-02-25
Punkty pomocy: 3490

" Oczywiście będę ją trochę olewał i był bardziej chłodny nich dotychczas ale - mi będzie chodziło tylko o dobrą zabawę i rozrywka"

oszukujesz sam siebie i Nas przy okazji - żal mnie Ciebie...

andrzej500
Nieobecny
Wiek: 21
Miejscowość: Szczecin

Dołączył: 2012-01-01
Punkty pomocy: 4

Gen - czytając WAS osób postronnych - połowa mówi abym jechał, połowa abym nie jechał.
Nie oszukuję sam siebie. Mam silną wolę. Po prostu musiałem dostać bodziec w postaci jej informacji, że nie będziemy razem.
Teraz już wiem na czym stoję i po prostu już wiem, że muszę trzymać dystans niż żyć nadzieją i myślami, że a może jednak.

Będę cały czas sobą i tyle.

luccher
Portret użytkownika luccher
Nieobecny
Wiek: 24

Dołączył: 2010-05-07
Punkty pomocy: 16

Problem w tym, że silnej woli jakoś w Tobie nie widać.
"Będę sobą" - co to znaczy? Bądź pewnym siebie i swojego zdania facetem. Taki banał...

gen
Nieobecny
Zasłużony
Wtajemniczony
Wiek: stary
Miejscowość: Śląsk

Dołączył: 2013-02-25
Punkty pomocy: 3490

chuja prawda, dostałeś kosza, a nadal zachowujesz się jak żebrak lub pies pod stołem - może jakąś jałmużnę/kość dostanie... Czy Ty nie widzisz, że panienka na żywca sobie z Tobą pogrywa, bo wie, że i tak czekasz na nią jak kurwa na klienta...

andrzej500
Nieobecny
Wiek: 21
Miejscowość: Szczecin

Dołączył: 2012-01-01
Punkty pomocy: 4

Silna wola jest tylko może Wy tego nie zauważyliście. Fakt - potrzebowałem pewnego impulsu, którego dostałem...
Dam sobię radę. Koniec z psuciem sobie humoru i nastroju przez kobiety.. to one mają chcieć być z nami, a nie my z nimi Wink

W końcu coś do mnie dotarło..

CzarnyM
Nieobecny
Wiek: 25
Miejscowość: Wwa

Dołączył: 2013-01-25
Punkty pomocy: 85

Nic nie dotarlo. W poprzednich tematach wiele razy mowiles, ze cos do Ciebie dotarlo. Ze bedziesz sie tylko dobrze bawil, mijaja kolejne miesiace a ty dalej ryjesz sobie beret. Im dluzej bedziesz tkwil w tym bagnie czyt. utrzymywal z z nia kontakt tym dluzej bedziesz rozjebany emocjonalnie.

Ulrich II
Portret użytkownika Ulrich II
Nieobecny
Zasłużony
Wtajemniczony
Wiek: 34
Miejscowość: .

Dołączył: 2012-12-25
Punkty pomocy: 5414

Andrzej, wiadomo jak tu piszą mógłbyś ją pykać bez zobowiązań może by coś było może nie ...
ale kurde, w sumie jeśli szukasz kogoś na stałe (bo chyba tak jest ?) masz prawo wiedzieć jak jest po paru miesiącach żeby nie tracić czasu, ja tez należę do takich że wole czyste sytuacje, albo tak albo srak
a nie, po roku pójdzie do zenka, stasia, kubusia bo kurde nic ci nie obiecała, bez sensu
a ten tekst że "zostańmy przyjaciółmi, chce kontakty utrzymywać" klasyka gatunku, jesteś w zewnętrznym kręgu do puki nie trafi sie cos lepszego, albo ją ktoś nie zleje, nie zacznie sie nudzić
podsumowanie
szukasz innych, poznajesz, powoli kończysz kontakt

a na koniec, nie zadawaj pytań, jesli nie jesteś gotowy na wszystkie odpowiedzi (żarcik)
Wink

they hate us cause they ain't us

andrzej500
Nieobecny
Wiek: 21
Miejscowość: Szczecin

Dołączył: 2012-01-01
Punkty pomocy: 4

Urlich - zgadzam się z Tobą. Też lubię wiedzieć na czym stoję. Uważam, że czasem są sytuacje klarowne ale są też takie jak ta moja - w której na każdym kroku można postawić znak zapytania.

Wracając do tematu:

Impreza jednak była wczoraj. Pojawiłem się tam.
Oprócz mnie, pojawiło tam się również wiele koleżanek i jej paru kolegów, w tym jeden, którego uważam/uważałem "za konkurenta".
Bawiłem się dobrze. Mój target był neutralny w stosunku do mnie jak i do pozostałych facetów. Oczywiście nie zgrywałem kozaka czy też cwaniaka. Kulturalnie gadałem z każdym. Było fajnie. W momencie kiedy powiedziałem "ze już muszę jechać", mój target odprowadził mnie do auta. Oczywiście - przytuliła się do mnie bardzo mocno i powiedziała "uwielbiam się tak tulić do ciebie" po czym namiętnie mnie pocałowała.
Kiedy rano wstałem - dostałem od niej sms "Dziękuje, że przyjechałeś. Przepraszam, że nie mogłam poświęcić ci więcej czasu ale sam rozumiesz.. musiałam zając się też pozostałymi gośćmi. Buziaczek :*".
Nie odpisałem nic. Bo po co?
Nie zamierzam być już na każde jej zawołanie, ale również nie zamierzam olewać jej w 100%. Taka znajomość może mi się przydać - jednak teraz już wiem, że jeśli ona dobrze się mną bawi to ja również mogę zastosować jej metodę. Jeżeli ona się nie wkręca w nasze relacje - to ja też nie muszę się w to wkręcać. Jeżeli ona śpi spokojnie po nocach i nie przeżywa tego że dała mi kosza - to ja również przestałem się tym przejmować.
Nie zamierzam jednak uzależniać swojego szczęścia od żadnej kobiety. To ma być tylko dodatek w naszym życiu.

Ulrich II
Portret użytkownika Ulrich II
Nieobecny
Zasłużony
Wtajemniczony
Wiek: 34
Miejscowość: .

Dołączył: 2012-12-25
Punkty pomocy: 5414

z dystansem, to jak sie domyślam 20-stka, tu nic nie czuje, tu cie całuje, nawet sie rymuje Laughing out loud
ogólnie masz tam jakąś opcję, jak chcesz to zostaw sobie furtkę, a w między czasie poznawaj inne i wszystko

they hate us cause they ain't us

soyerski
Nieobecny
Wiek: 24
Miejscowość: Toruń

Dołączył: 2013-05-09
Punkty pomocy: 3

Moim zdaniem powinieneś ją olać i nie zawracać sobie więcej głowy. Chyba, że będziesz twardy i za tydzień nie wrócisz do myśli by angażować się więcej.